Antonio
Offline
Płeć:
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990
|
|
« Odpowiedz #20 : 19-06-2010, 20:44 » |
|
Ależ to jest po prostu gorzałka!
|
|
|
Zapisane
|
I'm going through changes
|
|
|
eljot
|
|
« Odpowiedz #21 : 20-06-2010, 22:02 » |
|
Dlatego trzeba robić przerwę między butelkami. Grozi nałogiem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Iza38K
|
|
« Odpowiedz #22 : 21-06-2010, 08:35 » |
|
Mnie nie grozi, bo w smaku jest ohydna. Brrr... Gdyby nie to, że nie jestem zbyt systematyczna, piłabym mieszankę ziołową. Jakoś wytrzymam jeszcze 4 flaszki, szczególnie, iż po pierwszej już pewne sprawy się uregulowały.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anna_bil
|
|
« Odpowiedz #23 : 21-06-2010, 15:17 » |
|
Nefroseptu nie próbowałam. Mieszanka ziołowa nie jest najgorsza. Pijałam mniej smaczne zestawy. Cudowne jest to, że po tygodniu picia minęły wszelkie nieprzyjemne objawy ze strony pęcherza. Chociaż na początku, przez około 7 dni, czułam wzmożone pieczenie, jakby objawy się lekko nasiliły. Z moją systematycznością też bywało różnie. Ale metody zaczerpnięte z książek Pana Słoneckiego i z tego forum stosuję systematycznie. Efekty utwierdzają mnie w przekonaniu, że przewlekłość działań jest ok i działa cuda. Wprost nie mogę uwierzyć w to, że pęcherz już mnie nie boli!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
eljot
|
|
« Odpowiedz #24 : 15-07-2010, 10:13 » |
|
Właśnie zaczynam drugą serię Nefroseptu. Zbiega to się z wyjazdem w Polskę i pomyślałem sobie, że przygotuję sobie litrową butelką z przygotowanymi czterema dawkami i w ciągu dnia wypiję sobie na cztery razy. Po pierwszej serii zmiana w moim odczuciu jest taka, że ustąpił ból podbrzusza, a w zasadzie przesunął się w kierunku lędźwi i promieniuje na uda (tak jak z podbrzusza). Podobnie jak przy rwie kulszowej. Może, to zbieg okoliczności?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Antonio
Offline
Płeć:
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990
|
|
« Odpowiedz #25 : 21-07-2010, 23:51 » |
|
Na starość nauczyłem się pić wódkę. Nefrosept jest chyba najbardziej sympatycznym lekiem jaki znam. Działa także w sferze ducha . A moje gardło okazało się już dość zdrowe...
|
|
|
Zapisane
|
I'm going through changes
|
|
|
Monira
|
|
« Odpowiedz #26 : 08-09-2010, 11:36 » |
|
Mam pytanie, czy dziecko lat 15, wagowo i wizualnie jak 18-letnia kobieta może skorzystać z Nefroseptu? Niestety nie mam możliwości robienia jej ziółek, ale chciałam polecić jej Nefrosept, z tym że jest tam zapis, iż nie wolno podawać dzieciom. Mogę prosić o jakąś radę?
|
|
« Ostatnia zmiana: 08-09-2010, 13:49 wysłane przez Solan »
|
Zapisane
|
|
|
|
Galapagos
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426
|
|
« Odpowiedz #27 : 08-09-2010, 19:47 » |
|
Moja mama ma problemy z jedna nerką - gorzej jej pracuje. Czy taka kuracja Nefroseptem byłaby w jej wypadku wskazana? Dodam, że bierze leki przeciwbólowe, sterydy. Proszę o radę.
A może jest jakiś inny sposób na "oczyszczenie" nerki, poza MO?
|
|
« Ostatnia zmiana: 08-09-2010, 19:51 wysłane przez Szpilka »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #28 : 09-09-2010, 09:38 » |
|
Moja mama ma problemy z jedna nerką - gorzej jej pracuje. W tej sytuacji bardziej wskazana jest Mieszanka oczyszczająca drogi moczowe: http://www.portal.bioslone.pl/oczyszczanie/oczyszczanie-drog-moczowych
|
|
« Ostatnia zmiana: 19-01-2016, 01:26 wysłane przez Mistrz »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Galapagos
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426
|
|
« Odpowiedz #29 : 09-09-2010, 14:05 » |
|
Dziękuję, tak też myślałam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #30 : 10-01-2011, 15:02 » |
|
Mam pytanie do osób, które przeprowadziły już DP. Kiedy stosowaliście Nefrosept-przed, po, czy w czasie DP? Dlaczego się na niego zdecydowaliście-czy mieszanka ziołowa nie pomogła? Pytam, gdyż u siebie obserwuje właśnie taką sytuację, gdzie mieszanka nie przyniosła poprawy.
