Niemedyczne forum zdrowia

RODZICE, DZIECI, RODZINA => Prozdrowotna rola chorób wieku dziecięcego => Wątek zaczęty przez: Editho 15-06-2008, 07:14



Tytuł: Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Editho 15-06-2008, 07:14
Mistrzu.
Nie wiem już jak pomóc Samowi. W środę dostał szczekającego kaszlu. Podałam korzeń prawoślazu i mleko z żółtkiem, masłem i miodem. Kaszel zaczął się odrywać. W piątek poszłam do lekarki - osłuchowo idealnie, gardło czyste, gorączki zero, wysypek, ma apetyt i dobry humorek. Od wczoraj dostaje syrop z cebuli.
Dzisiaj w nocy słyszałam jak mały przydusza się flegmą(bulgotanie).
Intensywność kaszlu wzrosła bardzo. Kaszel jest gardłowy i od czasu do czasu 4 razy na godzinę słychać bulgotanie - jakby odrywanie się flegmy.
Sam jest od 28 maja na alocicie z Citroseptem. Od piątku na PMO (maleńka dawka), tyle, że kaszel zaczął się wcześniej.
Synek się potwornie męczy, a ja już nie wiem co robić.
Może to głupie, ale zastanawiam się czy to może być efekt oczyszczania dróg oddechowych, albo może efekt wybijania pasożytów jeśli takowe by miał, no i przyszła mi myśl o kokluszu też się go przechodzi bez gorączki. Śpię z Nim bo boję się, że Mały się udusi.
Mistrzu co ja mam zrobić? W domu mam tylko zioła i pierwszy raz ...brak pomysłów.
 :beczy:

Dzisiejsza noc ( 16.06)  to jeden wielki kaszel suchy i krtaniowo-tchawiczny.Rano gorączka 38 stopni.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 15-06-2008, 07:51
Wstrzymać MO (PMO) do czasu ustąpienia kaszlu, niech pije tylko wodny macerat korzenia prawoślazu, poza tym nie robić nic.

Dodano

W żadnym razie nie blokować prawidłowej reakcji organizmu, który postanowił się oczyścić z zalegającego w nim dziadostwa.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Editho 15-06-2008, 08:14
Mistrzu, dziękuję za chłodząco-rozsądkowy kompres na moją głowę.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 15-06-2008, 08:27
Cytat od: "Izunia 3ch"
Też z nim spałam
No jasne! Od pradziejów jest wiadome, że dzieci chorują i nie ma w tym nic dziwnego, gdyż jest to proces oczyszczania się organizmu z toksyn, których nabawiły się w łonie matki, gdzie nie mogły ich wykasłać. Każdy rodzic wie, że z dziećmi wiąże się nieprzespanie wielu nocy. Straszne jest to wygodnictwo, gdy rodzice (dla własnej wygody!) decydują się na zablokowanie tego w gruncie rzeczy pozytywnego procesu.

Dodano

Z przykrością stwierdzam, że także w homeopatii, która wg twórcy nomen omen Samuela Hahnemanna miała być przeciwieństwem alopatii http://pl.wikipedia.org/wiki/Alopatia dokonał się przekręt i jej obecnie główny nurt, tzw. homeopatia kliniczna zajmuje się wyłącznie alopatią, czyli blokowaniem objawów chorobowych. Chyba już taki urok medycyny, że walczy jedynie z objawami chorobowymi, zaś ich przyczyną po prostu nie lubi się zajmować.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Editho 16-06-2008, 15:00
Sam ma 40 stopni gorączki...
Jest teraz zawinięty w mokre prześcieradło pod grubą kołdrą. Trzęsie Nim okropnie. Kaszel szczekający wrócił.
Nic nie je tylko popija małymi łyczkami wodę.
Nie mam czasu teraz na szukanie info o zbijaniu gorączki. Przeczytałam parę postów i niektórzy piszą, że 40 stopni to moment na podanie czegoś przeciwgorączkowego u maluchów (Sam ma 3 latka), inni, że nie...
A Pan Mistrzu, nie mogę znaleźć Pana postu na ten temat. Czytałam go kiedyś, ale teraz czas mnie goni.
Może ktoś pamięta i pomoże.



Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Zibi 16-06-2008, 15:11
http://mikstura.kei.pl/forum/2182.htm#15469


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 16-06-2008, 15:18
Po przekroczeniu temperatury 39,5 stopni C radzę podać dziecku pyralginum - czopek doodbytniczy.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Zibi 16-06-2008, 15:32
Odstaw też MO na kilka dni. Jeśli gorączka nie ustąpi, zakup czopki glicerynowe z Paracetamolem, albo wg Mistrza - Pyralgin (czopki), których nie można, chyba ostatnio dostać...
Do samego wycierania ciała, może użyć niewielką ilość octu z wodą... ale do samego przecierania ciała, nie do okładów.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Editho 16-06-2008, 15:36
Cytat od: "Zibi"
pylargin


Te czopki są juz prawie niedostepne, bo oceniono ,ze powoduja wstrzasy u dzieci. Było pare przypadków śmiertelnych.
Znajomej Pani Doktor dziecko zeszło na stole .


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Stalowa Magnolia 16-06-2008, 15:47
Editho, swojej córeczce przy uporczywym kaszlu stawiałam obok łóżka miskę z gorącą parującą wodą, żeby nawilżyć powietrze - była wtedy za mała na normalne inhalacje, a to trochę łagodziło kaszel.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Editho 16-06-2008, 15:55
Samowi się już odrywał kaszel, teraz wrócił do I etapu szczekającego.
Ja się tylko zastanawiam o tym co kiedyś przeczytałam w poście dochtóra Janusa, że przy oczyszczaniu rzadko występuje gorączka. No nic, jutro znów pójdziemy na osłuchanie.
Dla mnie to najtrudniejsze bo walczy we mnie anioł i diabeł. Diabeł, który by to jakoś chciał zlikwidować i oszczędzić męki dziecku (doraźnie) i Anioł, który jest mądry i czeka na samoczynne oczyszczenie. Anioł prowadzi ale ciężko mu bardzo...
No cóż nowe życie... trzeba nowy sposób myślenia w końcu  zastosować w praktyce...


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Zibi 16-06-2008, 16:01
Tak, Tatiana twierdzi, że po Pyralginie - były jakieś powikłania. Mniejszym złem (wg niej), prawie w ogóle nieszkodliwym - jest Paracetamol.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Stalowa Magnolia 16-06-2008, 16:01
Rozumiem Cię doskonale bo mam córkę z tego samego rocznika. Wydaje mi się, że przy szczekającym kaszlu nawilżanie powietrza też powinno przynieść ulgę.

Moja córka właśnie przeszła ospę, a teraz ma z kolei powiększone węzły chłonne. Daję jej MO od jakiegoś czasu i zastanawiam się czy te węzły to od tego... Ciekawa jestem czy coś takiego zaobserwowałaś u swojego synka, byłabym wdzięczna za odpowiedź, oczywiści w wolnej chwili.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 16-06-2008, 16:14
Tak czy siak - na gorączkę przed nocą coś trzeba mieć. W ostateczności może być Nurofen dla dzieci w zawiesinie.

Dodano

Cytat od: "Zibi"
Odstaw też MO na kilka dni...
Ależ tak! To należy zrobić zawsze przy wystąpieniu gwałtownych objawów oczyszczania.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Editho 16-06-2008, 16:27
Cytat od: Mistrz
To należy zrobić zawsze przy wystąpieniu gwałtownych objawów oczyszczania.

 To zrobiłam natychmiast.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Editho 16-06-2008, 19:34
Damy Mu Nurofen w zawiesinie.
Czopków nie było dla dzieci w trzech aptekach.
Czuję, że będzie dobrze, ale idę Go i tak osłuchać.
Natomiast jako, że lubię być do przodu, a nie nagle załamywać ręce i miotać się jak kot z pęcherzem to jeśli będą mocno zaatakowane oskrzela czy płuca to  pomyśle o bańkach po konsultacji z Mistrzem oczywiście. Ewentualnie mam adresy najlepszych homełopatów w Krakowie.
Antybiotyku Mu nie podam choćby skały... ;) Wtedy zniszczyłabym WSZYSTKO!

Oby nic nie trzeba było. To byłby mój sukces.
Obecnie tylko pomyje dostaję na głowę od bliskich zainteresowanych( prócz męża-chwała Bogu ) że dziecko pada, a ja się przy swoim upieram...kiepska matka ze mnie.  :(


