Niemedyczne forum zdrowia
18-05-2024, 19:01 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 74 75 [76] 77 78 ... 124   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Pytania początkujących  (Przeczytany 1571341 razy)
Sql
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: nie stosuję
Wiadomości: 3

« Odpowiedz #1500 : 29-04-2014, 12:44 »

25 lat. Objawy ból podbrzusza pośrodku, czasami przechodzi bardziej na lewą stronę w okolicy biodra. Ból mija po wypróżnieniu się. „Bekanie” gdybym chciał na siłę nawet cały czas. Biały osad na języku. Trochę siwe okolice oczów. Przebyte badania które przebiegły poprawnie tzn. w normie:
wymaz z gardła (badanie bakteryjne), badanie ogólne moczu i osad moczu, TSH, CRP, ASO, OB, glukoza, mocznik w surowicy, amylaza, cholesterol całkowity, ALT,
Jutro będę miał badanie kału na pasożyty (jedna próba) oraz USG.
Morfologia trochę gorzej. Poza normą mam Hemoglobina 14 g/dl, RDW-CV 17,5%, PDW 21 fl, PCT 0,2 %, limfocyty 1,36 tys/ul,  Eozynofile 7,1%.
Stosowane leki w związku z chorobą: Nystatyna, Pyrantelum Polpharma, Meteospasmyl, Debretin, Polprazol, Altrax, Metoclopramidum, Kalmis, Controloc 20, sok z żurawiny. Wiem że leki nie są zalecane na forum.
Przebieg choroby: od kilkunastu lat mam biały osad na języku. Usuwając osad szczoteczką do zębów z wodą utlenioną osad znikał na jeden dzień ale następnego dnia pojawiał się i występował ten ból podbrzusza. Tą metodę skrytykował laryngolog, bo w jamie ustnej jest flora bakteryjna. Bardzo zaatakowało mnie w Boże Narodzenie. W tym czasie był ból podbrzusza oraz czuć było jak coś wylewa się z trzustki (chyba ze dwa razy tak mi się zdarzyło). W ostatnim czasie tego „wylewania” nie było. Gdy objawy były bardziej zaawansowane to w okolicy biodra czuć było jakby chłód – to był objaw iż ból podbrzusza minie. W okolicy lutego miałem jeden taki dzień, w którym gwałtownie wymiotowałem, a następnego dnia przeczyszczało mnie.  
Obecnie występują objawy wyszczególnione na początku. Zawsze jestem pytany o alergię. Nigdy nie robiłem testów w tym kierunku ale stuprocentową gwarancję bólu podbrzusza mam gdybym zjadł jabłko. Także podejrzewam iż jestem uczulony na jakieś pyłki, bo wiosną troszkę kaszlę (jak rodzina).

Oprócz wspomnianych dolegliwości mam żylaki podudzia na prawej nodze (rodzina ma do tego predyspozycję).

Czy zrobić sobie jakieś badania? Jakie naturalne (czyli metody zalecane na forum) stosować. MO, co jeszcze?

Podejrzewam, że mam jakiegoś pasożyta.


« Ostatnia zmiana: 30-04-2014, 12:36 wysłane przez Whena » Zapisane
Dużagosia
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: marzec 2010 przerwa od 14.12.2014, powrót do MO 08.2016
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 476

« Odpowiedz #1501 : 02-05-2014, 17:11 »

Sql, nic nie piszesz co jesz. Przede wszystkim zastosuj DP i odstaw gluten na długo oraz wprowadz MO. Jak poczytasz forum to zrozumiesz, że badania są bezsensowne (strata czasu i pieniędzy) a lekarstwa maskują tylko chorobę i tak na przykład: po jakiego grzyba konował dał Ci Controloc. IPP nagminnie przepisywany lek na wszystkie choroby gastryczne ale dla niepoznaki pod różnymi nazwami. I nic nie leczący a tylko hamujący kwas solny, który (kwas) jest nam bardzo potrzebny do prawidłowego trawienia. Nie bierz tego.
Zapisane
Savage7
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951

« Odpowiedz #1502 : 03-05-2014, 06:42 »

Sql no to masz trochę uporządkowania. Przede wszystkim zacznij od przyswojenia wiedzy, inaczej się nie da i będziesz szukał ratunku gdzie indziej. Nie szkoda czasu?

Cytat
Tą metodę skrytykował laryngolog, bo w jamie ustnej jest flora bakteryjna.


Widzisz laryngolog od czego innego, reumatolog od czego innego. Badają i badają i określić nie mogą.  A Biosłone "zajmuje" się całym człowiekiem kompleksowo. Tutaj znajdziesz receptę na swoje dolegliwości, ale lekarstwa na nie w aptece nie dostaniesz.
Zapisane

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
Malamut
***


Offline Offline

MO: 1 kwiecień 2014
Wiadomości: 26

« Odpowiedz #1503 : 05-05-2014, 17:32 »

Czy miał ktoś z Was sytuację, że miesiąc po rozpoczęciu kuracji z MO i KB nie było żadnych reakcji organizmu? Nie wiem co mam o tym myśleć?
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #1504 : 05-05-2014, 18:03 »

Nic nie myśl, ja przez trzy lata nie miałem żadnych reakcji.
Zapisane
Luciano
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: Listopad 2013
Wiedza:
Wiadomości: 767

« Odpowiedz #1505 : 06-05-2014, 10:19 »

Czy miał ktoś z Was sytuację, że miesiąc po rozpoczęciu kuracji z MO i KB nie było żadnych reakcji organizmu? Nie wiem co mam o tym myśleć?

