Tashideley
Offline
Płeć:
MO: 15.03.2013 z przerwami, DP 2.04.2013, KB 15.04.2013
Wiedza:
Wiadomości: 582
|
|
« : 02-06-2013, 17:42 » |
|
Trafiłam na ciekawy news, który wklejam poniżej: http://technowinki.onet.pl/inne/wiadomosci/routery-wifi-niekorzystne-dla-naszego-zdrowia,1,5529082,artykul.htmlZastanawiam się w jaki sposób możemy się uchronić przed niekorzystnym promieniowaniem domowego routera. Myślę, że należałoby zacząć od wyboru odpowiedniego miejsca, najlepiej w pomieszczeniu gdzie najmniej przebywamy. Może pomogłoby zmniejszenie mocy nadawania lub ustawienie w pobliżu wybranych kamieni szlachetnych jako odpromienników. A co Wy o tym myślicie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Antonio
Offline
Płeć:
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990
|
|
« Odpowiedz #1 : 02-06-2013, 18:26 » |
|
Kamieni szlachetnych? Niby jak one miałyby nas chronić? Jedyną skuteczną osłoną są uziemione ekrany...
|
|
|
Zapisane
|
I'm going through changes
|
|
|
Tashideley
Offline
Płeć:
MO: 15.03.2013 z przerwami, DP 2.04.2013, KB 15.04.2013
Wiedza:
Wiadomości: 582
|
|
« Odpowiedz #2 : 02-06-2013, 20:13 » |
|
Jeśli kamienie i kryształy posiadają zdolność gromadzenia energii elektromagnetycznej to chyba właśnie to jest ich działanie ochronne. Antonio, czy Ty zamontowałeś u siebie takie ekrany?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Brer
Offline
Płeć:
MO: 2012.01.23
Wiedza:
Skąd: Między stolicą a Mazurami
Wiadomości: 655
|
|
« Odpowiedz #3 : 02-06-2013, 21:31 » |
|
Zastanawiam się w jaki sposób możemy się uchronić przed niekorzystnym promieniowaniem domowego routera. Fale radiowe są wokół nas. To co możemy zrobić, to unikać przebywania w pobliżu nadajnika (routera) i odbiornika (urządzenia typu laptop, tablet, telefon itp). Jeśli nie musimy łączyć się bezprzewodowo to wyłączyć w routerze i pracować na kablu.
|
|
« Ostatnia zmiana: 02-06-2013, 21:33 wysłane przez Brer »
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotrb111
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 2007-03-06
Wiedza:
Wiadomości: 569
|
|
« Odpowiedz #4 : 03-06-2013, 07:30 » |
|
A ja myślę, że nie dajmy się zwariować. Róbmy to na co mamy wpływ, a nie zajmujmy się pierdołami. Jeden nadajniczek 2,4GHz, o mocy sięgającej max 100m. Zacznij się martwić falami długimi, całą skalą radia FM, komórkami, GPSem itd. Bo wszystkiego nagle nie wyłączysz i nie zagłuszysz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Antonio
Offline
Płeć:
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990
|
|
« Odpowiedz #5 : 03-06-2013, 11:51 » |
|
Na pewno nic nie zmienimy kamieniami, a kable zawsze są lepsze niż eter...
|
|
|
Zapisane
|
I'm going through changes
|
|
|
Piotr
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.360
|
|
« Odpowiedz #6 : 03-06-2013, 12:52 » |
|
A ja myślę, że nie dajmy się zwariować. Róbmy to na co mamy wpływ, a nie zajmujmy się pierdołami. Jeden nadajniczek 2,4GHz, o mocy sięgającej max 100m. Zacznij się martwić falami długimi, całą skalą radia FM, komórkami, GPSem itd. Bo wszystkiego nagle nie wyłączysz i nie zagłuszysz.
