wieprzowina czy drób
Drób nie jest mięsem.
Racja, mój błąd. Lepiej chyba nie pisać z samego rana, bo człowiekowi ciężko przychodzi jeszcze myślenie, a przynajmniej ja tak mam. Mnie już od dłuższego czasu kury i indyki przez gardło nie przechodzą i, co najważniejsze, Panie Józefie, mojej babie również powoli brzydną i zaczyna jeść prawdziwe mięso! Trochę mi się jeszcze miga, ale jak zjadła mieloną wieprzowinę to wróciła nadzieja.
A pomysł był stąd, że w sobotę kupiłem ze sprawdzonego źródła perliczkę i wczoraj żeśmy zjedli ją na obiad. Wytopiło się dużo tłuszczu i babcia ma właśnie zamiar użyć go do kapusty.