Julia Ciesielska
|
|
« Odpowiedz #220 : 08-02-2009, 19:36 » |
|
Oj ja też jestem osłabiona. Jak dziś wchodziłam po schodach to był mały problem kondycja zerowa. Ale już powoli dochodzę do siebie więc może i Tobie się niedługo poprawi. Tylko też nie wiem czy np już pracowac nad kondycją i cwiczyc (trening na mięśnie) czy powoli wrcac do formy? Czy stres spowodowany niemocą wyczerpał magnez z organizmu? Jak to stres spowodowany niemocą? Jest coś takiego? Czy po prostu stresujesz się tym że tak leżysz i marnujesz czas? Nie rozumiem...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lady
Offline
Płeć:
MO: 12-12-2007
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 374
|
|
« Odpowiedz #221 : 08-02-2009, 20:54 » |
|
No właśnie stresuję się tym, że nie bardzo mogę coś robić. Chociaż powoli dochodzę, do wniosku, że to brak magnezu jednak, bo po suplementacji czuję się lepiej.
|
|
|
Zapisane
|
pozdrawiam Ania
|
|
|
Lucy
Offline
Płeć:
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299
|
|
« Odpowiedz #222 : 09-02-2009, 11:54 » |
|
Dołączam do grona osób cierpiących na NIEMOC po grypie. Dziś mija drugi tydzień mojej choroby. Schudłam 5 kg. To dla mnie b. dużo. Apetyt -zero, kaszel chwilami wyrywa mi płuca, dziś prawie doprowadził do wymiotów. Katar ciągle trzyma.W nocy miałam klopoty z kołataniem serca.Może czegoś mi brakuje, tylko czego? Konsekwentnie nic nie stosuję. W związku z tym spotykam sie z opinią, że chyba lubię chorować. Widzę jednak, że grono "słabujących" jest spore. Trzymajmy się ciepło, aby do wiosny. Może Mistrz nas wspomoże jakąś mądrą radą, albo chociaż dobrym slowem.
|
|
« Ostatnia zmiana: 09-02-2009, 12:01 wysłane przez Lucy »
|
Zapisane
|
Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
|
|
|
Lady
Offline
Płeć:
MO: 12-12-2007
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 374
|
|
« Odpowiedz #223 : 09-02-2009, 12:22 » |
|
Ta niemoc to zdecydowanie brak magnezu zauważyłam, że jak się schylam lub wchodzę po schodach to przyspiesza mi serce. Po zmierzeniu ciśnienia okazuje się, że jest podniesione.
|
|
|
Zapisane
|
pozdrawiam Ania
|
|
|
Lucy
Offline
Płeć:
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299
|
|
« Odpowiedz #224 : 09-02-2009, 13:27 » |
|
Ech, Mistrz nie chce zadawać się ze słabeuszami.
|
|
|
Zapisane
|
Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
|
|
|
Grażyna
|
|
« Odpowiedz #225 : 09-02-2009, 19:49 » |
|
W nocy miałam klopoty z kołataniem serca. Może czegoś mi brakuje, tylko czego? Marudzicie, Koleżanko. Jeszcze tydzień i będziesz jak nowa. A na herzklekotki na przednówku - dobra pora na 20-dniowa kurację slow magiem. Tylko te skubańce, odkąd wypuścili wersję "wzbogaconą" B6 (granatowy kolor opakowania), chcą ją wszystkim wciskać i w aptekach brakuje tego dobrego (w czerwonym). Sposób na większe zyski tanim kosztem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lady
Offline
Płeć:
MO: 12-12-2007
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 374
|
|
« Odpowiedz #226 : 10-02-2009, 12:12 » |
|
O qurczę ja właśnie taki kupiłam granatowy. Hmm.. będę musiała zjeść. Grażynko czy ten magnez trzeba brać na czczo? Widocznie w warzywach i owocach jest teraz mało magnezu, a stres z niedoświetlenia zimowego też go sporo zużywa, dlatego pojawiają się niedobory. Szczególnie u osób po grypie, których organizmy "stoczyły" walkę i są bardziej osłabione.