Właśnie na domowy router mamy wpływ i warto się tym zainteresować, żeby nie mieć pracującego blisko ciała. Więcej nie jesteśmy w stanie zrobić bo każdy z sąsiadów ma pewnie taki router i w okolicy pracuje ich kilkadziesiąt.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotrb111
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 2007-03-06
Wiedza:
Wiadomości: 569
|
|
« Odpowiedz #7 : 03-06-2013, 12:55 » |
|
Ale routery nie są takim problemem, bo są wysoko częstotliwościowe, zdecydowanie gorsze są niższe częstotliwości i silne nadajniki. Routery z tego całego bajzlu są jeszcze najmniejszym problemem. A co do kabli, to one też emitują pole magnetyczne, które jest jeszcze gorsze niż radiowe. Więc nie doszukujcie się cudów, bo ich nie ma. Zajmijcie się tym, co możecie zrobić, czyli wzmocnicie swój organizm, a wtedy myślę, że on sam sobie z pewnymi sprawami poradzi.
|
|
« Ostatnia zmiana: 06-06-2013, 17:15 wysłane przez Anna »
|
Zapisane
|
|
|
|
Tashideley
Offline
Płeć:
MO: 15.03.2013 z przerwami, DP 2.04.2013, KB 15.04.2013
Wiedza:
Wiadomości: 582
|
|
« Odpowiedz #8 : 03-06-2013, 14:29 » |
|
Zacznij się martwić falami długimi, całą skalą radia FM, komórkami, GPSem itd. Bo wszystkiego nagle nie wyłączysz i nie zagłuszysz.
Przecież nikomu nie chodzi o wyłączenie urządzeń tylko o częściowe uchronienie się przed promieniowaniem, jeśli jest taka możliwość. I o tym tu dyskutujemy. Co do telefonów komórkowych to osobiście często ich używam, ale nigdy nie trzymam słuchawki przy głowie, bo korzystam z zestawu słuchawkowego. I uważam, że jest to lepsze rozwiązanie niż 'podgrzewanie mózgu'. Chyba każdy tu obecny zajmuje się przede wszystkim wzmacnianiem organizmu, jedno z drugim się absolutnie nie wyklucza.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Brer
Offline
Płeć:
MO: 2012.01.23
Wiedza:
Skąd: Między stolicą a Mazurami
Wiadomości: 655
|
|
« Odpowiedz #9 : 03-06-2013, 17:12 » |
|
Co do telefonów komórkowych to osobiście często ich używam, ale nigdy nie trzymam słuchawki przy głowie, bo korzystam z zestawu słuchawkowego. Jako profilaktyka tak, ale tylko bezprzewodowe np. przez bluetooth. Przewodowe mogą jeszcze wzmocnić fale przy ciele. Jako ciekawostkę dodam, że w tym roku nie chce wschodzić mi bazylia na parapecie. Jednocześnie w tymże roku zwiększyła się w pokoju ilość urządzeń mobilnych(3 telefony komórkowe i 2 modemy 3G + router bezprzewodowy, ale ostatnio uruchamiany okazyjnie). Dziwne samopoczucie i problemy z wysypianiem zaczynam łączyć z działaniem tych urządzeń.
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-06-2013, 17:16 wysłane przez Brer »
|
Zapisane
|
|
|
|
Tashideley
Offline
Płeć:
MO: 15.03.2013 z przerwami, DP 2.04.2013, KB 15.04.2013
Wiedza:
Wiadomości: 582
|
|
« Odpowiedz #10 : 03-06-2013, 18:10 » |
|
Jakoś wolę zestaw słuchawkowy na kablu, ale bezprzewodowy też mam. Sugerowałam się tym, że kabelek nigdy nie przylega do ciała tak jak słuchawka do ucha... Brer, to ciekawe co piszesz o bazylii - dokładnie przypomina mi to doświadczenie z linka. A czy ktoś stosuje jonizację powietrza?