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Loret 16-06-2008, 19:39
Editho - mój syn jak miał 3 latka to to też miał takie dolegliwości zaczynało się zawsze w nocy bulgotaniem, dusznością i szczekającym kaszlem. Lekarze zdiagnozowali u niego chorobę alergiczną krtani. Nie spalam po nocach i w chwilach ataku brałam go na ręce, aby był w pozycji pionowej, bo bardzo się dusił. Dodatkowo do maksimum nawilżałam powietrze: na piecyku kuchennym 4 duże gary z gotującą wodą. Ataki takie powtórzyły się jeszcze parę razy potem były bardzo sporadyczne. Swoje przeżyłam tak, że doskonale Cię rozumiem i życzę Samowi szybkiego powrotu do zdrowia.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 16-06-2008, 19:42
Z pewnością wszystko jest na dobrej drodze, bo takie reakcje nie raz obserwowałem i wszystko skończyło się szczęśliwie. Antybiotyki w tym przypadku raczej nie będą potrzebne, ale nie należy się zarzekać, gdyż w wielu przypadkach ich zastosowanie jest uzasadnione. I wcale nie jest tak, że muszą one koniecznie zniszczyć wszelkie osiągnięcia w dążeniu do zdrowia. To nie zupełnie tak jest, bowiem można skutecznie przeciwdziałać ich negatywnym skutkom. Oby jednak nie było takiej potrzeby, bo bez antybiotyków z pewnością jest o wiele lepiej.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Czarnula 16-06-2008, 20:08
Editho, życzę Samowi, aby szybko wrócił do zdrowia. Podziwiam Twoją siłę. Ja na Twoim miejscu szalałabym z niepokoju, również chcę ustrzec dzieci przed antybiotykami.  Też mam spisany namiar na dobrego pediatrę-homełopatę, aby skorzystać z porady w razie nagłej potrzeby.

Moja córcia od kilku dni pokasłuje, prawdopodobnie katar (alergiczny?) spływa jej przez gardło niżej. Mam nadzieję, że nie przejdzie jej na uszka, niestety już dwukrotnie katar u niej zakończył się zapaleniem ucha.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Novalijka 16-06-2008, 23:33
Editho czy próbowałaś może podawać leki homełopatyczne na kaszel, które zaleca dr Janus w swojej książce?
Ja podaję te leki synkowi, który ma już  ok miesiąc objawy oczyszczania dróg oddechowych, wcześniej pił MO przez trzy miesiące, teraz oczywiście odstawiłam.
Synek miał kaszel mokry  przez ok 2 tyg, dawałam mu tylko Mukosolvan  i robiłam inhalacje (miał przy tym ogromne ilości kataru) a teraz ma suchy szczekający kaszel i podaję prawoślaz i właśnie te leki polecane w  książce. Wcześniej  miał nawet silne duszności a po tych lekach homełopatycznych  nie dochodzi do takich  sytuacji  i kaszel łagodnieje a nawet całkiem ustępuje i mały śpi całą noc spokojnie.
U nas w okolicy nie ma niestety dobrego homełopaty dlatego zdecydowałam podawać te leki, które zaleca dr JAnus w książce. TAm są tak dokładnie opisane rodzaje kaszlu, że łatwo samemu zdecydować co podawać dziecku.




Tytuł: potworny kaszel
Wiadomość wysłana przez: fiona50 17-06-2008, 07:45
Jeżeli chcesz już Sama smarować to świetną sprawą jest gęsi smalec z utłuczonymi ziemniaczkami.
Kup gęsi tłuszcz gdzieś w jakimś mięsnym lub na targowisku, pokrój go i przetop ale niekoniecznie na skwarki. Taki mocno nadtopiony zmieszaj na papkę z ugotowanymi ziemniakami i obłżz tą papką piersiątka i plecki. Można przyłożyć folię, żeby nie zabrudzić piżamki i owinąć we frotowy ręcznik .Działa ściągająco, zamiast baniek.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Zibi 17-06-2008, 08:08
Tak, również o tym słyszałem.
Cytat od: fiona50
to swietna sprawa jest gesi smalec z utluczonymi ziemniaczkami.
Grażyna, w swoim dziale, też wspominała o ziemniakach na okłady.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Editho 17-06-2008, 11:02
Godzina 5.30 kaszel, gorączka, gęsty katar na zmianę z wodnistym. Dzisiejsza wizyta osłuchowo i ogólnie wskazuje na zdrowe dziecko.
Pani dochtór jest z tych normalniejszych, wie, ąe mamy grzybice, choć nie bardzo wie co to.
Ale zapisała Eurespal (tego Mu nie dam), i lek  homełopatyczny NOTAKEHL w kropelkach.
Prawdę mówiąc nie bardzo wiem co to za lek i jakie ma działanie.To znaczy przeczytałam info w necie, ale nie bardzo wiem czy jest uzasadnienie,żeby go podać.
Pani dochtór powiedziała, że działa antybakteryjnie...
Nie zamówiłam go bo liczę na wasze rady co do tego specyfiku.
No i Pani dochtór powiedziała, że jak gorączka będzie jeszcze jutro to chyba antybiotyk ...Ale to ściema bo nie wie co małemu jest.

