Niemedyczne forum zdrowia

BLOK OGÓLNY => Forum ogólne => Wątek zaczęty przez: tosho 22-05-2008, 15:33



Tytuł: Pytanie o chorobę zakaźną
Wiadomość wysłana przez: tosho 22-05-2008, 15:33
Panie Józefie, mam takie teoretyczne pytanie.
Napisał Pan w wątku podwieszonym:

"Wniosek stąd, że choroby infekcyjne i pasożytnicze należy po prostu odchorować – by wyszły nam na zdrowie!"

Czy jeżeli osoba zdrowa (z w pełni sprawnym układem odpornościowym, bez toksemii) wybiera się do egzotycznego kraju, gdzie występuje malaria, to może w pełni polegać na swoim układzie odpornościowym, że nie zachoruje na malarię?


Proszę o odpowiedź.


Tytuł: Pytanie o chorobę zakaźną
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 22-05-2008, 15:39
Nie, takiej pewności być nie może, tak samo, jak nie można być pewnym, że za chwilę nie spadnie na nas meteoryt. O ile się orientuję, to skutecznych leków przeciwko malarii nie ma. Toteż w tym właśnie przypadku jesteśmy zdani wyłącznie na nasz system odpornościowy, który jest w zasadzie niezawodny, ale jego działanie jest specyficzne, o czym zaraz napiszę. Zmusił mnie Pan do tego.


Tytuł: Pytanie o chorobę zakaźną
Wiadomość wysłana przez: tosho 22-05-2008, 15:46
Panie Józefie - proszę zrozumieć, że ja również jestem po stronie szeroko pojętego zdrowia - tak jak Pan. A przynajmniej staram się być. Nie chcę się z Panem kłócić.

Ale wie Pan. dlaczego zadałem to pytanie.

Ponieważ chciałem Panu udowodnić, że są choroby zakaźne, przed którymi nie uchroni nas w pełni zdrowy organizm :(. Przykro mi. Nie ma jednej uniwersalnej teorii.


Cytat
Nie, takiej pewności być nie może, tak samo, jak nie można być pewnym, że za chwilę nie spadnie na nas meteoryt.

Meteoryt to nie choroba zakaźna.


Cytat
O ile się orientuję, to skutecznych leków przeciwko malarii nie ma.

Zależy jaki szczep i region występowania. Ale jak już wystąpi malaria - to trzeba leczyć chemią (ewentualnie dodatkowo artemisininem lub chininą). W większości przypadków leczenie jest skuteczne.


Tytuł: Pytanie o chorobę zakaźną
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 22-05-2008, 15:51
Cytat od: "tosho"
Panie Józefie - proszę zrozumieć , że ja również jestem po stronie szeroko pojętego zdrowia - tak jak Pan.
A ja nie jestem po stronie "szeroko pojętego" zdrowia, ale zdrowia opartego na konkretnej wiedzy o zdrowiu, którą się Pan nie wykazuje, bo wciąż myli Pan zdrowie z chorobą.


Tytuł: Pytanie o chorobę zakaźną
Wiadomość wysłana przez: tosho 22-05-2008, 15:54
To jak?

Są choroby zakaźne przed którymi nie ochroni nas w pełni sprawny system odpornościowy oraz organizm bez toksemii ?


Tytuł: Pytanie o chorobę zakaźną
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 22-05-2008, 17:44
Oczywiście, że tak! Czy Pan myśli, że nasi przodkowie nie stykali się z chorobami odkleszczowymi, czy malarią? Gdyby tak było, jak Pan wierzy, to gatunek ludzki by nie przetrwał bez chemii, a tymczasem ma się bardzo dobrze, bo nawet chemię potrafi jakoś znieść, co mu wyraźnie nie służy.

Dodano

Tu zamieściłem artykuł, który, mam nadzieję, rzuci nieco światła na rzekomą ułomność systemu odpornościowego. http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=3995


Tytuł: Pytanie o chorobę zakaźną
Wiadomość wysłana przez: tosho 22-05-2008, 19:04
Gatunek ludzki - ok, ale ci, co akurat zachorowali na choroby zakaźne, z którymi nie radził sobie sam układ odpornościowy, to umierali, bo nie było leków.


Tytuł: Pytanie o chorobę zakaźną
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 22-05-2008, 19:10
Ale niektórzy jednak przeżyli. I podejrzewam, że właśnie ci odporni.
Proszę uzupełnić datę rozpoczęcia picia MO oraz płeć pod swoim nickiem, bo będę usuwał posty autorów niestosujących się do wymogów regulaminu.


Tytuł: Pytanie o chorobę zakaźną
Wiadomość wysłana przez: tosho 22-05-2008, 20:05
Cytat od: Mistrz
Ale niektórzy jednak przeżyli. I podejrzewam, że właśnie ci odporni.

Przeżyli, ale ich jakość życia była równa męczarni.


Tytuł: Pytanie o chorobę zakaźną
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 22-05-2008, 20:15
Cytat od: "tosho"
Przeżyli ale ich jakość życia była równa męczarni.
Ale skąd Pan to może wiedzieć? A przypadki, gdy nawet nie wie się o zakażeniu patogenem, bo system odpornościowy zniszczy go przy pierwszym kontakcie? Czy zdaje Pan sobie sprawę, że w środowisko aż roi się od śmiertelnie niebezpiecznych patogenów? A taka E. coli - symbiotyczna bakteria zasiedlająca jelito grube, którą każdy z nas ma, w pewnych warunkach też potrafi zabić. I co? A w ogóle lubię do czegoś zmierzać, a polemika z Panem nie zmierza ku niczemu. Co nam chce Pan przekazać? Jakieś przesłanie, ostrzeżenie? Mamy się wciąż bać, zamknąć w bunkrze, i opuszczać go tylko wychodząc na badania, by wykryć jakąś chorobę? Albo po prostu profilaktycznie zażywać antybiotyki, bo system odpornościowy niczego nie gwarantuje...


Tytuł: Pytanie o chorobę zakaźną
Wiadomość wysłana przez: tosho 22-05-2008, 22:08
Cytat od: tosho


Są choroby, zakaźne przed którymi nie ochroni nas w pełni sprawny system odpornościowy oraz organizm bez toksemii?

To było moje pytanie do Pana, na które Pan odpowiedział: "Oczywiście, że tak".

Sam Pan potwierdził powyżej: tak, istnieją choroby zakaźne, przed którymi nie uchroni nas w pełni sprawny system odpornościowy.

Moje przesłanie jest proste - jak czasem ktoś trafi na to forum (wątek o kleszczach) z nieco groźniejszym zakażeniem, to nie mówić, że jego problem zdrowotny to tylko wynik toksemii, niesprawnego systemu odpornościowego.

Nie chcę nikogo straszyć. Chcę wyprostować ten jeden mały błąd, który komuś mógłby wyrządzić szkodę.


Tytuł: Pytanie o chorobę zakaźną
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 22-05-2008, 23:01
Cytat od: "tosho"
Sam Pan potwierdził powyżej: tak, istnieją choroby zakaźne przed którymi nie uchroni nas w pełni sprawny system odpornościowy.
Gdzie to potwierdziłem? Pan chyba nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Dawno nie spotkałem takiego manipulatora i malkontenta!

Dodano

A no tak. Teraz dopiero zauważyłem. Wykorzystał Pan moją pomyłkę.


Tytuł: Pytanie o chorobę zakaźną
Wiadomość wysłana przez: tosho 22-05-2008, 23:15
Zadałem Panu jedno pytanie w tamtym poście, więc nie sądzę aby Pana odpowiedź była pomyłkowa.