scorupion
|
|
« Odpowiedz #2260 : 09-09-2017, 15:19 » |
|
Znowu pomieszanie z poplątaniem. Sarkazm był owszem, ale w odpowiedzi na moje pytanie. Wcześniej pisałeś poważnie o planowaniu. W zdecydowanej większości przypadków odstawienie mikstury powoduje dość szybko zanik albo zmniejszenie objawów oczyszczania.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Shadow
Offline
Płeć:
Wiek: 34
MO: 23.02.2015
Wiedza:
Skąd: Wrocław/Radomsko
Wiadomości: 558
|
|
« Odpowiedz #2261 : 09-09-2017, 15:40 » |
|
Może niezbyt precyzyjnie się wyraziłem ale nie sądziłem, że Ty wyobrazisz sobie, że chodziło mi o organizm z kalendarzem, który planuje co gdzie kiedy i jak długo będzie robił. Prędzej ktoś nowy.
Z tą zdecydowaną większością to bym nie powiedział bo trafią się osoby, którym trafiła się po stosowaniu MO np infekcja w zatokach, albo w tchawicy, bo ktoś ma tam grzybicę i po odstawieniu MO taka infekcja może trwać nawet miesiąc lub dłużej. Organizm nie przerwie nagle infekcji tylko dlatego, że ktoś sobie odstawił MO czy kropienie nosa kroplami. Warunki zostały spełnione i pewien proces ruszył.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #2262 : 09-09-2017, 17:31 » |
|
Nie lubię takich dyskusji. Jest babol, naprostować i zapomnieć. Oczyszczanie regulujemy dawką i częstotliwością zażywania mikstury. Uciążliwe objawy powstałe w wyniku zażywania powinny ustąpić w rozsądnym czasie po odstawieniu. W innym przypadku mielibyśmy do czynienia z niebezpieczną sytuacją.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Shadow
Offline
Płeć:
Wiek: 34
MO: 23.02.2015
Wiedza:
Skąd: Wrocław/Radomsko
Wiadomości: 558
|
|
« Odpowiedz #2263 : 09-09-2017, 20:24 » |
|
Ja bym nie patrzył na to tak prostolinijnie, że odstawienie MO załatwi temat, bo infekcja wywołana przez organizm po oczyszczeniu przedpola przez MO to 2 różne sprawy i odstawienie MO niczego tutaj nie załatwi. Chyba, że mówimy o samych reakcjach Herxheimera, to wtedy tak, po odstawieniu MO powinny one ustąpić w odpowiednim czasie, ale nie infekcja.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #2264 : 09-09-2017, 21:27 » |
|
Infekcja prozdrowotna powinna być ostra i stosunkowo krótka. Jeśli zapalenie się przeciąga w przewlekłe, to coś jest nie halo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #2265 : 10-09-2017, 10:15 » |
|
Zdarza się nawet seria infekcji, po każdej z nich jednak należy oczekiwać poprawy. Jeśli jej nie ma, to lipa jakaś. Uwaga też na mylenie oczyszczania z uczuleniem. W ten sposób można by się oczyszczać bez końca.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #2266 : 23-09-2017, 14:15 » |
|
Równie łatwo, ale za to o wiele bardziej boleśnie, można pomylić oczyszczanie z boreliozą. Obrzydliwy krętek (jaka nazwa, taka bakteria) koncertowo imituje objawy oczyszczania. A to pryszcz wyskoczy, a to zapalenie gardła, angina, staw poboli, niewielka migrena, rzygnie się od czasu do czasu. Trzeba uważać, bo po jakimś czasie od zakażenia, mikstura może okazać się za słaba do utrzymania, czy też raczej odzyskania zdrowia i trzeba działać medycznie. Mało znanym sygnałem alarmowym dla kobiet jest niewyjaśnione zatrzymanie miesiączki, przy jednocześnie powiększonych obwodowych węzłach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KazeK
Offline
Płeć:
Wiek: 43
MO: 06-11-2011
Skąd: Łódź
Wiadomości: 22
|
|
« Odpowiedz #2267 : 28-09-2017, 10:12 » |
|
