Znów te szczepienia

[Elwira]

I jeszcze jedno pytanie: Czy tę petycję pisało dziecko autystyczne?

Takie zachowanie świadczy o problemach z wątrobą.
Wesołych świąt.

[Mistrz]

To chorzy na wątrobę takie bzdety wypisują?

[Elwira]

Najwyraźniej.

[Mistrz]

Najwyraźniej.

To śmiałe stwierdzenie wyjaśnia wszystko.

[Machos]

...czyli, że jest to petycja również w imieniu tych co szczepią, a jest ich trochę.

Mam nieodparte wrażenie, że te "trochę", to przede wszystkim ogromna większość pacjentów.

[Machos]

Dziękuję za oznaczenie jako "pacjenta". W najpiękniejszych snach mi się to nie śniło.

Ale to niestety prawda, skoro to pisze się we fragmencie petycji poniżej.

"Ustawodawca w Ustawie z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych zniósł kary dla
rodziców dając im możliwość dokonania wyboru, czy chcą zastosować szczepionkę, która potencjalnie może wywołać skutki
wymienione w załączniku nr 1 i 2 do Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych
odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania, czy wolą zapobiegać chorobom w inny sposób."

[Zosia_]

No jasne, nieszczepiący rodzice są winni temu, że inni szczepią lub szczepią wybiórczo. Przecież to oczywiste.
Tak jak biosłonejczycy są winni temu, że inni są pacjentami lub "jeszcze pacjentami".

Istotą petycji jest sprzeciw wobec obowiązku szczepień i zaprzestanie restrykcji.
Pisały ją różne osoby, które łączy ten własnie temat. Są wśród nich nieszczepiący (w większości) i szczepiący wybiórczo.
Nieszczepiący podpisali się pod petycją, ponieważ mają dość nękania za nieszczepienie. I tyle. Co obchodzi nieszczepiących, że inni chcą się szczepić?
Ja na przykład nie mam misji zbawiania i nawracania całego świata. Interesuje mnie tylko to, aby dano mi święty spokój i wolność wyboru. Ktoś inny chce sie szczepić? A proszę bardzo. Zapyta mnie, jakie jest moje zdanie na temat szczepień to odpowiem ale przecież nie będę zmuszać, żeby je przyjął za swoje.
I nie zamierzam się na nikogo obrażać za to, że szczepi mimo wiedzy. Niech i on ma swoją wolność i robi z nią co chce. Żal mi tylko tych dzieci. Jednak mogę decydować wyłącznie w sprawach mojego dziecka.
Ciągle są tu jakieś "wycieczki" w stronę forum szczepienia.org.pl. I to głównie ze strony osób, które nigdy tego forum nie czytały. A przeciez to nie jest forum rodziców nieszczepiących. Osoby nieszczepiące są tam w większości,  ale są też szczepiący wybiórczo a nawet bywają szczepiacy na wszystko. Pod wpływem zdobywanej wiedzy nieszczepiących przybywa ale przeciez nikt takich decyzji na nich nie wymusza. Robią co chcą. Mają tam dostępną sporą dawkę wiedzy ale jak ją wykorzystają - to sprawa indywidualnego wyboru każdego rodzica.
Nikt ich tam nie nazywa matołami, debilami, kretynami, głupkami. Słabość to nie powód do pogardy. Ludzie nie dzielą się na mądrych i głupich. W różnych dziedzinach życia podejmują różne decyzje, jedne dobre inne złe.
Jeśli idealny biosłonejczyk przegra dorobek rodziny w pokera - to będzie mądrym czy głupim człowiekiem?

[Mistrz]

A to sukinsyny! Umierających z głodu będą ratować szczepionkami. Skandal nad skandale!

[Piotr]

Zawsze można jeszcze zarobić na ludzkiej nędzy, ale żeby wciągać do tego niewinne dzieci i indoktrynować od przedszkola pod płaszczykiem tolerancji i miłosierdzia. Obrzydliwość.

Można spróbować powysyłać maile do Majki Jeżowskiej i do dyrektorów przedszkoli biorących udział w akcji informujące o jej szkodliwości. Jak otrzymają 2-3 maile, to pomyślą, że to dziwaki, ale jak maili będą dziesiątki, to zaczną się zastanawiać.

[Mistrz]

Czy szczepionki mogą zastąpić jedzenie?

[Antonio]

Oczywiście, że nie mogą zastąpić jedzenia. Tak jak mleko w przedszkolach nie zastąpi zdrowego odżywiania. "Mleko pijesz, świat podbijesz!" — coś takiego znalazłem na drzwiach jakiegoś dziecięcego ogniska, przechodząc obok.

Chciałbym jednak wrócić do problemów natury prawnej. Na wspomnianym wyżej forum szczepienia.org.pl jest sporo dyskusji o zagadnieniach związanych z działaniami przychodni, sanepidów, sądów itp. Z punktu widzenia zdrowia, dyskusje tam prowadzone są bardziej żywiołowe i spontaniczne, niż rzeczowe i zdrowe, ale przynajmniej dowiedziałem się stamtąd, że nie podpiszę żadnego kwitu o odmowie szczepień mojego dziecka, bo pogmatwałoby to sprawę i dałoby argument przeciwnikowi. Ostatnio odbieram telefony z przychodni, z przypomnieniem o obowiązkowym szczepieniu na to i tamto. Gdy mówię rozmówczyni, że jestem w pracy i jej telefony mi przeszkadzają, słyszę pełne grozy słowa: "No wie pan!". Wiem, że nie chcę mieć z nimi nic wspólnego...