Ja przez pierwsze 2-3 miesiące jak piłem MO na bazie oliwy z oliwek nie miałem żadnych reakcji. Jazda zaczęła się jak przeszedłem na olej kukurydziany.

Miałem podobne podejście do ciebie. Byłem zawiedziony tym, że nic się nie dzieje i sądziłem, że coś musi być w związku z tym nie tak. Bogatszy w doświadczenie zdecydowanie wolałbym, aby oczyszczanie jednak nie odbywało się tak burzliwie.
Zapisane

Lepiej się z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć.
Asia61
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360

« Odpowiedz #1506 : 06-05-2014, 11:11 »

Ja czekałam pół roku na uruchomienie systemu immunologicznego i pierwsze "efekty" oczyszczania. Za to teraz nawet sok z cytryny dodany do surówki potęguje reakcje organizmu.
Zapisane

Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna
Malamut
***


Offline Offline

MO: 1 kwiecień 2014
Wiadomości: 26

« Odpowiedz #1507 : 06-05-2014, 12:47 »


Ja przez pierwsze 2-3 miesiące jak piłem MO na bazie oliwy z oliwek nie miałem żadnych reakcji. Jazda zaczęła się jak przeszedłem na olej kukurydziany.



Zacząłem od oleju kukurydzianego, gdyż nie widziałem u siebie symptomów które kwalifikowałyby się do I etapu. Teraz myślę, że jak skończę olej kukurydziany to przerzucę się na oliwę. Może coś się ruszy. Myślałem, że może jest też druga opcja: organizm jest zdrowy smile

Czy robiłeś DP czy tylko ZZO?
Zapisane
Luciano
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: Listopad 2013
Wiedza:
Wiadomości: 767

« Odpowiedz #1508 : 06-05-2014, 13:30 »

Cytat
Czy robiłeś DP czy tylko ZZO?
DP przeprowadziłem tylko 1 etap i to raczej niezbyt umiejętnie, ale to było na samym początku mojej drogi do zdrowia. Za parę dni mam półmaraton, dam sobie dzień na regenerację i ruszam z solidną DP. Tym razem na pewno się uda, gdyż posiadam już odpowiednią wiedzę oraz doświadczenie. ZZO stosuję od paru miesięcy, lecz przyznam, że zdarzają się chwile słabości.
Zapisane

Lepiej się z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć.
Namidairo
« Odpowiedz #1509 : 08-05-2014, 15:27 »

1. Z jakiej firmy woda w plastikowych butelkach jest najmniej szkodliwa? (są różne rodzaje plastiku)
2. Czy cukinie można jeść na surowo?
3. Jeśli test buraczkowy wyszedł negatywnie, oraz mimo niestosowania MO nadal mam objawy oczyszczania, jest sens wznowić MO? Czy lepiej poczekać?
Zapisane
Kozaczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159

« Odpowiedz #1510 : 08-05-2014, 21:39 »

Namidairo:
1. Z plastikowych butelek wody nie pijemy.
2. Tak.
3. Jeśli objawy będą lżejsze, lub ustaną, zacznij od 1/4 dawki.
« Ostatnia zmiana: 08-05-2014, 22:03 wysłane przez Kozaczek » Zapisane
Kinia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 14 luty 2014
Wiadomości: 88

« Odpowiedz #1511 : 10-05-2014, 09:42 »

1. Czy na II etapie DP mogę prawdziwe kakao, strasznie tęsknie i dostaję już pomieszania zmysłów od tego smile?
2. Ostatnio weszłam na zakładkę kuchnia biosłone i znalazłam przepisy na I i II etap DP, ale nie bardzo rozumiem, bo mam wrażenie, że część tych rzeczy, które są w przepisach nie jest dozwolona w tych etapach np. śliwki, czekolada gorzka,ryż?
Zapisane
Daniel_K
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 38
MO: 31.04.2014
Wiadomości: 52

« Odpowiedz #1512 : 10-05-2014, 09:52 »

Skąd mam niby wytrzasnąć wodę nie z plastiku w dzisiejszych czasach, w centrum miasta, biorąc pod uwagę realne koszty życia?
Może z kranu lepsza?
« Ostatnia zmiana: 10-05-2014, 10:33 wysłane przez Daniel_K » Zapisane

"Gdy zbyt długo patrzysz w odchłań, odchłań zaczyna patrzeć w ciebie" - Fryderyk Nietsche
Iza80
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: 09.04.2014r.
Wiadomości: 42

« Odpowiedz #1513 : 10-05-2014, 11:19 »

