Pytania początkujących

[Mistrz]

Chyba mądrzej pytać niż robić błędy. Wydaje się, że po to stworzono to forum? Czy jest selekcja dla mądrych i mniej mądrych?
Nie ma znaczenia moja intuicja i rozsądek jeśli mam wątpliwości. Ktoś kiedyś powiedział, że nie ma głupich pytań. smile
O rozsądek u mamy, gdy coś się dziecku dzieje, jest ciężko. Każdy rodzic początkujący to wie. Poza tym uprzedzałam, że być może nie rezolutnie smile
Kto nie pyta ten błądzi. Nie przeszkadza mi, że możecie mnie uważać za nierozsądną, dla mnie ważne jest zdrowie. Więc wybaczcie będę pytać. Wasz wybór chcecie pomóc lub nie.

Ma Pani rację.

[scorupion]

Pewnie, jeśli się nie wie, lepiej zapytać kogoś doświadczonego, szczególnie o techniczne szczegóły. Ale jest i druga strona medalu, zdobywanie wiedzy to nie tylko zadawanie pytań.
W tym przypadku mocno zaciekawił mnie sposób myślenia, który doprowadził do przypuszczenia, że kilkutygodniowe odstawienie mikstury może przynieść niepowetowane straty.

Teraz uwaga natury ogólnej, zastrzegam aby Kinia nie brała do siebie. Tysiące razy spotkałem się ze stwierdzeniem, że nie ma głupich pytań. Hmmm...a ja tymczasem spotykam się z takimi co i rusz, a nawet sam sporo razy takie zadałem. Coś jest nie w porządku z tym pewnikiem, albo ze mną.

[VVV]

mocno zaciekawił mnie sposób myślenia, który doprowadził do przypuszczenia, że kilkutygodniowe odstawienie mikstury może przynieść niepowetowane straty.

Dla mnie to absolutnie NIE jest banalne pytanie. Mikstura inicjuje i podtrzymuje w organizmie pewien proces, który składa się z określonych etapów. I powstaje pytanie jakie skutki powoduje przerwanie picia mikstury, czyli przerwanie tego procesu na danym etapie, co wtedy dzieje się w organizmie i kiedy i jak taki przerwany proces najlepiej wznowić. To bardzo głębokie pytanie jest i na pewno nie każdy będzie chciał się zagłębić w dokładne tłumaczenie dlaczego tak, a nie inaczej i będzie wolał po prostu dostać prostą odpowiedź co i kiedy w takim wypadku najlepiej uczynić.

Moim zdaniem jest to więc wyjątkowo zły przykład pytania, które można by uznać za niepotrzebne, mające oczywistą odpowiedź po samodzielnym, krótkim namyśle.

Nie ma znaczenia moja intuicja i rozsądek jeśli mam wątpliwości.

Można to także zinterpretować, że intuicja razem z rozsądkiem zgodziły się co do tego, że nie ma jasności w temacie i jest nadzieja na dodatkowe informacje po zadaniu pytania. Jeśli jeszcze odpowiedź pomogła to oznacza, że i intuicja i rozsądek nie traciły czasu nadaremno i ich działanie było skuteczne. Choć brak pomocnej odpowiedzi także może być cenną wskazówką, że życzliwi uznali, że samodzielna decyzja będzie w danym temacie zawsze właściwa i tak czy tak będzie dobrze.

Kinia, a odrobina zdrowego rozsądku to gdzie?

Scorupionie, a odrobina empatii to gdzie?
Mając chore dziecko nie zawsze mamy przecież ochotę na przekomarzanki i zabawę w oznaczanie terytorium kompetencji, potrafię to sobie wyobrazić.

[scorupion]

I powstaje pytanie jakie skutki powoduje przerwanie picia mikstury, czyli przerwanie tego procesu na danym etapie, co wtedy dzieje się w organizmie i kiedy i jak taki przerwany proces najlepiej wznowić.

A kto i w jaki sposób jest w stanie to precyzyjnie określić?

Synonimy słowa niepowetowany: bezpowrotny, definitywny, nie do naprawienia, nie do zastąpienia, niemożliwy do naprawienia, nienaprawialny, nieodwracalny, nieodżałowany, ostateczny, radykalny, trwały.
Jednym z głównych zaleceń podczas picia mikstury jest jej odstawianie w przypadku niepożądanych objawów, odczekanie do chwili ich zniknięcia lub zmniejszenia i ponowne wprowadzenie w mniejszej dawce. Praktyka pokazuje, że jest to skuteczne działanie, gdzie tu miejsce na niepowetowane straty.

