Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #480 : 26-10-2015, 18:13 » |
|
Pukanie do drzwi: - Kto tam? - CBA - Nie wierzę! - My właśnie w tej sprawie...
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Kalina
Offline
Płeć:
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992
|
|
« Odpowiedz #481 : 28-10-2015, 12:15 » |
|
Spotkało się trzech Żydów. Wino, koszerna wódeczka, pejsachówka... Posiedzieli, pokłócili się trochę, obgadali biznesy, kulturalnie się pożegnali i poszli. Spotkało się trzech chrześcijan. Piwo, wino, wódeczka, koniak... Posiedzieli, pogadali, dali sobie raz po ryju, pożegnali się i poszli. Spotkało się trzech Arabów. ani grama alkoholu! Ostrzelali autobus, uprowadzili samolot i wysadzili się w powietrze... Oto, do czego doprowadza abstynencja !!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kalina
Offline
Płeć:
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992
|
|
« Odpowiedz #482 : 28-10-2015, 12:18 » |
|
Imigrant z Somalii przyjeżdża do Wielkiej Brytanii. Na ulicy zatrzymuje pierwszą napotkaną osobę chwyta ją za rękę i mówi: Dziękuję za wpuszczenie mnie do tego kraju, za mieszkanie, pieniądze na jedzenie, opiekę medyczną, darmową szkołę i zwolnienie z podatków. - To pomyłka - odpowiada przechodzień. - Ja jestem Afgańczykiem. Somalijczyk idzie więc do kolejnej osoby: - Dziękuję, że stworzyliście taki piękny kraj! - To nie ja, ja jestem z Iraku, słyszy odpowiedź. Wreszcie widzi matkę z dzieckiem: - Czy pani jest Brytyjką? pyta. Nie, pochodzę z Indii. - To gdzie się podziali wszyscy Brytyjczycy? Kobieta zerka na zegarek i mówi: - Pewnie są w pracy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kalina
Offline
Płeć:
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992
|
|
« Odpowiedz #483 : 28-10-2015, 12:22 » |
|
Bóg postanowił dowiedzieć się jak też żyje się ludziom na Ziemi. Posłał anioła, ten kupił plazmę Samsunga 60 cali i tak oto rozsiedli się w salonie na chmurce Bóg i św. Piotr.
Pstryk! pilotem Bóg uruchomił telewizor. Jego oczom ukazał się taki obraz: sala porodowa, kobieta rodzi. Straszne jęki, krew, pot i łzy. A co to?! zapytał zdziwiony św. Piotra. Panie! odpowiada Piotr, sam powiedziałeś ludziom, że w bólu i cierpieniu rodzić będziesz. I co, uwierzyli?! ja tylko żartowałem, odpowiedział Bóg.
Pstryk! zmiana kanału, a nim górnik na przodku z kilofem, w samych gatkach, wśród trzeszczącego stropu wali z całych sił w węgiel. A tym razem to co? pyta znowu Piotra. Sam powiedziałeś Panie, że w pocie czoła ciężko na chleb pracować będziesz. I co, uwierzyli? ja tylko żartowałem...
Pstryk! i znowu zmiana kanału. Tym razem oczom ukazał się taki widok: Wielka katedra z marmuru ze złoconym dachem. Wokół niej wianuszek tłuściutkich, okrąglutkich i gładziutkich na buzi biskupów, a za każdym z nich najnowsze modele luksusowych limuzyn. A ci to kto? pyta Piotra zaciekawiony Bóg. A, to są ci co nie uwierzyli...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lenka
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.07.09
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 567
|
|
« Odpowiedz #484 : 30-10-2015, 09:36 » |
|
Wpływowy poseł umiera na ciężką chorobę. Jego dusza trafia do Nieba i wita go Święty Piotr. - Witaj w Niebie. Zanim tu zamieszkasz, musimy rozwiązać tylko jeden problem. Mamy to pewne zasady i nie jestem pewien, co z tobą zrobić. - Jak to co - wpuśćcie mnie - mówi poseł. - Cóż, chciałbym, ale mamy polecenia z samej góry. Zrobimy tak - spędzisz jeden dzień w Piekle i jeden dzień w Niebie. Potem możesz sobie wybrać, gdzie chcesz spędzić wieczność. - Serio, ja już wiem - chcę trafić do Nieba - mówi poseł. - Wybacz, ale mamy swoje zasady.
