scorupion
|
|
« Odpowiedz #20 : 06-11-2014, 16:15 » |
|
To dlaczego się wypowiadasz na temat, którego nie starałaś się zrozumieć, i który Ciebie nie interesuje, dodatkowo wprowadzasz ludzi w błąd.
No wiesz, miała kaprys, a w błąd wprowadzasz ty i to w głupi i bezczelny sposób.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mateusz1208
|
|
« Odpowiedz #21 : 06-11-2014, 17:59 » |
|
Niestety przez moje gapiostwo dyskusja na temat DO rozgorzała na nowo, niepotrzebnie. Przepraszam za chaos i błędy w moim poprzednim poście, ale pisałem z telefonu na "szybko", jeżeli można uznać to za wytłumaczenie. Niestety nie mogę edytować w celu poprawienia. Co do tematu to chyba można zamknąć, po co powielać. Niech moderator zdecyduję. A dla Mistrza dziękuję.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hektor
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 08.08.2014
Skąd: Kraków
Wiadomości: 18
|
|
« Odpowiedz #22 : 06-11-2014, 22:31 » |
|
Cyt. z internetu: "Biochemiczny proces rozkładu materii organicznej przez bakterie gnilne jest bardzo skomplikowany. Ogólnie rzecz biorąc, wydzielane przez nie enzymy w kilku etapach rozkładają złożone związki komórek organizmu na proste substancje odżywcze. Kluczowe znaczenie w tych reakcjach ma przekształcenie węglowodanów, lipidów i białek komórkowych w kwasy organiczne, tłuszczowe i aminowe. Uzyskane w ten sposób substancje zostają pochłonięte przez bakterie i przetrawione do postaci pierwiastków, takich jak azot, wodór, potas, wapń i siarka. Ponadto podczas procesu rozkładu powstaje woda, dwutlenek węgla oraz siarkowodór i amoniak." Nie pomyliłeś przypadkiem diet...
Jedyne co mogłem pomylić to rodzaj bakterii. Może to nie bakterie gnilne a jakieś inne żyjątka, nie robiłem badań laboratoryjnych. Wiem co jadłem i wiem, że ból się bardzo nasilał po zjedzeniu mięsa i braku odpowiednio dużej ilości błonnika.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Thomas51
|
|
« Odpowiedz #23 : 09-11-2014, 12:44 » |
|
Na forum dobradieta.pl niejaki COOLER przepisał kilkadziesiąt listów osób, które zachorowały stosując DO przez kilka/kilkanaście lat. Nie wiem, czy można linkować do tego forum (mam gdzieś linki i opisy do większości przypadków oddzielnie), ale materiał zgromadzony przez niego był zatrważający, nawet dla takich osób jak ja, które doskonale znały szkodliwość diety Kwaśniewskiego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #24 : 09-11-2014, 13:00 » |
|
Linkować można, ale my to znamy, a ja aż za dobrze. Każdy, kto obracał się w środowisku optymalnych zna. Może przy okazji taka ciekawostka, na starym forum Ashkara był liczny desant miłośników tłuszczu i proporcji szukających pomocy.
My wychodzimy z założenia, że każda dieta w dłuższym kresie czasu jest szkodliwa, stosujemy tylko kiedy jest taka potrzeba. Normalnie to ZZO.
|
|
« Ostatnia zmiana: 09-11-2014, 13:55 wysłane przez Scorupion »
|
Zapisane
|
|
|
|
Thomas51
|
|
« Odpowiedz #25 : 09-11-2014, 14:11 » |
|
Niestety mój post został usunięty, mogę dowiedzieć się dlaczego?
Rygorystyczne diety w dodatku skrupulatne przestrzegane prawie zawsze doprowadzają do niektórych, dużych niedoborów. Stąd ich szkodliwość. Wegan nie ma właściwie szans, by spożywać witaminę B12 (degeneracja układu nerwowego, wzrost homocysteiny i miażdżyca), czysty mięsożerca prędzej czy później nabawi się raka przewodu pokarmowego lub osteoporozy, osoba spożywająca przede wszystkim tłuszcze - będzie miała niedobór witamin rozpuszczalnych w wodzie itd.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #26 : 09-11-2014, 15:10 » |
|
Niestety mój post został usunięty, mogę dowiedzieć się dlaczego?
