|
Zosia_
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję ze względu na reakcje
Wiedza:
Wiadomości: 1.049
|
|
« Odpowiedz #1 : 09-07-2014, 23:12 » |
|
Kompost robi się sam. Sypiesz (w jedno miejsce) odpadki kuchenne, ogrodowe. Co jakis czas trochę ziemi, jakieś gałązki. Jak dłużej nie pada to polewasz wodą. I już. W tej stercie kwitnie życie a na kompost trzeba poczekać. Im dłużej, tym lepszy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #2 : 10-07-2014, 08:07 » |
|
Dzięki, Zosiu. Mam jeszcze pytanie: czy przemieszać co jakiś czas i w jakim pojemniku Twoim zdaniem najlepiej gromadzić kompost?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Udana
Offline
Płeć:
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.252
|
|
« Odpowiedz #3 : 10-07-2014, 08:21 » |
|
Moja siostra ma 4 pojemniki (na dole mają drzwiczki) do robienia kompostu w ogrodzie. Wrzuca tam wszystko z ogrodu + obierki warzyw i owoców + skorupki jajek. Co jakiś czas wlewa do pojemnika płyn do kompostu firmy Pokon (nie wiem jaki skład jest tego płynu? czy dobry?). Jak wrzuca nowe odpadki, to uchyla pokrywki (szczególnie w upały), ale jak pada deszcz to przymyka. Ale nie szaleje z „obsługą” tego, tylko tak „przy okazji”. Nie miesza nic w tych pojemnikach, wkłada co ma. Kiedyś obserwowałam jak wybiera ten torf! I to było niesamowite, gdyż wysypywała się z tych drzwiczek piękna próchnicą, którą podsypuje pod rośliny w ogrodzie i jak przesadza kwiaty w domu to też ją dodaje. Ja nie wierzyłam, że te odpadki tak pięknie przerobią się na torf, ale widziałam to na własne oczy.
|
|
|
Zapisane
|
Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
|
|
|
Asia61
Offline
Płeć:
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360
|
|
« Odpowiedz #4 : 10-07-2014, 08:36 » |
|
Ja nie wierzyłam, że te odpadki tak pięknie przerobią się na torf, ale widziałam to na własne oczy. Na torf to się nie przerobiły, bo w składzie torfu musi być spory udział mchu torfowca, ale na nawóz organiczny bardzo wysokiej jakości - to jak najbardziej.
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.
- Awicenna
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #5 : 10-07-2014, 08:56 » |
|
Moja siostra ma 4 pojemniki (na dole mają drzwiczki) do robienia kompostu w ogrodzie. Czyli bez poważnej inwestycji finansowej się nie obejdzie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zosia_
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję ze względu na reakcje
Wiedza:
Wiadomości: 1.049
|
|
« Odpowiedz #6 : 10-07-2014, 11:12 » |
|
No to siostra robi dokładnie odwrotnie, niż powinna Górną klapę otwiera się w czasie deszczu a poza tym czasem powinna być zamknięta. Kompost nie może się wysuszać. Też mam teraz takie plastikowe pojemniki, ale wcześniej robiłam bez i też było dobrze. Nie dosypuję ani nie dolewam żadnych chemicznych przyspieszaczy czy polepszaczy kompostu. Te plastikowe kompostowniki nie są drogie, więc żadna poważna inwestycja. Ale można zrobić bez nich. Gdzieś w ustronnym miejscu ogrodu (w narożniku, gdzieś pod płotem, pod drzewem - bo czasem wydobywa się z tego miejsca niezbyt przyjemny aromat ) Wystarczy ustawić jakieś boki z desek czy czegokolwiek i tam sypać produkty na kompost. Nie przerzuca się tego, nie miesza, zostawia w spokoju. Dorzuca się tylko od góry, jak potrzeba to polewa wodą.
