Nie mam ambicji być autorytetem. Nie mam też ambicji żeby stać się chodzącą doskonałością, nie popełniającą żadnych błędów. Ani jedno ani drugie to nie jest moja bajka.
Możliwe, ale nie o ciebie chodziło, skonstatowałem stan umysłu twoich fanów.
Jeszcze a propos spraw technicznych...dobrze jest nie pisać postu pod postem, a korzystać z przycisku edytuj.
To nie byli moi fani, a ludzie, którzy chcą sobie ponarzekać na to, że Biosłone im nie pomaga.
Poczułem się więc w obowiązku skierowania ich do Dr Ewy Bednarczyk Witoszek, która jest pierwszą od czasów Jezusa Chrystusa osobą dokonującą licznych uzdrowień. Rzekłbym nawet, że są to uzdrowienia na masową skalę.
Z opcji "edytuj" korzystam już często. Po prostu sprawdzam co napisałem, a wcześniej tego nie robiłem.