Xemonoj
|
|
« Odpowiedz #40 : 02-04-2014, 20:53 » |
|
Przeczytałem tą książkę. Dlatego właśnie zadałem to pytanie o artykuł Mistrza, gdzie napisał że produkty glutenowe mogą jeść wyłącznie zdrowi. W tej książce były opisane przypadki ludzi którzy wracali do glutenu i co się z nimi działo.
|
|
« Ostatnia zmiana: 17-02-2021, 16:37 wysłane przez Kamil »
|
Zapisane
|
|
|
|
Ernestem
Offline
Płeć:
Wiek: 46
MO: Nie stosuję.
Skąd: Świętokrzyskie
Wiadomości: 169
|
|
« Odpowiedz #41 : 02-04-2014, 21:29 » |
|
Ja właśnie po przeczytaniu tych książek, po pierwsze odstawiłem na 100% gluten, a po drugie podjąłem decyzję, że do niego nie wrócę. Nawet jak bym był zdrowy jak byk .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Xemonoj
|
|
« Odpowiedz #42 : 03-04-2014, 07:08 » |
|
Jest dla zdrowych, co nie oznacza, że zdrowi mogą się nim zajadać. Jeżeli będąc zdrowym zjesz dwie pajdy chleba glutenowego (choć nie wiem po co, skoro od święta można upiec sobie swój smaczniejszy i bezglutenowy) to może Ci nic nie będzie, ale tego do końca nie wiesz, bo gluten u większości ludzi działa na organizm bezobjawowo i robi spustoszenie pomimo Twojego dobrego samopoczucia. Przeczytaj książkę Dieta bez pszenicy - Dr William Davis, bo będąc przy zdrowych zmysłach będziesz unikał glutenu po przeczytaniu tej lektury, nawet jak wyzdrowiejesz.
Od dwóch kromek zdrowemu, nieuczulonemu na gluten, się jeszcze nic nie stało. Gorzej jak będzie zajadał się tymi kromkami "od czasu do czasu". ...
Ale przecież Mistrz pisał także, że jedna kromka chleba cofa w procesie zdrowienia o 2 miesiące. Więc mimo to, nie ma wpływu na zdrowych? Poza tym, to co było napisane wyżej - o zonulinie, która powoduje rozszczelnienie jelit - przecież to jest według zasad bioslone najgorsze co może być dla bioslonejczyka który stosuje MO i KB i chce żeby jelita były szczelne. Więc czemu w artykule: http://portal.bioslone.pl/rozprawa_o_jedzeniujest napisane: Tutaj warto przypomnieć, że produkty glutenowe mogą jeść wyłącznie zdrowi, i że jeśli już, to mogą jadać je wyłącznie jako dodatek, nie zaś jako podstawę posiłku.
Przecież nawet jedzenie jako dodatek jest szkodliwe bo powoduje rozszczelnienie jelit. Czy to znaczy że osoba która już jest zdrowa może sobie pozwolić na rozszczelnienie jelit i nic jej nie grozi?
|
|
« Ostatnia zmiana: 17-02-2021, 16:37 wysłane przez Kamil »
|
Zapisane
|
|
|
|
Baird
Offline
Płeć:
MO: 15-03-2007
Wiedza:
Wiadomości: 459
|
|
« Odpowiedz #43 : 03-04-2014, 07:09 » |
|
Ale przecież Mistrz pisał także, że jedna kromka chleba cofa w procesie zdrowienia o 2 miesiące. Więc mimo to, nie ma wpływu na zdrowych? Zdrowy jest zdrowy więc nie przechodzi procesu zdrowienia.
|
|
|
Zapisane
|
Prawda czyni wolnym
|
|
|
Xemonoj
|
|
« Odpowiedz #44 : 03-04-2014, 07:12 » |
|
Ale przecież Mistrz pisał także, że jedna kromka chleba cofa w procesie zdrowienia o 2 miesiące. Więc mimo to, nie ma wpływu na zdrowych? Zdrowy jest zdrowy więc nie przechodzi procesu zdrowienia. Ok, ale myślałem że spożywanie wtedy glutenu nawet w żywności która jest w naszych daniach tak rzadko, że można je nazwać jedynie dodatkiem, byłoby zbliżone do np. wracania do złych nawyków żywieniowych bo skoro ktoś jest zdrowy to one mu nie zaszkodzą. Ja to rozumiem tak że skoro ktoś jest zdrowy to może sobie raz w miesiącu zapalić papierosa bo to mu nie zaszkodzi. Tak? (Oczywiście nic nie neguję, pytam tylko żeby zrozumieć bo po przeczytaniu książki "Życie bez pszenicy" i informacji z tego portalu, myślałem że gluten jest kategorycznie, 100% zły szkodliwy i zakazany dla ludzi którzy chcą być zdrowi.)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Baird
Offline
Płeć:
MO: 15-03-2007
Wiedza:
Wiadomości: 459
|
|
« Odpowiedz #45 : 03-04-2014, 07:25 » |
|
Oczywiście nic nie neguję, pytam tylko żeby zrozumieć bo po przeczytaniu książki "Życie bez pszenicy" i informacji z tego portalu, myślałem że gluten jest kategorycznie, 100% zły szkodliwy i zakazany dla ludzi którzy chcą być zdrowi. Na pewno nic dobrego ze spożywania glutenu nie wynika. Jak raz w miesiącu zapalisz to też nie umrzesz ale i nic dobrego dzięki temu Cię nie spotka.
