Catherine
Offline
Płeć:
Wiek: 35
MO: 25.10.2010
Wiadomości: 107
|
|
« : 14-11-2012, 22:43 » |
|
Pisałam w innym wątku o moich poważnych kłopotach ze snem, niektórzy mnie wyśmiali, co nie zmienia faktu, że sen NIGDY nie daje mi wypoczynku i z każdym miesiącem mój organizm jest coraz bardziej wyczerpany. Doszło do tego, że nie mam sił wstawać z łóżka, mam problemy z sercem. Stresy tylko mój stan pogarszają, ale ogólny spadek kondycji organizmu jest bardzo widoczny. Nasilają się różne problemy, z mgłą mózgową, refluksem (też w innym wątku). Przez chwilę leczyłam ten sen i było odrobinę lepiej, ale potem z pewnych względów nie byłam już w stanie używać tego aparatu i koszmar wrócił. Moje pytanie, czy bez dobrej jakości snu mam jakiekolwiek szanse na zdrowie? Wiem, że jest to pytanie retoryczne, ale nie mam pojęcia, co zrobić z tym bezdechem Ostatnio mam straszne, przerażające, automatyczne myśli o śmierci. Czuję się już bardzo źle. Konowałów nie chcę widzieć na oczy! Jeszcze tak źle ze mną nie było. Sama nie wiem, czemu to piszę, może ktoś, ktokolwiek doradzi mi cokolwiek?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rif
|
|
« Odpowiedz #1 : 15-11-2012, 09:31 » |
|
Slow-mag, solidny spacer czy mak w KB nie pomagają? Występują jakieś sytuacje stresowe, może z kimś jesteś skłócona?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lilly
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.07.2011+ DP+KB
Skąd: Poznań
Wiadomości: 196
|
|
« Odpowiedz #2 : 15-11-2012, 15:58 » |
|
Szkoda, że Twoje problemy ze snem nie zniknęły. Kiedyś czytałam Twoje wątki mając nadzieję na znalezienie recepty na swoje problemy ze snem, z którymi zmagam się 15 lat. Te wszystkie lata były i są dalej koszmarem mojego życia. Ja próbowałam chyba wszystkiego. U mnie jest teraz tak, że prawie 3 lata nie pracuję, bo wychowuję córkę a jak było źle tak jest dalej. Teoretycznie nie mam stresów. Dzisiejszej nocy postanowiłam, że odwiedzę może jakiegoś lekarza TMCH, bo coś mi mówi, że to moja wątroba nie daje mi spać. Może dowiem się co mi jest, bo w sumie to nigdy się nie diagnozowałam. Wiem jak Ci ciężko i nawet najgorszemu wrogowi nie życzę problemów ze snem. Bez snu nie da się żyć, funkcjonować i być zdrowym, regenerować.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Domi5
Offline
Płeć:
MO: 16-06-2011
Wiedza:
Wiadomości: 1.414
|
|
« Odpowiedz #3 : 15-11-2012, 18:24 » |
|
Brak snu to koszmar. Miałam jakiś czas problem bezsenności. Zasypiałam dopiero nad ranem, budziłam się zmęczona, spocona tak, że musiałam brać kąpiel. To był też czas kiedy brałam przewlekle antybiotyki w dużych ilościach, jadłam gluten, piłam alkohol, żyłam w stresie, więc tych czynników było kilka. Organizm był osłabiony lekami, błędami żywieniowymi, stresem. Od kiedy odstawiłam antybiotyki, zmieniłam nawyki żywieniowe problem sam się rozwiązał.
|
|
« Ostatnia zmiana: 15-11-2012, 18:35 wysłane przez Domi5 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Andrzejkowy
Offline
Płeć:
Wiek: 84
MO: 01.03.2006
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 257
|
|
« Odpowiedz #4 : 15-11-2012, 23:56 » |
|
Sama nie wiem, czemu to piszę, może ktoś, ktokolwiek doradzi mi cokolwiek?
