Wera
|
|
« Odpowiedz #120 : 25-10-2011, 18:12 » |
|
Referuję, że już drugi dzień stosowania okładów z gorącej soli. Trudno wyczuć, ile razy dziennie to robić, ale tymczasem poprzestałam na jednym, żeby zobaczyć jak organizm reaguje. Nie widzę oszałamiającej poprawy, więc zwiększę do dwóch razy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Albert75
Offline
Płeć:
MO: 10.09.2009
Skąd: Wa-wa
Wiadomości: 105
|
|
« Odpowiedz #121 : 30-10-2011, 19:38 » |
|
A ten ząb masz teraz otwarty, z wypełnieniem czy z jakimś opatrunkiem? Miałem kiedyś taki jeden, jak to powiedział stomatolog na granicy kiedy podejmuje on decyzję o kanałowym, jedyny ząb, przy którego rozwiercaniu miałem znieczulenie. Jednak utwardzał go czymś kilka miesięcy i później wypełnił, po wypełnieniu przy gryzieniu bolał mnie 2, czy 3 miesiące. Teraz od 2 lat, odpukać, funkcjonuje prawidłowo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #122 : 31-10-2011, 12:50 » |
|
A ten ząb masz teraz otwarty, z wypełnieniem czy z jakimś opatrunkiem? Nie, plomba jest od 2 miesięcy. Okłady z soli+unikanie zimna pomagają, jest lepiej On nie boli sam w sobie, jest tylko nabrzmiały na korzeniu (nad dziąsłem) i to mnie boli.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Albert75
Offline
Płeć:
MO: 10.09.2009
Skąd: Wa-wa
Wiadomości: 105
|
|
« Odpowiedz #123 : 01-11-2011, 13:24 » |
|
Zdarzyło mi się dwa razy w życiu, że również poza tą nie do końca utwardzoną miazgą, o której wspomniałem, miałem źle założone wypełnienia, dotyczyło to wypełnień na punktach styku. Źle założony kształtnik i 'niedopracowany' punkt styku może powodować powstawanie tzw torebek, gdzie świetnie magazynują się resztki pokarmu i nić nie zawsze pomaga, a przy tym dodatkowo drażni wrażliwe dziąsła. Te resztki pokarmu, psując się, doprowadzają dość często do powstawania stanów zapalnych, puchnięcia dziąsła w tej okolicy, etc. Takie punkty styku miałem już dwa razy korygowane, czego akurat nie widać na avatarze....
|
|
« Ostatnia zmiana: 01-11-2011, 13:25 wysłane przez Albert75 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #124 : 01-11-2011, 22:21 » |
|
U mnie dentystka, po obejrzeniu zęba była przekonana, że to już korzeń jest zaatakowany przez próchnicę i już gotowa była na kanałowe. Powiedziałam że wolę rwać. Postraszyła, że mam mało czasu, bo to niebezpieczne. W chwili obecnej nie ma już takiego bólu jak wcześniej i powoli zaczynam jeść po tej stronie. Gdyby dentystka otworzyła ten ząb, to nie miałabym szans na ucieczkę.
|
|
« Ostatnia zmiana: 05-11-2011, 05:41 wysłane przez Lilijka »
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #125 : 03-11-2011, 11:52 » |
|
No już tydzień z okładami z gorącej soli. Powiedz mi, Kazof, czym właściwie różni się taki okład od płukania szałwią (lub parówek z szałwi)? W obu przypadkach chodzi o zablokowanie stanu zapalnego, prawda? Jestem pewna jednak, że jest jakaś różnica, pomożesz zrozumieć? U mnie znowu ból większy. Myślę, że przeżuwanie jedzenia po tej stronie oraz wyjście na groby (chociaż było ciepło ale był wiatr), mogło się przyczynić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #126 : 03-11-2011, 15:53 » |
|
Szałwia ma działanie ściągające i blokuje wyropienie: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=5568.msg57263#msg57263Okład z ciepłej soli wzmacnia miejscowy stan zapalny (podnosi gorączkę w miejscu okładu) w celu przyspieszenia wyropienia.
