Niemedyczne forum zdrowia

BLOK KULINARNY I KOSMETYCZNY => Dział kulinarny => Wątek zaczęty przez: kot 28-09-2008, 17:09



Tytuł: Herbatka jesienna
Wiadomość wysłana przez: kot 28-09-2008, 17:09
Mistrzu, czy herbatkę TLACI- tj.T-tymianek,L -lukrecja,A-anyż,C- cynamon,I-imbir,zaleca się na 1litr gotującej wody wsypać po pół łyżeczki każdego składnika i gotować dwie minuty.Podobno ma zapobiegać przeziębieniom co Pan sądzi o tym składzie a może inny.Pozdrawiam.


Tytuł: Herbatka jesienna
Wiadomość wysłana przez: KaZof 28-09-2008, 18:59
Witaj kocie, rzadko zaglądasz na nasze Forum,  :/

Cytat od: "kot"
ma zapobiegać przeziębieniom

ale po co, skoro poprzez infekcję organizm oczyszcza się z toksyn?
Herbatkę pij taką, na jaką masz ochotę - dla smaku, a nie w celu sterowania organizmem...on naprawdę wie, co ma robić i kiedy pozwolić na infekcję=oczyszczanie,  :) oczywiście mówimy o odpornym organiźmie, a odporność wzmacniamy pijąc MO i koktajle błonnikowe  :D

Lepiej zrozumieć pomagają to m.in. te tematy:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=3644&postdays=0&postorder=asc&start=0
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=3630&postdays=0&postorder=asc&start=75
Pozdrawianki,


Tytuł: Herbatka jesienna
Wiadomość wysłana przez: Żabka 29-09-2008, 10:26
A co sądzicie na herbatki z serii receptury natury? Czytałam skład i są tam tylko zioła w rożnych proporcjach.
Myślę, że przy infekcji można je pić, aby rozgrzać organizm.

Dodano

Albo napar z dzikiego bzu. Też jest dobry.


Tytuł: Herbatka jesienna
Wiadomość wysłana przez: kot 29-09-2008, 10:35
Witaj, na forum zaglądam często tylko rzadko piszę.Odnosnie tej herbatki to w pracy od paru lat kilka osób przynosi w termosie do picia i mało chorują są odporni.Ja piłem parę dni i przestałem bo mi cisnienie i tętno skakało,chyba jakis składnik mi nie służy,dlatego proszę Mistrza o wypowiedz co do zdrowotnosci tej herbatki.


Tytuł: Herbatka jesienna
Wiadomość wysłana przez: Grażyna 29-09-2008, 11:56
Mistrz ostatnio mało pisze, a już trudno mi sobie wyobrazić Mistrza testującego herbatki.
Moje obserwacje są takie, że do wielu tańszych dodaje się jakieś dodatki wzmacniające smak i ja tego całkiem nie "trawię". Mam smak "starej daty" i natychmiast to wyczuwam, tak jak zawsze odróżnię wyroby domowe od przemysłowych. Lubię herbatki, ale raczej sama je komponuję z pojedynczych składników. W dziale kulinarnym znajdziesz parę receptur, w tym na napoje rozgrzewające. Uważam, że człowiek powinien pić dobrą wodę, bo jest potrzebna organizmowi najbardziej, kawę i herbatę, jeśli mu to sprawia przyjemność, a jeśli czuje potrzebę na napoje rozgrzewające, to możliwe, że także są mu one potrzebne. Wszystko we właściwych proporcjach. Picie zimnych napojów, zwłaszcza w chłodne dni, nadmiernie wychładza organizm. Jeśli Twoi znajomi traktują picie herbatek jako sposób na zapewnienie organizmowi równowagi, to może dlatego są zdrowi. Jednak same herbatki to nie wszystko, a brak infekcji to jeszcze nie zdrowie. Porównaj temat http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=4844&postdays=0&postorder=asc&start=0 wraz z trzema linkami podanymi przez Lackiego.