Pijąc MO, co jakiś czas mój organizm się oczyszcza (przeszedłem już kilka "przeziębień") co mnie bardzo cieszy i na co czekam, bo wiem, że takie "przeziębienie" oznacza, że mój organizm jest w dobrej kondycji i ma siłę na przeprowadzenie oczyszczania. Zastanawia mnie jednak dlaczego nasz organizm tak samo reaguje w sytuacji np. wyziębienia organizmu... Czemu jeśli wyjdę z domu bez czapki w mroźny poranek i następnego dnia złapie katar to to oznacza, że mój organizm zaczyna wtedy wydalać toksyny i się oczyszczać? Dlaczego tak się dzieje? Czy zarówno przy wzroście odporności (np. przez picie MO) jak i przy jej spadku (np. w wyniku wychłodzenie) organizm reaguje tak samo? Czy w takim razie w celu oczyszczenia organizmy z toksyn dobrym pomysłem jest celowe przeziębienie się raz na jakiś czas? Wiem, że nie ma nic na skróty, ale moja przyjaciółka którą z powodu wykrycia kilu "guzków" namówiłem na picie MO zadała mi takie pytanie. Czy w jej przypadku dobrym rozwiązaniem będzie jak po prostu się celowo przeziębi i wychoruje? Tłumacze jej, że to nie rozwiąże jej problemów zdrowotnych, ale czy przeziębienie przyspieszy oczyszczanie z toksyn i może spowodować, że guzki zaczną się zmniejszać?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ozdi
|
|
« Odpowiedz #2268 : 25-10-2017, 19:39 » |
|
Miałem operację i muszę teraz brać antybiotyki, probiotyki, ibuprofen i spray do nosa nasic ( https://m.ceneo.pl/17348380#tab=spec). Czy dalej pić MO i zakraplać nos, czy lepiej przerwę zrobić?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kot00
Offline
Płeć:
Wiek: 34
MO: 2018-03-01
Wiadomości: 36
|
|
« Odpowiedz #2269 : 10-04-2018, 09:28 » |
|
Mam pytanie o zamienniki cukru - czy jest dozwolone używanie stewii lub krytisol?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Udana
Offline
Płeć:
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.252
|
|
« Odpowiedz #2270 : 10-04-2018, 09:35 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
|
|
|
Kot00
Offline
Płeć:
Wiek: 34
MO: 2018-03-01
Wiadomości: 36
|
|
« Odpowiedz #2271 : 19-04-2018, 08:56 » |
|
Czy przy DP może stosować stewie lub krytisol?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Brer
Offline
Płeć:
MO: 2012.01.23
Wiedza:
Skąd: Między stolicą a Mazurami
Wiadomości: 655
|
|
« Odpowiedz #2272 : 26-04-2018, 06:20 » |
|
Słodziki to oszukiwanie organizmu, że ma do czynienia z cukrem. Trawienie rozpoczyna się już w jamie ustnej, więc słodki smak niepotrzebnie przyczyni się do rozpoczęcia podnoszenia poziomu insuliny we krwi. W Diecie Prozdrowotnej, a w I etapie szczególnie, ważną rzeczą jest eliminacja substancji wysyłających fałszywe sygnały aby wyciszyć organizm i pomóc mu odzyskać równowagę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Miauczek
|
|
« Odpowiedz #2273 : 10-05-2018, 18:15 » |
|
Proszę o podpowiedź co zrobić w przypadku poparzenia słonecznego, a konkretnie to opuchlizny dość sporej na czole ? Wszystko stało się 3 dni temu, pobyłem 2,5 godziny na słońcu i w życiu bym nie przypuszczał, że może się coś takiego stać. Opuchlizna jest już spora, pojawiła się dzisiaj czyli trzy dni po opalaniu i cały czas się powiększa, ciężko się już nawet chodzi i mówi. Robiłem delikatne okłady z zimnej wody,kefiru,alocitu, no ale nie za bardzo to jest skuteczne, wiadomo potrzeba trochę czasu, tylko trochę mnie to martwi i nie wiem czy w takim przypadku jest potrzeba jakoś się "wspomóc" ? W domu mam fenistil żel, Panthenol 5% w sprayu, maść ochronna z witamina A, olejek ze strusia, alantan krem i różnego rodzaju maści sterydowe, no ale co z tego skoro nie posiadam jeszcze wystarczającej wiedzy jak sobie pomóc i tutaj wkraczacie Wy.
