Grawo
Offline
Płeć:
MO: 01-03-2009 do 16-12-2013.
Wiedza:
Wiadomości: 526
|
|
« Odpowiedz #460 : 22-10-2013, 16:49 » |
|
Ja do tej mieszanki dodawałam łyżkę siemienia lnianego, i też dolewałam wody.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Osci
|
|
« Odpowiedz #461 : 22-10-2013, 19:09 » |
|
Ja, jako że cały czas pracuję w delegacji, to zrobiłem inaczej - zainwestowałem w lepszy termos (dla mnie nieodzowny na co dzień). Zamiast kupować za 15 zł w marketach, kupiłem w sklepie turystycznym za ok. 60 zł taki z normalnym korkiem bez klika. Trzyma ciepło nawet 2 doby, nic się nie rozlewa po przechyleniu, a nalewanie jest łatwiejsze niż z korkiem z klikiem (odkręca się korek do połowy).
|
|
« Ostatnia zmiana: 22-10-2013, 19:17 wysłane przez Agata »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Osci
|
|
« Odpowiedz #463 : 22-10-2013, 20:02 » |
|
Ja piszę o zwykłym termosie na napoje, nie na żywność. Firm mi się nie chce polecać ale ten podany jest z tej czołówki najsłabszy, nawet jest polska firma (co prawda i tak produkt jest 'made in china').
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stanisław
|
|
« Odpowiedz #464 : 22-10-2013, 20:06 » |
|
Dzięki za poradę. Ja akurat mam termos z Saturna za ok 40 PLN i chyba będę musiał zmienić. Tak w ogóle zauważyłem dziwną prawidłowość, która mnie wprawiła w lekkie zdumienie - od kilku dni płyn w moim termosie jest chłodny już rankiem i fusy nie pływają u góry termosu. Dawniej było tak, że rano płyn był jeszcze ciepły i trudno było nalać do szklanki bez fusów. Termos wciąż jest w drodze do pracy w pozycji poziomej tyle samo czasu co dawniej i co więcej, nie jest nieszczelny obecnie, a dawniej lekko przeciekał w pozycji poziomej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stanisław
|
|
« Odpowiedz #465 : 23-10-2013, 01:55 » |
|
Coś jest nie tak z moim termosem - właśnie zauważyłem, że w ciągu 30 minut po wlaniu wrzątku ściany termosu są tak gorące, że nie można go wziąć do ręki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Domi5
Offline
Płeć:
MO: 16-06-2011
Wiedza:
Wiadomości: 1.414
|
|
« Odpowiedz #466 : 23-10-2013, 20:31 » |
|
Ja mam ten co Kamil i po 8 godzinach posiłek jest gorący - polecam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stanisław
|
|
« Odpowiedz #467 : 23-10-2013, 23:32 » |
|
Z układem moczowym znów jest gorzej od sobotniej nocy, gdy zmarzłem trochę. Na szczęście udało mi się przetrwać weekend bez alkoholu. Ciągle unikam słodyczy i glutenu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stanisław
|
|
« Odpowiedz #468 : 30-10-2013, 23:39 » |
|
Czy wskazania aparatu Mora obrazujące obecność poszczególnych drobnoustrojów w organizmie można traktować jako wiarygodne?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Solan
Offline
Płeć:
Wiek: 31
MO: 1.08.2008
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 233
|
|
« Odpowiedz #469 : 31-10-2013, 13:52 » |
|
Nie. Za przykład niech posłuży dawna, głośna swego czasu na tym forum afera z pewną placówką moroterapii znajdującą się w Zduńskiej Woli, gdzie aparat wskazywał na obecność pasożytów, których nie wykrywał inny aparat tego typu w innym mieście (wykrywając za to inne). Wniosek? Ściema. To już działa medycyny klasycznej postawią pewniejszą diagnozę niż te wszystkie Mory...
|
|
|
Zapisane
|
Piszemy "naprawdę", a nie "na prawdę"!
|
|
|
Stanisław
|
|
« Odpowiedz #470 : 04-11-2013, 23:10 » |
|
Mi w trakcie badania aparatem Mora nie stwierdzono szkodliwego działania na organizm lamblii, ani ureaplazmy, za to mam jakieś grzyby typowe dla układu moczowego (nie chodzi o candida albicans, niestety nie zapamiętałem nazwy). Ponadto, stwierdzono, że mam słabe nerki, co wpływa negatywnie na regulację temperatury organizmu, i ogólnie niby pomiędzy moimi poszczególnymi organami nie ma równowagi (cokolwiek to miało znaczyć). Zalecono mi spotkanie z inną lekarką (od medycyny chińskiej, niby wskazana dla mnie byłaby dieta chińska). Dodatkowo, powiedziano mi, że na razie nie powinienem pić mikstury oczyszczającej, bo mi nie pomoże. Stwierdzono ponadto, że akupunktura by mi pomogła i zalecono terapię oczyszczającą za pomocą tych prądów, aparatów Mora itd. No i oczywiście leki firmy Sanum, probiotyki w tabletkach za 100 zł itd. Ja póki co niezmiennie stosuję MO, piję mieszankę na drogi moczowe i do powyższych zaleceń podchodzę z dystansem i nie stosuję się do nich, nie kupowałem tych leków itd. Jednak przyznam, że pewne wątpliwości się pojawiły u mnie - czy w świetle tej powyżej opisanej diagnozy powinienem dalej niezmiennie stosować MO, czy może coś zmienić, brać leki homeopatyczne?
