Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #440 : 19-10-2012, 07:31 » |
|
Co do profilaktyków, to źródłem naprawdę wartościowych porad na tym forum, z całym szacunkiem i wdzięcznością dla okazywanej przez Was atencji, były takie postaci jak Grażynka, Zibi czy Lacky, no i pan Słonecki (w starszych postach).
Wszyscy, którzy poszli tą drogą, w końcu przekonali się, że wiedzie ona na manowce. Forum przerodziło się w przychodnię i zmierzało w kierunku kliniki. Doradcy, gdy to sobie uświadomili, odeszli, zostawiając mnie z całym tym majdanem.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Eso75
Offline
Płeć:
MO: 01-05-2007
Wiedza:
Wiadomości: 678
|
|
« Odpowiedz #441 : 19-10-2012, 07:36 » |
|
Trubadur, ogólnie tak to wygląda, że im mniej porad w takim przypadku jak Twój, tym czasami lepiej. Nic Ci nie dadzą dywagacje typu, a może odstaw to, a może dodaj tamto. Do tego musisz dojść sam. Najważniejsze, że kierunek jest ok, bo to co robisz można nazwać prawidłowym inwestowaniem we własne zdrowie. Gdybyś od tego zaczął odstawać, a chciałbyś coś dla siebie zrobić to profilaktycy by Cię pewnie naprowadzili. Trzeba tylko konsekwencji, bo wielu tu takich było i jest, że jak im się pogarsza, stwierdzają, że mają to gdzieś. DP ma na celu przywrócenie prawidłowej flory w jelitach i tym samym powrót prawidłowego trawienia oraz jakby za jednym zamachem wyleczenie uszkodzonych fragmentów. U Ciebie może to aktualnie wyglądać tak, że poodsłaniały się nadżerki czyli małe ranki. Jelita to nie taka część ciała, na którą można nakleić plasterek, bądź "nie używać" przez jakiś czas, żeby szybciej się ranki zagoiły, strupki odpadły i zaraz było lepiej. Jest w nich ciągle pokarm, soki trawienne i gojenie trwa dłużej. Możesz być obecnie na tym etapie i potrzeba trochę czasu, żeby znowu zacząć trawić prawidłowo i nie czuć tych wszystkich dolegliwości.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gibbon
Offline
Płeć:
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370
|
|
« Odpowiedz #442 : 19-10-2012, 07:50 » |
|
Co do profilaktyków, to źródłem naprawdę wartościowych porad na tym forum, z całym szacunkiem i wdzięcznością dla okazywanej przez Was atencji, były takie postaci jak Grażynka, Zibi czy Lacky, no i pan Słonecki (w starszych postach).
Wszyscy, którzy poszli tą drogą, w końcu przekonali się, że wiedzie ona na manowce. Forum przerodziło się w przychodnię i zmierzało w kierunku kliniki. Doradcy, gdy to sobie uświadomili, odeszli, zostawiając mnie z całym tym majdanem. Pytanie, dlaczego im na to pozwolono.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Trubadur
|
|
« Odpowiedz #443 : 19-10-2012, 17:32 » |
|
Trubadur, ogólnie tak to wygląda, że im mniej porad w takim przypadku jak Twój, tym czasami lepiej. Nic Ci nie dadzą dywagacje typu, a może odstaw to, a może dodaj tamto. Do tego musisz dojść sam. Najważniejsze, że kierunek jest ok, bo to co robisz można nazwać prawidłowym inwestowaniem we własne zdrowie. Gdybyś od tego zaczął odstawać, a chciałbyś coś dla siebie zrobić to profilaktycy by Cię pewnie naprowadzili. Trzeba tylko konsekwencji, bo wielu tu takich było i jest, że jak im się pogarsza, stwierdzają, że mają to gdzieś. DP ma na celu przywrócenie prawidłowej flory w jelitach i tym samym powrót prawidłowego trawienia oraz jakby za jednym zamachem wyleczenie uszkodzonych fragmentów. U Ciebie może to aktualnie wyglądać tak, że poodsłaniały się nadżerki czyli małe ranki. Jelita to nie taka część ciała, na którą można nakleić plasterek, bądź "nie używać" przez jakiś czas, żeby szybciej się ranki zagoiły, strupki odpadły i zaraz było lepiej. Jest w nich ciągle pokarm, soki trawienne i gojenie trwa dłużej. Możesz być obecnie na tym etapie i potrzeba trochę czasu, żeby znowu zacząć trawić prawidłowo i nie czuć tych wszystkich dolegliwości.