PS. Parówka w pokoju z olejkiem sosnowym pozwoliła Mu przespać noc aż do 5 rano. Kaszel zaczął sie znów odrywać.
Smalcem go smaruję tak jak mnie kiedys moja Babcia.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Biedrona 17-06-2008, 11:09
Myślę, że teraz będzie tylko coraz lepiej!


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Zibi 17-06-2008, 11:27
No, i jeśli możesz, to oklepuj dzieciaka, żeby mu pomóc w odrywaniu flegmy, tylko nie wiem - czy można takiemu maleństwu sprawiać taki oklep... ;)


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 17-06-2008, 11:35
Editho. Czy dotarła do Pani na PW moja wiadomość?


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Editho 18-06-2008, 07:58
Kochani Forumowicze. Mój Syneczek obudził sie dzisiaj bez gorączki.Kaszel mniejszy, ale odrywa się Mu całe dziadostwo, które kiedys zostało przyblokowane lekami. Zwymiotował nawet taką białą  pianę.
W każdym razie przesilenie mamy z tego co widzę za sobą.
Wszystkim Wam, którzy chcieliście mi pomóc, radziliscie i wspieraliście w tym  trudnym ( okropnie) czasie powinnam dać pochwałę.
Ale zrobie tak.
Dla Was POCHWAŁA GRUPOWA!!!!!:brawo: :brawo: :brawo:
A osobista dla osoby , która w tym wszystkim wspierała mnie swoją madrością.
Dzięki Mistrzowi przestałam się kręcić koło półki z lekami i zaczęłam wierzyć ,że jedyne co mogę dla Sama zrobić to dać Mu spokój.

MISTRZ:W żadnym razie nie blokować prawidłowej reakcji organizmu, który postanowił się oczyścić z zalegającego w nim dziadostwa.:padam:

Była to jedna z trudniejszych decyzji w moim życiu, i jak na razie najbardziej opłacalna. :P  ;)  :)


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Chamomillka 18-06-2008, 08:08

Super, że wytrwałaś i Samowi się poprawiło!
To, że zwymiotował, to dobrze, w taki sposób pozbył się śluzu z dróg oddechowych - przerabiałam to kilka ładnych lat temu z własnym dzieckiem.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Editho 18-06-2008, 10:42
Jak ja będę miała znów ciężko to też przeczytam ten wątek raz setny. :)
A co do oczyszczania to cały czas ten nosek był zapchany. Zakropliłam żyworódką..Jak zaczał kichać to zaczęło to wszystko wychodzić z noska.
Teraz śpi i ma idealny oddech.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Zibi 18-06-2008, 10:58
I ja też, jak bedę miał syna w przyszłości... ;)


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: KaZof 18-06-2008, 19:37
Edito, to macie z Samem za sobą honorowe pasowanie: Ciebie na Biosłonkę Praktyczkę, a Sama na Króla Biosłonia Oczyszczonego Pierwszego (?),  :)  ;)  :D
... nieźle musiała Cię "świerzbić" ręka do tych leków,  ;) - gratuluję wytrwałości, odwagi i cech kontrolującego się hazardzisty -  :grin:
Teraz na pewno Innym Rodzicom będzie łatwiej nie przeszkadzać w oczyszczaniu swoim pociechom,  :)


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Editho 18-06-2008, 21:20
Powiem szczerze, że miłe te słowa, ale bez takiego wsparcia jakim jest Mistrz, diabeł mógłby we mnie zwyciężyć.
A tak swoja drogą to przypomniał mi się taki  tekst
"Kiedy uczeń jest gotowy, Mistrz zawsze sie pojawi"

Nie wiem co by było gdybym tak po tygodniu na forum przeżywała taką akcję....
Póki co Samiątko w pełni swego brrrr..charakterku...to u Niego najlepsza oznaka zdrowia.Trolik mały. :mrgreen:


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Zibi 19-06-2008, 08:38
Ja wierzyłem w jej mądrość do końca, takie rzeczy po prostu wiem, a najpierw czuję. Czasami uruchamiam swoje "trzecie oko" :).


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Editho 19-06-2008, 11:29
W osobach przyjacielsko nastwionych jest siła, która wspiera.
W zasadzie to głupio mi jak to czytam bo ja tak naprawdę nie jestem bohaterem....JA JESTEM MATKĄ!

Dodano

Nowe wieści z frontu.....Sam ma biegunkę.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: KaZof 19-06-2008, 11:34
Cytat od: "Editho"
Sam ma biegunkę.

