scorupion
|
|
« : 09-11-2017, 23:08 » |
|
Nie wiem, czy takie ilości tłuszczu do jajecznicy są ok. Ja bardzo długo jadałam zawsze rano jajecznicę z 3 jaj na boczku, do tego sporo szczypiorku. Zawsze myślałam, że odżywiam się bardzo dobrze. I tak z ciekawości po 9 latach zrobiłam morfologię krwi na cholesterol. W 2008 roku (ostatni mój wynik: cholesterol całkowity 242), teraz odebrałam wynik: cholesterol całkowity 377, LDL 260, HDL 75, trójglicerydy 169. Jednak coś z tą dietą musi być nie tak.
Z dietą? A co ma dieta do cholesterolu? Podwyższony cholesterol to naturalna reakcja organizmu na podwyższoną ilość wolnych rodników tlenowych we krwi: A skąd te rodniki u Helusi się wzięły?
|
|
« Ostatnia zmiana: 11-11-2017, 14:46 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #2 : 10-11-2017, 12:01 » |
|
Temat nie jest Helusi, ale cholesterol i rodniki jak najbardziej. Może moderator wydzieli, będzie ciekawy wątek edukacyjny. Helusia, obżerałaś się tłuszczami wielonienasyconymi?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Helusia
Offline
Płeć:
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749
|
|
« Odpowiedz #3 : 10-11-2017, 20:07 » |
|
Nie, bardzo uważam na to co jem. Jem produkty kupowane na targu od rolników. Mięso z małych masarni. Jajka na wsi. Smażę wszystko tylko na smalcu, maśle klarowanym, czasami oleju kokosowym. Do wszystkiego jem surówki z oliwą z oliwek pierwszego tłoczenia. Codziennie piję soki warzywno owocowe (sama przygotowuję w wyciskarce). Piję herbatki ziołowe, zielone herbaty, siemię lniane.Jem owoce.Latem codziennie jadłam borówki. Jadam ryby (łososie, pstrągi, sandacze) Nie wiem co robię źle. Może za dużo jem smażonych potraw.
|
|
|
Zapisane
|
Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
|
|
|
Shadow
Offline
Płeć:
Wiek: 34
MO: 23.02.2015
Wiedza:
Skąd: Wrocław/Radomsko
Wiadomości: 558
|
|
« Odpowiedz #4 : 10-11-2017, 21:45 » |
|
Warto zajrzeć pod link, który podałem:
"Klasyczną przyczyną wzrostu ilości wolnych rodników tlenowych w organizmie jest toksemia, w wyniku której następuje uszkodzenie komórek i uwolnienie z nich rodników tlenowych."
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #5 : 10-11-2017, 21:55 » |
|
No brawo, właśnie o to miałem cię pytać. Czyli przyczynę wzrostu ilości wolnych rodników mamy ustaloną, prawda?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lukre
Offline
Płeć:
MO: 06-10-2012 (1.5 r.) 01-08-2016-15.01.2017; 01.08.2018-...? DP:_06-09-2012
Wiedza:
Wiadomości: 166
|
|
« Odpowiedz #6 : 10-11-2017, 22:36 » |
|
Helusia może faktycznie "za dużo smażonego". Napisz też jak się przy tym wysokim cholesterolu czujesz. I czy soki z wyciskarki rozcieńczasz z wodą? W zależności też od rodzaju soków, ale większość z nich, jak i owoców zawierają znaczne ilości węglowodanów. Kiedy spożywamy produkty bogate w tłuszcze i węglowodany cholesterol wzrasta.
|
|
|
Zapisane
|
"Normalność to iluzja. To, co jest normalne dla pająka... jest chaosem dla muchy..." M. Addams
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #7 : 10-11-2017, 22:46 » |
|
Zaraz, zaraz, czy aby przypadkiem nie obrażasz Shadowa? Z dietą? A co ma dieta do cholesterolu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Helusia
Offline
Płeć:
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749
|
|
« Odpowiedz #8 : 11-11-2017, 11:40 » |
|
Czułam się nieźle. Jednak z chwilą kiedy dowiedziałam się o wartości mojego cholesterolu, odezwał się układ nerwowy, z którym od zawsze miałam problemy (niepokój w żołądku, poruszeniowe zawroty głowy, uderzenia gorąca). Trudna dla mnie sprawa, bo każdy mówi co innego. Rodzina bez końca mi dokucza, że to przez moje dziwactwa zdrowego odżywiania. Rodzinny jak mi przekazywał wynik to powiedział, że to geny i na to nie ma rady (tylko statyny). A ja jestem osobą, która nie znosi żadnych farmaceutyków. Mam tak chyba w psychice zakodowane, że każdy lek autentycznie mi od razu szkodzi. Po prostu źle się po wszystkim czuję. Do szklanki soku dolewam niewielką ilość gorącej wody, gdyż warzywa są z lodówki i sok był by dla mnie za zimny. Ze smażonego obecnie zrezygnowałam. Jajecznicę zamieniłam na jajka gotowane na miękko.
|
|
« Ostatnia zmiana: 11-11-2017, 13:29 wysłane przez ArtComp »
|
Zapisane
|
Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
|
|
|
Gibbon
Offline
Płeć:
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370
|
|
« Odpowiedz #9 : 11-11-2017, 12:07 » |
|
Jak u Ciebie Helusia ze stanem jelit, nietolerancjami?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotr
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.360
|
|
« Odpowiedz #10 : 11-11-2017, 12:22 » |
|
Ze smażonego obecnie zrezygnowałam. Jajecznicę zamieniłam na jajka gotowane na miękko.
