Deidara
|
|
« : 19-04-2015, 15:20 » |
|
Od treningów boli mnie okostna w piszczelach, o tutaj (po wewnętrznej stronie, noga opisana "Posterior Shin Splints": To przez nagromadzenie toksyn, tak? Można sobie jakoś pomóc oprócz przerwania ćwiczeń? Może jakieś maści? Rozmasowywanie? Ma ktoś doświadczenie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #1 : 19-04-2015, 18:19 » |
|
Doradzam wymienić głowę.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #2 : 19-04-2015, 19:25 » |
|
Ja nogi od kolan w dół.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #3 : 19-04-2015, 19:41 » |
|
Owszem, wymiana nóg jest jakimś rozwiązaniem, ale na krótką metę, dopóki durna głowa nie narobi sobie ponownie tych samych kłopotów.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Deidara
|
|
« Odpowiedz #4 : 19-04-2015, 20:27 » |
|
Oszczędzam się, ale trochę bolą. Rozumiem, że jedynym wyjściem jest przerwanie tej aktywności fizycznej.
Dużo ludzi ma te problemy. Głównie biegacze. Z czego to się bierze?
|
|
« Ostatnia zmiana: 19-04-2015, 20:37 wysłane przez Deidara »
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #5 : 19-04-2015, 20:39 » |
|
Owszem, wymiana nóg jest jakimś rozwiązaniem, ale na krótką metę, dopóki durna głowa nie narobi sobie ponownie tych samych kłopotów.
Na krótką metę, ale ze skutkiem natychmiastowym, natomiast po wymianie głowy trzeba będzie odczekać jakiś czas na ustąpienie bólu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Deidara
|
|
« Odpowiedz #7 : 20-04-2015, 19:57 » |
|
A może wkładki do butów pomogą? Ponoć jest coś takiego jak pronacja stopy, polegająca na tym, że krzywo układamy stopę na twardym podłożu. Przez co kostka, noga, plecy próbują "naprawić" nadmierną pronację, a to z kolei kończy się różnymi dolegliwościami, np. bólem okostnej. Poniżej link z opisem takiej właśnie sytuacji: http://karolsliwa.blox.pl/2013/10/Tak-poradzilem-sobie-z-ta-kontuzja.htmlGadam do siebie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Deidara
|
|
« Odpowiedz #8 : 22-04-2015, 20:20 » |
|
Jednak muszę ograniczyć treningi do zera. Lżejsze ćwiczenia również powodują duży ból.
Koleżanka poleciła mi przykładać lód do piszczeli w miejsca, które bolą. Czy to będzie korzystne? Czy może zaszkodzi tak jak "zbijanie gorączki"? Proszę o odpowiedź, bo nie wiem co z tym lodem zrobić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #9 : 23-04-2015, 05:18 » |
|
Jednak muszę ograniczyć treningi do zera. Można rzec: ograniczenie co się zowie...
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Savage7
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951
|
|
« Odpowiedz #10 : 23-04-2015, 07:44 » |
|
Pytanie czy wskazane jest dalsze ograniczanie?
|
|
|
Zapisane
|
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
|
|
|
Deidara
|
|
« Odpowiedz #11 : 23-04-2015, 10:35 » |
|
Ograniczenie do zera = wyeliminowanie.
Co z tym przykładaniem lodu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|