Piotrb111
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 2007-03-06
Wiedza:
Wiadomości: 569
|
|
« Odpowiedz #160 : 21-03-2009, 23:57 » |
|
Koktajle pije od ok. 2 tygodni, gdyż wcześniej nie czułem się dobrze po nich. Teraz mi smakują i dobrze się po nich czuje, ale niestety nasiliły mi się reakcje skórne (w kącikach ust, na dłoniach i zgięciach rąk). Nie wiem czy to efekt uczuleniowy czy efekt oczyszczający. Koktajle piję mniej więcej w takiej postaci: pestki dyni, siemię lniane, miód, migdały, rodzynki, suszone śliwki kalifornijskie, czasami orzechy włoskie, żurawina, jabłka, cytryny (reszta która zostaje po wyciśnięciu do MO). Od dwóch dni odrzuciłem siemię lniane w związku z tym, co pisał Zibi, że może być gluten w siemieniu, ale raczej nic się nie poprawiło. Czy ktoś miał może podobne reakcje, albo macie jakiś pomysł jeżeli to efekt alergiczny to od czego, bo raczej z tych "odczynników" nigdy bezpośrednio żaden mi nie szkodził. Dzięki za pomoc.
|
|
« Ostatnia zmiana: 22-03-2009, 00:17 wysłane przez Grażyna »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #161 : 22-03-2009, 02:07 » |
|
No i na skutek usuwania patologicznego śluzu odsłaniają się nadżerki. Zanim zostaną wygojone, przez jakiś czas mamy prawo mieć reakcje uczuleniowe, albo inne. Ja na początku wdrożenia koktajlu miałem opryszczkę za opryszczką, aż się skończyło definitywnie.
|
|
« Ostatnia zmiana: 28-03-2012, 11:26 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Piotrb111
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 2007-03-06
Wiedza:
Wiadomości: 569
|
|
« Odpowiedz #162 : 22-03-2009, 09:41 » |
|
No to muszę to jakoś przetrwać. Dobra, dzięki. Najwyżej pójdą jakieś dawno nie używane kremy w ruch.
|
|
« Ostatnia zmiana: 28-03-2012, 11:26 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotrb111
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 2007-03-06
Wiedza:
Wiadomości: 569
|
|
« Odpowiedz #163 : 22-03-2009, 11:04 » |
|
Ale co do kremów to chodzi mi głównie o usta przecież nie można wyglądać jak kaszalot. Reszta objawów jest do przeżycia, samruje kremem z VIT.a i jest OK. Głównie te usta są denerwujące. Dlatego myślę nad tym który ze składników wyeliminować na razie w koktajlu bo po co się męczyć.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Olimpia
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: MO od 2008 do 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 391
|
|
« Odpowiedz #164 : 22-03-2009, 11:21 » |
|
Od dwóch dni odrzuciłem siemię lniane w związku z tym, co pisał Zibi, że może być gluten w siemieniu, ale raczej nic się nie poprawiło. I mam nadzieję Piotrze, że porzuciłeś gluten z mąk
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #165 : 22-03-2009, 11:23 » |
|
W siemieniu lnianym nie ma glutenu. To niedorzeczność.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Agna
Offline
Płeć:
MO: 17-07-2007
Wiedza:
Skąd: Mazowsze
Wiadomości: 290
|
|
« Odpowiedz #166 : 22-03-2009, 11:28 » |
|
Przy wypijaniu większej ilości koktajli dziennie przynajmniej na początku nasilają się objawy oczyszczania, czyli trzeba albo przeczekać, albo zmniejszyć ilość koktajli. U mnie np. powróciła alergia skórna czerwona twarz i szyja (jak ogień). Ja powtarzam co jakiś czas picie większej ilości koktajli i obecnie występuje to tylko po pierwszym dniu przez parę godzin. To po prostu niesamowite. Piotrb111 wcześniej napisałeś o zmianach skórnych w kącikach ust, na dłoniach i w zgięciach rąk, dlatego Grażynka zaproponowała kąpiele z dodatkiem oleju.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Olimpia
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: MO od 2008 do 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 391
|
|
« Odpowiedz #167 : 22-03-2009, 11:33 » |
|
Powinnam zacytować całość, a nie wyrywek
Agno, ja wałkuję temat glutenu, po pewnym czasie odklei się patologiczny śluz i złogi, odsłaniając ranki i gluten może utrudniać wygojenie się ranek. A czy Ty rezygnowałaś z glutenu?