Dzięki za wypowiedź. Oby było tak, jak piszesz. Może test buraczkowy pomógłby w ustaleniu czy rzeczywiście odłoniły się nadżerki? Kilka miesięcy temu wynik miałem negatywny, ale i jelita pewnie wiele bardziej zanieczyszczone. Na razie przechodzę na drugi etap i zobaczymy jak się sprawy potoczą.
|
|
« Ostatnia zmiana: 19-10-2012, 17:35 wysłane przez Trubadur »
|
Zapisane
|
|
|
|
Asia61
Offline
Płeć:
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360
|
|
« Odpowiedz #444 : 19-10-2012, 18:54 » |
|
Trubadur, powieś sobie na ścianie kartkę z wielkim napisem: "JESTEM NA WŁAŚCIWEJ DRODZE DO ZDROWIA; JESTEM CIERPLIWY I WYTRWAŁY; BĘDZIE CORAZ LEPIEJ" I czytaj to codziennie, zawsze wtedy kiedy masz ochotę pomarudzić.
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.
- Awicenna
|
|
|
Trubadur
|
|
« Odpowiedz #445 : 19-10-2012, 19:36 » |
|
Hehe. Tu nie chodzi o marudzenie, a raczej o to, że chciałbym uniknąc sytuacji, w której trwam w pewnym stanie nie wiedząc nawet, że coś robię źle i że owo "źle" jest przyczyną tego stanu. Z powyższych wypowiedzi, a także postów w wątku o drugim etapie diety widzę jednak, że takie przelewania w jelitach oraz wzdęcia, jak u mnie, to w tym momencie nic niezwykłego. Chyba dobrze się składa, że wkrótce przechodzę na olej kukurydziany, ponieważ najbardziej daje się we znaki (tak myślę) okolica jelita ślepego czy też okrężnicy wstępującej: cała spuchnięta i najaktywniejsza ze wszystkich.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Asia61
Offline
Płeć:
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360
|
|
« Odpowiedz #446 : 19-10-2012, 19:52 » |
|
Bo jak coś się goi, to boli. Nie zauważyłeś? Tu nie chodzi o marudzenie Jak nie, jak tak! Niektórzy tak mają, że wylewają swoje lęki na zewnątrz. To dobrze.
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.
- Awicenna
|
|
|
Trubadur
|
|
« Odpowiedz #447 : 19-10-2012, 20:54 » |
|
Owszem, kiedy się goi, to boli, ale nie zawsze na odwrót. Przed Biosłone też mnie pobolewało i puchło.
Lęki to co innego niż marudzenie. I może nie nazwałbym moich wątpliwości lękami, ale jestem gotów na to przystać, niech będą lęki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
LaktozAnna
Offline
Płeć:
Wiek: 34
MO: 02.2012-02.2014, 11.2015-teraz
Skąd: Chrzanów
Wiadomości: 96
|
|
« Odpowiedz #448 : 31-10-2012, 14:38 » |
|
Mam pytanie odnośnie dyni, bo ewidentnie coś mi fermentuje w jelitach po zjedzeniu kotletów z dyni, imbiru i mąki kukurydzianej, gałki muszkatołowej. Jestem na DPI, nie wprowadzałam nic oprócz zakwasu z buraczków. Może ten zakwas? A i czy zakwas może być miarą w teście buraczkowym? Dziękuję z góry za odpowiedź.
|
|
« Ostatnia zmiana: 31-10-2012, 15:22 wysłane przez Agnieszka »
|
Zapisane
|
Czasem trzeba spaść na sam dół, żeby móc się odbić.
|
|
|
Liwia
Offline
Płeć:
Wiek: 38
MO: IV.2010-XII.2012 z przerwami
Wiedza:
Skąd: Gdańsk
Wiadomości: 237
|
|
« Odpowiedz #449 : 31-10-2012, 16:52 » |
|
Kotlety, o których piszesz składają się głównie z węglowodanów, stąd reakcja jelit. Generalnie na I etapie DP węglowodanów je się tylko dla urozmaicenia, nie jako posiłek sam w sobie, aby właśnie uniknąć takich atrakcji. Mąka kukurydziana to też nie najlepszy pomysł szczególnie na początku DP, ze względu na to, że jest produktem przetworzonym. Lepiej zjeść więcej surówek.
|
|
« Ostatnia zmiana: 31-10-2012, 16:55 wysłane przez Liwia »
|
Zapisane
|
Zmiany na lepsze.