Tak sobie teraz pomyślałam, że może warto wyłączać telefony komórkowe na noc. Niektórzy zalecają nawet wyłączanie zasilania wszelkich urządzeń elektromagnetycznych takich jak komputer, telewizor etc.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotrb111
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 2007-03-06
Wiedza:
Wiadomości: 569
|
|
« Odpowiedz #11 : 03-06-2013, 18:40 » |
|
Zależy jeszcze jak ten kabel masz położony, bo jak masz po kwadracie to sobie robisz klatkę, a wtedy do jest dopiero masakra. Dodatkowo wyjmij ze ścian kabel z prądem, bo czym większy prąd płynie, tym wyższe pole magnetyczne, a pole magnetyczne podobno powoduje raka, tak ostatnio w TV mówili.
Co do komórek, myślisz, że jak wyłączysz, to stacje bazowe przestają nadawać? Tak dokładnie to musiałbyś baterię wyjąć, bo nawet przy wyłączonym telefonie w czasie przeszukiwania stacja bazowa komunikuje się z twoim telefonem i twój numer bierze udział.
|
|
« Ostatnia zmiana: 06-06-2013, 17:17 wysłane przez Anna »
|
Zapisane
|
|
|
|
Brer
Offline
Płeć:
MO: 2012.01.23
Wiedza:
Skąd: Między stolicą a Mazurami
Wiadomości: 655
|
|
« Odpowiedz #12 : 03-06-2013, 19:44 » |
|
Jakoś wolę zestaw słuchawkowy na kablu, ale bezprzewodowy też mam. Sugerowałam się tym, że kabelek nigdy nie przylega do ciała tak jak słuchawka do ucha... Myślenie nie w tą stronę. To nie prąd który musi się zetknąć z Tobą aby popłynąć przez ciało, tylko promieniowanie elektromagnetyczne, które wystarczy że jest w pobliżu i już może zakłócać pracę mózgu, który przecież wykorzystuje impulsy elektryczne w komunikacji między komórkami. Tak sobie teraz pomyślałam, że może warto wyłączać telefony komórkowe na noc. Niektórzy zalecają nawet wyłączanie zasilania wszelkich urządzeń elektromagnetycznych takich jak komputer, telewizor etc. Chyba tak by należało robić. Nie pozostawiać urządzeń w stanie czuwania (z zapalonymi diodami), z telefonów baterie należy wyjąć, samo wyłączenie nic nie daje. Kable w ścianach emitują jakieś promieniowania elektromagnetycznego, ale tego nie ominiemy (chyba że latem wybierzemy hamak czy namiot na zewnątrz zamiast łóżka w domu).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Plantator
Offline
Płeć:
MO: 05.2013
Skąd: Podbeskidzie
Wiadomości: 15
|
|
« Odpowiedz #13 : 03-06-2013, 19:56 » |
|
Kable to najlepiej powymieniać na ekranowane, wtedy żadne pole magnetyczne się nie wydostaje, oczywiscie ekran musi być uziemiony. A tak na poważnie to już paranoja. W przewodach pola magnetyczne żył się znoszą wzajemnie, więc pole elektromagnetyczne emitowane przez przewód jest praktycznie zerowe.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tashideley
Offline
Płeć:
MO: 15.03.2013 z przerwami, DP 2.04.2013, KB 15.04.2013
Wiedza:
Wiadomości: 582
|
|
« Odpowiedz #14 : 03-06-2013, 20:10 » |
|
Jeśli codzienne wyjmowanie baterii z telefonu wydaje się uciążliwe to można chociaż wynieść na noc telefon do innego pokoju. Ja zupełnie nieświadomie tak robiłam, żeby mi nikt snu nie przerywał.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Antonio
Offline
Płeć:
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990
|
|
« Odpowiedz #15 : 03-06-2013, 20:51 » |
|
Chyba robiłaś tak świadomie . Fajnie byłoby móc to elektroniczne tałatajstwo zostawić i zamieszkać na odludziu . Tymczasem pozdrawiam znad talerza pełnego wiązek tajemniczego promieniowania pi-razy-ksi...
|
|
|
Zapisane
|
I'm going through changes
|
|
|
Piotrb111
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 2007-03-06
Wiedza:
Wiadomości: 569
|
|
« Odpowiedz #16 : 03-06-2013, 21:12 » |
|
Plantator, właśnie do tego dążę, że wpadamy w paranoję.