|
|
|
Zapisane
|
Prawda czyni wolnym
|
|
|
Asia61
Offline
Płeć:
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360
|
|
« Odpowiedz #46 : 03-04-2014, 09:25 » |
|
"Wszystko wolno, ale nie wszystko jest korzystne. Wszystko wolno, ale nie wszystko buduje." 1Korynt. 10;23
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.
- Awicenna
|
|
|
Kamil
|
|
« Odpowiedz #47 : 03-04-2014, 09:54 » |
|
Tak Xemonoj, gluten jest złem koniecznym. I będąc zdrowym możesz sobie pozwolić na wiele niezdrowych rzeczy, gdyż organizm w homeostazie i nieobciążony nadmiarem toksyn łatwiej poradzi sobie z napływającymi toksynami - w momencie kiedy jemy bądź pijemy coś wynaturzonego. A zonulina nie powoduje rozszczelnienia jelit po wieki wieków.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #48 : 03-04-2014, 10:06 » |
|
"Wszystko wolno, ale nie wszystko jest korzystne. Wszystko wolno, ale nie wszystko buduje." 1Korynt. 10;23
To jest o grzechu. Paweł daje tutaj przyzwolenie do grzeszenia, pod warunkiem odkupienia grzechów, czyli wyspowiadania się, a potem odprawienia zdrowasiek, czy też innej pokuty. Ze zdrowiem jest inaczej. Nie musimy wszystkiego traktować w kategorii grzechu. No bo co to jest zdrowie? Otóż zdrowie to wartość użyteczna, a to znaczy, że nie musimy tylko o nie dbać jak o coś niewygodnego, nadającego się tylko do tego, żeby o nie dbać, do niczego więcej. Zdrowia możemy z powodzeniem także używać, np. do czynienia rzeczy niezdrowych, acz przyjemnych. I nie musimy się z tego nikomu spowiadać, ani za to pokutować, bo to żaden grzech. Co innego, gdy chory chce tak samo postępować, jak zdrowy. O, wtedy musi wyspowiadać się przed samym sobą i odpokutować pokutę narzuconą przez organizm.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #49 : 03-04-2014, 10:12 » |
|
A zonulina nie powoduje rozszczelnienia jelit po wieki wieków. Nigdzie nie spotkałem się z poważnym opracowaniem roli zonuliny w rozszczelnieniu jelit. W pracy, którą zalinkowałem http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=17307.msg203608#msg203608 zonulinę traktuje się jako biomarker nieszczelności jelit, coś jak test buraczkowy, czyli taki biologiczny marker: https://www.google.pl/search?q=marker&...
|
|
« Ostatnia zmiana: 17-02-2021, 16:38 wysłane przez Kamil »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Xemonoj
|
|
« Odpowiedz #50 : 03-04-2014, 11:52 » |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: 17-02-2021, 16:38 wysłane przez Kamil »
|
Zapisane
|
|
|
|
Solan
Offline
Płeć:
Wiek: 31
MO: 1.08.2008
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 233
|
|
« Odpowiedz #51 : 03-04-2014, 16:03 » |
|
Osoba zdrowa, która decyduje się na spożycie potrawy zawierającej gluten, musi się liczyć z wszelkimi tego konsekwencjami. Fakt bycia zdrowym nie gwarantuje jeszcze, że gluten nie wywrze żadnego wpływu na organizm. Inaczej można to ująć w ten sposób, że wybierając gluten wybiera się przerwę w zdrowiu i wykonuje parę kroków do tyłu. Inaczej jednak będzie to przebiegać u osoby zdrowej, a inaczej u osoby chorej. Ta pierwsza cofnie się o pięć kroków, natomiast ta druga o pięćdziesiąt, przy czym zarówno u jednej, jak i u drugiej najlepszym wyborem jest niejedzenie rzeczy zawierających gluten w ogóle.
|
|
|
Zapisane
|
Piszemy "naprawdę", a nie "na prawdę"!