|
|
|
LaktozAnna
Offline
Płeć:
Wiek: 34
MO: 02.2012-02.2014, 11.2015-teraz
Skąd: Chrzanów
Wiadomości: 96
|
|
« Odpowiedz #450 : 02-11-2012, 08:08 » |
|
Kotlety zostały zagryzione surówką z kapusty kiszonej i marchewki, no ale cóż, pewnie i to za dużo. Aniu, zdanie zaczynamy dużą literą. //Agnieszka
|
|
« Ostatnia zmiana: 02-11-2012, 11:58 wysłane przez Agnieszka »
|
Zapisane
|
Czasem trzeba spaść na sam dół, żeby móc się odbić.
|
|
|
Gloria
Offline
Płeć:
MO: luty 2012
Wiedza:
Wiadomości: 394
|
|
« Odpowiedz #451 : 07-11-2012, 16:03 » |
|
Czy w I etapie DP można jeść: 1. bakłażany 2. oliwki 3. amarantus?
|
|
« Ostatnia zmiana: 07-11-2012, 16:08 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
takie mam konie narowiste, jakie sam wybrałem...
|
|
|
|
La_luna
|
|
« Odpowiedz #453 : 07-11-2012, 20:15 » |
|
Witam, jestem zupełnie początkująca. Ponieważ stwierdzono u mnie kandydozę, zaczęłam stosować dietę prozdrowotną - drugi dzień I etapu. Zastanawiam się, bo nie jest to dla mnie jasne, czy powinnam/ mogę jednocześnie zacząć stosować miksturę oczyszczającą. Spodziewam się że takie informacje można znaleźć w książkach, ale dopiero je zamówię, więc byłabym wdzięczna za odpowiedź.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Asia61
Offline
Płeć:
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360
|
|
« Odpowiedz #454 : 07-11-2012, 20:23 » |
|
Tak, można jednocześnie stosować MO.
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.
- Awicenna
|
|
|
La_luna
|
|
« Odpowiedz #455 : 07-11-2012, 21:22 » |
|
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź Mam jeszcze dwie szczegółowe wątpliwości. Mianowicie od dziesięciu lat prawie nie jem mięsa, czasem ryby, a w DP widzę duży nacisk na mięso, czy to jest warunek skuteczności? Zastanawiam się też czy wytrawne wino jest wykluczone, ponieważ szykują mi się w rodzinie dwie duże uroczystości. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, bardzo się cieszę bogactwem ważnych informacji na forum
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Asia61
Offline
Płeć:
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360
|
|
« Odpowiedz #456 : 07-11-2012, 21:24 » |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: 07-11-2012, 21:26 wysłane przez Asia61 »
|
Zapisane
|
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.
- Awicenna
|
|
|
Michal_f
Początkujący
Offline
MO: 28.11.2012
Wiadomości: 6
|
|
« Odpowiedz #457 : 05-12-2012, 20:17 » |
|
Powiedzcie, czy zjedzenie papy zmiksowanej w blenderze z następujących składników: - garść orzechów laskowych w brązowych skórkach bakalland - łyżka masła orzechowego felix lekko słonego - łyżka miodu wyklucza się z zasadami DP? Mam czasem potrzebę zjedzenia czegoś słodkiego, mam też świadomość, że nie może to być czekolada, mars czy snickers... Dodam, że w smaku petarda.
|
|
« Ostatnia zmiana: 06-12-2012, 08:29 wysłane przez Agata »
|
Zapisane
|
|
|
|
Agnieszka
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.11.2009, DP i KB 01.01.2010
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 690
|
|
« Odpowiedz #458 : 05-12-2012, 20:31 » |
|
Jak zwiększysz jedzenie jajek i mięsa, odejdzie Ci ochota na słodkie.
|
|
|
Zapisane
|
Aga mama Mateuszka (11 l.), Jasia (8 l.) Mareczka (6 l.), Oli (4 l.) i Łukaszka (2 l.)
|
|
|
Luki27
Offline
Płeć:
MO: maj 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 292
|
|
« Odpowiedz #459 : 05-12-2012, 23:00 » |
|
Ja jak mam mega ochotę na słodkie to jem banana. Nie widzę po nim żadnych objawów pogarszających stan zdrowia, co obserwuje po zjedzeniu jabłka, czy pomarańczy, nie mówiąc już o najmniejszej porcji cukru.
Miód i orzechy bym odpuścił są baaaardzo alergizujące i podrażniające jelita. Uważam, że w odpowiedniej ilości są super dla zdrowych.
|
|
« Ostatnia zmiana: 05-12-2012, 23:02 wysłane przez Luki27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
|