|
|
« Ostatnia zmiana: 22-06-2016, 20:21 wysłane przez ArtComp »
|
Zapisane
|
|
|
|
Udana
Offline
Płeć:
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.252
|
|
« Odpowiedz #7 : 10-07-2014, 11:34 » |
|
Na torf to się nie przerobiły, bo w składzie torfu musi być spory udział mchu torfowca, ale na nawóz organiczny bardzo wysokiej jakości - to jak najbardziej. Tak, nie jestem specjalistką w tym zakresie tylko obserwatorką, ale wyglądało jak torf. :-) No to siostra robi dokładnie odwrotnie, niż powinna Możliwe, ale efekty ma! Co prawda niezbadany jest skład tego co powstaje, ale rośliny podsypywane tym cudem pięknie rosną!
|
|
|
Zapisane
|
Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #8 : 10-07-2014, 14:26 » |
|
No i fajnie, że można domowym sposobem zrobić taki kompostownik. Dziękuję za podzielenie się swoimi doświadczeniami, dziewczyny. Plastiki można kupić np. w Leroy Merlin od 150 do 300 zł więc to niemała kwota. Zastanawiam się jeszcze dlaczego stosujecie kilka pojemników - czy to chodzi o sortowanie odpadów?
|
|
« Ostatnia zmiana: 22-06-2016, 20:23 wysłane przez ArtComp »
|
Zapisane
|
|
|
|
Udana
Offline
Płeć:
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.252
|
|
« Odpowiedz #9 : 10-07-2014, 14:56 » |
|
Moja siostra po prostu ma tyle odpadów z ogrodu i z domu, że potrzebuje tylu pojemników. Duży dom, duża rodzina, duży ogród. Z tego co wiem nie sortuje odpadów, po równo do każdego pojemnika wrzuca.
Możesz zacząć od jednego.
|
|
|
Zapisane
|
Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #10 : 12-07-2014, 20:45 » |
|
Kompostownik w ogrodzie już stoi (lepiej późno niż wcale). Czy likwidujecie go na zimę? Literatura fachowa mówi też, że przemieszać trzeba dwa razy do roku i żeby chronić przed deszczem. Skąd te sprzeczności? Ja użyłam pozostałości ze starych mebli i mam kompostownik w formie trójkąta, bez zadaszenia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Udana
Offline
Płeć:
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.252
|
|
« Odpowiedz #11 : 12-07-2014, 23:53 » |
|
Mojej siostry kompostowniki zimują na dworze i nie przemieszcza ich. Myślę, że trzeba przemieszczać te, które nie mają drzwiczek na dole, bo jak ten, już przetworzony, materiał wybrać ze spodu?
Moja siostra przymyka na deszcz pojemniki.
Nie pozostaje Ci nic innego jak potestować samemu.
|
|
|
Zapisane
|
Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #12 : 13-07-2014, 00:19 » |
|
Nie pozostaje Ci nic innego jak potestować samemu. Albo samej...
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Udana
Offline
Płeć:
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.252
|
|
« Odpowiedz #13 : 13-07-2014, 00:26 » |
|
Zdecydowanie z tym kompostownikiem to rzeczywiście...samej...
|
|
|
Zapisane
|
Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
|
|
|
Dasiek
Offline
Płeć:
MO: 17.10.2013
Wiadomości: 127
|
|
« Odpowiedz #14 : 13-07-2014, 00:58 » |
|
Kompostowanie to przeżytek - poczytajcie o korzystnym wpływie ściółkowania na glebę https://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodnictwo/Kompostowanie/%C5%9Aci%C3%B3%C5%82kowanie"Kompostowanie powierzchniowe Produkcja kompostu wymaga miejsca, czasu i pracy. Pryzma lub pojemnik zajmują cenną powierzchnię, ponadto część składników mineralnych jest wymywana z ułożonych odpadków w czasie opadów. Wszystkie wymienione negatywne czynniki można wyeliminować, pomijając w procesie kompostowania konieczność gromadzenia i układania materiału kompostowego - uzbierane, świeże odpadki układając bezpośrednio na powierzchni gleby, przy czym należy przykryć je cienką warstwą trawy lub chwastów, aby nie szpeciły widoku. W ten sposób każdego dnia pozbędziemy się małego wiaderka z odpadkami, zamiast zbierać ich wielką ilość i potem wykonując sporo pracy, aby ułożyć pryzmę." oraz Melasa jako nawóz http://www.wiki.haszysz.com/index.php/Czarodziejska_Melasa
|
|
« Ostatnia zmiana: 22-06-2016, 20:26 wysłane przez ArtComp »
|
Zapisane
|
|
|
|
Udana
Offline
Płeć:
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.252
|
|
« Odpowiedz #15 : 13-07-2014, 18:33 » |
|
Produkcja kompostu wymaga miejsca, czasu i pracy. Dziwnie ten czas jest pojmowany... uzbierane, świeże odpadki układając bezpośrednio na powierzchni gleby, przy czym należy przykryć je cienką warstwą trawy lub chwastów, aby nie szpeciły widoku. W ten sposób każdego dnia pozbędziemy się małego wiaderka z odpadkami, zamiast zbierać ich wielką ilość i potem wykonując sporo pracy, aby ułożyć pryzmę."
