http://euro2012.onet.pl/wiadomosci/pzpn-bez-orzelka-przez-co-najmniej-dwa-lata,1,4903115,artykul.htmlCo najmniej dwa lata piłkarka reprezentacja Polski będzie grała bez orzełka na koszulkach. - Dopiero po tym okresie mogą się pojawić nowe stroje - poinformowała rzeczniczka PZPN Agnieszka Olejkowska.
- Skomplikowany proces projektowania tych strojów trwał 18 miesięcy, więc będą one obowiązywały tak jak zakładano, czyli przez dwa lata. Dopiero po tym okresie może dojść do zmiany reprezentacyjnych kostiumów, ale w tym momencie trudno na ten temat się wypowiadać - powiedziała Olejkowska.
We wtorek pokazane zostały dwa wzory strojów, w których kadra Polski wystąpi na turnieju Euro 2012. W jednym komplecie koszulki są białe, z czerwonym pasem na piersi, czerwonymi spodenkami i białymi getrami. W drugim - koszulki są czerwone, z białym pasem na piersi, spodenki i getry także są czerwone. Na koszulkach znalazło się logo PZPN, napis Polska, logo producenta firmy Nike, a na ramieniu okrągła naszywka z logo Euro 2012. Zabrakło jednak tradycyjnej naszywki z orzełkiem.
Po raz pierwszy reprezentacja zagra w nowych strojach w piątek we Wrocławiu w meczu z Włochami.
Ktoś od JKM powiedział prawdę, że wielki brat z Belgii nakazał sukcesywnie likwidować ze strojów sportowców państw należących do Eurokołchozu - godeł narodowych. W tym układzie zmienią nam za niedługo barwy narodowe. W tzw. meczach międzypaństwowych, 11. niewolników będzie biegało bez koszulek piłkarskich (bez góry), a drugie 11. niewolników ("gladiatorów") w koszulkach (barwy UE). Losowanie będzie rozstrzygać, która drużyna zagra w kompletnych strojach.
Panie Janie Tomaszewski, Pośle RP! Larum grają. Ojczyzna w potrzebie. Niech Pan powstrzyma tych sprzedajnych Judaszy z PZPN, jak Pan powstrzymał Anglię w 1973 r., tyle że tym razem bez udziału Grzegorza Laty, a nawet wbrew Grzegorzowi Lacie. Proszę powstrzymać działaczy PZPN przed profanacją polskiego godła narodowego a tym samym przed kolejnym afrontem wobec wszystkim kibiców i patriotów polskich. Kadra nie jest własnością PZPN, aby miała nas reprezentować w strojach z jakimś bohomazem na piersi - przypominającym raczej jakiegoś obskubanego koguta, a nie orła w koronie.
Nawet za tamtego ustroju, też niewolniczego, czyli w byłej komunie - staraliśmy się zachować, i zachowaliśmy godło w postaci białego orła, co prawda bez korony, ale zawsze... Obecnie zaś, zamiast młota i sierpa, wielki pan - każe nam nosić jakiegoś bohomaza, a następnie wymyśli jakieś wspólne godło lenników UE (np. może to być jakiś pług czy motyka, typowe dla białych murzynów...).