Po tych słowach, Święty Piotr odprowadza go do windy i poseł zjeżdża w dół, dół, dół wprost do Piekła. Drzwi otwierają się i poseł jest pośrodku pełnego zieleni pola golfowego. W tle jest restauracja, a przed nią stoją wszyscy jego przyjaciele oraz inni politycy, którzy pracowali z nim. Wszyscy są szczęśliwi i świetnie się bawią. Podbiegają do posła i witają go, ściskają oraz wspominają stare dobre czasy, gdy bogacili się kosztem zwykłych ludzi. Potem grają w golfa a następnie jedzą kolację z kawiorem i czerwonym winem. Jest także Szatan który jest naprawdę fajnym i sympatycznym gościem - świetnie się bawi i tryska humorem opowiadając dowcipy. Poseł bawi się tak doskonale, że nim się zorientuje, mija jego czas. Wszyscy ściskają go i machają na pożegnanie, gdy winda rusza w górę. Winda jedzie, jedzie i jedzie - aż drzwi się otwierają w Niebie, gdzie czeka na niego Święty Piotr.
Czas odwiedzić Niebo.
I tak mijają 24 godziny, w których mąż stanu spędza czas z duszyczkami na skakaniu z chmurki na chmurkę, graniu na harfach i śpiewaniu. Bawią się całkiem nieźle i nim się zorientuje, doba mija i powraca Święty Piotr.
Cóż - spędziłeś jeden dzień w Piekle i jeden dzień w Niebie. Wybierz zatem swój los.
Poseł myśli chwilkę i odpowiada. Cóż, nigdy nie myślałem, że to powiem. To znaczy - w Niebie jest naprawdę cudownie, ale myślę, że lepiej mi będzie w Piekle.
Tak więc Święty Piotr odprowadza go do windy i poseł jedzie w dół, dół, dół... - wprost do Piekła. Otwierają się drzwi i poseł jest pośrodku pustyni pokrytej śmieciami i odpadkami. Widzi wszystkich swoich przyjaciół ubranych w szmaty, zbierających śmieci do czarnych, plastikowych toreb. Nagle podchodzi do posła Szatan i klepie go po ramieniu.
"Nie rozumiem! - mówi poseł. Jeszcze wczoraj było tu pole golfowe, restauracja, jedliśmy kawior, tańczyliśmy i bawiliśmy się świetnie. Teraz jest tu tylko pustynia pełna śmieci, a moi przyjaciele wyglądają strasznie!
Szatan spogląda na posła, uśmiecha się i mówi: Wczoraj mieliśmy kampanię wyborczą! A dziś na nas zagłosowałeś. Już jest po wyborach!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gloria
Offline
Płeć:
MO: luty 2012
Wiedza:
Wiadomości: 394
|
|
« Odpowiedz #485 : 30-10-2015, 11:41 » |
|
Wczoraj mieliśmy kampanię wyborczą! A dziś na nas zagłosowałeś. Już jest po wyborach! Politycy po wyborach: http://kiep.pl/48383/politycy-po-wyborach
|
|
|
Zapisane
|
takie mam konie narowiste, jakie sam wybrałem...
|
|
|
Fazibazi
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 12.2008
Wiedza:
Skąd: Gdynia
Wiadomości: 227
|
|
« Odpowiedz #486 : 30-10-2015, 18:55 » |
|
Lenka, wybonre !!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lenka
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.07.09
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 567
|
|
« Odpowiedz #487 : 07-11-2015, 13:03 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lenka
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.07.09
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 567
|
|
« Odpowiedz #488 : 01-12-2015, 16:06 » |
|
W gimnazjalnym sklepiku szkolnym. - Dzień dobry. - Dzień dobry dziewczynko. - Proszę chipsy. - Chipsy w szkole są zabronione - To może pączka z lukrem? - Niestety nie mogę sprzedać ci pączka z lukrem bo jest niezdrowy, bez lukru z resztą też. - Kanapkę? - Ministerstwo zastanawia się czy to masło jest niezdrowe, czy margaryna, dlatego kanapek nie ma. - A może sałatka? - Z kapusty? - Może być. - A z jakiej kapusty? - Hmmm. Z czerwonej? - Nie ma. Badają na okoliczność pestycydów. Z zielonej też nie ma, a pekińska jest zabroniona z powodów ideologicznych. - To co jest? - Pigułki wczesnoporonne, W promocji. Dać paczkę?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Asia61
Offline
Płeć:
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360
|
|
« Odpowiedz #489 : 08-12-2015, 12:07 » |
|
Przychodzi młody mężczyzna do szpitala i mówi do lekarza: - Proszę mnie wykastrować! - A czy dobrze pan to sobie przemyślał? To zabieg mający poważne konsekwencje i nieodwracalny! - Tak, panie doktorze, wiem! Proszę kastrować! Po zabiegu lekarz pyta pacjenta: - Co wpłynęło na podjęcie przez pana tak nietypowej decyzji? - A bo doktorze ożeniłem się niedawno. Żona jest Żydówką. No to musiałem. - Zaraz, to może pan chciał się obrzezać? - No tak. A jak ja mówiłem?
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.