|
|
|
Zapisane
|
pozdrawiam Ania
|
|
|
Lucy
Offline
Płeć:
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299
|
|
« Odpowiedz #227 : 10-02-2009, 14:22 » |
|
Już włączyłam magnez. Udało mi się na wyjeździe kupić ten czerwony bez wit B6. Wieczorem wzięłąm 3 szt. rano 2 na czczo. Jest lepiej, ale aparat do pomiaru ciśnienia wykazał mi w dalszym ciągu arytmię. Dzięki Grażynko, ja też myślę, że za tydzień będę jak po generalnym remoncie. Dziś kaszel zelżał, to ulga dla moich płuc i głowy.
|
|
|
Zapisane
|
Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
|
|
|
Grażyna
|
|
« Odpowiedz #228 : 10-02-2009, 14:36 » |
|
Grażynko czy ten magnez trzeba brać na czczo? Lady, najpierw mi odpowiedz - czy Ty nie masz książki Mistrza? Właściwie nie mnie, bo cóż mnie to może dotyczyć - odpowiedz sobie. Mistrz zaleca dużą dawkę przed nocą, a mniejszą - na dzień. Tabletka ma trafić do jelit, a więc nie należy jej przyjmować z posiłkiem ani w pobliżu. Lucy, po paru tabletkach arytmii się nie pozbędziesz - kuracja ma trwać 20 dni. A co do arytmii, to nie jest wykluczone, ze przyczyna może być inna, niż niedobór Mg. Na razie nie ma powodu do rozważań, jesteś po chorobie i masz prawo do słabości.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lady
Offline
Płeć:
MO: 12-12-2007
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 374
|
|
« Odpowiedz #229 : 10-02-2009, 14:56 » |
|
Grażynko książki miałam ale puściłam dalej w obieg rodzince. Nie mogę teraz na bieżąco zajrzeć. I w sumie na niewiele się to zdało, bo mam nieroztropna młodszą siostrę, która bywa na Forum Biosłone i śmieje się z treści tu zawartych. Niestety ma zły wpływ na osoby, którym podarowałam książki. Tak, że mimo mojego tłumaczenia, osoby będące na miksturze wróciły do złej diety. Może dlatego mam gorszego doła i muszę ten magnez brać. Niestety nie wszyscy chcą brać zdrowie w swoje ręce.
|
|
|
Zapisane
|
pozdrawiam Ania
|
|
|
Grażyna
|
|
« Odpowiedz #230 : 10-02-2009, 15:18 » |
|
Na noc bierz 4 tabletki, rano - 2, po to żeby nie dopuścić do obniżenia poziomu Mg w krwi. Bez obawy, to są niewielkie dawki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Grzegorz
|
|
« Odpowiedz #231 : 10-02-2009, 18:11 » |
|
Lady, wszystko jest w ulotce dołączonej do opakowania. A głupotą siostry się nie przejmuj, podobnie jak tym, że inni nie potrafią zadbać o własne zdrowie. Całego świata nie zbawisz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #232 : 12-02-2009, 08:05 » |
|
Wiecie co, jestem podłamana-znowu coś mnie bierze! Niemal tydzień temu męczyły mnie resztki pogrypowe , a potem wreszcie spokój , a teraz znowu. Cała moja rodzina dochodziła do siebie prze około miesiąc po tej poprzedniej grypie i znów mamy to przeżywać? Wspominałam już wcześniej , że piłam koktajle cytrynowe , ale po sugestii na forum , że to jest przyczyna moich częstych przeziębień przestawiłam się na owocowe 2x dziennie, 3 łyżki ostropestu). Dopowiem jeszcze , że od kilku miesięcy nie biorę żadnych suplementów i wydaje mi się , że to może być przyczyna , że to one podnosiły mi odporność i hamowały objawy. Wiem , że droga oczyszczania jaką są przeziębienia jest jak najbardziej wskazana , ale czy tak często? pozdrawiam wera Proszę stosować znaki interpunkcyjne. //Pablo
|
|
« Ostatnia zmiana: 12-02-2009, 09:33 wysłane przez Pablo »
|
Zapisane
|
|
|
|
Julia Ciesielska
|
|
« Odpowiedz #233 : 12-02-2009, 09:40 » |
|
