Michal_one
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168
|
|
« : 29-07-2014, 22:14 » |
|
U mojej żony po poronieniu stwierdzono toksoplazmozę. Ogólnie dostępne źródła piszą, jakie to może wywołać kłopoty zdrowotne, ale czy z nią jest inaczej i organizm dopuścił do jej rozpowszechnienia się, aby pozbyć się szkodliwych komórek? Przecież mało kto, ją tak naprawdę przechodzi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Michal_one
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168
|
|
« Odpowiedz #1 : 30-07-2014, 10:18 » |
|
Jeśli pierwotniak się wdał podczas ciąży, to organizm był osłabiony. Zatem, czy należy czekać aż się wyprowadzi poprzez dbanie o to, aby organizm był w dobrej kondycji podając mu jedzenie bogate w witaminy i minerały. Czy należy w bardziej radykalny sposób zmusić toksoplazmozę by ją opuściła?
|
|
« Ostatnia zmiana: 30-07-2014, 16:12 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Solan
Offline
Płeć:
Wiek: 31
MO: 1.08.2008
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 233
|
|
« Odpowiedz #2 : 30-07-2014, 13:51 » |
|
Z moich informacji i doświadczeń wynika, że niestety toksoplazmozy nie da się w pełni pozbyć. Wygląda to podobnie jak z boreliozą. Właściwie jedyne, co można zrobić, to postawić na odporność i siły obronne organizmu poprzez utrzymywanie zdrowego trybu życia. Zdrowy i silny organizm powinien dać radę utrzymać pierwotniaka w ryzach, czyli nie dać się uaktywnić formom przetrwalnikowym. Osłabiony organizm tego nie potrafi, stąd ludziom, u których doszło do wystąpienia objawów choroby, często zdarzają się jej nawroty. Zastosowanie leków proponowanych przez medycynę też nie załatwi całej sprawy, ponieważ leki działają tylko na formy aktywne, za to w ogóle nie ruszą form przetrwalnikowych. Mało tego, leki uderzają w układ odpornościowy, który jako jedyny jest w stanie zapanować nad przetrwalnikami. Stąd - moim zdaniem - zastosowanie leków mogłoby być uzasadnione jedynie wtedy, kiedy zakażenie jest jeszcze świeże i nie zdążyły utworzyć się przetrwalniki. W innym wypadku można osiągnąć jedynie tyle: wybite zostaną aktywne pierwotniaki, za to pozostaną przetrwalniki, a to wszystko przy jednoczesnym osłabieniu układu odpornościowego, co zwiększa szansę na uaktywnienie się tych przetrwalników w późniejszym czasie, jeśli odporność nie zdąży się odbudować pierwsza. Informujcie na bieżąco, co u Was.
|
|
|
Zapisane
|
Piszemy "naprawdę", a nie "na prawdę"!
|
|
|
Michal_one
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168
|
|
« Odpowiedz #3 : 30-07-2014, 22:13 » |
|
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Więc aby zwiększyć odporność i skutecznie się bronić, to najlepiej pić MO, odpoczywać przy objawach, aby organizm mógł zwalczać szkodnika i spożywać pokarm bogaty w witaminy i minerały. Czy tak?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #4 : 30-07-2014, 22:17 » |
|
A po jaką cholerę coś ma być bogate w coś tam...
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Michal_one
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168
|
|
« Odpowiedz #5 : 30-07-2014, 22:30 » |
|
Pokarm bardziej bogaty w składniki odżywcze nie dodaje siły w funkcjonowaniu organizmu lepiej niż pokarm ubogi w witaminy, czy minerały?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Solan
Offline
Płeć:
Wiek: 31
MO: 1.08.2008
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 233
|
|
« Odpowiedz #6 : 30-07-2014, 22:36 » |
|
Wystarczy po prostu jeść pełnowartościowe pożywienie. Ubogie w witaminy i minerały są zazwyczaj produkty wysoko przetworzone, które z pełnowartościowym pożywieniem mają akurat niewiele wspólnego .
|
|
|
Zapisane
|
Piszemy "naprawdę", a nie "na prawdę"!
|
|
|
Michal_one
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168
|
|
« Odpowiedz #7 : 30-07-2014, 22:39 » |
|
Ok , a o podniesieniu odporności możemy mówić głównie poprzez picie MO? Moja żona piła MO z przerwami około roku, ale jest uparta jak osiołek i nie przemawia do Niej, że aloesu/citroceptu są tak małe dawki, że w ciąży nie szkodzą .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
VVV
|
|
« Odpowiedz #8 : 31-07-2014, 03:51 » |
|
A po jaką cholerę coś ma być bogate w coś tam...
