Obiecałam, że napiszę o samopoczuciu mojej córki, która przeszła grypę w grudniu oraz zaraz na początku stycznia zapalenie oskrzeli. Obie infekcje obyły się bez żadnych leków.
Córka pije MO od ponad roku. A od stycznia odstawiłam zupełnie gluten - jak zresztą całej rodzinie.
Po przechorowaniu obu ww. infekcji córka ma się doskonale, pełna werwy i wigoru, rumiana i uśmiechnięta
. Wokół w szkole różne infekcje, biegunki, ospy, itp. a jej się nic nie czepia.
Tak jak napisał Mistrz, po przechorowaniu (bez leków) wzrasta odporność i ogólna kondycja umysłowo - fizyczna.