Dla naszego dobra oczywiście, projektuje się zmianę prawa farmaceutycznego:
http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/projekt-zmian-prawa-farmaceutycznego-do-konca-roku-landa,2400398,4199Ciekawy artykuł, mnie ucieszyło to:
Nie widzę powodu dla którego, np. parafarmaceutyki, które wprawdzie nikomu nie zaszkodzą, ale także nikomu nie pomogą, były sprzedawane w aptekach - mówił Łanda.
I bardzo słusznie, powinno zostać tylko to co szkodzi, wtedy z czystym sumieniem będzie można omijać apteki szerokim łukiem.
I drugi kawałek:
Wiceminister poinformował, że planowane zmiany zakładają, iż niektóre leki nie będą mogły trafiać do obrotu pozaaptecznego czyli np. na stacje paliw czy do sklepów. Zastrzegł jednak, że pojawią się w nim także nowe, których obecnie nie ma. - Będę starał się, by wszedł choć jeden lek do stosowania w przypadku biegunki - wyjaśnił
Jeszcze bardziej słusznie - miejmy nadzieję, że będzie to silny lek na biegunkę legislacyjną.