Tytuł: Herbatka jesienna
Wiadomość wysłana przez: taszczyk 01-10-2008, 12:15
Czesc kocie,
Raczej nie oczekwialabym odpowiedzi mistrza na temat herbatki TLACI, bo ta herbatka jest z innej filozofii myslenia. Ze swojej strony moge ci powiedziec ze pije tylko TLACI i kawe od 6 miesiecy i czuje sie wysmienicie. Proporcje mniej wiecej takie jak podajesz, ja daje wiecej imbiru.


Tytuł: Herbatka jesienna
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 02-10-2008, 10:33
Tu znów wdaje się pokrętność producentów chcących coś sprzedać. Herbata to napar sporządzony z liści herbaty, który jest używką zawierającą teinę. Natomiast pod herbaty podciąga się napary ziół leczniczych, które z herbatą nie mają nic wspólnego, ponieważ są po prostu lekami. Ludzi organizm często potrzebuje różnego rodzaju leków naturalnych, o czy często daje nam znać. I tak na przykład zapotrzebowanie na naturalny antybiotyk, jakim jest czosnek, organizm zgłasza po prostu ochotą na czosnek. W tej sytuacji należny po prostu jeść czosnek, by pokryć zapotrzebowanie organizmu. Jak długo - dwa tygodnie, trzy, a może sześć? Nic z tego. Takich prostych recept nie ma. Należy jedynie słuchać organizmu, a on już z pewnością da znać, kiedy nam ochota na czosnek przeszła. To samo dotyczy ziół - organizm zapotrzebowanie na nie daje nam znać ochotą na zioła. Do tego dodam jeszcze, że wraz ze zdrowieniem spowodowanym uszczelnieniem ściany jelita zapotrzebowanie na czosnek i inne naturalne leki maleje, a z czasem całkowicie zanika.


Tytuł: Herbatka jesienna
Wiadomość wysłana przez: Matylda 02-10-2008, 10:51
Cytat od: Mistrz
Należy jedynie słuchać organizmu, a on już z pewnością da znać, kiedy nam ochota na czosnek przeszła.

Zgadza się - doświadczyłam tego na sobie. Ogólnie czosnek zawsze mi smakował, jeszcze rok temu dodawałam go do większosci posiłków. W tym roku też czekałam aż pojawi się "ten nasz", ale o dziwo masło czosnkowe się nie zjadło i do innych potraw z czosnkiem tez mi było nie po drodze. Czosnku kupiłam może 2 główki przez cały sezon, z czego połowa po prosu wyschła.
Za to cała wiosnę moją ulubioną potrawą była jajecznica z dużą ilością cebuli (w zasadzie to raczej wyglądało jak cebula z odrobiną jajka ;)), albo cebula duszona z warzywami. Swoją drogą ciekawe dlaczego mój organizm wybrał sobie cebulę, a czosnek już nie.


Tytuł: Herbatka jesienna
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 02-10-2008, 10:58
Cytat od: "matylda"
Swoją drogą ciekawe dlaczego mój organizm wybrał sobie cebulę, a czosnek już nie.
Warto przyjąć do wiadomości, że pewnych rzeczy po prosu nigdy nie zrozumiemy. Tak jest natura - nieodgadniona. A rozmaite teorie stwarzane przez naukowców są po prosu przejawem totalnego zarozumialstwa.


Tytuł: Herbatka jesienna
Wiadomość wysłana przez: Żabka 02-10-2008, 12:36
A czy częsta ochota na mięsne potrawy też wiąże się z prawidłowym wyborem organizmu? Ogólnie mówiąc wszędzie zaleca się ograniczanie mięsa na korzyść warzyw i owoców. Ale kiedy mam ochotę na kawałek kiełbaski zamiast marchewki to można to potraktować jako dobrą podpowiedź płynącą z wnętrza organizmu?


Tytuł: Herbatka jesienna
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 02-10-2008, 14:06
Cytat od: "Żabka"
Ogólnie mówiąc wszędzie zaleca się ograniczanie mięsa na korzyść warzyw i owoców.
U nas podobnych bzdur się nie zaleca.


Tytuł: Herbatka jesienna
Wiadomość wysłana przez: Żabka 02-10-2008, 17:38
Tak tez myślałam ;)