Scorupionie, a odrobina empatii to gdzie?

Nie wiem, różnie z tym bywa. Od jakiegoś czasu najwięcej empatii widzę wśród polityków.

[Maninthemirror]

W ramach poprawności politycznej i empatii czy któryś z jaśnie oświeconych lub jak to mawia Korwin WCz (Wielce Czcigodnych)  mógłby mi odpowiedzieć na moje pytanie które znajduje się w tym wątku na 85str. Z góry dziękuję.

[Mistrz]

http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=17212.msg209974#msg209974
Czy to jest zdjęcie kosmosu?

[Maninthemirror]

Bardzo śmieszne też się zdziwiłem, ale robiłem wg instrukcji zresztą nie od razu Rzym zbudowali

[Mistrz]

też się zdziwiłem, ale robiłem wg instrukcji

Zdjęcie?

[Maninthemirror]

Zdjęcie to robiłem telefonem dodam że wodoodpornym jak mistrz chce mogę zrobić zdj z dna garnka ;P
A tak poważnie to co z tymi chrząstkami bo trochę tego towaru pływa. Chciałem zaraz kapuśniak wyprodukować dla żony na obiad do pracy i nie wiem co robić...

[VVV]

też się zdziwiłem, ale robiłem wg instrukcji

Zdjęcie?

Nie można linkować do całych zdjęć.
Nasz serwis udostępnia darmowy hosting zdjęć, ale robi to na pewnych określonych zasadach.Wystarczy korzystać z kodów, które udostępniamy, aby wszystko działało poprawnie.

Czy mogę odzyskać moje zdjęcia?

Nie straciłeś ich! Zdjęcia dalej są na naszym serwerze, ale pod właściwym linkiem czyli, np.:
http://zapodaj.net/nazwaobrazka.jpg.html
zamiast
http://zapodaj.net/images/nazwaobrazka.jpg
Jeśli po wejściu na tą stronę pokazuje wam się dalej ikonka krzyżyka to poprostu ją odświeżcie, powinno pokazać wam właściwe zdjęcie.

[Mistrz]

A tak poważnie to co z tymi chrząstkami bo trochę tego towaru pływa. Chciałem zaraz kapuśniak wyprodukować dla żony na obiad do pracy i nie wiem co robić...

Kapuśniak z chrząstkami jest świetny!

[Kinia]

Scorupion NIEPOWETOWANE SKUTKI W ZDROWIU pożyczyłam (z całym szacunkiem) od Mistrza, jest to napisane w artykule MO. Tak zupełnie nie jestem nieprzygotowana.

VVV dziękuję.

[VVV]

Faktycznie można by mocno zaciekawionego skierować do źródła.

W tym przypadku mocno zaciekawił mnie sposób myślenia, który doprowadził do przypuszczenia, że kilkutygodniowe odstawienie mikstury może przynieść niepowetowane straty.

Teoretycznie można byłoby stosować tylko jeden z środków gojących i robić przerwy, ale nie jest to dobre wyjście, ponieważ nasze środowisko zatruwane jest nieprzerwanie, więc nawet krótka przerwa w profilaktyce może spowodować niepowetowane szkody w zdrowiu.

@Kinia - zdrowia życzę, bo pozdrawiać nie wolno.

[scorupion]

No faktycznie, ale kontekst dotyczy jakby czegoś zupełnie innego, a Kinia napisała tak:

Jeszcze jedno, może mało rezolutne pytanie.
Odstawiamy MO na czas choroby czyli czas kiedy toczy się walka (gorączka, ból, pot,osłabienie), czy również na czas oczyszczania (czyli gdy "ciekniemy" katar, kaszel). Pytam, ponieważ mój syn gorączkuje i jest osłabiony ok 1-2 dni, a potem tylko "cieknie" smile a to trwa nawet do 2 tygodni.
Nie chciałabym zrobić mu krzywdy odstawiając na zbyt długo MO, by nie było niepowetowanych szkód w zdrowiu.

