Wera
|
|
« Odpowiedz #100 : 21-09-2011, 12:24 » |
|
Kazof, reasumując: - nie leczyć zębów kanałowo, tylko je rwać, potem wstawiać sztuczne implanty, ewentualnie koronki, mostki - jeśli dziura - łatać, najlepiej bez znieczulenia - w jaki sposób Twój organizm wyrzucił zęby leczone kanałowo- wyropienie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #101 : 21-09-2011, 12:56 » |
|
KaZof, jeśli można zapytać, co zrobiłaś, żeby po "wyrzuceniu przez organizm dwóch zębów leczonych kanałowo", pozostałe zęby nie "porozchodziły się". Sam mam jeden taki ząb i chciałbym za wczasu wiedzieć co w takiej sytuacji zrobić.
Zgłębiam wiedzę o zdrowiu i prawdopodobnych granicach samonaprawiania się organizmu. jeśli dziura - łatać, najlepiej bez znieczulenia Dziura to sygnał, że mój organizm/wątroba ma deficyty i pobiera z kości neutralizatory toksyn: złe wchłanianie lub przeciekanie. Na podstawie wiedzy o apoptozie i występowaniu w naszym organizmie osteoblastów, skłonna jestem dać organizmowi czas na odbudowę zęba (jeśli sprawy nie zaszły za daleko w kierunku procesów nieodwracalnych!), po uprzednim wysprzątaniu tkanki martwiczej przez drobnoustoje. Warunkiem udanej odbudowy zęba jest przyjęty i wchłonięty dobry budulec, przy ogólnym oczyszczeniu całego organizmu. Zastanawiam się poważnie nad zastosowaniem u siebie metody NIA, aby ratować to, co jeszcze mam do uratowania. w jaki sposób Twój organizm wyrzucił zęby leczone kanałowo- wyropienie? To trwało ponad rok: czasami "ćmiło", czasami ropiało, później ruszało się, aż w nocy - podczas snu wyleciało ... Nagle się przebudziłam z "niespodzianką" w ustach. Nagłe przebudzenie, to z pewnością sprawka czujnego organizmu - po to, bym nie połknęła samoistnie usuniętego zęba ...
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-09-2011, 13:03 wysłane przez KaZof »
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #102 : 21-09-2011, 13:05 » |
|
KaZof, próchnicę powodują kwasy powstałe z zalegających resztek pokarmów.
To co w/g Ciebie powoduje osteoporozę?
|
|
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
Stamar
|
|
« Odpowiedz #103 : 21-09-2011, 13:35 » |
|
Cytat od: Stamar Dzisiaj o 12:49:51 KaZof, jeśli można zapytać, co zrobiłaś, żeby po "wyrzuceniu przez organizm dwóch zębów leczonych kanałowo", pozostałe zęby nie "porozchodziły się". Sam mam jeden taki ząb i chciałbym za wczasu wiedzieć co w takiej sytuacji zrobić. Zgłębiam wiedzę o zdrowiu i prawdopodobnych granicach samonaprawiania się organizmu. OK, to rozumiem, chodziło mi bardziej o estetykę uśmiechu. Zapytam wprost... czy nosisz "sztuczną szczękę", którą na noc wkładasz do szklanki ;-), czy też może masz w tym miejscu dziurę i zęby rozeszły Ci się na boki? To nie są z mojej strony żarty, zwyczajnie pytam, bo chcę wiedzieć, co robić w takim wypadku.