Zacznij od książki Joseph'a Murphy; "Potęga ludzkiego ducha". Znajdziesz tam sposób na rozwiązanie swoich przypadłości.
|
|
« Ostatnia zmiana: 15-11-2012, 23:58 wysłane przez Andrzejkowy »
|
Zapisane
|
pozdrowienia andrzejkowy
|
|
|
Beza
Offline
Płeć:
Wiek: 43
MO: przerwa
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 559
|
|
« Odpowiedz #5 : 16-11-2012, 10:21 » |
|
Andrzejkowy ma rację polecając Ci tego typu lekturę. Mnie postanowiła na nogi ta pozycja, jest dostępna również w wersji online, więc od razu możesz wziąć się za czytanie: http://zlotaksiega.blogspot.com/
|
|
|
Zapisane
|
"Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą - daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami." C.K.Norwid
|
|
|
LaktozAnna
Offline
Płeć:
Wiek: 34
MO: 02.2012-02.2014, 11.2015-teraz
Skąd: Chrzanów
Wiadomości: 96
|
|
« Odpowiedz #6 : 16-11-2012, 10:26 » |
|
Mnie natomiast by zwaliła z nóg, osobie z problemami się nie wmawia, że ma w sobie Bogów. Chcecie ją do schizofremii doprowadzić?
|
|
|
Zapisane
|
Czasem trzeba spaść na sam dół, żeby móc się odbić.
|
|
|
Gibbon
Offline
Płeć:
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370
|
|
« Odpowiedz #7 : 16-11-2012, 11:07 » |
|
Nie czytałem, ale jeżeli: wmawia, że ma w sobie Bogów to zajeżdża (i to mocno) new age.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #8 : 16-11-2012, 11:15 » |
|
Andrzejkowy ma rację polecając Ci tego typu lekturę. Mnie postanowiła na nogi ta pozycja, jest dostępna również w wersji online, więc od razu możesz wziąć się za czytanie: http://zlotaksiega.blogspot.com/A mnie by rozłożyła na łopatki. Ze śmiechu oczywiście, wystarczył ten fragment hihihihi: " Złota Księga Online jest próbą pokazania jak wrócić na właściwą drogę, jest wręcz podręcznikiem pozwalającym na obudzenie Bogów drzemiących w nas samych. W dobie zbliżających się przemian coraz więcej ludzi sięgnie po te lub inne nauki. Może zmiany nie będą łatwe ale już sama świadomość, że mogą one nastąpić pomoże w przetrwaniu transformacji jaka nastąpi około roku 2012." Niezłe popaprańce.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Beza
Offline
Płeć:
Wiek: 43
MO: przerwa
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 559
|
|
« Odpowiedz #9 : 16-11-2012, 11:18 » |
|
Trochę nadinterpretujecie, ale to nie miejsce aby o tym pisać. Chodzi o odzyskanie wiary w siebie i w swoje możliwości.
|
|
« Ostatnia zmiana: 16-11-2012, 13:08 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
"Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą - daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami." C.K.Norwid
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #10 : 16-11-2012, 11:25 » |
|
Chodzi o odzyskanie wiary w siebie i w swoje możliwości. Te wiadomo jakie są, po co tu wiara. Wyżej j2$%&# nie podskoczysz, niżej możesz próbować.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Beza
Offline
Płeć:
Wiek: 43
MO: przerwa
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 559
|
|
« Odpowiedz #11 : 16-11-2012, 11:35 » |
|
Mów proszę za siebie.
|
|
|
Zapisane
|
"Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą - daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami." C.K.Norwid
|
|
|
Gibbon
Offline
Płeć:
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370
|
|
« Odpowiedz #12 : 16-11-2012, 11:56 » |
|
Chodzi o odzyskanie wiary w siebie i w swoje możliwości. Szkoda, że to odzyskiwanie wiary w siebie ma szatańskią prowizję. Jest chrześcijanką?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
LaktozAnna
Offline
Płeć:
Wiek: 34
MO: 02.2012-02.2014, 11.2015-teraz
Skąd: Chrzanów
Wiadomości: 96
|
|
« Odpowiedz #13 : 16-11-2012, 12:11 » |
|
Można porównać te sracje medytacje do antybiotyku. Tyle dobrego, a jakby się zagłębić w ulotkę...