Pewnie o sposobie Mistrza z podaniem surowego ryżu pamiętasz Editho?
Będzie dobrze,  :)


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Editho 19-06-2008, 11:43
Tak. Pamiętam.
Tyle, że ON ma 3 latka!
Poza tym policzyłam ile jeszcze Sam ma dziurekdo oczyszczania, wyszło, ze jeszcze długa droga przed nami.
Ale będzie dobrze bo innej opcji nie widzę.
Ta Twoja stopka Kazof bardzo dla mnie na czasie. :)

PS. Połknął ryż
PS1. Pseudo biegunka się skończyła. A Sam żywotny jak zazwyczaj.
Nawet nie wiecie jak cieszę sie z tego Jego oczyszczania.To dla mnie największa nagroda.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: iwona 77 19-06-2008, 22:23
Przeczytałam cały wątek i przypomniał mi się okres zimowy z moimi pociechami. Też teściowa nie dawała żyć - nie dajesz lekarstw, dzieci ciągle chore etc. A jednak weszłam w tą wodę i żal było wyjść. Ostatnia infekcja wyglądała tak- dzień gorączki, dzień bez gorączki i tak 3 razy (na wielkanoc). I chyba dzieciaki się z grubsza oczyściły bo od 3 miesięcy spokój (no była jednodniowa grypa żołądkowo-jelitowa). Pamiętam jak bez końca czytałam post Mistrza, że ciężko patrzeć jak dziecko cierpi ale nie można nic zrobić tylko nie przeszkadzać. Najważniejszy spokój.
I obyśmy my rodzice Go mieli jak najwięcej!


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Editho 19-06-2008, 22:29
Cytat
Najważniejszy spokój.
I obyśmy my rodzice Go mieli jak najwięcej!

 Tak Iwonko...to jedna z najważniejszych spraw! Tyle,ze nam rodzicom , a szczególnie matkom trudno ją zachować.Mnie  przez cały dzień Sama gorączki , kaszlu i drgawek płynęły łzy z oczu..tak sobie same płynęły.
Cytat od: "iwona 77"
A jednak weszłam w tą wodę i żal było wyjść.


I ja tak myślę.Albo rybki , albo ...blee frytki.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Abi 19-06-2008, 22:32
Cytat od: "iwona 77"
Pamiętam jak bez końca czytałam post Mistrza, że ciężko patrzeć jak dziecko cierpi ale nie można nic zrobić tylko nie przeszkadzać. Najważniejszy spokój.
I obyśmy my rodzice Go mieli jak najwięcej!

Święte słowa.
Ja muszę sobie coś podobnego wydrukować wielkimi literami i powiesić w widocznym miejscu, bo jak tylko coś się dzieje, to przyznam szczerze, strasznie się martwię, a jak trwa to długo to wpadam w panikę.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Czarnula 20-06-2008, 13:18
Cytat od: "iwona 77"
Najważniejszy spokój.
I obyśmy my rodzice Go mieli jak najwięcej!


Tego życzę sobie i wszystkim rodzicom.

Dodano

Teraz przyszła kolej na mnie. Syn rano miał nudności, teraz odebrałam go z przedszkola i ma 38 st., zajrzałam mu do gardła. Ma bardzo czerwony migdał z białym nalotem! Wczoraj skończyliśmy brać  Lymphomyosot na powiekszone migdały. Wziął 3 opakowania.
I co mam teraz robić? Nie idę do lekarza, bo pewnie dostałby antybiotyk.

Czy mam zastosować homeopatię, którą Pan doktor zaleca na anginę?


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Grażyna 20-06-2008, 14:39
Cytat od: "czarnula"
Wczoraj skończyliśmy brać Lymphomyosot na powiekszone migdały. Wziął 3 opakowania.

Podziękować Miksturze, ale także Lymphomyosotowi, że wyrzuca to, czego organizm powinien się pozbyć.  http://mikstura.kei.pl/forum/2281,15.htm#36587
I spokojnie - taka pora. Dzieci często zaliczają w czerwcu właśnie anginę.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Czarnula 20-06-2008, 14:44
Oj, trochę zaczynać wpadać w panikę. Czy te objawy oczyszczania też mam zostawić w spokoju?


