Niemedyczne forum zdrowia
03-05-2024, 10:09 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 6 7 [8] 9 10 ... 19   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Woda mineralna i kranowa  (Przeczytany 397259 razy)
Grawo
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-03-2009 do 16-12-2013.
Wiedza:
Wiadomości: 526

« Odpowiedz #140 : 16-04-2010, 12:23 »

A ja piję niegazowaną, gazowana mi nie smakuje, to znaczy że się podtruwam, ale ostatnio wraz ze zmianą diety piję ogólnie mało wody. disgust
Zapisane
olisha
« Odpowiedz #141 : 16-04-2010, 12:43 »

Mnie też gazowana nie smakuje. Ale niegazowanej też ostatnio nie potrafię wypić, jakaś taka chemiczna się zrobiła confused . (Wiem, wiem, się nie zrobiła, tylko mnie się smak zmienił. I dobrze.) Cóż, czas się przestawić na gazowaną.

Grawo, ja, wraz ze zmianą diety, piję więcej, ale na szczęście litr ziółek na drogi moczowe, uzupełnia mi ewentualne braki msn-wink .
« Ostatnia zmiana: 16-04-2010, 12:45 wysłane przez Olisha » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #142 : 16-04-2010, 12:58 »

Czy picie źródlanej wody, nabieranej tuż u wylotu źródła, w parku, jest bezpieczne?
Ze źródła, owszem, nabieranie wody jest bezpieczne, bez względu na występującą w niej mikroflorę.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #143 : 16-04-2010, 14:36 »

Cytat
Przy okazji, to nie wiedziałam, że niegazowana jest konserwowana chemicznie, czegoś nie doczytałam.
Ja też pierwsze słyszę! To nie pryma aprylis? Odkąd pamiętam na forum polecana była tylko niegazowana, która to nie podrażnia jelit!


Wero, czy tak trudno zajrzeć do słownika? http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=prima+aprilis Nie pryma aprylis, a prima aprilis.
« Ostatnia zmiana: 18-04-2010, 15:12 wysłane przez Grażyna » Zapisane
Zuza
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-07-2008
Wiedza:
Skąd: Podkarpacie
Wiadomości: 683

« Odpowiedz #144 : 16-04-2010, 15:26 »

Odkąd pamiętam na forum polecana była tylko niegazowana, która to nie podrażnia jelit!
Czy ja wiem? Ja pamiętam raczej, że każdy powinien pić taką wodę, jaką lubi.
Pamiętamy chyba to, na co bardziej zwróciliśmy uwagę.
Zapisane

Effectus
Stały bywalec
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.12.2009
Skąd: Władysławowo
Wiadomości: 166

« Odpowiedz #145 : 16-04-2010, 21:40 »

Osobiście piję gazowaną, zawsze taką piłem a swoim podopiecznym proponuję po zakupieniu otwierać, niech bąbelki uciekają i problem rozwiązany.
Zapisane
Stańczyk
« Odpowiedz #146 : 16-04-2010, 22:00 »

Osobiście piję
A można pić nieosobiście?
Zapisane
Effectus
Stały bywalec
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.12.2009
Skąd: Władysławowo
Wiadomości: 166

« Odpowiedz #147 : 16-04-2010, 22:10 »

Można, pod warunkiem że Hajdi się przyłączy.
Zapisane
Antonio
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990

« Odpowiedz #148 : 18-04-2010, 06:33 »

W czasie wędrówek po górach, pijemy wodę ze strumieni górskich.
Świetny sposób, żeby się zarazić chorobami odzwierzęcymi.
Panie Józefie, jakże to możliwe? Tyz tak robie i zyje, hej! msn-wink Jakież są te choroby odzwierzęce?
Zapisane

I'm going through changes
Sonata
Częsty gość
**


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 15.11.2009 r.
Skąd: Rybnik
Wiadomości: 112

« Odpowiedz #149 : 18-04-2010, 08:19 »

Piję z potoków górskich wodę i żyję. Czasami brało się wodę do baniaków ze źródeł Agaty i Jacka z Dusznik, ale na drugi dzień był osad kamienny.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #150 : 18-04-2010, 09:05 »

W czasie wędrówek po górach, pijemy wodę ze strumieni górskich.
Świetny sposób, żeby się zarazić chorobami odzwierzęcymi.
Panie Józefie, jakże to możliwe? Tyz tak robie i zyje, hej! msn-wink Jakież są te choroby odzwierzęce?
Główną drogą przenoszenia cyst lamblii jest woda zakażona kałem chorych zwierząt i ludzi, pochodząca z płytkich studni, rzek, stawów, a także strumieni górskich, zanieczyszczonych kałem zwierząt żyjących w wysokich partiach gór. Woda pobierana z głębszych warstw jest pozbawiona cyst, gdyż zostają one zatrzymane w warstwie piasku, w glebie lub na filtrach piaskowych w wodociągach
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Sonata
Częsty gość
**


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 15.11.2009 r.
Skąd: Rybnik
Wiadomości: 112

« Odpowiedz #151 : 18-04-2010, 21:13 »

