Niemedyczne forum zdrowia

TEMATY NIEZWIĄZANE Z NURTEM BIOSŁONE => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: Lucy 27-09-2009, 08:19



Tytuł: Służba zdrowia czy wyciąganie ręki po kasę
Wiadomość wysłana przez: Lucy 27-09-2009, 08:19
Mój sąsiad działkowy trafił do lekarza, ponieważ podczas spawania strzeliła mu iskra w oko. Lekarz zajrzał do oka i stwierdził, że będzie to kosztowało 50 zł, ponieważ taka usługa z "ciałem obcym" nie mieści się w rejestrze NFZ. Pacjent zgodził się, chociaż był pewien, że żadnego obcego ciała w oku nie było. Po krótkim zabiegu (przepłukanie oka, zaklejenie plastrem) lekarz wyciągnął rękę po te 50 zł. Sąsiad powiedział: - "Zgoda, ale proszę o pokwitowanie wpłaconej kwoty." Na to lekarz, że pokwitowanie mogą wystawić w recepcji, ale to już będzie kosztowało 60 zł. Poszedł do recepcji prosząc o pokwitowanie z zaznaczeniem, jaki to był zabieg. Recepcjonistka stwierdziła, że nie może tego napisać w pokwitowaniu, bo nie ma tabelki z takim wyszczególnieniem. Na to sąsiad: - Macie państwo mój adres, pesel, numer telefonu, jeśli będziecie mieli tę tabelę, proszę o telefon. Przyjadę i wpłacę wymienioną kwotę."

Po dwóch dniach zadzwoniła pani z recepcji, że po konsultacji w centrali ustalono, aby przeprowadzony zabieg zaliczyć do podstawowych usług. Prosi zatem pacjenta, aby zgłosił się po wpłaconą kwotę. Odpowiedział, że przecież niczego nie wpłacał.
Powyższy tekst, pozostawiam bez komentarza.


Tytuł: Odp:Służba zdrowia czy wyciąganie ręki po kasę
Wiadomość wysłana przez: Skarabeusz2005 27-09-2009, 15:22
Tytuł wątku powinien brzmieć: służba chorób


Tytuł: Odp:Służba zdrowia czy wyciąganie ręki po kasę
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 27-09-2009, 18:02
Tytuł wątku powinien brzmieć: służba chorób

Ja bym słowo zdrowia ubrał w cudzysłowy.
A ja bym przed tym słowem napisał sakramentalne: tfu!


Tytuł: Odp: Służba zdrowia czy wyciąganie ręki po kasę
Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 13-05-2014, 20:31
"Takiej skali pogardy dla ludzi, jaką można znaleźć w naszej służbie zdrowia, trzeba chyba szukać gdzieś na Czarnym Lądzie. To coś więcej niż tylko zwykle absurdy, to bezkarne decydowanie o życiu i śmierci pacjentów, to urzędniczy Sąd Ostateczny. Ludzkie cierpienia to wstępna selekcja do eutanazji – cichej, systematycznej likwidacji tkanki narodu".

"Okazuje się, że jedyną niezawodną polisą na życie i zdro­wie nadal jest łapówka".
Tutaj mamy hit:
 - "Jeśli operacja naczyń wieńcowych, miaż­dżycy czy tętniaka jest poniżej linii pępka, a to się zdarza – re­fundacja na niektóre leki się nie należy, jeśli powyżej pępka -przysługuje, bo wtedy jest chorobą przewlekłą. Absurd – arcy­dzieło do Księgi Guinnessa".

 - http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=12609&Itemid=53

Za Mistrzem - tfu!


Tytuł: Odp: Służba zdrowia czy wyciąganie ręki po kasę
Wiadomość wysłana przez: Lenka 26-01-2015, 20:45
"Ciekawy artykuł.
Łatwo dajemy się manipulować koncernom farmaceutycznym.
Dobry przykład jaką mają siłę jest dopuszczenie do obrotu tabletki "dzień po" przez "ekspertów" z Komisji Europejskiej dla osób po 15 roku życia.
Ci sami "eksperci" wyrzucają zioła z obrotu bo.....są alternatywą dla leków?
Pewnie za 2 lata dowiemy się że ktoś wziął za to horendalne łapówki.
Zyski ze sprzedaży preparatu którego wyprodukowanie kosztuje pewnie 3 zł. a jest sprzedawany za 150 zł. płyną do kieszeni każdego po drodzę w tym i farmaceutów w aptece."

http://www.polskatimes.pl/artykul/3674934,ewa-woydyllo-jestesmy-narodem-cpunow-koncerny-wmawiaja-nam-choroby-i-faszeruja-chemia,2,id,t,sa.html?cookie=1


Tytuł: Odp: Służba zdrowia czy wyciąganie ręki po kasę
Wiadomość wysłana przez: Magdamagdalena 26-01-2015, 21:43
Cytat
"Okazuje się, że jedyną niezawodną polisą na życie i zdro­wie nadal jest łapówka".

Dokładnie. Lekarz nie ma prawa pobierać opłat jak kasjer.


Tytuł: Odp: Służba zdrowia czy wyciąganie ręki po kasę
Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 27-01-2015, 21:20
Cytat
Lekarz nie ma prawa pobierać opłat jak kasjer.

W większości, sami pacjenci wtykają koperty.


Tytuł: Odp: Służba zdrowia czy wyciąganie ręki po kasę
Wiadomość wysłana przez: Udana 28-01-2015, 08:08
W większości, sami pacjenci wtykają koperty.
Nie tylko koperty, słodycze, kwiaty, upominki…wciąż mentalność komunistyczna, że "trzeba dać" bo się nie załatwi…Wielu pacjentów dopiero dobrze się poczuje jak da.
Panuje przekonanie, że jeśli lekarz nie chce brać, to był znak, że choroba śmiertelna i nie ma ratunku. Znałam też lekarza, super operator na ortopedii, który nigdy nie brał łapówek, wyrzucał z gabinetu z hukiem, pomimo, że pacjenci o tym wiedzieli ciągle ktoś szedł do Niego i ciągłe był wyrzucany, wychodząc z pokoju był obrażony i urażony, że lekarz nie chciał wziąć.


Tytuł: Odp: Służba zdrowia czy wyciąganie ręki po kasę
Wiadomość wysłana przez: Magdamagdalena 28-01-2015, 21:47
To prawda z tą komunistyczną mentalnością. Niestety.