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 20-06-2008, 18:25
W sytuacji istnienia czopów ropnych, które z reguły są objawem istnienia w migdałkach głębokich złogów toksycznych, zwanych silosami, nie należy przedwcześnie wdrażać leczenia, ponieważ to jedynie spowoduje zasklepienie czopów. Wówczas organizm w niedługim czasie znów będzie próbował pozbyć się krepujących go toksyn i wpadniemy w błędne koło leczenia. Z tego względu najlepiej jest płukać gardło solą z wodą, by osłabiła czopy i umożliwiła organizmowi dokończenie procesu samooczyszczania, czego objawem będzie samoistny spadek gorączki. Wówczas, w celu ściągnięcia migdałków, należy zastosować płukanie szałwią.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Czarnula 20-06-2008, 20:52
Byłam na wizycie u pediatry - homełopaty. Stwierdziła, że to na 99% zakażenie grzybicze migdałów, jest lteż lekkie zaczerwienienie w jednym uchu. Przepisała krople Albicansan D5, Engystol, krople z jodem. Synowi na razie gorączka spadła bez leków, jednak jest osłabiony i nie ma apetytu.
Zastanawiam się na co ten jod? Z powodu częstych infekcji ?

Mistrzu, dziękuję za rady, na pewno skorzystam. Leków nie podaję.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: iwona 77 20-06-2008, 21:11
Oj wykrakałam sobie chorobę. Minionej nocy mój młodszy syn zagorączkował (niewysoko 38 st. rano) - do dzisiejszego wieczora zeszło do 37 - ale tylko pił (bez jedzenia, choć domagał się). Ha, nie myślcie że ja się nie stresuję. Mam trójkę dzieci i swoje już z nimi przeszłam. Ale sto razy gorsza była droga leczenia konwencjonalnego i antybiotyki raz lub dwa razy w roku. Piszmy tu sobie te dobre rzeczy - żeby inni nie odebrali nam nadziei na wyzdrowienie bez polegania na lekach.

Dziś wieczorem zrobiłam (od razu całej trójce) kąpiel w soli. A robię to tak że wsypuję im sól do kubeczków (foremek do piasku) a oni się nią bawią wysypują na kolana, ręce - albo piją (i wypluwają) tą piekielnie słoną wodę (np. połowa wody, połowa soli w foremce) - i tak powoli rozpuszczamy 1/2 kg soli. Najlepsze jest płukanie jamy ustnej- normalnie dzieciaki robią to niechętnie a w wannie potrafią płukać bez końca i licytują się kto ma bardziej słoną wodę.
Ciężki miałam dzień - życzę dobrej nocy wszystkim stroskanym rodzicom!

Dodano
Cytat od: czarnula
jednak jest osłabiony i nie ma apetytu.
Widocznie jeszcze go trzyma - jak będzie ok sam będzie domagał się jedzenia.
 Może ta kąpiel o której pisałam (i jod jest ;)?


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Czarnula 21-06-2008, 07:47
Dzisiaj syn jest słaby, ale nie ma goraczki i nalotu na migdałach. Migdały jedynie lekko czerwone. Nie podałam mu dziś MO.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 21-06-2008, 07:55
Cytat od: "czarnula"
Nie podałam mu dziś MO.
I słusznie!


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Czarnula 21-06-2008, 14:54
To niesamowite. Syn ma apetyt, czuje sie dobrze. Nie gorączkuje, temp.wynosi.36,8.
Czy jutro mogę podać mu mniejszą dawkę MO, czy jeszcze się wstrzymać?


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 21-06-2008, 19:01
Myślę, że lepiej będzie zaczekać jeszcze dwa dni.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Czarnula 22-06-2008, 11:49
Dziś też nie podałam MO.

W tej chwili jedynym objawem jaki występuje u syna jest mocno zaczerwieniony jeden migdał , a drugi jest trochę mniej czerwony. Płuka gardło alocitem, wczesniej płukała szałwią, ale się skończyła.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 22-06-2008, 12:05
Jeśli zaczerwienienie migdałka będzie się utrzymywać (nie zaniknie samoistnie), to będzie świadczyć, że w migdałku są jeszcze nagromadzone toksyny, przeznaczone do wydalenia, w postaci głębokich silosów, zwanych także kryptami. Trzeba zatem być gotowym (psychicznie) na to, że organizm proces samooczyszczania zechce doprowadzić do końca, z czym wiążą się rzecz jasna objawy chorobowe. Ale ponieważ dopiero po wyeliminowaniu przyczyny możemy mówić o wyzdrowieniu, to chyba warto nie przeszkadzać organizmowi w jego determinacji w dążeniu do zdrowia. Wszak taka jest natura chorób infekcyjnych. Warto też wspomnieć, że migdałki są filtrem zapobiegającym przedostanie się toksyn z limfy do krwi, skąd łatwo mogłyby się rozejść po organizmie i uszkodzić ważne organy. Powtórzę po raz kolejny, co o objawach chorobowych mówi Hipokrates:
Cytat
Choroby są procesem pozbywania się toksyn z organizmu. Objawy są naturalną ochroną organizmu. Nazywamy je chorobami, lecz w rzeczywistości leczą choroby. Wszystkie choroby mają jedną przyczynę, choć objawiają się w różny sposób, w zależności od miejsca, w którym występują.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Czarnula 22-06-2008, 13:06
Czy mam jakoś pomóc w tym procesie samooczyszczania czy na razie cierpliwie czekać?