W Tatrach piłam wodę z wyższych partii gór. W ogóle to nigdy się nie zastanawiałam nad jakimiś cystami lamblii, lubię wodę z potoku bo ona jest żywa. Dobrze się po niej czuję.
Czyli studnia musi być wykopana na jaką głębokość, żeby była dobra woda, nie skażona? Czy 4 metry wystarczą?
 Mamy zamiar zakupić działkę, jest dość płaska ale na wzniesieniu. Właściciel przekazał, ze można na 4 metrach mieć już dobrą wodę do picia. Wolelibyśmy swoją wodę ze studni niż z wodociągu, chociaż teraz nawet w bloku jest dobra.
« Ostatnia zmiana: 18-04-2010, 21:50 wysłane przez Sonata » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #152 : 18-04-2010, 21:45 »

Tutaj nie chodzi o głębokość studni, ale o rodzaj wody. Powinna to być woda gruntowa, najlepiej ze skrzyżowania żył wodnych, a drenaż studni powinien być szczelny, by nie przepuszczał wód podskórnych.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
darek
« Odpowiedz #153 : 19-04-2010, 11:18 »

Wodę do picia czerpię z:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stacja_wodociągów_Las_Gdański_w_Bydgoszczy

Używam do tego butelek po sokach (szklane).
To dla tych z większych miast, gdzie trudno odnaleźć dobrą wodę kranową, a wydaje mi się, że Bydgoszcz nie jest wyjątkiem i w innych miastach również można czerpać wodę głębinową.

PS. Zastanawia mnie jednak termin spożycia takiej wody przetrzymywanej w temp. pokojowej.




« Ostatnia zmiana: 19-04-2010, 13:50 wysłane przez Szpilka » Zapisane
change
« Odpowiedz #154 : 26-04-2010, 20:32 »

Postęp cywilizacyjny, media tak wpływają na współczesnego człowieka, że ten przeciętny Kowalski już nie jest wstanie odróżnić a nawet pewnie nie zdaje sobie sprawy z przyzwyczajenia oka, że ta reklamowana zdrowa woda- zdrowia z pewnością nie doda.  Zdrowe myślenie o diecie zaciera się wraz z kolejnymi pokoleniami. Nawyki, przyzwyczajenia. Co się dziwić jak dla przykładu: spośród 100 rodzajów wód- tylko 2 są w szklanej butelce. To takie proste i logiczne wybrać zdrową, smaczniejszą wodę w szklanej butelce a jednak trudne- paradoks.
Zapisane
Bunia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2009 r.
Wiedza:
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 331

« Odpowiedz #155 : 27-04-2010, 21:34 »

Wrzuciłam do wyszukiwarki hasło: woda strukturowana, ale niczego nie znalazłam, więc rozumiem, że jeszcze o niej nie było mowy. Znam wielu ludzi, którzy ją piją. Zdaje się, że rozpropagował ją pan Tombak, czy ktoś, oprócz tego co pisze ten pan, wie coś na ten temat?
Zapisane
Voldin
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.06.2008 - 30.05.2011
Wiadomości: 309

« Odpowiedz #156 : 27-04-2010, 22:12 »

Z tego co pamiętam parę razy się ten wątek w tym temacie pojawił, np:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=72.msg57384#msg57384

Będzie pewnie więcej miejsc o tym, ale to już musisz przejrzeć. Mnie tylko to udało się na szybko znaleźć smile
Zapisane
Lilijka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 47
MO: 22.09.2009
Wiadomości: 371

« Odpowiedz #157 : 28-04-2010, 07:56 »

Wrzuciłam do wyszukiwarki hasło: woda strukturowana, ale niczego nie znalazłam, więc rozumiem, że jeszcze o niej nie było mowy. Znam wielu ludzi, którzy ją piją. Zdaje się, że rozpropagował ją pan Tombak, czy ktoś, oprócz tego co pisze ten pan, wie coś na ten temat?
W internecie znajduje się bardzo dużo pochwał dotyczących tej wody (jak również wiele różnych metod jej przygotowania). Mało jest natomiast interesujących mnie informacji o procesach chemicznych, zachodzących podczas przygotowania takiej wody. Zapytam więc naszych Ekspertów, którzy często interesują się zjawiskami stricte chemiczno - fizycznymi. Co powoduje (i czy w ogóle tak jest), że woda z kranu po zamrożeniu i następnie rozmrożeniu jest wartościowsza? Dlaczego propagatorzy wody strukturowanej twierdzą, że w procesie zamrażania giną wszystkie niekorzystne dla człowieka składniki wody (np. chlor), a pojawiają się jakieś wyjątkowo dobroczynne? Czy to w ogóle pod względem naukowym ma jakiś sens?
Zapisane
Voldin
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.06.2008 - 30.05.2011
Wiadomości: 309

« Odpowiedz #158 : 29-04-2010, 08:41 »

A co z gazowaną przy schorzeniach jelit (przewlekłe stany zapalne itp.)? Bo mam wrażenie, że też raczej nie służy.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #159 : 29-04-2010, 08:56 »

A co z gazowaną przy schorzeniach jelit (przewlekłe stany zapalne itp.)? Bo mam wrażenie, że też raczej nie służy.
Tutaj zasada jest ta sama, co we wszystkich innych przypadkach. Jeśli nam coś szkodzi, to po prostu tego nie jemy ani nie pijemy, oczywiście na ten czas, dopóki nie usuniemy przyczyny tych negatywnych reakcji, zdrowy bowiem człowiek powinien móc zjeść wszystko, co jest ogólnie uznane za jadalne, i nie powinno mu to zaszkodzić.
« Ostatnia zmiana: 29-04-2010, 09:09 wysłane przez Grażyna » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Strony: 1 ... 6 7 [8] 9 10 ... 19   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!