zuzanka
|
|
« : 06-05-2009, 21:36 » |
|
Czy ktoś mógłby podzielić się ze mną informacjami na temat stwardnienia rozsianego i sposobów radzenia sobie z tą chorobą. Proszę o informację gdzie można szukać wartościowych artykułów albo książek.
|
|
« Ostatnia zmiana: 07-05-2009, 17:41 wysłane przez Mistrz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #1 : 06-05-2009, 21:58 » |
|
Wszystkie informacje i zasady krzewione nt. zdrowia na forum są przydatne w przypadku SM, jak i wszystkich innych chorób. Ostatnio słyszałem, że dosyć często okazuje się, że przyczyną choroby pacjentów leczonych na SM jest Borelioza. Zgodnie z najlepszą wiedzą, nie jest jednak ona przyczyną, bowiem wszystkie choroby mają jedną przyczynę. Ale o tym powinnaś już chyba wiedzieć. Jeżeli nie, to warto zapoznać się z forum profilaktycznym. Na początek może informacje o praprzyczynie wszystkich chorób: http://bioslone.pl/forum/index.php?board=20.0Z tym, że informację o boreliozie można traktować w SM jako wskazówkę, w czym rzecz.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12-03-2010, 21:41 wysłane przez Solan »
|
Zapisane
|
|
|
|
fiona50
|
|
« Odpowiedz #2 : 07-05-2009, 18:46 » |
|
W Gliwicach znajdowala sie Arkadia i przyjmowal w niej sam tworca Diety Optymalnej dr Kwasniewski. Jego prawa reka w Katowicach jako prowadzacego bratnia Arkadie byl Dr Pietrzycki. Byl chory na SM. Bardzo dobre rezultaty w leczeniu osiagnal przy pomocy Zywienia Optymalnego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Grazyna
|
|
« Odpowiedz #3 : 08-05-2009, 12:10 » |
|
Mam w PDF-ie plik stanowiący wywiad z moją znajomą, która tę chorobę opanowała bez leków - wywiad został zamieszczony w miesięczniku "Dobre Wiadomości" Nr 5/2009. Poprosiłam o plik w Wordzie, jak go dostanę - zamieszczę na stronie. Metoda niekoniecznie musi być identyczna do zastosowanej przez nią. Skoro jej pomogło to, co sobie sama wypracowała, to dochodzę do wniosku, że podobny efekt byłby po zastosowaniu naszych metod z Biosłone. Fiona pisała o ŻO, moja znajoma pisze o zdrowej kuchni, rehabilitacji i higienie psychicznej, o diecie bez czerwonego mięsa, pieczywa, śmietany, serów, mleka, cukru, tłuszczu oprócz oleju lnianego. Według mnie dieta w drożdżycy Mistrza ma wszelkie zalety diety prozdrowotnej - (trzeba by posiąść wiedzę, jakie rzeczywiście produkty mogą być szkodliwe w SM, aby je wykluczyć, ale raczej nie będzie to tłuszcz, a co najwyżej jego nadmiar, prowadzący do niedoborów innych składników) - powinna być zastosowana i w tym wypadku. Poza tym Mikstura Oczyszczająca, dzięki której organizm powraca do homeostazy, jest najlepszą drogą do zdrowia, podobnie koktajl błonnikowy, ssanie oleju co najmniej przez pół roku, a najlepiej stale.
|
|
« Ostatnia zmiana: 20-11-2012, 13:40 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Nela_23
|
|
« Odpowiedz #4 : 08-05-2009, 14:41 » |
|
Zuzanko trochę na temat SM jest w książce Górnickiej, między innymi o diecie. Warto poczytać i przepuścić przez filtr wiedzy tu zgromadzonej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Grazyna
|
|
« Odpowiedz #5 : 13-05-2009, 10:14 » |
|
Obiecany wywiad z osobą, która obecnie prowadzi zdrowy tryb życia, nie odczuwa ograniczeń w poruszaniu się, a nawet - jako osoba towarzyska i pełna pomysłów - w tańcu i turystyce. Niestety, plik w pdf-ie (z fotografią udzielającej wywiadu) się nie zmieścił i załączam ten uboższy w formie - plik w Wordzie.
Przypominam, że wywiad został zamieszczony w miesięczniku "Dobre Wiadomości" Nr 5/2009.