|
|
« Ostatnia zmiana: 10-01-2011, 20:05 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
|
|
|
eljot
|
|
« Odpowiedz #31 : 10-01-2011, 21:04 » |
|
W zasadzie na DP staram się być cały czas. Przeszedłem cały cykl kuracji Nefroseptem, a wybrałem ją raczej z wygody. Nie mam czasu na parzenie ziółek. Przyczyną były bóle podbrzusza z podejrzeniem (raczej nietrafionym) zapalenia prostaty. Dzisiaj zakładam, że to ogólny stan zapalny dolnej części przewodu pokarmowego był powodem dalszej infekcji na drogi moczowe. Czasami miałem uczucie połknięcia piłeczki ping pongowej (czasem do tenisa), która utkwiła w trzewiach. Poprawa jest znakomita choć jeszcze nie jest super. "Piłeczki" już nie ma, bule promieniujące do ud ustąpiły. Troszkę coś ćmi jak się wyziębię na mrozie. Zastanawiam się nad powtórzeniem kuracji.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #32 : 12-01-2011, 12:47 » |
|
Dzięki Eljocie za odzew. Swoją drogą piękne słowa Karla Rahnera - oby właśnie tacy byli ludzie! Utopia. U mnie wielkich bóli nie ma, ale często sikam, szczególnie jak jestem zdenerwowana. No i jak przemarznę. W przeszłości zapalenie może wystąpiło 1-2 razy, raz chyba była krew. Jedyne co mnie wkurza, to jakby dyskomfort w podbrzuszu, ustępujący po wypiciu czegokolwiek. Ale nie jest to bardzo częste. Tak więc, siedzi tam jakiś stan przewlekły i z pewnością powiązane jest to układem rodnym. Tymczasem, nie chcę dodatkowo obciążać układu pokarmowego (no i kwestia lektyn), więc nie będę wdrażać Nefroseptu.
|
|
« Ostatnia zmiana: 13-01-2011, 08:42 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
|
|
|
eljot
|
|
« Odpowiedz #33 : 12-01-2011, 19:25 » |
|
Spróbuj Wero citrosept z melisą. Ja go piłem w czasie kuracji nefroseptem i być może też miał swój udział. Czasem ciężko zlokalizować przyczynę bólu, bo jedno ognisko zapalne może powodować stany przewlekłe (lub takie wrażenie) innych narządów. Tak było z moją prostatą- niby bolała, a przyczyna jest gdzie indziej. Utopia, ale trzeba walczyć ze słabościami.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #34 : 13-01-2011, 14:55 » |
|
Spróbuj Wero citrosept z melisą Nie ma takiej opcji Eljocie, gdyż u mnie występują stany nerwicowe i nawet pełnej dawki MO nie moge pić
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Eso75
Offline
Płeć:
MO: 01-05-2007
Wiedza:
Wiadomości: 678
|
|
« Odpowiedz #35 : 13-01-2011, 15:16 » |
|
Zaciekawił mnie temat raczej przy okazji, bo wydawało mi się, że problemów z nerkami nie miałam. Jednak od czasów kiedy pamiętam budziła mnie dwa, trzy razy w nocy potrzeba udania się do ubikacji. Po prawie już czterech latach picia MO i trochę krótszym stosowania pozostałych zaleceń prowadzących do poprawy zdrowia (gluten wyłączyłam dopiero po wakacjach ubiegłego roku), jak sobie właśnie niedawno uświadomiłam, przestałam się prawie budzić w nocy. Zdarza się jeszcze, ale to chyba przyczyna dzieci, a nie stricte pęcherza. Piszę, że dzieci, bo kiedy dzieci mnie obudzą odruchowo udaję sie przy okazji tam gdzie zawsze wcześniej. Mam jednak wrażenie, że ta potrzeba przestała mnie wybudzać. Temat nakierował mnie na wysnucie hipotezy, że z moimi nerkami mogło być nie do końca w porządku, a zmiana stylu życia to wyleczyła. Od zawsze wstawałam w nocy więc wydawało mi się to zupełnie normalne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #36 : 24-01-2012, 15:34 » |
|
Mam pytanie odnośnie stosowania preparatu. Czy, bezpośrednio po lub przed jego zastosowaniem, można jeść lub pić? Czy wpłynie to na odczyn pH moczu? Popijam go szklanką wody z sodą, tak jak Mistrz zaleca ale nie wiem jak połączyć to z piciem/jedzeniem/KB.
|
|
« Ostatnia zmiana: 24-01-2012, 16:08 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #37 : 30-01-2012, 17:25 » |
|
No, niestety nikt mi nie doradził w ww sprawie więc stosowałam z półgodzinnymi przerwami między posiłkami/KB/piciem. Rewolucje żołądkowe miały miejsce, ale myślę że jest to wpisane w stosowanie preparatu. Podczas stosowania zauważyłam delikatną poprawę dolegliwości, no ale to dopiero pierwsze opakowanie. Co mnie ucieszyło, to fakt, że nie zauważyłam wzrostu nerwowości związanej z wypłukiwaniem elektrolitów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #38 : 02-06-2012, 17:13 » |
|
Kolejna seria Nefroseptu za mną. Fajnie, że wpisałam ten post powyżej, bo teraz mogę się do tego odnieść. Podczas stosowania, nie było żadnych rewolucji żołądkowych, za to spadło mi libido. W 6 dniu pojawił się silny ból w dolnej partii pleców (trochę powyżej pupy). Początkowo myslałam, że wypadł mi dysk, bo dzień wcześniej szarpałam się z kanapą. Ale następnego dnia samo przeszło. Natomiast w 8 dniu (czyli 1 dzień po zakończeniu kuracji) ból wrócił i to ze wzmożoną siłą. Prawdopodbnie oczyszczają się drogi rodne, gdyż ból ten promieniuje do przodu w okolice jajników (i tu ból taki jak podczas miesiączki). Plecy bolą niemiłosiernie (wzięłam przeciwbólówkę na noc, czego nie robiłam od lat) a teraz za radą naszej Kazof zastosuję coś rozkurczowego. Generalnie boli przy każdym ruchu, najgorzej jak siedzę i wstaję, schylam się. Stosuję też termofor, ale niezbyt pomaga
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #39 : 28-09-2012, 08:39 » |
|
Od miesiąca w miarę regularnie przyjmuję na czczo ALOcit 50ml. Przyszła pora na kolejną (ostatnią) kurację Nefroseptem. Zastanawiam się czy można łączyć ze sobą obie te terapie? Przy MO, stosowałam ten preparat, ale jednak to trochę co innego...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|