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-11-2011, 15:57 wysłane przez KaZof »
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #127 : 04-11-2011, 12:06 » |
|
Dziękuję, Kazof. Tak więc sól mogła zwiększyć stan zapalny, a teraz płukam szałwią, żeby udrożnić kanał/światło ujścia. Wtedy jest nadzieja na ropę z kieszonki zęba lub cysty. Wczoraj były objawy, jakby grypy (w zasadzie od kilku dni pobolewa mnie gardło), ale nic więcej się nie dzieje w tym temacie. Ból zęba troszkę mniejszy, czekam na wyropienie...Nie wiem jak często robić te płukanki. Na opakowaniu piszą, że kilka razy, czy tak jest ok? Jeśli nastąpi wyropienie, to znowu wrocić do soli i przerwać z szałwią, czy dobrze rozumiem?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #128 : 12-11-2011, 14:22 » |
|
Ciąg dalszy mojej historii z szóstką, szczególnie dla troskliwej Amelii, która dopytuje mnie na PW Po tygodniu płukania, zapalenie prawie ustapiło. Wyropienia widocznego nie było więc liczę że organizm wydalił ropę przez wątrobę albo śluzówkę przewodu pokarmowego. Dodatkowo, korzystam z kuracji serwatką, którą proponuje Lucky. Serwatka zwalcza wszelkie stany zapalne, gdyż jest bardzo bogata w dobroczynne białka. http://www.megabol.pl/products/dynamize/dynamize_art.htmSerwatka oczyszcza na poziomie komórkowym i dostarcza budulca, bio-wapnia i soli min., wspomaga wątrobę, bardzo istotny jest glutation tworzacy później glikogen.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12-11-2011, 14:25 wysłane przez Wera »
|
Zapisane
|
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #129 : 12-11-2011, 15:40 » |
|
Serwatka zwalcza wszelkie stany zapalne
Raczej "krystalizuje" i pomaga w prawidłowy sposób stany zapalne odchorować, aby wyszły na Zdrowie: przyspiesza apoptozę. Biosłonejczyk nie zwalcza/nie walczy z objawami, tylko wspiera swój Organizm, któremu zaufał. http://symptomsofpancreaticcancers.com/pl/new-discoveries-in-cancer-the-role-of-glutathione/http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.1whey2health.com/cancer_glutathione.htm&ei=lWa-TpWkMIus-gaRntCMBQ&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CCMQ7gEwAA&prev=/search%3Fq%3Dhttp:/%2B/%2BWww.1whey2health.com/cancer_glutathione.htm%26hl%3Dpl%26client%3Dfirefox-a%26hs%3DY4s%26rls%3Dorg.mozilla:en-US:official%26prmd%3DimvnsSerwatka powinna pomóc w zregenerowaniu zębów, kości i stawów. Poprawę odżywienia tych miejsc, składnikami m.in. z serwatki, poprawią wszelkie działania pobudzajace ukrwienie zapalnych miejsc. W serwatce mamy w komplecie wapń organiczny i fosfor - lepiszcze tego wapnia w zębach i kościach. Warunkiem zachowania biodostępności cennych składników w serwatce jest stosowanie przygotowanej samodzielnie lub z pewnego źródła, nie przetworzonej! Dodatkowo pomaga serwatka przywrócić homeostazę w jelitach, dzięki bakteriom symbiotycznym.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12-11-2011, 16:12 wysłane przez KaZof »
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #130 : 13-11-2011, 21:37 » |
|
Tak Lacky sterował stanem zapalnym przy pomocy serwatki: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=15119.msg117905#msg117905W tym okresie nie oczyszczamy się z chorych komórek, bo podwyższanie glutationu powoduje, że i one nie dają się zgładzić (komórki rakowe również na tym zyskają i są bardziej odporne na niszczenie). Jeśli dobrze zrozumiałam, to tutaj twierdzą, że jest odwrotnie i cysteina przyspiesza apoptozę i działa antynowotworowo na dwa sposoby: hamuje wzrost guzów i ogranicza rozbudowę naczyń krwionośnych (neoangiogeneza): http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.1whey2health.com/cancer_glutathione.htm&ei=lWa-TpWkMIus-gaRntCMBQ&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CCMQ7gEwAA&prev=/search%3Fq%3Dhttp:/%2B/%2BWww.1whey2health.com/cancer_glutathione.htm%26hl%3Dpl%26client%3Dfirefox-a%26hs%3DY4s%26rls%3Dorg.mozilla:en-US:official%26prmd%3DimvnsDomową serwatkę robię z wiejskiego mleka, bez podgrzewania i bez dodatku grzybka tybetańskiego. Stawiam mleko na parapecie na grzejniku, przykryte od światła, z łyżką poprzedniego nastawu i czekam około 2-3 dni aż wytrąci się wyraźny skrzep. Zlewam na sitko i przez noc samo się odcedza. Z 900 ml. słoika otrzymuję ok. 600 ml. serwatki.
