Wszystkie rady są bardzo słuszne. Ale:
Enrico, możliwe, że w Twoim wypadku, przy młodym wieku, ciśnieniomierz nie będzie Ci długo potrzebny. Jeśli podwyższone ciśnienie (o ile rzeczywiście ma miejsce, bo mnie jak dotąd nie przekonałeś! Fakty, kochany, fakty) ma związek z rozregulowaniem układu hormonalnego, to skupić się trzeba na celu nadrzędnym, jakim jest oczyszczanie.
Dlatego radzę pytać o naramienny wśród znajomych. Teraz masz możliwość skorzystania z nadgarstkowego, to go stosuj w połączeniu z mierzeniem ciśnienia w poradni lub aptece - dla porównania i uwiarygodnienia odczytów na nadgarstku.
I wtedy pogadamy. Bo na razie to trzeba działać, działać nie gadać.
A forsę, moim zdaniem, lepiej przeznaczyć na dobry blender, np Cucina Philips
http://bioslone.pl/forum2/index.php?topic=34.msg43439#msg43439 i wreszcie zacząć się rozsmakowywać w koktajlach.