|
|
« Ostatnia zmiana: 10-05-2018, 18:24 wysłane przez Miauczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Tachikoma
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 79
|
|
« Odpowiedz #2274 : 10-05-2018, 18:58 » |
|
Na co czekasz jeszcze, aż stracisz przytomność. Jedź do dyżurującego lekarza. Jeśli masz wode burową możesz ostrożnie przyłożyć.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Miauczek
|
|
« Odpowiedz #2275 : 10-05-2018, 19:16 » |
|
Nie chcę żadnych leków, mam ogromne problemy jelitowe, zauważyłem że przy nawet niewinnych suplementach typu magnez, mam później ogromne problemy z przewodem pokarmowym. A taki lekarz co mi może pomóc? Wypisać wapno,antybiotyk ? To ja dziękuje... Obecnie stosuję okłady ocet jabłkowy z woda w proporcjach pół na pół.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dużagosia
Offline
Płeć:
MO: marzec 2010 przerwa od 14.12.2014, powrót do MO 08.2016
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 476
|
|
« Odpowiedz #2276 : 11-05-2018, 06:27 » |
|
różnego rodzaju maści sterydowe, maści sterydowe sam chcesz stosować a do lekarza nie chcesz iść bo Ci wapno przepisze. Idz do lekarza!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Miauczek
|
|
« Odpowiedz #2277 : 11-05-2018, 17:37 » |
|
Z całym szacunkiem, ale gdzie ja napisałem, że zamierzam zastosować maści sterydowe? Byłem u lekarza, powiedział że to lekkie oparzenie I stopnia i że jest jakiś stan zapalny skóry(wywnioskował tak po tym, że jest ciepło-gorąca), dostałem na to tabletki altacet i krem Bepanthen Sensiderm.Wrażenia mam mieszane, nie ufam mu za bardzo, a Wy jak myślicie ? Na oparzenia widzę, że powinna być wersja bez sensiderm, a ta co wypisał jest bardziej na łuszczyce.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tachikoma
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 79
|
|
« Odpowiedz #2278 : 11-05-2018, 19:15 » |
|
Smaruj na przemian alantanem i maścią z wit. A i rób okłady z altacetu. Możesz sobie też kupić altacet w żelu. Tańszy altacet w żelu jest z Ziaji. Chodzi o to żebyś nie przestawał w tym czasie co stosujesz altacet też nawilżać i natłuszczać skóry. Ulgę przynosi na taką zniszczoną słońcem skórę nałożenie śmietanki i posypanie skrobią ziemniaczaną, to dodaje trochę chłodu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lukre
Offline
Płeć:
MO: 06-10-2012 (1.5 r.) 01-08-2016-15.01.2017; 01.08.2018-...? DP:_06-09-2012
Wiedza:
Wiadomości: 166
|
|
« Odpowiedz #2279 : 11-05-2018, 19:18 » |
|
Na poparzenia dobry jest "żel Panthenol z aloesem i alantoiną, hipoalergiczny" firmy Gorvita. Wg. mnie lepszy od pianek Panthenol.
|
|
|
Zapisane
|
"Normalność to iluzja. To, co jest normalne dla pająka... jest chaosem dla muchy..." M. Addams
|
|
|
|