Livia
Częsty gość
Offline
Płeć:
MO: lipiec 2008
Wiadomości: 100
|
|
« Odpowiedz #60 : 03-02-2010, 11:35 » |
|
Moja córeczka ma duże (wielkości 50gr) znamię na buzi tzw. myszkę. Pojawiło jej się to, jak miała miesiąc. Lekarze twierdzili, że trzeba to kiedyś usunąć, bo jest narażone na słońce i urazy mechaniczne. Ja wolałabym tego nie ruszać. Czy jest szansa, że samo zniknie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
change
|
|
« Odpowiedz #61 : 03-02-2010, 13:07 » |
|
O to właśnie mi chodziło.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Livia
Częsty gość
Offline
Płeć:
MO: lipiec 2008
Wiadomości: 100
|
|
« Odpowiedz #62 : 03-03-2010, 23:05 » |
|
Dzisiaj rozmawiałam ze znajomą i powiedziała mi, że w ciągu dwóch - trzech miesięcy przybyło jej kilkadziesiąt pieprzyków. Dla mnie to niewiarygodne. I tak miała ich całkiem sporo, część wycinała, część wymrażała, ale jak będą pojawiać się w takim tempie, to niedługo sama będzie przypominać jeden wielki pieprzyk. O czym może świadczyć takie tempo przyrostu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Whena
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254
|
|
« Odpowiedz #63 : 04-03-2010, 01:01 » |
|
Możliwe, że to z powodu problemów z wątrobą. Organizm wyrzuca toksyny w postaci pieprzyków, a wątroba sobie nie radzi z nadmiarem tych toksyn. Ja mam sporo pieprzyków i ponoć one są tym spowodowane.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Livia
Częsty gość
Offline
Płeć:
MO: lipiec 2008
Wiadomości: 100
|
|
« Odpowiedz #64 : 04-03-2010, 14:52 » |
|
Chyba całkiem możliwe. Ostatnio brała dużo antybiotyków i innych leków. Zastanawiam się w takim razie nad znamieniem mojej córeczki - wyszło jej jak miała miesiąc, czyżby pozostałoście po toksynach z okresu ciąży? Z tym, że w ja ciąży nie brałam żadnych leków, raczej zdrowo się odżywiałam ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
book
|
|
« Odpowiedz #65 : 07-03-2010, 14:08 » |
|
Dzisiaj zauważyłam na skorze bardzo żle wyglądającą plamę. Nie jestem na sto procent pewna, ale właśnie chyba w tym miejscu gdzie się ta zmiana pojawiła miałam pieprza. Nie jestem pewna, bo mam dosyć dużo pieprzyków rozsianych po całym ciele i nie znam wszystkich na pamięć. W środku widoczna jest czarna, wypukłość, a na brzegach jasnoczerwone zaczerwienienie. Całość kojarzy mi się jakby z jakimś krwiakiem. Przez dwa lata korzystania z wiedzy na forum nauczyłam się z większym spokojem przyjmować sensacje jakie funduje mi mój organizm w związku z oczyszczaniem, ale teraz sie przestraszyłam nie na żarty. Chciałam się dopytać czy ktoś w trakcie oczyszczania zauważył zaognienie pieprzyków. W tym wątku przeczytałam o okładach jaskółczym zielem, ale teraz nie ten sezon, stosuje okłady z alocitu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #66 : 07-03-2010, 14:32 » |
|
Chciałam się dopytać czy ktoś w trakcie oczyszczania zauważył zaognienie pieprzyków. U córki rosnie w góre taki jeden, rzeszotnieje, później to zrzeszotnienie odpada i cykl się powtarza. Tak już kilka razy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
book
|
|
« Odpowiedz #67 : 07-03-2010, 14:41 » |
|
Na czym to zrzeszotnienie polega, czy też staje się czarny, jakby podszyty krwią, czy tylko rośnie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #68 : 07-03-2010, 14:50 » |
|
Wygladasz na spanikowaną, wyluzuj. To jest ciemny pieprzyk, robi sie kostropaty, następnie część kostropata odpada i staję się ponownie gładki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Vilka
|
|
« Odpowiedz #69 : 08-03-2010, 22:06 » |
|
Podwiązałam brodawkę szypułkową nitką. Jakieś dwa tygodnie chodziłam z tą ozdobą. Potem, przy kąpieli odpadła. Miałam to na przedramieniu. Zastanawiam się, czy można byłoby zastosować tę metodę na niektóre pieprzyki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tarik
Stały bywalec
Offline
Płeć:
Wiek: brak
MO: 22.04.2010
Skąd: Tarnów
Wiadomości: 163
|
|
« Odpowiedz #70 : 19-04-2010, 23:37 » |
|
MO+DP+KB i kąpiel z dodatkiem oleju to jedyne działania prozdrowotne, które dają nadzieję.