- Awicenna
|
|
|
Savage7
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951
|
|
« Odpowiedz #490 : 08-12-2015, 12:36 » |
|
Czy można całować kobiety w Sejmie? Tak, ale nie w "pisie".
|
|
|
Zapisane
|
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
|
|
|
Dasiek
Offline
Płeć:
MO: 17.10.2013
Wiadomości: 127
|
|
« Odpowiedz #491 : 30-12-2015, 11:42 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gerda
|
|
« Odpowiedz #492 : 15-02-2016, 09:37 » |
|
- Panie doktorze, mam już osiemdziesiąt lat i wciąż uganiam się za kobietami! - No to gratuluję panu! - Ale ja nie pamiętam po co ja to robię...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fazibazi
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 12.2008
Wiedza:
Skąd: Gdynia
Wiadomości: 227
|
|
« Odpowiedz #493 : 11-04-2016, 22:48 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Poziomek
Offline
Płeć:
Wiek: 38
MO: 24.09.2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 670
|
|
« Odpowiedz #494 : 26-06-2016, 16:32 » |
|
Akcja w Niemczech.
Turek i niemiecki lekarz kupili obok siebie działki budowlane. Dokładnie takie same. Wybrali projekty domów dokładnie identyczne. Ta sama firma, ten sam budulec. Takie same koszty. Zamontowali w swoich domach takie same okna, drzwi, użyli jednakowych dachówek, jak jacyś chorzy. To nie wszystko. Zaprojektowali takie same ogródki i urządzili wewnątrz domów identycznie. Nawet taką sama ilość gwoździ zużyli. Gdy wszystko było gotowe wprowadzili się do swoich domów i pewnego dnia Turek podchodzi do lekarza i mówi:
-Herr lekarz, wiesz ze mój dom jest dużo więcej wart niż pański!?
Lekarz na to:
-ale jak to, przecież wybudowaliśmy dokładnie takie same domy. Nie może być ze czyjś jest droższy.
-no właśnie... Tylko ze ja mieszkam obok lekarza a Pan obok Turka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kozaczek
Offline
Płeć:
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159
|
|
« Odpowiedz #495 : 08-08-2016, 19:01 » |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: 08-08-2016, 22:09 wysłane przez Mistrz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasiek
Offline
Płeć:
MO: 17.10.2013
Wiadomości: 127
|
|
« Odpowiedz #496 : 19-10-2016, 13:05 » |
|
różnice...
Polak je sobie spokojnie śniadanie. Przysiada sie do niego żujący gumę Amerykanin. - To wy w Polsce jecie cały chleb? - pyta Amerykanin. - No tak. - Bo my w USA jemy tylko środek. Skorki odkrajemy, zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na croissanty i sprzedajemy do Polski - stwierdza pogardliwie Amerykanin, żujac swoja gumę. Polak nic. - A marmoladę jecie? - pyta dalej Amerykanin. - No, tak. - Bo my w USA jemy tylko świeże owoce. Skórki, pestki i tak dalej zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na dżem i sprzedajemy do Polski - mówi i dalej żuje gumę. - A seks w USA uprawiacie? - pyta Polak. - No oczywiście. - A z prezerwatywami co robicie? - Wyrzucamy. - Bo my w Polsce to swoje zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na gumę do żucia i sprzedajemy do USA.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #497 : 20-10-2016, 19:32 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Mbogdan
Offline
Płeć:
Wiek: 71
MO: 2010
Wiedza:
Skąd: Myszków
Wiadomości: 582
|
|
« Odpowiedz #498 : 21-10-2016, 10:07 » |
|
Ja ostatnio słyszałem "dowcip". Mieszkania będą budowane przez państwo na wynajem dla klasy ŚREDNIEJ. Nie wiedziałem, że ja należę do klasy wyższej, bo mam mieszkanie własnościowe.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #499 : 09-11-2016, 15:27 » |
|
Trzech mężczyzn spotyka się w celi. Niemiec, Syryjczyk i Somalijczyk. Niemiec pyta dwóch pozostałych, za co idą siedzieć. – Zgwałciłem i zamordowałem 15-latkę i dostałem 2 lata – mówi Syryjczyk. – Ja zamordowałem cała rodzinę – dali mi za to aż 6 lat! – mówi Somalijczyk. – A ty Niemiec, za co cię posadzili? – pyta Syryjczyk. – Za wykrzykiwanie na ulicy haseł przeciw dyskryminacji białych ludzi dali mi 25 lat więzienia – odpowiada Niemiec. – Co?! Aż 25 lat za wykrzykiwanie haseł?! – dziwią się dwaj pozostali. – I tak mam szczęście, bo prokurator domagał się dla mnie dożywocia, ale sędzia wziął pod uwagę jako okoliczność łagodzącą fakt, że to nie ja krzyczałem…
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|