|
|
« Ostatnia zmiana: 28-03-2012, 11:28 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #168 : 22-03-2009, 11:43 » |
|
Jest wiele aktywnych lektyn, które utrudniają gojenie nadżerek, a gdy wnikną do organizmu - wywołują objawy skórne alergii pokarmowej. Są to głównie lektyny zawarte w pomidorach, czerwonej papryce i innych wymienione w "Zdrowiu na własne życzenie". Osoby uczulone, gdy już nie mają objawów uczulenia, są na nie szczególnie wrażliwe. Ja znam przypadek, gdy osoba uczulona na paprykę dostała pełnych objawów uczulenia po zjedzeniu sałatki z papryką także wówczas, gdy dokładnie powybierała wszystkie kawałki papryki przed jej zjedzeniem. W tym przypadku zostaje uruchomiony alert histaminowy, dając pełne objawy uczulenia, takie same, jak po zjedzeniu papryki. Tak to działa, więc warto na te rzeczy zwrócić szczególną uwagę.
|
|
« Ostatnia zmiana: 22-03-2009, 11:47 wysłane przez Grażyna »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Agna
Offline
Płeć:
MO: 17-07-2007
Wiedza:
Skąd: Mazowsze
Wiadomości: 290
|
|
« Odpowiedz #169 : 22-03-2009, 11:53 » |
|
Agno, ... A czy Ty rezygnowałaś z glutenu?
Tak obecnie zrezygnowałam z glutenu, chociażby ze względu na ból pięty (już w mniejszym nasileniu ale cały czas istnieje). Swego czasu byłam zauroczona przepisami w tym dziale na chleb.
|
|
« Ostatnia zmiana: 22-03-2009, 12:02 wysłane przez Grażyna »
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotrb111
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 2007-03-06
Wiedza:
Wiadomości: 569
|
|
« Odpowiedz #170 : 22-03-2009, 22:01 » |
|
Nie no w ogóle nie jem makaronów, chleba nic z mąk, a od początku postu rzuciłem słodycze, także ani grama słodyczy oprócz miodu w koktajlu. Ale po tym co napisała Grażyna, wróciłem do siemienia i odrzucę coś innego i tak będę kombinował aż do skutku.
|
|
« Ostatnia zmiana: 22-03-2009, 22:19 wysłane przez Pablo »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mika-Pika
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 05.12.2007
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 84
|
|
« Odpowiedz #171 : 24-03-2009, 10:43 » |
|
Agna czy podczas picia samych koktajli zmieniła Ci się waga ciała?
|
|
|
Zapisane
|
mikapika
|
|
|
Lucy
Offline
Płeć:
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299
|
|
« Odpowiedz #172 : 24-03-2009, 11:13 » |
|
Od wczoraj zaczęłam dodawać do koktaili łyżkę zmielonej kaszy gryczanej. Będę stosowała przemiennie z ostropestem.
