To może ja tez spróbuję z tym korzeniem prawoślazu.
Ostatnio kaszlała, osłuchowo była czysta jak zwykle i gardło też ...
Teraz akurat jest na zastrzykach bo ma ucho chore.
4 raz od września już. Po prostu ciągle jej katar alergiczny schodzi na garłlo i uszy. Tzn. katar jak katar bo nic nie da sęe wysiąkać a w nosie ciągle furczy
Miała robiony wymaz z nosa za moja namowa i wyszło, ze ma paciorkowca. Został zwalczony ale nadal są problemy. Ale to w innym dziale opisze
Z soli fizjologicznej tez robimy sobie inhalacje i jest duża poprawa + nawilżacz w nocy i olejek sosnowy
Teraz kaszle ale mokrym kaszlem paęe razy w ciągu dnia wiec nic nie robię z tym.