Wyniesiesz telefon, ale GPSa już nie wyniesiesz i fal, które i tak krążą, też nie wyniesiesz. Możesz sprzedać radio, telefon i GPSa (jeżeli masz), a fale pozostaną.
A co do ekranowania kabli. W teorii jest tak jak mówisz, natomiast praktyka niesie ze sobą co innego. Osoby, które latami pracują np. przy wieżach nadawczych bardzo często mają na starość problemy właśnie związane z przebywaniem w polu elektromagnetycznym, więc wszystkiego nie jesteś wstanie wyciszyć ekranowanie. Skręcenie kabli w tzw. skrętkach eliminuje zakłócenia w kablu, ale nie eliminuje promieniowania. Temat rzeka.
Zajmujmy się sprawami, na które mamy wpływ, a nie rzeczami, na które nie mamy i pierdołami. Będziemy wyłączać wifi, a jeść kurczaki pędzone, słodycze i inne świństwo GMO.
A jak byśmy wyłączyli to tałatajstwo to jak byśmy pogadali?
|
|
« Ostatnia zmiana: 06-06-2013, 17:22 wysłane przez Anna »
|
Zapisane
|
|
|
|
Tashideley
Offline
Płeć:
MO: 15.03.2013 z przerwami, DP 2.04.2013, KB 15.04.2013
Wiedza:
Wiadomości: 582
|
|
« Odpowiedz #17 : 03-06-2013, 21:47 » |
|
Będziemy wyłączać wifi, a jeść kurczaki pędzone, słodycze i inne świństwo GMO.
Piotr, na jakiej podstawie ciągle twierdzisz, że wola chronienia się przed szkodliwym promieniowaniem elektromagnetycznym czy choćby sama dyskusja na ten temat pójdzie w parze z rezygnacją z zasad biosłonejskich i ZZO?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotrb111
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 2007-03-06
Wiedza:
Wiadomości: 569
|
|
« Odpowiedz #18 : 04-06-2013, 06:22 » |
|
Nie z tą myślą to napisałem, tylko ogólnie zkwitowałem, że należy się zająć sprawami, na które mamy wpływ, a nie walczyć z wiatrakami.
|
|
« Ostatnia zmiana: 06-06-2013, 17:28 wysłane przez Anna »
|
Zapisane
|
|
|
|
Brer
Offline
Płeć:
MO: 2012.01.23
Wiedza:
Skąd: Między stolicą a Mazurami
Wiadomości: 655
|
|
« Odpowiedz #19 : 04-06-2013, 07:50 » |
|
Osoby, które latami pracują np. przy wieżach nadawczych bardzo często mają na starość problemy właśnie związane z przebywaniem w polu elektromagnetycznym więc wszystkiego nie jesteś wstanie wyciszyć ekranowanie. Współpracownikowi, który opuścił moją firmę, żeby zająć się serwisem wież telekomunikacyjnych w nowej robocie powiedzieli aby robił syna jak najszybciej bo potem same dziewczynki się rodzą. Zwlekał ponad rok i bach. Urodziła mu się dziewczynka. Nie z tą myślą to napisałem, tylko ogólnie zkwitowałem, że należy się zająć sprawami na które mamy wpływ, a nie walczyć z wiatrakami. No ale na ilość urządzeń emitujących fale elektromagnetyczne w Twoim otoczeniu jak najbardziej masz wpływ. Jak nie da się ich wyeliminować to można ograniczyć.
|
|
« Ostatnia zmiana: 04-06-2013, 07:53 wysłane przez Brer »
|
Zapisane
|
|
|
|
|