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #52 : 03-04-2014, 16:47 » |
|
Z tym się zgodzić nie mogę, że gluten jest jakiś szczególnie chorobotwórczy. To niepotrzebna nikomu skrajność. Ludzie produkty glutenowe jedli przez z górą 10 tysięcy lat. Nierzadko jedli tylko to, i nie chorowali. Faktem jest, że obecne zboża zawierają pięciokrotnie więcej glutenu od niegdysiejszych, ale to wciąż jest ten sam gluten. Dlatego należy jeść go relatywnie mniej, albo nie jeść wcale, ale straszyć nim jak medycyna cholesterolem nie ma sensu.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Iza38K
|
|
« Odpowiedz #53 : 03-04-2014, 17:13 » |
|
Z tym się zgodzić nie mogę, że gluten jest jakiś szczególnie chorobotwórczy. To niepotrzebna nikomu skrajność. Za to też dziękuję. Czasy są jakie są. Różnie w życiu może być. I co? Mając do wyboru zjedzenie czegoś z glutenu czy śmierć głodową, pochorujemy się na samą myśl, jaki to gluten jest szkodliwy? Bez przesady!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #54 : 03-04-2014, 17:19 » |
|
Moim zdaniem, to są nałukowe bzdety. A wydaje mi się, że umiem oddzielić ziarno od plew. Badania jeszcze trwają, więc nie ma co wyciągać wniosków, zwłaszcza że praktyka pokazuje coś zupełnie innego.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Dusiu70
|
|
« Odpowiedz #55 : 03-04-2014, 17:31 » |
|
Z tym się zgodzić nie mogę, że gluten jest jakiś szczególnie chorobotwórczy. To niepotrzebna nikomu skrajność. Tak to prawda. W dzisiejszych czasach, kiedy wszelkie możliwe związki chemiczne, jakie człowiek odkrył, występują powszechnie w żywności jako konserwanty, ulepszacze, upiększacze, sam gluten nie jest jakąś wyjątkową trucizną. Jednak jego kilkukrotnie zwiększona ilość w zbożach i powszechność w codziennych posiłkach połączona z brakiem ruchu, jest główną przyczyną toksemii. Dlatego uważam, że na forum powinniśmy przestrzegać ludzi przed spożywaniem pokarmów zawierających to białko. Za to też dziękuję. Czasy są jakie są. Różnie w życiu może być. I co? Mając do wyboru zjedzenie czegoś z glutenu czy śmierć głodową, pochorujemy się na samą myśl, jaki to gluten jest szkodliwy? Bez przesady!
No właśnie wydaje mi się, że czasy są takie, iż spokojnie możemy się bez tego białka obyć. A jakby nastał głód? To logiczne, że wszelkie zasady znikają. Kto tam by myślał o ZZO.
|
|
|
Zapisane
|
(20)Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. (1Kor)
|
|
|
Iza38K
|
|
« Odpowiedz #56 : 03-04-2014, 17:39 » |
|
:-). Szanuję Twoje zdanie Dusiu, jednak odsyłam Ciebie do artykułu Mistrza o podświadomości, placebo i nocebo. Mądrzej jest wybrać postawę: gdy mam wybór-wybieram mięsko, jaja i warzywa niż gluten to trucizna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotr
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.360
|
|
« Odpowiedz #57 : 03-04-2014, 17:44 » |
|
"Wszystko wolno, ale nie wszystko jest korzystne. Wszystko wolno, ale nie wszystko buduje." 1Korynt. 10;23
To jest o grzechu. Paweł daje tutaj przyzwolenie do grzeszenia, pod warunkiem odkupienia grzechów, czyli wyspowiadania się, a potem odprawienia zdrowasiek, czy też innej pokuty. Chyba jednak nie, bo kolejne fragmenty odnoszą się do jedzenia, np. 25 Cokolwiek w jatkach sprzedawają, jedzcie, nic nie pytając dla sumienia i dalej 27 A jeźliby was kto zaprosił z niewiernych, a chcecie iść, wszystko, co przed was położą, jedzcie, nic nie pytając dla sumienia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dusiu70
|
|
« Odpowiedz #58 : 03-04-2014, 17:50 » |
|
Mądrzej jest wybrać postawę: gdy mam wybór-wybieram mięsko, jaja i warzywa niż gluten to trucizna. To może niedokładnie napisałem, ale właśnie o taką postawę mi chodzi. I żeby nie wyjść na hipokrytę, to dopiszę, że u mnie w kuchni jest zarówno bułka tarta (schabowy, mielony) jak i biała mąka (wątróbka, czasami naleśnik, racuch, jakaś babka). Ale niekupowana co tydzień.
|
|
|
Zapisane
|
(20)Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. (1Kor)
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #59 : 03-04-2014, 19:53 » |
|
"Wszystko wolno, ale nie wszystko jest korzystne. Wszystko wolno, ale nie wszystko buduje." 1Korynt. 10;23
To jest o grzechu. Paweł daje tutaj przyzwolenie do grzeszenia, pod warunkiem odkupienia grzechów, czyli wyspowiadania się, a potem odprawienia zdrowasiek, czy też innej pokuty. Chyba jednak nie, bo kolejne fragmenty odnoszą się do jedzenia, np. 25 Cokolwiek w jatkach sprzedawają, jedzcie, nic nie pytając dla sumienia i dalej 27 A jeźliby was kto zaprosił z niewiernych, a chcecie iść, wszystko, co przed was położą, jedzcie, nic nie pytając dla sumienia. Człowieku! To się nie odnosi do jedzenia bezpośrednio, tylko do koszerności pożywienia.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
|