My możemy poddać jakąś dietę bądź metodę krytyce, nawet miażdżącej, ale dalecy jesteśmy od nagonki.
|
|
« Ostatnia zmiana: 09-11-2014, 15:28 wysłane przez Mistrz »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Thomas51
|
|
« Odpowiedz #27 : 09-11-2014, 16:57 » |
|
To nawet nie była krytyka, tylko zbiór informacji, głównie w postaci listów optymalnych, którzy nabawili się różnych chorób stosując tę dietę. Zresztą większość linków brałem od niejakiego Sztygara, który tutaj je wklejał: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=28917.msg203906#msg203906Uważam, że takie informacje, jak potencjalna szkodliwość tej diety, nie powinny być ukrywane na forum prozdrowotnym - nawet jeśli byłaby to nagonka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #28 : 09-11-2014, 17:15 » |
|
Oczywiście, a mógłbyś nam coś więcej napisać o sobie, swoich doświadczeniach zdrowotnych? Jak udała się ranka, są pozytywne efekty NIA?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Opiotr
Offline
Płeć:
MO: 24.05.2012
Wiedza:
Wiadomości: 510
|
|
« Odpowiedz #29 : 09-11-2014, 18:13 » |
|
Normalnie to ZZO.
Niektórzy mówią, że normalnie to ŻO .
|
|
|
Zapisane
|
"Czerwone mięso Ci nie zaszkodzi. Na pewno zaszkodzi Ci niebiesko-zielone" - Tommy Smothers
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #30 : 09-11-2014, 18:51 » |
|
A niech im tam będzie jak najlepiej do samej śmierci. Tylko przekazuję co wiem i co przeżyłem na tłustej diecie, będą w lepszej sytuacji, bo kiedy ja zaczynałem, nie było takich informacji.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Brer
Offline
Płeć:
MO: 2012.01.23
Wiedza:
Skąd: Między stolicą a Mazurami
Wiadomości: 655
|
|
« Odpowiedz #31 : 11-11-2014, 00:38 » |
|
Zasady Zdrowego Żywienia to klasyczna zrzynka od Doktora Kwaśniewskiego, który skuteczność swojej diety udowadnia od 40-stu lat. Jak można porównywać DO do ZZO skoro Kwaśniewski za niejadalne uznał (jest cała strona o produktach "niejadalnych dla człowieka przy żywieniu optymalnym"): cukier, miód, owoce i przetwory, ryż i kasze, ziemniaki, i jakieś inne produkty pochodzenia roślinnego, skoro w Biosłone nie są one zakazane. Całkowicie różne są tez proporce, Biosłone mówi o mięsie wagowo zrównoważonym surówkami, co nijak ma się do proporcji proponowanych przez Kwaśniewskiego. Naprawdę trzeba nie lada wysiłku aby porównywać ZZO do DO bo chyba więcej różnic niż podobieństw. A że tłuszcz jest lepszym paliwem niż węglowodany i powinien być głównym nośnikiem energii, to niestety nie wystarczy jako główny argument przemawiający za zżynką, bo jest więcej diet opierających się na tym założeniu.
|
|
« Ostatnia zmiana: 11-11-2014, 11:22 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Opiotr
Offline
Płeć:
MO: 24.05.2012
Wiedza:
Wiadomości: 510
|
|
« Odpowiedz #32 : 11-11-2014, 07:00 » |
|
Jak można porównywać DO do ZZO skoro Kwaśniewski za niejadalne uznał (jest cała strona o produktach "niejadalnych dla człowieka przy żywieniu optymalnym"): cukier, miód, owoce i przetwory, ryż i kasze, ziemniaki, i jakieś inne produkty pochodzenia roślinnego, skoro w Biosłone nie są one zakazane. Całkowicie różne są tez proporce, Biosłone mówi o mięsie wagowo zrównoważonym surówkami, co nijak ma się do proporcji proponowanych przez Kwaśniewskiego.
Kolejne kłamstwa, w DO używa się wszystkich produktów, nic nie jest zakazane. Weż sobie pierwszy z brzegu przepis żeby się o tym przekonać. Bym powiedział, że DP czy nawet ZZO są o wiele bardziej restrykcyjne od DO. Jest mowa jedynie o bardziej wartościowym białku itd. Zresztą podobnie jak tutaj produkty, które podałeś są głównie używane jako dodatki a nie jako podstawa piramidy żywienia zalecanej nam przez IŻŻ.