Przykład:Dotychczasowo głupi sposób odżywiania, skrajnie ubogi w witaminę C. Samoistne krwawienia (niedobór kolagenu w ścianach naczyń krwionośnych). Zapalny przerost dziąseł, chwianie się i wypadanie zębów. Trafna diagnoza przyczynowa i zalecenie. Jedzenie produktów szczególnie bogatych w witaminę C. Ustąpienie objawów niedoboru witaminy C. Po jaką cholerę głupio się odżywiać. Po jaką cholerę mieć samoistne krwawienia. po jaką cholerę mieć zapalny przerost dziąseł i wypadające zęby. Po jaką cholerę stawiać przyczynową diagnozę i stosować się do zalecenia. Po jaką cholerę jeść produkty szczególnie bogate w witaminę C. Po jaką cholerę mieć ustępujące objawy niedoboru. Po jaką cholerę doświadczać, skoro można porozmawiać, poczytać, pomyśleć i posiąść tożsamy stan świadomości bez doświadczenia i zachować zęby.
|
|
« Ostatnia zmiana: 31-07-2014, 04:30 wysłane przez VVV »
|
Zapisane
|
|
|
|
Michal_one
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168
|
|
« Odpowiedz #9 : 04-09-2014, 12:46 » |
|
Kilka dni temu było robione badanie krwi, z którego wynika, że poziom toksoplazmozy spada - organizm regenerując się ją zwalcza, jak rozumiem. Jak na razie żadne leki na szczęście nie są podawane.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Asia61
Offline
Płeć:
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360
|
|
« Odpowiedz #10 : 04-09-2014, 14:26 » |
|
I o to właśnie chodzi.
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.
- Awicenna
|
|
|
Michal_one
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168
|
|
« Odpowiedz #11 : 05-11-2014, 20:30 » |
|
Ponowne badania i poziom toksoplazmozy nieco się podwyższył. Żona chce iść do lekarki od chorób zakaźnych - podobno skutecznie ją leczy, tylko w jaki sposób? Myślę, żeby przez pewien czas jadła pestki z dyni i może ząbek czosnku wieczorem przez miesiąc (czytałem kiedyś o takiej metodzie na pasożyty). Co myślicie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Asia61
Offline
Płeć:
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360
|
|
« Odpowiedz #12 : 05-11-2014, 21:17 » |
|
Lekarka zastosuje antybiotyki, np. Rovamycynę. Podaj konkretne wyniki żony.
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.
- Awicenna
|
|
|
Michal_one
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168
|
|
« Odpowiedz #13 : 05-11-2014, 21:28 » |
|
IGG - I badanie - 335,8 II badanie - 348,6 III badanie 346,8 IGM - I badanie - 1,67 II badanie - 1,29 III badanie 1,41
Metoda ECLIA
W trakcie drugiego badania wykonano również badanie na awidność IGG 0,21 - graniczna awidność - metoda Elfa.
Proszę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Michal_one
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168
|
|
« Odpowiedz #14 : 05-11-2014, 21:32 » |
|
Asiu, antybiotyki dla mnie to syf i metoda "leczenia" po linii najmniejszego oporu, także chciałbym tego uniknąć.
|
|
« Ostatnia zmiana: 06-11-2014, 12:25 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Michal_one
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168
|
|
« Odpowiedz #15 : 14-11-2014, 23:30 » |
|
Coś sugerujecie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Asia61
Offline
Płeć:
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360
|
|
« Odpowiedz #16 : 15-11-2014, 07:01 » |
|
Co my możemy sugerować? Stałe podnoszenie odporności poprzez ZZO, MO i KB. Ponadto higiena psychiczna, sporo relaksu, dużo szczęścia w domu i dobrych przyjaciół. Jeśli Twoja żona nie chce pić nawet niegroźnej MO, to tym bardziej powinna unikać antybiotyków.
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.
- Awicenna
|
|
|
Brer
Offline
Płeć:
MO: 2012.01.23
Wiedza:
Skąd: Między stolicą a Mazurami
Wiadomości: 655
|
|
« Odpowiedz #17 : 30-12-2014, 22:28 » |
|
Moja małżonka jest obecnie w 8 tygodniu ciąży, a IgG wynosi u niej 10000 (słownie: dziesięć tysięcy) przy IgM niemal zerowym. Z tego co czytałem to gdy IgM jest w takiej sytuacji zerowe, świadczyć to może o świeżo przebytej infekcji, ale objawów toksoplazmozy nie miała.
Czy ktoś z forumowiczów chorował na toksoplazmozę, a konkretnie chodzi mi o to, jakie można osiągnąć wyniki IgG i IgM w trakcie tej infekcji lub świeżo po jej przebyciu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Michal_one
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168
|
|
« Odpowiedz #18 : 15-01-2015, 21:02 » |
|
Brer, a czy Twoja małżonka miała robioną awidność? Bo dopiero to badanie potwierdzi, czy toksoplazmoza jest świeża czy nie, jeśli tak to napisz jaki był wynik.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Brer
Offline
Płeć:
MO: 2012.01.23
Wiedza:
Skąd: Między stolicą a Mazurami
Wiadomości: 655
|
|
« Odpowiedz #19 : 15-01-2015, 23:01 » |
|
Nie miała, ale dziś była na drugim pobraniu krwi, które wykaże czy to coś jeszcze tam jest. Jak i tym razem nie będzie IgM to znaczy, że intruz zniknął i pozostała solidna ochrona.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|