|
|
|
Zapisane
|
Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
|
|
|
Agna
Offline
Płeć:
MO: 17-07-2007
Wiedza:
Skąd: Mazowsze
Wiadomości: 290
|
|
« Odpowiedz #173 : 24-03-2009, 20:51 » |
|
Agna czy podczas picia samych koktajli zmieniła Ci się waga ciała? Mika Pika, waga ciała się zmniejsza jak pije się dłużej ok. tygodnia, tylko wtedy wzmaga się oczyszczanie i można mieć "doła". W zupełności wystarczy 2 lub 3 dni, poprawia się trawienie, brzuszek znika. Ja nie mogę oprzeć się temu uczuciu: no może nie euforii jak ktoś kiwnie palcem, ale zadowolenia z życia i wewnętrznego spokoju. Tego mi było dawno potrzeba.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Agni
|
|
« Odpowiedz #174 : 27-03-2009, 19:56 » |
|
Dzisiaj byłam w Makro i kupiłam pestki dyni w łupinach. Kraj pochodzenia: POLSKA Opakowanie 400 g, w koktajlu smakuje dobrze Nie sprawdzałam jeszcze żywotności tych pestek, ale wydają się być całkiem ok., nie mają konserwantów i wyglądają zdrowo. Do Makro jest ograniczony wstęp i obowiązują specjalne karty, dlatego pestki polecam niestety tylko części z Was . Jeżeli ktoś jest zainteresowany mogę podać producenta, na etykiecie jest nawet numer telefonu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halisia
Offline
Płeć:
Wiek: 55
MO: 16-09-2008
Skąd: podlaskie
Wiadomości: 253
|
|
« Odpowiedz #175 : 27-03-2009, 22:24 » |
|
Do Makro jest ograniczony wstęp i obowiązują specjalne karty, dlatego pestki polecam niestety tylko części z Was Smutny. Ja osobiście karty nie posiadam, ale wśród znajomych mam posiadaczy karty i nie mam problemu z wejściem do Makro. Pestki z dyni kupowałam w sieci Społem, na etykiecie widnieje nazwa firmy Rolmak.
|
|
« Ostatnia zmiana: 27-03-2009, 22:26 wysłane przez Halisia »
|
Zapisane
|
|
|
|
LenaG
Stały bywalec
Offline
Płeć:
Wiek: 53
MO: 08-04-2008
Skąd: Łódź
Wiadomości: 184
|
|
« Odpowiedz #176 : 27-03-2009, 23:09 » |
|
Od wczoraj zaczęłam dodawać do koktaili łyżkę zmielonej kaszy gryczanej To taką kaszę nie gotowaną można jeść? Taki dodatek do koktajlu kaszy gryczanej ma jakiś specjalny cel? Ja to jednak jeszcze nie wiele wiem. Nigdy nie słyszałam o spożywaniu kasz na surowo.
|
|
|
Zapisane
|
"Życie polega na wyborach między tym co dobre, a tym co łatwe" "ŻYCIE JEST BARDZO NIEBEZPIECZNYM ZAJĘCIEM. ŚMIERTELNOŚĆ SIĘGA STU PROCENT!"
|
|
|
Marlenka
Offline
Płeć:
Wiek: 57
MO: 12-08-2007
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 335
|
|
« Odpowiedz #177 : 28-03-2009, 07:56 » |
|
Nie sprawdzałam jeszcze żywotności tych pestek,
a ja sprawdzałam- nie kiełkują i słonecznik też do kitu
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lucy
Offline
Płeć:
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299
|
|
« Odpowiedz #178 : 28-03-2009, 10:30 » |
|
Grażynko, mam w swoim kapowniku taki przepis:REGENERACJA TRZUSTKI, PROSTATY, PRZYDATKÓW(przepis mojej mamy) Szklankę surowej kaszy gryczanej i szklankę pestek z dyni zmielić i wymieszać.Stosować 3x dziennie po łyżce stołowej. Można dodawać do posiłków lub popijać wodą.Taką kurację stosowano w mojej rodzinie.Sądzisz, że to szkodliwe? Proszę o opinię Mistrza.
|
|
|
Zapisane
|
Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #179 : 28-03-2009, 11:04 » |
|
To zależy, ile osób brało udział w eksperymencie, i ile z tego przeżyło.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
|