Danielu_K, dokładnie tak, lepsza kranowa, niż "plastikowa". Pamiętaj o tym, że plastik reaguje ze wszystkim. Nie wiem, w jakim mieście mieszkasz, ale nap. warszawska kranówka jest lepsza  w zasadzie od wszystkich, a na pewno większości wód butelkowanych. Czytasz skład wody zanim ją kupisz? Taki np. przereklamowany Żywiec, nic nie wart w zasadzie, około 200mg minerałów na litr.....żenada.....Wodę  kranową natomiast należy przegotować ze względu na chlor i to tyle. Ja kupiłam sobie wodę w szklanej butelce, aby mieć takową, a teraz wodę sobie gotuję i przelewam do niej. Cała filozofia. Butelka może być po czymkolwiek tak naprawdę, byle szklana. Jest jeden mankament....ciężką mam torbę, kiedy idę do pracy, bo butelka porządna, z grubym dnem, 0,75 l msn-wink
Aha, oleje w plastiku (jeśli używasz do czegoś oleje) też sobie daruj.....Zauważ, że dobrej jakości oliwy w plastiku nie uświadczysz....
Zapisane
Loret
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 2007-2008. Obecnie nie stosuję.
Wiadomości: 415

« Odpowiedz #1514 : 10-05-2014, 15:38 »

Mojej mamie lekarz powiedział, żeby nie zawracała sobie głowy wodą mineralną czy też źródlaną tylko przegotowywała kranówkę.
Zapisane

Zdrowie to nie egoizm, tylko mądrość.
Daniel_K
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 38
MO: 31.04.2014
Wiadomości: 52

« Odpowiedz #1515 : 10-05-2014, 16:43 »

No w sumie fakt, te minerały z wody i tak są nieorganiczne to po przegotowaniu to krzywdy mi nie zrobi. Ja to chyba czytam skład wszystkiego co kupuję.
Tylko że ja jak np. ostatnio piłem wodę przegotowaną to mnie lekko brzuch bolał. Może już mam czajnik zaruściały i skamieniały. Macie jakiegoś knifa na gotowanie wody? smile
Wiadomo BPA, PCB i ogólnie PE to nasi sztuczni przyjaciele. Od dawna staram się unikać plastiku, aż się ze mnie śmieją że przesadzam... Ale i tak to badziewie już jest wszędzie. Smutny
Zapisane

"Gdy zbyt długo patrzysz w odchłań, odchłań zaczyna patrzeć w ciebie" - Fryderyk Nietsche
Zebbra
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję
Wiadomości: 51

« Odpowiedz #1516 : 10-05-2014, 17:55 »

Na kamień w czajniku działa kwasek cytrynowy lub ocet (zwykły spirytusowy). Trzeba zagotować pełen wody czajnik z kilkoma łyżkami octu lub kwasku cytrynowego. Ja daję tak 2-3 łyżki. Zagotowany odstawić na parę godzin lub na noc, potem umyć i ewentualnie jeszcze raz zagotować z czystą woda i zlać.
Zapisane
Kinia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 14 luty 2014
Wiadomości: 88

« Odpowiedz #1517 : 10-05-2014, 19:59 »

Ja też słabo reaguję na wodę chlorowaną. Można kupić wodę w szklanych butelkach, tylko pytanie gdzie ona była przechowywana przed rozlaniem do butelek?
Nie przechowujemy też w plastikach. Nie radzę też używać folii aluminiowej.
Zapisane
Kozaczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159

« Odpowiedz #1518 : 10-05-2014, 21:07 »

Cytat
Od dawna staram się unikać plastiku, aż się ze mnie śmieją że przesadzam... Ale i tak to badziewie już jest wszędzie.
Po co mówisz głośno co robisz. Daniel, mów wtedy, gdy ciebie będą pytać.
Wszędzie może być badziewie, ale w Twoim domku, to Ty decydujesz co jest.
Zapisane
Daniel_K
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 38
MO: 31.04.2014
Wiadomości: 52

« Odpowiedz #1519 : 11-05-2014, 08:04 »

Po co mówisz głośno co robisz. Daniel, mów wtedy, gdy ciebie będą pytać.
Wszędzie może być badziewie, ale w Twoim domku, to Ty decydujesz co jest.

No fakt ale jak idziesz gdzieś do ludzi to ci wciskają różne badziewie i to z różnego badziewia. Wczoraj się np. pokłóciłem z koleżanką, która stwierdziła, że mam odchyły bo nie jem zbóż. Wystarczyło że stwierdziłem, że zanim mnie będzie obrażać niech popatrzy sama na siebie, jak wygląda. Waży chyba ze 100 kg a ma 26 lat. Także życie z ogólnie rozpowszechnionym pacjentyzmem nie jest łatwe. smile
« Ostatnia zmiana: 12-05-2014, 15:11 wysłane przez Whena » Zapisane

"Gdy zbyt długo patrzysz w odchłań, odchłań zaczyna patrzeć w ciebie" - Fryderyk Nietsche
Strony: 1 ... 74 75 [76] 77 78 ... 124   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!