Chociaż muszę przyznać, że wszystkie te pseudo odłamki wiar mają na celu poprawę wiary w samego siebie, a może koleżanka ma po prostu zatoksyczniony układ nerwowy, albo nie widzi poprawy i się pogrąża w rozpaczy.
Trzymaj się!
|
|
« Ostatnia zmiana: 16-11-2012, 16:35 wysłane przez Agata »
|
Zapisane
|
Czasem trzeba spaść na sam dół, żeby móc się odbić.
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #14 : 16-11-2012, 12:28 » |
|
Mów proszę za siebie.
To podskocz, albo niech jakakolwiek medytacja, czy de Mello sprawią, że podskoczysz wyżej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Trubadur
|
|
« Odpowiedz #15 : 16-11-2012, 15:04 » |
|
A możę Koleżanka parała się już dziedzinami, niestety dzisiaj wielce popularnymi (a zaproponowana lektura jak najbardziej się w nie wpisuje), które mając koić ludzkiego ducha w istocie otwierają go z całą mocą (choć niepostrzeżenie) na świat bytów demonicznych? Może jakaś joga, medytacje, horoskopy, magia (także "biała", polecana, o zgrozo, także i na Biosłone) itp. -- nie zaczęło się od czegoś takiego? Problemy ze snem i wyczerpanie mogą mieć oczywiście podłoże czysto somatyczne, ale nie muszą. A jeśli ktoś nie jest narodzonym na nowo w Chrystusie, to może sobie nawet nie zdawać sprawy, jak wiele z jego problemów pochodzi z tej ciemnej strony mocy, niezależnie od tego, czy wierzy w jej istnienie oraz taki, a nie inny charakter, czy nie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lavenda22
Offline
Płeć:
Wiek: 35
MO: 9.07.2011, z przerwami
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 375
|
|
« Odpowiedz #16 : 16-11-2012, 15:10 » |
|
Może jakaś joga, medytacje, horoskopy, magia (także "biała", polecana, o zgrozo, także i na Biosłone) itp. -- nie zaczęło się od czegoś takiego? Problemy ze snem i wyczerpanie mogą mieć oczywiście podłoże czysto somatyczne, ale nie muszą. A jeśli ktoś nie jest narodzonym na nowo w Chrystusie, to może sobie nawet nie zdawać sprawy, jak wiele z jego problemów pochodzi z tej ciemnej strony mocy, niezależnie od tego, czy wierzy w jej istnienie oraz taki, a nie inny charakter, czy nie. Haha. Śmieszne. A tak wracają do tematu. Catherine, tak jak ktoś już wcześniej napisał, spacer może Ci pomóc. Mnie taki niespieszny spacerek trochę pomaga przy refluksie. Uspokaja też przy okazji. Spróbuj, bo to nic nie kosztuje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mia
Offline
Płeć:
Wiek: 64
MO: 20.12.2011
Wiadomości: 271
|
|
« Odpowiedz #17 : 16-11-2012, 15:26 » |
|
Catherine czy zawsze masz te problemy, czy są momenty, że mijają. Zastanawiam się nad Twoim mieszkaniem, może w nim jest problem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Trubadur
|
|
« Odpowiedz #18 : 16-11-2012, 15:27 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Beza
Offline
Płeć:
Wiek: 43
MO: przerwa
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 559
|
|
« Odpowiedz #19 : 16-11-2012, 17:13 » |
|
Niepotrzebnie doszukujecie się jakichś dziwnych teorii, a to co chciałam powiedzieć bardzo dobrze oddaje tekst, który dziś na FB przeczytałam: Jedzie Mężczyzna pociągiem i myśli: „-Żona – zołza, przyjaciele – oszuści, szef – sadysta i idiota, praca – beznadziejna, życie – do dupy…” Za jego plecami stoi Anioł Stróż i zapisując to wszytsko myśli: „-Dziwne te życzenia… i to codziennie… No ale cóż mogę zrobić?... Muszę je spełnić…”
i tyle w tym temacie z mojej strony.
|
|
« Ostatnia zmiana: 16-11-2012, 21:02 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
"Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą - daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami." C.K.Norwid
|
|
|
|