|
|
« Ostatnia zmiana: 25-09-2011, 09:57 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #104 : 21-09-2011, 13:38 » |
|
To trwało ponad rok: czasami "ćmiło", czasami ropiało, później ruszało się, aż w nocy - podczas snu wyleciało ... Nagle się przebudziłam z "niespodzianką" w ustach. Nagłe przebudzenie, to z pewnością sprawka czujnego organizmu - po to, bym nie połknęła samoistnie usuniętego zęba ... Czy ja dobrze rozumiem, że dziura w zębie sama może się zasklepić? A więc nie wydawać pieniędzy na plomby, tylko regularnie oczyszczać organizm, stosować metody Biosłone i dążyć do 100% zdrowia!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Eso75
Offline
Płeć:
MO: 01-05-2007
Wiedza:
Wiadomości: 678
|
|
« Odpowiedz #105 : 21-09-2011, 14:13 » |
|
Ja również dołączam sie do chętnych pozyskania wiedzy nt. postępowania z nabytą w wyniku niedobrego stylu życia dziurą w zębie. KaZof serio wskazane jest według Ciebie nic nie robienie? A w przypadku gorszych zmian, czekanie aż zęby wypadną? Mi ten pomysł wydaje się nieco absurdalny i chyba wnioski idą zbyt daleko. Zęby jednak są bardzo potrzebne, a implanty niesłychanie drogie. Ale niecierpliwie czekam na odpowiedź.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Aisha
Częsty gość
Offline
MO: nie stosuję
Wiadomości: 71
|
|
« Odpowiedz #106 : 21-09-2011, 18:14 » |
|
Implanty niesłychanie drogie i bolesne! KaZof, a te zęby, które usunęły się samoistnie wyszły całe, tj. z korzeniem? Krwawiłaś przy tym? To niesłychane! Pozostałe zęby nie były rozruszane? Nie chwiały się?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lenka
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.07.09
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 567
|
|
« Odpowiedz #107 : 21-09-2011, 18:21 » |
|
KaZof, próchnicę powodują kwasy powstałe z zalegających resztek pokarmów.
To co w/g Ciebie powoduje osteoporozę? Kazof, zgadzam się z tym tokiem myślenia. Gdy w organizmie są niedobory powstaje osteoporoza, ale cóż, nie zawsze dobrze się odżywialiśmy. Ja na forum jestem dopiero od dwóch lat i dużo zmieniło się w moim odżywianiu. Ale jak byłam młodsza, szczególnie w okresie dziecięcym (najważniejszy okres - rozrasta się cały organizm - wielka potrzeba m.in. wapnia), możliwe, że nie otrzymywałam przy moim szybkim wzroście odpowiedniej ilości minerałów. Mama na pewno o mnie dbała, ale nie miała takiej wiedzy, jak teraz dzięki Biosłone. Mojego dentystę zawsze odwiedzałam rzadko. Bardzo się dziwił, że np. po dość długim czasie (nie pamiętam, chyba 4 lata) dopiero coś zaczęło mnie ćmić. Nigdy nie była to katastrofa, tylko malutki ubytek. Zobaczmy, jak mocne zęby ma rasa czarna. Ludzie Afryki na pewno nie ma takich warunków, a jakie maja zęby. Przyczyna na pewno leży w diecie, nad którą na sądzę, by się specjalnie zastanawiali. Ale czy w takim razie, gdy niestety zaczyna bolec ząb, bo pojawiła się nitka próchnicy (czyli drobnoustroje, tak?) nic mamy nie robić, tylko w tym czasie jeść wielkie ilości produktów z żywym wapnem? Chyba nie zaryzykowałabym. Doświadczenie mówi, że wtedy próchnica coraz bardziej niszczy ząb i może się skończyć wyrwaniem.
|
|
« Ostatnia zmiana: 25-09-2011, 09:58 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #108 : 21-09-2011, 18:40 » |
|
Implanty niesłychanie drogie i bolesne! KaZof, a te zęby, które usunęły się samoistnie wyszły całe, tj. z korzeniem? Krwawiłaś przy tym? To niesłychane! Pozostałe zęby nie były rozruszane? Nie chwiały się?
Organizm dokonał ekstrakcji zęba w całości, zupełnie bezboleśnie i bezkrwawo. KaZof, próchnicę powodują kwasy powstałe z zalegających resztek pokarmów.
To co w/g Ciebie powoduje osteoporozę? Ale czy w takim razie, gdy niestety zaczyna bolec ząb, bo pojawiła się nitka próchnicy (czyli drobnoustroje, tak ?) nic mamy nie robić Tak jak w przypadku każdej innej rany, tak ja myślę, należy uczynić pożywkę dla symbiotycznych bakterii sprzątajacych zachęcajacą, a dla patogenów niejadalną. Czyni tak alocit, czyni także ocet domowy.