Droga Grażyno! Mogłabyś napisać czy chodzi tu o olej z pestek winogron?
|
|
« Ostatnia zmiana: 19-04-2010, 23:43 wysłane przez Tarik »
|
Zapisane
|
Jatropsychogenia + jatrosomatopatia = służba zdrowia
|
|
|
Zuza
Offline
Płeć:
MO: 01-07-2008
Wiedza:
Skąd: Podkarpacie
Wiadomości: 683
|
|
« Odpowiedz #71 : 20-04-2010, 07:54 » |
|
Tak, olej winogronowy. Chociaż wypróbowany jest też olej sojowy, a ja czasami (jak nie mam innego) daję oliwę z oliwek.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tarik
Stały bywalec
Offline
Płeć:
Wiek: brak
MO: 22.04.2010
Skąd: Tarnów
Wiadomości: 163
|
|
« Odpowiedz #72 : 20-04-2010, 21:53 » |
|
Dzięki. Dziś po raz pierwszy w życiu umyłem się olejem (z pestek winogron) i... to naprawdę działa! Skórę mam nie tłustą a nawilżoną i w żaden sposób nie czuję się brudny. Świetna sprawa!
|
|
|
Zapisane
|
Jatropsychogenia + jatrosomatopatia = służba zdrowia
|
|
|
Tarik
Stały bywalec
Offline
Płeć:
Wiek: brak
MO: 22.04.2010
Skąd: Tarnów
Wiadomości: 163
|
|
« Odpowiedz #73 : 21-04-2010, 00:07 » |
|
Ja pierwszy raz w życiu jestem zadowolony ze swojego wyglądu. Pierwszy raz odkąd jestem samoświadomy... Kosztowało mnie to mnóstwo walki (zmuszanie się by żreć jak świnia), nieco problemów gastrycznych i poczucia winy. Postawiłem jednak na samoakceptację i lepsze samopoczucie. Mam więcej energii niż za "chudych" czasów, nie jest mi ciągle zimno, częściej się uśmiecham i od kilku miesięcy wszystko mi w życiu wychodzi, co sobie wcześniej zaplanowałem! Strasznie nie chcę odbierać sobie tej przyjemności życia. Obecnie ważę już 71 kilo przy 178cm wzrostu. Moim celem jest 80kg, a wtedy uroczyście przysięgam dopisać MO przed nazwiskiem jak magister!
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-03-2011, 19:05 wysłane przez Heniek »
|
Zapisane
|
Jatropsychogenia + jatrosomatopatia = służba zdrowia
|
|
|
ixnay
|
|
« Odpowiedz #74 : 25-04-2010, 15:21 » |
|
To chyba raczej pęknięte naczynko. Miałem coś takiego miesiąc temu, tylko że znacznie większe . Zeszło po 2 tygodniach. Dlaczego się to robi nie mam pojęcia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
panna
|
|
« Odpowiedz #75 : 25-04-2010, 15:41 » |
|
Niestety wątpię, żeby to bylo pęknięte naczynko, gdyz mam to od ponad roku. Na początku rzeczywiście tak myślalam (ze względu na nieregularny ksztalt), ale dlugo nie znikalo. U okulisty zostalo to zdiagnozowane jako znamię barwnikowe.
|
|
« Ostatnia zmiana: 30-04-2010, 12:36 wysłane przez Lilijka »
|
Zapisane
|
|
|
|
Asicyna
|
|
« Odpowiedz #76 : 26-04-2010, 08:30 » |
|
Ja miałam pieprzyki usuwane chirurgicznie. No i mam na całym ciele pełno piegów. Nie wiem, czy wiąże się to z zanieczyszczeniem organizmu toksynami, czy bardziej z efektem dziedziczenia - moja mama również ma pełno piegów. Na buzi nie mam ani jednego. najwięcej mam na rękach i nogach. Rzeczywiście większa ich ilość pojawia się po ekspozycji słonecznej. Nie wiem, co o tym myśleć. Te usunięte pieprzyki natomiast były wypukłe i umiejscowione w niekorzystnych miejscach, gdzie były narażone na ciągłe podrażnienie. Usunięte miałam też takie rozlane niby-znamię, taką plamię, która miała niepokojący kolor. Ale to nie ona okazała się największym problemem. Największy szok wywołało w lekarzu znamię usunięte z mojego dekol tu, ponieważ było ono rzekomo "zarezerwowane" dla pacjentów cierpiących na bielactwo (normalnie Michael Jackson ). Teraz, gdy już sobie przeczytałam w/w temat, to mnie pusty śmiech ogarnia. Mam teraz nieestetyczną bliznę na dekol cie i inne - mniej widoczne, a w uszach pobrzmiewa mi tekst, jaki usłyszała moja nieżyjąca już ciocia, po udaniu się do bioenergoterapeuty i zielarza w Gdańsku, kilka miesięcy po tym, jak z piersi operacyjnie usunięto jej guzek: "No i głupia papuga dała się pociąć". Tyle na temat chirurgii. http://so.pwn.pl/lista.php?co=dekolcie&od=&from=os - tyle na temat ortografii, zapisz sobie ten adres, proszę. //Grażyna
|
|
« Ostatnia zmiana: 26-04-2010, 09:07 wysłane przez Grażyna »
|
Zapisane
|
|
|
|
AniaR
|
|
« Odpowiedz #77 : 29-04-2010, 13:12 » |
|
Witam, gdzie można kupić Glistnik Jaskółcze Ziele? Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
K'lara
|
|
« Odpowiedz #78 : 29-04-2010, 15:19 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ixnay
|
|
« Odpowiedz #79 : 29-04-2010, 19:29 » |
|
Po co kupować, rośnie gdzie popadnie. Tydzień temu nazrywałem całkiem sporo, mimo, że mieszkam w mieście. Co prawda jeszcze bez kwiatków i trudno poznać, ale da się.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|