|
|
« Ostatnia zmiana: 13-05-2009, 10:17 wysłane przez Grażyna »
|
Zapisane
|
|
|
|
Patronix
Częsty gość
Offline
Płeć:
MO: 16-11-2008
Wiadomości: 78
|
|
« Odpowiedz #6 : 13-05-2009, 10:52 » |
|
Mam nadzieje ze ta pani wie już o MO . Pozwoliłem sobie zacytować ciekawy kawałek z wywiadu: "Mój sukces zawdzięczam temu, że przez cały czas nie brałam żadnych leków. Jestem hiperalergikiem - nie mogłam zażywać żadnych lekarstw, musiałam się wspierać metodami naturalnymi"
|
|
« Ostatnia zmiana: 20-11-2012, 13:42 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Grazyna
|
|
« Odpowiedz #7 : 13-05-2009, 15:59 » |
|
Mam nadzieje ze ta pani wie już o MO . Pani Basia dysponuje broszurką, ale czy ją przeczytała - nie wiem. Ktoś, kto jest w pełni zadowolony z własnych metod, nie zawsze jest na tyle otwarty, by wniknąć w istotę cudzych. Nie wiadomo, czy pisząc o lekach, Pani nie przeoczyła, że suplementy to też leki. Tu jednak nie chodzi o to, co robi ta Pani, ale jak jej doświadczenia mogą pomóc innym - głównie w tym sensie, że każdy, dysponując wiedzą (np. taką jak na forach Biosłone) może sobie sam poradzić z chorobą.
|
|
« Ostatnia zmiana: 13-05-2009, 16:01 wysłane przez Grażyna »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Stańczyk
|
|
« Odpowiedz #9 : 11-03-2010, 15:56 » |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: 20-11-2012, 12:43 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Effectus
Stały bywalec
Offline
Płeć:
MO: 01.12.2009
Skąd: Władysławowo
Wiadomości: 166
|
|
« Odpowiedz #10 : 11-03-2010, 16:09 » |
|
Z punktu widzenia masażysty, mogę powiedzieć odnośnie masaży że, opinie lekarskie są podzielone 50% na 50% robić czy nie, z mojego doświadczenia wynika że robić, delikatny, relaksujący, pacjent zauważał od razu lepszą ruchliwość.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stańczyk
|
|
« Odpowiedz #11 : 11-03-2010, 16:13 » |
|
Okazuje się, że w Polsce stosuje się już metodę "uwalniania żył" http://www.youtube.com/watch?v=CPhKYRC2g2E&feature=relatedSzkoda, że nie podali, kto pierwszy to odkrył. W ogóle jest o tym cicho. Ja link dostałem od znajomego z Niemiec.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Machos
Offline
Płeć:
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302
|
|
« Odpowiedz #12 : 12-03-2010, 00:52 » |
|
Szkoda, że nie wyjaśnili, dlaczego organizm w żyłach odkłada właśnie żelazo? Też takie działanie objawowe, bo przecież i tak organizm dalej będzie to żelazo odkładał. Faktem jest, że ludziom pomagają, co nie jest na rękę innym po fachu. Wyleczony, cokolwiek to znaczy w tym przypadku, nie jest dochodowy.
|
|
|
Zapisane
|
Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
|
|
|
Stańczyk
|
|
« Odpowiedz #13 : 12-03-2010, 10:10 » |
|
Szkoda, że nie wyjaśnili, dlaczego organizm w żyłach odkłada właśnie żelazo? Też takie działanie objawowe, bo przecież i tak organizm dalej będzie to żelazo odkładał. Faktem jest, że ludziom pomagają, co nie jest na rękę innym po fachu. Wyleczony, cokolwiek to znaczy w tym przypadku, nie jest dochodowy.
Ja to zrozumiałem trochę inaczej. Odkłada żelazo z powodu tego przewężenia a nie na odwrót. Interesują mnie przyczyny przewężenia. Z filmu wynika, że to wada wrodzona, która się pogłębia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Machos
Offline
Płeć:
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302
|
|
« Odpowiedz #14 : 12-03-2010, 11:50 » |
|
Szkoda, że nie wyjaśnili, dlaczego organizm w żyłach odkłada właśnie żelazo? Też takie działanie objawowe, bo przecież i tak organizm dalej będzie to żelazo odkładał. Faktem jest, że ludziom pomagają, co nie jest na rękę innym po fachu. Wyleczony, cokolwiek to znaczy w tym przypadku, nie jest dochodowy.
Ja to zrozumiałem trochę inaczej. Odkłada żelazo z powodu tego przewężenia a nie na odwrót. Interesują mnie przyczyny przewężenia. Z filmu wynika, że to wada wrodzona, która się pogłębia. Dziękuję za wyjaśnienie. W takim razie dochodzimy do przyczyny przewężenia. Ciekawe, dlaczego tak się dzieje?
|
|
|
Zapisane
|
Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
|
|
|
Zuzanka
Offline
Płeć:
Wiek: 69
MO: 01.01.2009
Skąd: Stary Sącz
Wiadomości: 33
|
|
« Odpowiedz #15 : 09-04-2010, 11:13 » |
|
Bardzo wszystkim dziękuję. Wszystkie informacje przekazuję matce chorego dziecka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anna_bil
|
|
« Odpowiedz #16 : 01-08-2010, 10:40 » |
|
Sama jestem chora na SM. Diagnoza 9 lat temu. Bardzo ważną sprawą jest to, jakim rodzajem SM los nas "obdaruje". Bo jak dostaniemy w udziale SM szybko postępujący, to sami niestety niewiele możemy zrobić.
Basię Połoczańską, z artykułu od Grażyny, znam i bardzo cenię. Ma dobre podejście do SM. Uczestniczymy razem w dyskusjach na liście na temat SM, której jestem administratorem.