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 22-06-2008, 14:04
A co ma Pani na myśli, mówiąc o pomocy?


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Czarnula 22-06-2008, 14:08
Np. zastosować już MO? Bo homeopatię na razie  chyba nie?


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 22-06-2008, 14:16
Na razie najlepiej nic nie robić.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Chamomillka 22-06-2008, 14:28
Dołączam do mam z oczyszczającymi się dziećmi, choć tak do końca nie jestem pewna czy to reakcja na MO. Rzecz w tym, że syn już kilka lat pod rząd na koniec roku szkolnego ma bóle gardłowo-krtaniowe, czasem wtedy występuje stan podgorączkowy. Anginą tego raczej nie nazwiesz, ale ból gardła jest silny.
Syn pije MO zaledwie kilka dni. Dzisiaj odstawiłam Miksturę, a ból zaczął się przedwczoraj wieczorem.
Czy w tym przypadku wskazane jest płukanie gardła? Jeśli tak, to czym?


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 22-06-2008, 14:32
Nie no, jeśli nie wiemy, w jakim celu owe płukanki miałyby być ukierunkowane, to po co je stosować? To już lepiej zastosować lek przeciwbólowy, gdy ból jest uciążliwy. Przynajmniej nie zakłócimy procesów zachodzących w organizmie i pozwolimy mu na manifestację objawów chorobowych.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Chamomillka 22-06-2008, 14:37
:D No to przyznam się, że wczoraj wieczorem podałam mu Apap właśnie w celu złagodzenia owego bólu, żeby mógł spokojnie spać, bo poprzednia noc była nieprzespana.
Dzisiaj jadł potrawy z dodatkiem czosnku, ogólnie czuję się o wiele lepiej. Czy z czosnkiem to był błąd?


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 22-06-2008, 15:35
Cytat od: "Chamomillka"
Czy z czosnkiem to był błąd?
Czosnek poprawia smak potraw i jeśli organizm domaga się tego doprawienia, to w porządku. Nic na umór. Nie starajmy się być bardziej naturalni od natury.

Dodano

Cytat od: "Chamomillka"
wczoraj wieczorem podałam mu Apap właśnie w celu złagodzenia owego bólu, żeby mógł spokojnie spać, bo poprzednia noc była nieprzespana.
A szkoda, bo przecież leki przeciwbólowe po to właśnie są. Z pewnością są mniej toksyczne dla organizmu, niż nieprzespana noc.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Biedrona 22-06-2008, 18:14
No a podobno Apap dodatkowo taki bezpieczny. Ciekawe, czy to rzeczywiście prawda, że jest bezpiecznijeszy od np Ibupromu


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 22-06-2008, 18:33
Obecnie na rynku istnieją dwa w miarę nieszkodliwe leki przeciwbólowe: paracetamol oraz ibuprofen: http://pl.wikipedia.org/wiki/Apap#Paracetamol_a_niesteroidowe_leki_przeciwzapalne Różnią się tym, że paracetamol nie ma właściwości przeciwzapalnych, a ibuprofen ma. Wybór zależy od efektu, jaki chcemy uzyskać.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Chamomillka 22-06-2008, 18:55
Czosnku zjadł aż cały ząbek do 2 posiłków  :) .
Mi chodziło o efekt wyłącznie przeciwbólowy, dlatego użyłam Apap. A pierwszej nocy nie podałam, bo skubaniec nie przyznał mi się, że nie może spać przez ból gardła właśnie   ;)  . A przyczyną tego milczenia, jak się okazało, było niestety kłamstwo: syn pił zimny napój, a ja podaję mu napoje tylko o temp. letniej i po wypiciu zimnego zawsze boli go gardło. Czyli to chyba raczej nie oczyszczanie albo oczyszczanie spowodowane zimną temperaturą.
W lutym syn miał ropną anginę po wypiciu koktajlu z mrożonych truskawek, które miały jeszcze kryształki lodu. Czy to jest możliwe, żeby ropna angina rozwinęła się po spożyciu zimnego?

Obecnie wyczuwam zapach ropy z buzi, choć gardło już praktycznie nie boli. Czy mam wdrożyć płukanie?


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 22-06-2008, 19:05
Cytat od: "Chamomillka"
Czy to jest możliwe, żeby ropna angina rozwinęła się po spożyciu zimnego?
Nie! Zimny napój jest jak zapłon tlącego się już stanu zapalnego.

