skoro zadaniem I etapu jest znaczne ograniczenie liczby grzybów?
Rzecz w tym, że celem I etapu DP jest ograniczenie liczby drożdżaków, a nie grzybów. Grzyby wyniosą się same na skutek działań prozdrowotnych.
Jem mięsa i ryby (codziennie) równoważąc sporą ilością surowych i blanszowanych warzyw, oraz pozwalam sobie na kaszę gryczaną, oraz jajka na śniadanie (jajecznica ze szczypiorkiem, na boczku, jaja na twardo, sadzone, na miękko).
Czy nie popełniam żadnych błędów?
Nie, to jest w porządku. W opisie diety są wymienione warzywa zabronione, wszystkie inne dostępne można jeść. Inna sprawa, że najlepiej jeść produkty, do których genetycznie jesteśmy przystosowani, inne mogą uczulać. Krewetki mogą uczulać.