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-09-2011, 18:49 wysłane przez KaZof »
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #109 : 24-09-2011, 00:30 » |
|
Czy warto ratować zęby za wszelką cenę? : http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=678.msg141637#msg141637http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=3557.msg30031#msg30031Tzw. kanałowe leczenie zębów jest niebezpieczne dla zdrowia, bowiem w zębie powstaje kanał, z jednej strony zamknięty plombą uniemożliwiającą wydostania się zgorzeli powstającej wskutek żerowania bakterii beztlenowych na martwej miazdze zęba. Wprawdzie na początku działa bakteriobójcza trucizna, ale gdy przestaje działać - pojawiają się bakterie i jako produkty przemiany materii wydzielają gaz o charakterystycznym zapachu świadczącym o procesie zgorzeli. Gaz ów, nie mając możliwości wydostania się na zewnątrz, bo uniemożliwia mu to plomba, jest dosłownie wtłaczany do krwiobiegu czyniąc w organizmie nieopisane spustoszenie.
|
|
« Ostatnia zmiana: 24-09-2011, 00:50 wysłane przez KaZof »
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #110 : 13-10-2011, 12:08 » |
|
To trwało ponad rok: czasami "ćmiło", czasami ropiało, później ruszało się, Kazof, chciałabym mieć Twoją odwagę Ja nadal borykam się z tym bólem, praktycznie bez przerwy, ale tylko przy dotyku, głównie dziąsła. Nie wiem, czy czekać, że pojawi się jakieś wyropienie czy iść z tym do dentysty. Jeśli powie, że trzeba kanałowo, to zdecyduję sie na wyrwanie. Pojwił się też dziwny ból ręki, po tej stronie co bolący ząb. Czy to przypadek?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #111 : 14-10-2011, 09:49 » |
|
Proszę o poradę, gdyż nie wiem czy myślę prawidłowo. Jeśli od czasu zaplombowania (ok 2 miesiące) odczuwam ból zęba, to wg idei Biosłone, to całe świństwo idzie do organizmu i w zasadzie nie ma innej drogi. Czyli, najrozsądniej byłoby go wyrwać. Zapytam Cię Kazof, dlaczego ty nie wyrwałaś tego zęba, o którym pisałaś? Jeśli pójdę do dentysty, to zaproponuje powtórne zaplombowanie albo kanałówkę, czyli oba wyjścia złe. Dziąsło jest wyraźnie nabrzmiałe. Dodam jeszcze, że od czasu pojawienia się bólu stosuję szczotkowanie alocitem 1x dziennie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #112 : 14-10-2011, 12:15 » |
|
Proszę o poradę, gdyż nie wiem czy myślę prawidłowo. Jeśli od czasu zaplombowania (ok 2 miesiące) odczuwam ból zęba, to wg idei Biosłone, to całe świństwo idzie do organizmu i w zasadzie nie ma innej drogi. Czyli, najrozsądniej byłoby go wyrwać. Zapytam Cię Kazof, dlaczego ty nie wyrwałaś tego zęba, o którym pisałaś? Jeśli pójdę do dentysty, to zaproponuje powtórne zaplombowanie albo kanałówkę, czyli oba wyjścia złe. Dziąsło jest wyraźnie nabrzmiałe. Dodam jeszcze, że od czasu pojawienia się bólu stosuję szczotkowanie alocitem 1x dziennie.
Ciągle głośno myślimy: Naturalny inkubator zdrowienia zęba, stworzony przez organizm, został zaburzony - ząb był już otwarty i grzebano w nim, ale jest ciągle żywy. Założono na ranę w zębie opatrunek. Pod opatrunkiem coś się paprze. Co zrobilibyśmy, gdyby chodziło o ranę w innym miejscu naszego ciała? Ja taki ząb prosiłabym otworzyć, posprzątać i założyć kolejny obojętny opatrunek - fleczer, chyba z tlenku cynku. Opatrunki co jakiś czas się zmienia. Na którejś stronie stomatologicznej, linkowanej wcześniej przy leczeniu kanałowym, opisano możliwość biologicznej regeneracji zębów jako metodę ostatniej szansy przed propozyzcją leczenia kanałowego. Nie wiem jak wyglada oszacowanie pogłębiania czy regeneracji ubytku w takim postępowaniu: czyszczenia i zakładania opatrunku? To są ciagle moje głosne przemyślenia. Zdrowie swoich zębów musisz sama wziąć w swoje ręce. Wydaje mi się, że traktowanie alocitem tego zęba jeden raz dziennie, to stanowczo za mało. Octu jabłkowego się boisz? Nie rwałam tego martwego zęba, bo mnie nie bolał - ćmiło jedynie dziąsło. Poza tym, może organizm podpowiadał mi podświadomie, że rwanie może przynieść kłopoty?