Nie zaczyna się zdania od "mi". Trzeba napisać "mnie".// N
|
|
« Ostatnia zmiana: 05-11-2013, 11:48 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Asia61
Offline
Płeć:
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360
|
|
« Odpowiedz #472 : 05-11-2013, 09:36 » |
|
Jednak przyznam, że pewne wątpliwości się pojawiły u mnie - czy w świetle tej powyżej opisanej diagnozy powinienem dalej niezmiennie stosować MO, czy może coś zmienić, brać leki homeopatyczne? Dlatego nie ma sensu diagnozować się w ten, czy inny sposób w trakcie trwania procesów regeneracji. Zawsze powstają jakieś durne wątpliwości, które zaśmiecają umysł i burzą spokój wewnętrzny. Kieszeń też na pewno ucierpiała trochę.
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.
- Awicenna
|
|
|
Kamil
|
|
« Odpowiedz #473 : 05-11-2013, 14:28 » |
|
czy w świetle tej powyżej opisanej diagnozy powinienem dalej niezmiennie stosować MO, czy może coś zmienić, brać leki homeopatyczne? Ludzie, czy wy zawsze chcecie aby kadra Biosłone brała odpowiedzialność za wasze zdrowie? Biosłone nie zabrania stosowania innych metod, tym bardziej jeżeli w tym indywidualnym przypadku dane metody działają. Sam podejmij decyzje, albo po prostu wypróbuj. Poczytaj, zainteresuj się, przedstaw swoją opinię o danej metodzie i może zostaniesz wsparty doświadczeniem innych użytkowników, a może od razu przestrzegą Cię, bo już dawno przejechali się i zdrowie o wiele bardziej im się schrzaniło. Nie wyciągałbym wniosków (o cokolwiek by nie chodziło) po jednym artykule, w dodatku z Interii.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #474 : 05-11-2013, 17:50 » |
|
Artykuł jeden, ale trupów więcej. Chodzi o to, aby nie podniecać się, że coś jest lepsze, bo egzotyczne. Chińska medycyna pasuje do Europejczyków jak pięść do nosa, przekonałem się o tym kiedy jeden uzdrowiciel Azjata kazał mi palić świeczki przed jakimś posążkiem i trykać nosem o podłogę. Jednak przyznam, że pewne wątpliwości się pojawiły u mnie - czy w świetle tej powyżej opisanej diagnozy powinienem dalej niezmiennie stosować MO, czy może coś zmienić, brać leki homeopatyczne? Pijesz MO od czterech lat i chyba masz swój rozum? To kombinuj.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #475 : 05-11-2013, 17:55 » |
|
Swego czasu dość radykalnie rozprawiliśmy się z szachrajstwem obsługi aparatów MORA tudzież innymi aparatami, zwanymi biorezonansem. Wystarczy o tym przeczytać tutaj: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=9429.0
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Stanisław
|
|
« Odpowiedz #476 : 07-11-2013, 09:48 » |
|
Ok, dzięki za informacje. Odpuściłem sobie aparat Mora, leki Sanum itd. Wczoraj minęło 6 tyg. od momentu rozpoczęcia picia mieszanki ziołowej na drogi moczowe. Od dzisiaj trzytygodniowa przerwa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stanisław
|
|
« Odpowiedz #477 : 09-11-2013, 11:23 » |
|
Mam problem z kategorycznym unikaniem glutenu i zdarza mi się zjeść coś panierowanego od czasu do czasu. Ponadto, póki co nie ma dużej poprawy po stosowaniu mieszanki na drogi moczowe - dwa dni temu np. miałem dość silne pieczenie prostaty po ejakulacji. Rozumiem, że mimo wszystko dobrze zrobiłem, wprowadzając teraz trzytygodniową przerwę w piciu mieszanki?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stanisław
|
|
« Odpowiedz #478 : 28-11-2013, 11:41 » |
|
Bóle żołądka i nudności ciągle się utrzymują u mnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Domi5
Offline
Płeć:
MO: 16-06-2011
Wiedza:
Wiadomości: 1.414
|
|
« Odpowiedz #479 : 28-11-2013, 20:32 » |
|
Przy bólach żołądka należy jeść gotowane, lekkostrawne pokarmy i małe porcje np. zupa z królika bądź z Warzywamiwiejskiej kury z warzywami i kaszą jaglaną. Dobrze też pić galaretkę z siemienia lnianego na pusty żołądek - ja piję rano i przed snem i pomaga.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|