Wałkujemy to po wielokroć, odstawiamy miksturę jak objawy robią się uciążliwe, następnie po ustąpieniu lub zmniejszeniu wracamy z mniejszą dawką. Kiedy i ile jest sprawą indywidualną, każdy sam musi ocenić, a nie forumowe gremium.
A z mojego doświadczenia wynika, że niepowetowane straty prędzej może przynieść kontynuowanie picia mikstury podczas wystąpienia gwałtownych objawów, niż jej czasowe odstawienie.
Z braku empatii nie pozdrawiam nikogo.

No i coś jeszcze naprędce przyszło mi do głowy czyli do niczego. Jeśli przez czterdzieści lat nie piłem mikstury, następnie piję przez kilka miesięcy czy lat i po tym czasie robię kilkudniową przerwę i wtedy jak grom z jasnego nieba pojawiają się niepowetowane straty, to byłaby to niezła kicha.

[Mistrz]

To jest z serii: co autor miał na myśli:

Po półrocznej kuracji roztworem soku z aloesu na początku, należy co trzy miesiące zmieniać rodzaj środka gojącego (na ekstrakt z grejpfruta i odwrotnie). Te zmiany uzasadnione są faktem, że po pewnym czasie organizm „przyzwyczaja się” do każdego środka gojącego i przestaje na niego reagować. Teoretycznie można byłoby stosować tylko jeden z środków gojących i robić przerwy, ale nie jest to dobre wyjście, ponieważ nasze środowisko zatruwane jest nieprzerwanie, więc nawet krótka przerwa w profilaktyce może spowodować niepowetowane szkody w zdrowiu.

Wiem, że tak nie powinno być, że powinno się pisać jednoznacznie, ale czasami to nie wychodzi. Z kontekstu jasno wynika, że chodzi tutaj o przerwy trzymiesięczne, które zaleca się wypełnić aloCITEM.

[Kinia]

Życzę również wszystkim dużo zdrowia.
 :* Scorupion
Dziękuję mimo że nie wolno. Mam nadzieję, że nie zostanę za to usunięta.

[scorupion]

To jest z serii: co autor miał na myśli:
Wiem, że tak nie powinno być, że powinno się pisać jednoznacznie, ale czasami to nie wychodzi. Z kontekstu jasno wynika, że chodzi tutaj o przerwy trzymiesięczne, które zaleca się wypełnić aloCITEM.

Właśnie to jest ten kontekst, który pomerdał się VVV.

A wracając do przerwania picia mikstury obserwuję takie przypadki, bo zachęciłem kilkanaście osób i kilka z nich po jakimś czasie zrezygnowały. Nic złego się nie dzieje, a wręcz przeciwnie, mimo to mają poprawę w zdrowiu.

[Mistrz]

Na wszelki wypadek zmieniłem na, mam nadzieję, jaśniejszą definicję przerw: http://portal.bioslone.pl/oczyszczanie/mikstura#alocit_jako_skladnik_Mikstury_oczyszczajacej

[Maninthemirror]

Wywar kolagenowy z kapustą wyszedł bombowo prima sort Mój dziadek robi podobnie zupy i robi to  zawsze kilka godzin do tego antagonista robienia zupy na drobiu, lekarzy i smażenia na olejach. Ja się na niego krzywo patrzyłem a facet miał rację Pokolenie moich rodziców dobrze zindoktrynowane bo od dziecka serwowali kopytka , kanapka z serem, płatki kukurydziane na mleku , pierogi z serem,  tosty, pierś z kurczaka grilowana co ledwo przechodzi przez gardło suchy wiór lub smażona na oleju, dorsz na oleju, zupa na kostkach lub kurczaku zero surowych warzyw wszystko gotowane lub smażone w głębokim tłuszczu roślinnym, u mnie nawet jajka się na oleju robiło albo na margarynie to jak można było być zdrowym. Dziadek zawsze jadał dla mnie obrzydliwe wyglądające podroby , mięso z wywaru, jajka na boczku itd a teraz sam jem aż mi się uszy trzęsą. Pytanko mam odnośnie wywaru bo mi się tego dużo zrobiło i mam w 4 szklanych litrowych termicznych pojemnikach wywar. Pytanie jak go zamrożę ile może poczekać a ile w lodówce w temp 5 stopni?

[Mistrz]

A po co ma czekać? Codziennie trzeba robić jakąś zupkę, to szybko zniknie. Nie trzeba zamrażać.