|
|
« Ostatnia zmiana: 14-10-2011, 12:17 wysłane przez KaZof »
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #113 : 14-10-2011, 12:29 » |
|
Kazof, nic już z tego nie rozumiem - rwanie może przynieść kłopoty? Dziękuję Ci przede wszystkim za odpowiedź. Co do octu, to nie potrafię go zrobić - próbowałam dwukrotnie. Muszę zagłębić się w wątek o jego przyrządzaniu. Tak mi coś wewnątrz mówiło, że mam jednak iść do tego zębologa, chyba moje pacjenckie uzależnienie od wiadomo kogo. Wiesz, u mnie to też chyba dziąsło i tylko przy dotyku, ale dziś mam wrażenie że rwie już w zatoce przynosowej. Wiem, ze muszę sama wiedzieć, ale jakoś tak panikuję (ludzie mi naopowiadali jakieś głodne kawałki o infekcji do mózgu). Ok, czyli godzę się tylko na opatrunek obojętny, a potem co? Plomba?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #114 : 15-10-2011, 18:39 » |
|
Jestem po wizycie. Diagnoza: kanałówka albo rwanie. Dentystka nie chciała słyszeć na temat metody bilogicznej, twierdziła że to za późno, że próchnica poszła już na kość. Jak to lekarz, nieźle mnie przestraszyła, na tyle że nawet przez chwilę pomyślałam o kanałowym. Tymczasem przerwa z MO, aby zmniejszyć stan zapalny. Jednak czuję stan podgorączkowy, plecy gorące. Chyba nie mam czasu, trzeba rwać Szkoda, bo jest to ząb żywy i można by z nim poeksperymentować.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #115 : 20-10-2011, 12:02 » |
|
Zabawy ciąg dalszy. Kolejny dentysta wysłał mnie na drzewo. To znaczy, nie chciał nic słyszeć na temat fleczera z tlenku cynku. W takim razie zdecydowałam się (tu kieruję ogromną wdzięczność za wsparcie do Kazof!), że przeczekam zapalenie, bo w końcu aż tak mnie nie boli. Dziś ból jest wyraźnie mniejszy i mam wrażenie, że "zszedł" z korzenia na dziąsło i ząb. Tak jak wcześniej boli tylko przy dotyku. Do tego wspomagam się dużą ilością grochu/fasoli i orzechów, co dobrze wpływa na regenerację miazgi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #116 : 23-10-2011, 12:53 » |
|
Postanowiłam odchorować miejscowy stan zapalny zęba, tak jak powinniśmy zrobić z każdym innym zapaleniem. http://www.bioslone.pl/search/node/miejscowy%20stan%20zapalnyCzyli do łóżka i wypocić się. Po 2 dniach takiego leżenia (oczywiście nie cały dzień) odczuwam poprawę. Nie wychodzę na zimno i unikam przeciągów. Co do jedzenia, jem kiedy odczuwam głód i raczej lekkostrawnie. Mam tylko nadzieję, że nie potrwa to za długo. Jutro, niestety muszę wyjść w pilnej, stresującej sprawie, której nie mogę przełożyć, ale jadę samochodem, więc nie powinnam narobić sobie problemów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #117 : 23-10-2011, 15:27 » |
|
Wero, możesz popróbować okładów z ogrzanej soli: http://www.bioslone.pl/porady-medycyny-ludowej/oklady-z-goracej-soliWprawdzie Mistrz wspomina o zastosowaniu takich zabiegów w przypadku stanu zapalnego w innych miejscach tkanki kostnej, myślę jednak, że w przypadku zęba też powinny się one sprawdzić.
|
|
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #118 : 23-10-2011, 18:10 » |
|
Uprawdopodobnienie się samoleczenia zębów w zdrowiejącym biosłonejskim organizmie oraz w jaki sposób dentysta temu przeszkadza: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=3557.msg143472#msg143472
|
|
« Ostatnia zmiana: 23-10-2011, 18:17 wysłane przez KaZof »
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #119 : 24-10-2011, 14:01 » |
|
Wero, możesz popróbować okładów z ogrzanej soli: Dziękuję, kochana. Popróbuję z tą solą, z przyjemnością. Pamiętam, że w przyapdku zapalenia krtani, uratowała mnie przed antyb... Dziś jest również lepiej. Od 2 dni ból jest inny, jakby kłucie, może to końcówki nerwowe.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|