Jakoś nie wyobrażam sobie mojej siostry, matki czworga dzieci, jak lata z każdym pojemnikiem po ogrodzie, szukając miejsca, układa i przysypuje trawką...jak ją znam będzie zacofana i zostanę przy tym przeżytku.
|
|
|
Zapisane
|
Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
|
|
|
Savage7
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951
|
|
« Odpowiedz #16 : 13-07-2014, 18:58 » |
|
Produkcja kompostu wymaga miejsca, czasu i pracy. Najlepszy kompost to kompost dwuletni.
|
|
|
Zapisane
|
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
|
|
|
Zosia_
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję ze względu na reakcje
Wiedza:
Wiadomości: 1.049
|
|
« Odpowiedz #17 : 13-07-2014, 22:37 » |
|
Kompost robi się również zimą. Tak samo jak latem, dosypuje się odpady zielone. Kompost wewnątrz nie zamarza, tam cały czas trwa "praca". Zimą to wszystko dzieje się wolniej, ale nie ustaje. Robię kompost już chyba ponad 20 lat. Dość długo był w jednym miejscu. Po prostu podbierałam łopatą od spodu tę przerobioną "ziemię". Teraz, od kilku lat mam plastikowe pojemniki. Mają wady i zalety. Plastik nie jest zbyt trwały, pod wpływem gorąca deformuje się, pod wpływem zimna pęka. Zaletą jest łatwa i szybka zmiana miejsca kompostowania. Ostatni kompostownik od dwóch lat stoi pod starą czereśnią. Usychała już a teraz pięknie odżyła. Zamierzam za jakiś czas przestawić go pod jabłoń. Kompost naprawdę potrzebuje wody. Oczywiście, nie tyle, żeby zawartość zaczęła gnić. Ale przesuszony kompost zamiera, wszystko dzieje się bardzo wolno. Dżdżownice żyjące w kompoście potrzebują wilgoci, bakterie również. Podczas suszy specjalnie podlewam kompost.
|
|
« Ostatnia zmiana: 22-06-2016, 20:27 wysłane przez ArtComp »
|
Zapisane
|
|
|
|
Udana
Offline
Płeć:
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.252
|
|
« Odpowiedz #18 : 14-07-2014, 07:16 » |
|
Kompost naprawdę potrzebuje wody. Oczywiście, nie tyle, żeby zawartość zaczęła gnić. Ale przesuszony kompost zamiera, wszystko dzieje się bardzo wolno. Dżdzownice zyjące w komposcie potrzebują wilgoci, bakterie również. Podczas suszy specjalnie podlewam kompost.
Zosia masz rację kompost potrzebuje wody, wczoraj dopytałam siostrę, ona jednak otwiera pojemniki na deszcz, nie każdy, ale otwiera. Ja widocznie widziałam, ten kiedy nie otwierała... Dodatkową atrakcją, jak mi opowiadała, jest rodzina padalców, która od paru lat zamieszkała pod jednym z kontenerów.
|
|
|
Zapisane
|
Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
|
|
|
Kalina
Offline
Płeć:
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992
|
|
« Odpowiedz #19 : 21-07-2014, 16:45 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|