|
|
« Ostatnia zmiana: 13-11-2011, 22:13 wysłane przez KaZof »
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
Amelia
|
|
« Odpowiedz #131 : 14-11-2011, 18:15 » |
|
Wera, jaki masz plan działania po wyropieniu zęba?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #132 : 17-11-2011, 11:31 » |
|
Wera, jaki masz plan działania po wyropieniu zęba? Amelio, myślę że powrót do normalnego życia Niestety, zrobiło się na dworze zimno a ja jak na złość muszę wychodzić to tu, to tam. Miałam też przerwę z serwatką, ale dziś zaczynam pić znowu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Galapagos
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426
|
|
« Odpowiedz #133 : 17-11-2011, 13:21 » |
|
Domową serwatkę robię z wiejskiego mleka, bez podgrzewania i bez dodatku grzybka tybetańskiego. Stawiam mleko na parapecie na grzejniku, przykryte od światła, z łyżką poprzedniego nastawu i czekam około 2-3 dni aż wytrąci się wyraźny skrzep. Zlewam na sitko i przez noc samo się odcedza. Z 900 ml. słoika otrzymuję ok. 600 ml. serwatki. Kazof czy taka serwatka będzie dobra na gościec? Przepraszam że mieszam tematy ale zaciekawił mnie temat działania serwatki i jego wpływu na stan zapalny (który praktycznie ciągle się u mamy utrzymuje). I skąd wziąć nastaw? Czy taka serwatkę pić często? W jakich ilościach?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #134 : 17-11-2011, 13:30 » |
|
I skąd wziąć nastaw? Czy taka serwatkę pić często? W jakich ilościach? Fikusowo, ja robię bez nastawu, myślę że to nie jest konieczne. Ale na pewno jest najlepiej jeśli z poprzedniego nastawu weźmiesz łyżkę na kolejny. Ja piję 1-3x dziennie, ale to twój organizm podpowie czy jeszcze masz ochotę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Poszukująca
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 15.02.2011-z przerwami, 04-07.2012; 01.01.2013, ostateczna rezygnacja ze względu na ciągle pogarszający się stan zdrowia
Wiedza:
Skąd: Ruda Śląska
Wiadomości: 546
|
|
« Odpowiedz #135 : 19-11-2011, 15:37 » |
|
Bardzo spuchło mi dziąsło przy dolnej ósemce, ze dwa miesiące temu miałam podobny problem z górną, boli mocno, ale płuczę octem jabłkowym i pewnie minie jak tamto. Ale ta ósemka częściowo jest pod dziąsłem schowana i dziś zauważyłam, że gromadzą się tam resztki jedzenia (posłużyłam się wykałaczką). Może stąd ta opuchlizna? Ciężko tam dotrzeć, a wykałaczka rani dziąsło. Jaki macie sposób na czyszczenie tak trudno dostępnych miejsc? Co jakiś czas odzywają mi się problemy przy ósemkach. Wiem, że wiele osób usuwa zdrowe ósemki. Czy to jest rozsądne?
A drugi problem to popękane szkliwo zwłaszcza na jedynkach, końcówki zębów są przezroczyste i jakby rozdwojone... Czy to świadczy o odwapnieniu?
|
|
|
Zapisane
|
Poszukująca
|
|
|
Rubens17
Początkujący
Offline
Płeć:
Wiek: 32
MO: 17.10.11
Skąd: Kraków
Wiadomości: 20
|
|
« Odpowiedz #136 : 02-12-2011, 13:41 » |
|
Odczuwam ból zęba przy gryzieniu pokarmów. Co należy zrobić w takim wypadku?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #137 : 03-02-2012, 02:51 » |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-02-2012, 02:56 wysłane przez KaZof »
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
Lili123
Offline
Płeć:
Wiek: 36
MO: 27-11-2010
Wiadomości: 106
|
|
« Odpowiedz #138 : 03-02-2012, 04:43 » |
|
Podejrzewam, że wybielanie zębów u dentysty lampą jest niezgodne z zasadami Biosłone? Pytam, bo chciałabym sobie wybielić zęby, a pasta nie da takich efektów jak bym chciała. Co o tym myślicie? Jeżeli takie wybielanie jest niedobre to się nad tym zastanowię jeszcze.
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-02-2012, 10:57 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #139 : 04-03-2012, 17:46 » |
|
Wracam do kataplazmów, gdyż zapalenie znowu się zaostrzyło. Już się cieszyłam, że pożegnałam problem, który trwa od prawie pół roku, a tu znowu...Cały czas stosuję płukanie alocitem i zmieniłam pastę na jeszcze lepszą - bez fluoru i SLS. Szkoda, że Mistrz nie zabrał głosu w sprawie zębów, bo zaczynam mieć wątpliwości czy dobrze robię.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|