Słusznie zrobiłaś. Codzienna jajecznica z trzech jajek ze smalcem dla starszej kobiety nie pracującej fizycznie to droga do problemów zdrowotnych. Jedz jajka co drugi dzień na miękko, a cholesterol sam się ureguluje i nie słuchaj kalekarzy i zwodzicieli.
|
|
« Ostatnia zmiana: 11-11-2017, 13:29 wysłane przez ArtComp »
|
Zapisane
|
|
|
|
Gibbon
Offline
Płeć:
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370
|
|
« Odpowiedz #11 : 11-11-2017, 12:24 » |
|
Daj sobie chłopie siana.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotr
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.360
|
|
« Odpowiedz #12 : 11-11-2017, 12:36 » |
|
Daj sobie chłopie siana.
Ogarnij się, Ona ma (miała) refluks , a ty polecasz jej codziennie jajecznicę na smalcu? Jeżeli już piszesz "Ona", wypadałoby również napisać "Ty" - bo pisząc jedno wielką, drugie małą literą, dajesz wyraźnie do zrozumienia, że jedną osobę szanujesz więcej, drugą mniej... A przed "a" w zadaniach złożonych stawiamy przecinek. //ArtComp
|
|
« Ostatnia zmiana: 11-11-2017, 13:33 wysłane przez ArtComp »
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #13 : 11-11-2017, 14:35 » |
|
Kiedy spożywamy produkty bogate w tłuszcze i węglowodany cholesterol wzrasta.
Orientujesz się nieco, jak jest u optymalnych, którzy spożywają produkty bogate w tłuszcze, a ubogie w węglowodany? Ale nic to, powoli posuwamy się do przodu.
|
|
« Ostatnia zmiana: 11-11-2017, 14:46 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
|
|
|
Lukre
Offline
Płeć:
MO: 06-10-2012 (1.5 r.) 01-08-2016-15.01.2017; 01.08.2018-...? DP:_06-09-2012
Wiedza:
Wiadomości: 166
|
|
« Odpowiedz #14 : 11-11-2017, 15:58 » |
|
Zapewne lepiej się orientujesz, więc napisz. Ja jedynie mogę się domyślać, że u optymalnych cholesterol jest również dość wysoki.
|
|
|
Zapisane
|
"Normalność to iluzja. To, co jest normalne dla pająka... jest chaosem dla muchy..." M. Addams
|
|
|
Helusia
Offline
Płeć:
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749
|
|
« Odpowiedz #15 : 11-11-2017, 16:04 » |
|
Jak u Ciebie Helusia ze stanem jelit, nietolerancjami? Ja nigdy w moim życiu nie czułam, że w ogóle mam jelita. Jednak od kilku miesięcy mam bardzo często wzdęcia i gazy. Jeśli chodzi o mój refluks - ostatnio bardzo się uspokoił. Być może, że po tych sokach z selera.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12-11-2017, 18:47 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
|
|
|
Gibbon
Offline
Płeć:
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370
|
|
« Odpowiedz #16 : 11-11-2017, 17:08 » |
|
W Twoim przypadku Biosłone to była profilaktyka z prawdziwego zdarzenia? Czy inny był powód, że tu trafiłaś?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Helusia
Offline
Płeć:
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749
|
|
« Odpowiedz #17 : 11-11-2017, 17:28 » |
|
Profilaktyka. Chciałam dbać o zdrowie i nadal tego chcę. Spostrzegłam już dużo wcześniej, że każdy jest indywidualnością i to co jednemu służy, niekoniecznie służy innym. Mój tato z zawodu był rzeźnikiem. Zajadał się smażonkami w masarni każdego dnia, aż ciekł tłuszcz po brodzie. Uwielbiał wszelkie ciasta i torty. Jadał mało owoców i surówek. Nigdy nie stosował żadnej diety. Jego cholesterol całkowity nigdy nie przekroczył 170. Jednak nie pamiętam, aby cokolwiek go stresowało w życiu. Dlatego na jego przykładzie mogę stwierdzić, że stres w życiu i nieumiejętność radzenia sobie z nim, to największy zabójca.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12-11-2017, 18:51 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
|
|
|
Piotr
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.360
|
|
« Odpowiedz #18 : 11-11-2017, 17:43 » |
|
Tylko Twój tata jako rzeźnik pracował za dwóch, więc miał prawo tak jeść. Żeby nosić i kroić świniaki trzeba mieć krzepę. W jakim wieku i na co zmarł? Zapewne lepiej się orientujesz, więc napisz. Ja jedynie mogę się domyślać, że u optymalnych cholesterol jest również dość wysoki.
Cholesterol jest u nich wysoki i wmawiają sobie, że taki musi być, a normy to zmowa farmacji.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gibbon
Offline
Płeć:
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370
|
|
« Odpowiedz #19 : 11-11-2017, 18:03 » |
|
W moim przypadku, trochę mniej nędznym niż u Elizki, w najgorszym stanie organizmu (z powodu jelit) cholesterol całkowity wynosił coś około 1000. Po znacznej poprawie jakiś rok później - blisko 400. Poziom cholesterolu jak dobrze pamiętam wzrasta wraz z wiekiem. W jakimś filmie dokumentalnym albo książce o najdłużej żyjących podane było, że mieli oni cholesterol na poziomie 350. Dlaczego się obawiasz, że Twój wynik 370 to zbyt wysoka wartość?
|
|
« Ostatnia zmiana: 12-11-2017, 18:52 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
|
|
|
|