[PawelM]

Widzieliście reklamę szczepionek na czerniaka w wigilijnych newsach polsatowskich?
Tylko czekać aż będą w kalendarzyku.

[xxlilithxx]

Wchodzę pewnego razu do przychodni dziecięcej na "kontrolę", a tam taaaaki plakat

http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/szczepie-bo-kocham-w-kampanii-szczepien-przeciwpneumokokowym

I wyszło na to, że nie kocham swojego dziecka.

[Solan]

Warto się dowiedzieć, kto za tym stoi:

Kampanię na zlecenie firmy Pfizer (...)

Zbadajmy więc dokładniej, czym jest ta firma Pfizer. Co się okazuje?
Za Wikipedią: Pfizer Inc. – największa firma farmaceutyczna świata, międzynarodowy koncern z siedzibą w Nowym Jorku.

Po wejściu na stronę http://www.pfizer.com.pl/ możemy dowiedzieć się wielu innych rzeczy, dzięki czemu łatwo odpowiedzieć sobie na pytanie, jaki interes ma firma farmaceutyczna w przeprowadzeniu takiej kampanii. Czy na pewno jest nim zdrowie dzieci? I czy tak wielki koncern pozwoliłby sobie na podcięcie gałęzi, na której siedzi? O nieszczepieniu i negatywnych skutkach szczepień mówi się coraz więcej - a skoro tak, to czy Pfizer może pozostać na to obojętny? Przecież na szczepionkach zarabia się najwięcej.


Wiem, że wielu z Was doskonale orientuje się w tych realiach, ale wątek ten mogą czytać również osoby, które nie są tak obeznane z tematem i które myślą, że ktoś "na górze" dba o zdrowie ich oraz ich dzieci, a w związku z tym są podatne na taki podły plakacik - dlatego warto skłonić je do myślenia i nieco oświecić. Mówiąc brutalniej: zburzyć świat złudzeń, w którym żyją.

[Mistrz]

Jeśli coś jest na nie, to muszą być to "mity i fałszywe informacje". No to dawaj je oblać:

Akcja pod hasłem „Szczepię, bo kocham” obala mity i fałszywe informacje na temat skuteczności i bezpieczeństwa tych szczepień.
(...)
Kampanię na zlecenie firmy Pfizer przygotowały agencja reklamowa Just Health Club (strategia i kreacja) oraz dom mediowy Media Concept (realizacja).

[xxlilithxx]

Najbardziej perfidne jest to, że manipulanci uderzają w czuły punkt człowieka, jakim są emocje. A kiedy w grę wchodzą emocje, rozum schodzi na dalszy plan. A tutaj głównie chodzi o strach.

Pewnie firma Pfizer ma zamiar wprowadzić niedługo nowe szczepionki-"bardziej skuteczne i bezpieczne".

[Tom]

Najbardziej perfidne jest to, że manipulanci uderzają w czuły punkt człowieka, jakim są emocje. A kiedy w grę wchodzą emocje, rozum schodzi na dalszy plan. A tutaj głównie chodzi o strach.

Zawsze tak było, jest i pewnie będzie. Ale pomyślmy logicznie. Jeśli ktoś, komu jestem bliski, gra na moich emocjach to mogę odczytać to jako troskę z jego strony. Jeśli jednak robi to agencja reklamowa na zlecenie wielkiego i bogatego koncernu to jest to tylko i wyłącznie akcja PROPAGANDOWA. Ktoś chce coś sprzedać i musi znaleźć stado jeleni, które będą chciały to kupić. A jak sprzedać coś czego nikt nie potrzebuje? Najlepiej zastraszyć i jeszcze użyć do tego dzieci, Tfu@!!!. Znam z lekcji historii podobne akcje tylko mniej wyrafinowane, na przykład podczas obrony Głogowa.
Na szczęście, jestem odporny na takie "podjazdy reklamowe", kocham swoje dzieci i ofiarowuję im tę miłość bezpośrednio, nie potrzebuję do tego strzykawki .

[Abi]

Jak testowano bezpieczeństwo szczepionek przeciwko pneumokokom (Prevenar 7 i Prevenar 13)?
http://szczepieniapneumoihib.wordpress.com/jak-testowano-bezpieczenstwo-szczepionek-przeciwko-pneumokokom/

Autyzm a szczepionki przeciwko grypie w ciąży
http://wolnemedia.net/wiadomosci-ze-swiata/autyzm-a-szczepienia-mmr/

Kolejna śmiertelna ofiara szczepień oraz światowy marsz przeciwko „szczepionkowej” cenzurze
http://www.primanatura.pl/piatek-20-01-2012-swiatowa-demonstracja-w-imie-wolnosci-wyboru/

[xxlilithxx]

Jeśli ktoś komu jestem bliski gra na moich emocjach to mogę odczytać to jako troskę z jego strony.

Zastanowiłabym się nad tym.

[Heniek]

Jeśli ktoś komu jestem bliski gra na moich emocjach to mogę odczytać to jako troskę z jego strony.

Zastanowiłabym się nad tym

Nazwałbym to manipulacją ze strony "bliskiej" osoby, a może nawet szantażem emocjonalnym.