Przez te 9 lat doświadczyłam już różnych działań SM na moim organizmie. Niedowłady, zaburzenia czucia, zapalenie nerwu wzrokowego, osłabienia napięcia mięśniowego, męczliwość, problemy z pęcherzem, drętwienia, spastyka... można długo wymieniać. Najważniejsze, co chciałam przekazać to konieczność unikania wszelkich infekcji, stresów, ostrego słońca, gorąca. Każde zaostrzenie mojej choroby miało miejsce w krótkim czasie po jakiejkolwiek infekcji (zęby, zatoki), przegrzaniu ciała lub stresie, zdenerwowaniu.
Nie biorę żadnych leków, chociaż miewam propozycje - interferony, copaxon czy inne w programach badawczych. O wszelkich działaniach ubocznych czy rzekomo rewelacyjnych efektach niektórych zabiegów, diet wiem z listy dyskusyjnej. Tam ludzie chwytają się różnych rzeczy. A potem dzielą się doświadczeniami. Entuzjazm do stentów już przerabialiśmy, ale zdążył opaść. Tak samo jak do interferonnów, copaxonu, tysabri, mitoksantronu, doxycykliny, diety optymalnej...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anna_bil
|
|
« Odpowiedz #17 : 04-11-2010, 22:10 » |
|
Chciałam jeszcze dodać coś, o czym dyskutujemy obecnie na liście dyskusyjnej na temat SM. Są doniesienia, że wiele wskazuje na związek SM z nietolerancją glutenu. Znam kilka osób z SM, które przeszły na dietę bezglutenową i bardzo sobie tę decyzje chwalą, bo nastąpiła widoczna poprawa ich stanu neurologicznego (jedna osoba z wózka wróciła do chodzenia na własnych nogach, drugiej zmienił się rodzaj SM z wtórnie postępującego na rzutowy, w którym ciężkie pogorszenia (rzuty) już można opanować za pomocą sterydów)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Solan
Offline
Płeć:
Wiek: 31
MO: 1.08.2008
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 233
|
|
« Odpowiedz #18 : 04-11-2010, 23:51 » |
|
Czyli ta teoria potwierdza się: Przyczyny choroby nie są znane do końca, jednak za autoagresją systemu odpornościowego przemawia złagodnienie objawów po zastosowaniu leków obniżających odpowiedź odpornościową organizmu (immunosupresyjnych), tych samych, które zapobiegają odrzutom przeszczepów czy łagodzą reakcje uczuleniowe. Skoro tak, to w stwardnieniu rozsianym sporą rolę mogą odgrywać „szukające sobie chorób” lektyny. Dla przypomnienia, całość o chorobach z autoagresji można znaleźć tutaj: http://www.bioslone.pl/przyczyna-chorob/choroby-z-autoagresji. Poza tym: http://www.bioslone.pl/przyczyna-chorob/lektyny i http://www.bioslone.pl/odzywianie/dieta-prozdrowotna (fragment o glutenie). Natomiast wszystkim borykającym się z SM życzę zdrowia i trzymam kciuki, by odstawienie glutenu pomogło im w równie dużym stopniu, jak u tych kilku osób. Albo nawet większym.
|
|
|
Zapisane
|
Piszemy "naprawdę", a nie "na prawdę"!
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #19 : 03-12-2010, 12:05 » |
|
Chciałam jeszcze dodać coś, o czym dyskutujemy obecnie na liście dyskusyjnej na temat SM. Są doniesienia, że wiele wskazuje na związek SM z nietolerancją glutenu.
Ja mogę dodać od siebie że dla mnie to też jest logiczne. Ale unikanie glutenu to tylko działanie objawowe. Oprócz samego glutenu istotna, albo nawet najważniejsza, jest kwestia szczelności układu pokarmowego, a także siły układu odpornościowego. Człowiek nie jest bublem natury, organizm jest tak skonstruowany aby radzić sobie z takimi lektynami. Chociaż odżywianie się przez lata samym chlebem na zdrowie na pewno nie wyjdzie. Trzeba się zastanowić co osłabia organizm w takim układzie. Bo mówiąc ogólnie wszelkie środki chemiczne wymuszające na organizmie jakąś czynność, zwłaszcza przyjmowane przez dłuższy czas. Dla przykładu, te wszystkie wspaniałe leki przeciwbólowe reklamowane od niedawna w mediach, nieświadomie pochłaniane przez ludzi, przyczyniają sie do nieszczelności ukł.pok. A to co robią hormony i inne superlekarstwa to już w ogóle woła o pomstę. A przecież tego jest multum. Czynnik psychiczny (nerwowy) jest tu również istotny. Moim zdaniem wniosek jest taki, że nie należy przyjmować lekarstw, należy zadbać w miarę możliwości o środowisko w jakim żyjemy no i odpowiednie odżywianie. Oczywiście ważny jest czas kiedy zaczynamy mieć problemy, jeżeli zaczniemy się leczyć farmaceutycznie to pogarszamy tylko sprawę. No i co trzeba robić aby odzyskać zdrowie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|