Cytat od: "Chamomillka"
Obecnie wyczuwam zapach ropy z buzi, choć gardło już praktycznie nie boli. Czy mam wdrożyć płukanie?
Jeśli nie są widoczne czopy ropne, np. przez laryngologa, to płukanie raczej należy sobie darować, zwłaszcza że zapach ropy wskazuje na przebicie się czopów.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Chamomillka 22-06-2008, 19:44

Z tą zimową ropną anginą tak przypuszczałam, że coś tam już musiało siedzieć w ukryciu, a ten zimny koktajl poruszył to świństwo.
Czyli i tym razem coś już czekało na rozwój choroby, mogę tylko powiedzieć, że przemęczenie szkolne już sięgało zenitu i organizm nie był w najlepszej formie.


Tytuł: Ból i apap
Wiadomość wysłana przez: iwona 77 25-06-2008, 21:15
Ale Apap działa też przeciwgorączkowo - czy to nie hamuje procesu oczyszczania? Moje dzieci w chorobie zawsze coś boli (głowa, gardło).


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Editho 26-06-2008, 00:29
Dlatego też nie podajemy go ot tak.
Mój Synek dostał Nurofen przy 40 stopniach gorączki.Mistrz zalecił przy 39, 5.


Tytuł: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 26-06-2008, 11:28
Cytat od: "iwona 77"
Ale apap działa też przeciwgorączkowo - czy to nie hamuje procesu oczyszczania? Moje dzieci w chorobie zawsze coś boli (głowa, gardło)...
Nie mówimy tutaj o podawaniu leków z błahego powodu, ale jako zło - konieczne ale mniejsze od np. zbyt wysokiej gorączki czy nieprzespanej nocy z powodu bólu.


Tytuł: Odp: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Tulka 05-12-2008, 13:36
Moze nie bylam dokladna. Gdzie przebiega granica miedzy zostawieniem dziecka aby moglo spokojnie walczyc z choroba a momentem, kiedy nalezy zastosowac leki


Tytuł: Odp: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Izunia 3ch 05-12-2008, 14:17
Cytat
Gdzie przebiega granica miedzy zostawieniem dziecka aby moglo spokojnie walczyc z choroba a momentem, kiedy nalezy zastosowac leki
Mnie też to nurtuje, im mniejsze dziecko tym skracam ten moment, a starszemu powoli wydłużam czas z nadzieją, że sam sobie poradzi i ostatnio sobie poradził.


Tytuł: Odp: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Martucha 25-09-2009, 11:22
Mój synek (20 miesięcy) ma od 3 dni katar a od wczoraj kaszel mokry odrywający się. Nie miał gorączki. Oczywiście nic z tym nie robię. Obserwuję i czekam na poprawę. Ma apetyt, nie jest marudny, zachowuje się jak zawsze.
Nurtuje mnie tylko to czy mogę z nim wychodzić na spacery i czy może się bawić na dworze. Czy raczej powinien się oszczędzać?


Tytuł: Odp: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 25-09-2009, 11:30
Zwróć tylko uwagę, żeby się zbyt intensywnie nie bawił i nie pocił - siły są teraz potrzebne organizmowi na dodatkowe cele - procesy związane z infekcją


Tytuł: Odp: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Skarabeusz2005 06-10-2009, 10:33
Moja mała 3-latka ma katar, najpierw bulgotało i nie mogła spać, kaszlała - wszystko spływało do gardła. Teraz ją zapiekło, wszystko stoi, nos zapchany w środku i leci z nosa. Czy można czymś wspomóc, żeby to puściło? Nie ma temperatury. Może lody?


Tytuł: Odp: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 06-10-2009, 14:39
Nie lody. Inhalacje, parówka na głowę, jeśli jest w stanie wytrzymać chwilę - szukaj w Archiwum wiedzy. Można zakropić kroplami z alocitu w proporcji alocitu do wody lub soli fizjologicznej jak 1:10 (Oczyszczenie, Rozdz. 13 Leczenie drożdżyc jamy nosowej). Czasami pomaga sama sól fizjologiczna lub woda morska.
Czasami wystarczy opłukiwanie noska ciepłą wodą.


Tytuł: Odp: [dzieci] Potworny kaszel u dziecka
Wiadomość wysłana przez: Skarabeusz2005 06-10-2009, 18:57
Nie mam w co kropli wlać dzisiaj. Nos ją boli, czerwony cały, podrażniony - smarkać już nawet nie chce. Umyłam nos alocitem, wypłukała też usta, zrobiła łyka i zadowolona leży w łóżku.