|
|
|
Zapisane
|
"Czerwone mięso Ci nie zaszkodzi. Na pewno zaszkodzi Ci niebiesko-zielone" - Tommy Smothers
|
|
|
Gibbon
Offline
Płeć:
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370
|
|
« Odpowiedz #33 : 11-11-2014, 08:05 » |
|
DP czy nawet ZZO Co za farmazon...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Opiotr
Offline
Płeć:
MO: 24.05.2012
Wiedza:
Wiadomości: 510
|
|
« Odpowiedz #34 : 11-11-2014, 08:08 » |
|
DP czy nawet ZZO Co za farmazon... Bo?
|
|
|
Zapisane
|
"Czerwone mięso Ci nie zaszkodzi. Na pewno zaszkodzi Ci niebiesko-zielone" - Tommy Smothers
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #35 : 11-11-2014, 08:08 » |
|
Piotrze, przestań się wygłupiać. Żywiłem się optymalnie z książką kucharską Kwaśniewskiego w ręku, byłem w Arkadiach prowadzonych przez lekarzy optymalnych, kupowałem produkty ze sklepu i piekarni certyfikowanych, krótko też uczestniczyłem czynnie w ruchu optymalnych. Teraz od kilku lat odżywiam się według zasad ZZO, różnice są zasadnicze, jak dzień do nocy, chociaż prawda, że mają parę punktów stycznych. Jak dzień z nocą w postaci poranków i wieczorów hehehe.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Opiotr
Offline
Płeć:
MO: 24.05.2012
Wiedza:
Wiadomości: 510
|
|
« Odpowiedz #36 : 11-11-2014, 08:25 » |
|
Nie wygłupiam się... Chodzi o zarzut Brera, że niejako coś tam jest zabronione i jak zwykle staram się sprostować głupoty. Odnośnie produktów nic nie jest zabranione i może dlatego właśnie niektórym dieta szkodzi... Wiadomym jest, że jest to dieta, w której przeważają tłuszcze. Jak można wyczytać na forach, niektórzy optymalni tak uwierzyli w 'proporcje', że niegroźne są im wszelkie margaryny, parówki, wędliny sklepowe itp. Zresztą stosowanie dzisiaj niektórych przepisów czy tabel z książek Kwaśniewskiego to też wypaczenie. Wędliny, sery wyglądały inaczej kiedyś niż teraz.
|
|
« Ostatnia zmiana: 11-11-2014, 12:03 wysłane przez Agata »
|
Zapisane
|
"Czerwone mięso Ci nie zaszkodzi. Na pewno zaszkodzi Ci niebiesko-zielone" - Tommy Smothers
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #37 : 11-11-2014, 08:34 » |
|
Brer mógł się zasugerować nazwaniem przez Kwaśniewskiego części produktów niejadalnymi, chociaż rzeczywiście on te produkty dopuszczał, aby w małych ilościach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Opiotr
Offline
Płeć:
MO: 24.05.2012
Wiedza:
Wiadomości: 510
|
|
« Odpowiedz #38 : 11-11-2014, 08:40 » |
|
Czy ja wiem czy w małych, powiedziałbym podobnie jak tutaj, czyli takich, aby były dodatkiem a nie głównym posiłkiem. Jak już rozmawiamy o kuchni DO, to warto zauważyć, że składa się ona z tradycyjnych dań polskich, jak bigosy, golonki, schaby, gulasze, podroby, rosoły czy inne zupy na wywarach, galaretki, itd. Gdyby odrzucić dziwne placuszki serowo-jajeczne (zamiennik chleba), to chyba nawet nic w tej kuchni nie byłoby dziwnego...
|
|
« Ostatnia zmiana: 11-11-2014, 12:05 wysłane przez Agata »
|
Zapisane
|
"Czerwone mięso Ci nie zaszkodzi. Na pewno zaszkodzi Ci niebiesko-zielone" - Tommy Smothers
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #39 : 11-11-2014, 08:52 » |
|
Byłyby nadal żelazne proporcje, na których opiera się cała dieta. Kwaśniewski chciał dobrze, nie udało się, chyba przez brak elastyczności i reakcji na problemy odżywiających się optymalnie. Teraz po ptokach, optymalni zostali zdrowotnie zmasakrowani, gdzie ja ich nie widziałem szukających pomocy, najtwardsze niedobitki i poprawiacze oryginalnej diety tylko trwają na posterunku. Na Biosłone, wbrew niektórym atakom, cały czas wszystko jest w ruchu, nie ma dogmatów nie do poprawienia, warunek aby mądrze i skutecznie. Czy ja wiem czy w małych powiedziałbym podobnie jak tutaj czyli takich aby były dodatkiem a nie głównym posiłkiem. No Piotrze, małe ilości to jest właśnie dodatek.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|