Ojej, nie przejmuj się, nie jesteś sama, ja ostatnio też co najmniej raz w miesiącu coś przechodzę. Może teraz ze względu na okres zimowy to se jeszcze bardziej nasila, nie wiem. Wiem że to ciężko się znosi jak coś bez przerwy męczy, to katar, to gardło. Ale pomyśl sobie- to w imię zdrowia .Dobrze że wiesz że nie wolno tego psuc lekami hamującymi. Wolałabyś sie po latach bez żadnych przeziębień dowiedziec że np masz zniszczony już tak organizm że nikt Ci nie jest w stanie pomóc?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #234 : 12-02-2009, 12:31 » |
|
Dzięki Julio, ale u mnie ewidentnie coś się rozwija-zwykły katar by mnie nie martwił. Mam ból węzłów chłonnych na szy i, ból całego ciała i znowu jakby pobolewanie prawego ucha. Także jakby znowu grypa! Może to przez to, że nie zastosowałam po grypie mieszanki oczyszczającej? Czekam na korzeń omanu już drugi tydzień! O wiele lepiej z interpunkcją //Pablo
|
|
« Ostatnia zmiana: 12-02-2009, 14:27 wysłane przez Pablo »
|
Zapisane
|
|
|
|
LenaG
Stały bywalec
Offline
Płeć:
Wiek: 53
MO: 08-04-2008
Skąd: Łódź
Wiadomości: 184
|
|
« Odpowiedz #235 : 12-02-2009, 14:29 » |
|
Może to przez to, że nie zastosowałam po grypie mieszanki oczyszczającej? Czekam na korzeń omanu już drugi tydzień!
Jak to - przez to, że....Przecież najwyraźniej twój organizm rozkręcił się na całego i robi maks porządki! To chyba jest się z czego cieszyć. Myślisz, że popijając mieszankę oczyszczającą to jak zabezpieczenie przeciwko grypie? No to ja chyba nic z tego forum nie zrozumiałam
|
|
|
Zapisane
|
"Życie polega na wyborach między tym co dobre, a tym co łatwe" "ŻYCIE JEST BARDZO NIEBEZPIECZNYM ZAJĘCIEM. ŚMIERTELNOŚĆ SIĘGA STU PROCENT!"
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #236 : 12-02-2009, 14:37 » |
|
No to ja chyba nic z tego forum nie zrozumiałam Chyba Pani zrozumiała dobrze. Jeśli mieszanka oczyszczająca drogi oddechowe jest trafiona, to wywołuje objawy przypominające ostre zapalenie oskrzeli. Więc nie ma ona nic wspólnego z maskowaniem objawów chorobowych. Wprost przeciwnie!
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #237 : 12-02-2009, 15:41 » |
|
LenoG, chodzi mi o to, że raz się wychoruję a dobrze, a nie co 2 tygodnie potrochu. Sorki, jeśli źle się wyraziłam. Wiem, że to może wywołać zapalenie oskrzeli, ale chciałabym zapytać co wtedy? przeczekać? Czytałam na forum o stawianiu baniek, ale czy to wystarczy? Chciaż zapalenie oskrzeli nie jest aż tak niebezpieczne jak np.zpalanie krtani czy płuc, prawda?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
hajdi
|
|
« Odpowiedz #238 : 12-02-2009, 15:46 » |
|
LenoG, chodzi mi o to, że raz się wychoruję a dobrze, a nie co 2 tygodnie po_trochu Chorowanie po trochu może świadczyć o próbach leczenia grypy, które ją zatrzymują, ale zmuszają organizm do powtórzenia kuracji, albo świadczy o tym, że organizm nie może sobie pozwolić na pójście na całość.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotr
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.360
|
|
« Odpowiedz #239 : 12-02-2009, 17:01 » |
|
Chorowanie po trochu może świadczyć o próbach leczenia grypy, które ją zatrzymują, ale zmuszają organizm do powtórzenia kuracji, albo świadczy o tym, że organizm nie może sobie pozwolić na pójście na całość.
Może też świadczyć, że jeszcze sporo w organizmie jest do zrobienia w kierunku zdrowia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|