Marlenka
Offline
Płeć:
Wiek: 57
MO: 12-08-2007
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 335
|
|
« Odpowiedz #20 : 22-12-2008, 08:21 » |
|
U mnie,domowników i u znajomych wręcz przeciwnie!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kroko
|
|
« Odpowiedz #21 : 22-12-2008, 16:24 » |
|
Czyli wasza skóra jest bardziej nawilżona od kiedy stosujecie tą maść ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
carola
|
|
« Odpowiedz #22 : 22-12-2008, 19:03 » |
|
Moja mama stosuje tę maść (jest po pieciędzisiątce) i jest b.zadowolona. Stosuje na twarz i na całe ciało. W sobotę miałam mały wypadek w tramwaju i uderzyłam udem w ostry przedmiot. Jest porządny siniak i jakby trochę smuchnięte (może wewnętrzny krwiak?), myślicie że maść z vit.A pomogłaby zagoić to miejsce?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mari
|
|
« Odpowiedz #23 : 25-12-2008, 22:11 » |
|
Mnie maść ochronna z witaminą A wysusza skórę. Niestety tak jest. Smarowałam twarz ponad pół roku i zauważyłam cera jest bardziej wysuszona. Powróciłam do kremów, często smaruję cerę oliwą. Jest lepiej. Maści nie polecam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #24 : 25-12-2008, 22:36 » |
|
Maści nie polecam. Dlaczego Pani jej nie poleca? Bo w Pani przypadku nie zdała egzaminu? Wszystko traktuje Pani wedle własnego nosa?
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Mari
|
|
« Odpowiedz #25 : 26-12-2008, 11:18 » |
|
Tak, innego nie mam. Choć korzystam z doświadczeń innych ostatecznie sama na sobie muszę próbować. A tak poważnie, nie każdemu musi służyć tak jak w moim przypadku, wówczas trzeba szukać czegoś innego. Byłabym szczęśliwsza gdyby ta maść i dla mnie okazała się akuratna, koszty jej exploatacji i łatwość dostępu i nie toksyczny skład to same plusy. Szkoda.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
carola
|
|
« Odpowiedz #26 : 27-12-2008, 16:56 » |
|
To rzeczywiście ciekawe, że może wysuszać, bo dla mnie robi wrażenie bardzo tłustej, chociaż tłusty nie znaczy nawilżający. Na krwiaka nie użyłam. Chociaż chcę wypróbować na pryszcze. Co myślicie? macie z tym jakies doświadczenie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mari
|
|
« Odpowiedz #27 : 27-12-2008, 19:54 » |
|
Tak, dokładnie, jest tłusta, dla ochrony jest ok. np. na wiatr, mróz, ale po zmyciu, skóra jest sucha, mnie przeraźliwie ściąga nie nawilża. Nie wchłania się "maściucha" :-) Może innym tak - powodzenia :-) Na marginesie, polecam do nawilżania, nie mylić z ochroną i regeneracją, olej z pestek dyni tłoczony na zimno. Nawilża.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marcin
Offline
Płeć:
Wiek: 46
MO: 10-03-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 578
|
|
« Odpowiedz #28 : 29-12-2008, 08:15 » |
|
Mari, spróbuj przemywać najpierw alocitem a później smarować maścią.
|
|
|
Zapisane
|
"Dziewięć dziesiątych naszego życia polega na zdrowiu"
|
|
|
ida
|
|
« Odpowiedz #29 : 29-12-2008, 10:31 » |
|
Tak, dokładnie, jest tłusta, dla ochrony jest ok. np. na wiatr, mróz, ale po zmyciu, skóra jest sucha, mnie przeraźliwie ściąga nie nawilża. Nie wchłania się "maściucha" :-) Może innym tak - powodzenia :-) Na marginesie, polecam do nawilżania, nie mylić z ochroną i regeneracją, olej z pestek dyni tłoczony na zimno. Nawilża.
A może używasz "Maści z wit. A" firmy Farmina. Ja ostatnio taką kupiłam i rzeczywiście jest jakaś rzadka, tłusta i słabo się wchłania. O wiele lepsza (przynajmniej dla mnie) jest "Maść ochronna z wit. A" produkcji Hasco-Lek. Zupełnie inna konsystencja-gęstsza, a powimo to świetnie się wchłania i dobrze nawilża. Polecam wypróbować Szczęśliwego nowego Roku
|
|
« Ostatnia zmiana: 29-12-2008, 10:34 wysłane przez ida »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mari
|
|
« Odpowiedz #30 : 29-12-2008, 20:19 » |
|
Dziękuję wzajemnie !
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kroko
|
|
« Odpowiedz #31 : 22-04-2009, 23:28 » |
|
Można bezpiecznie podczas stosowania maści ochronnej z wit. A przebywać na słońcu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lucy
Offline
Płeć:
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299
|
|
« Odpowiedz #32 : 23-04-2009, 08:51 » |
|
Można. Podczas świąt byłam w Zakopanem. W tym czasie świeciło intensywne słońce. Smarowałam twarz maścią i bezpiecznie przetrwałam wszystkie wycieczki górskie.
|
|
|
Zapisane
|
Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
|
|
|
Marcin
Offline
Płeć:
Wiek: 46
MO: 10-03-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 578
|
|
« Odpowiedz #33 : 23-04-2009, 09:00 » |
|
Ja w Egipicie smarowałem się cały czas maścią ochronną z witaminą A i mało co się opaliłem, tak lekko chwyciłem brązik ale przynajmniej nie miałem problemów z oparzeniami i schodzącą skórą - no jedna wada jest, bo nich nie chciał uwierzyć że byłem w Egipcie a zdjęcia to fotomontaż.
|
|
|
Zapisane
|
"Dziewięć dziesiątych naszego życia polega na zdrowiu"
|
|
|
kroko
|
|
« Odpowiedz #34 : 24-04-2009, 11:47 » |
|
To super wieści, szkoda tylko, że po posmarowaniu człowiek-latarnia morska
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lucy
Offline
Płeć:
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299
|
|
« Odpowiedz #35 : 31-08-2010, 15:21 » |
|
Ostatnio, będąc poza domem, kupiłam maść ochronną z wit. A firmy OCEANIC.S.A.z Sopotu. Jest zupełnie inna w konsystencji niż poprzednio kupowane. Doskonale zastępuje mi krem. Nie świecę sie po nim i doskonale sie wchłania.
|
|
|
Zapisane
|
Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
|
|
|
Zbigniew Osiewała (Zibi)
|
|
« Odpowiedz #36 : 31-08-2010, 16:28 » |
|
Jeden raz taką też trafiłem. Bardzo szybko się wchłonęła. Może była z gliceryną. Z tego co pamiętam to było w jej składzie o wiele więcej składników niż w tej tradycyjnej maści ochronnej z witaminą A. Jakby było w niej bardzo mało wazeliny białej. Żeby poczuć efekt wchłaniania należało jej bardzo dużo wycisnąć z tubki. Po pewnym czasie, znów skóra była sucha. Wydaje mi się, że było w niej zbyt dużo wynalazków.
|
|
« Ostatnia zmiana: 31-08-2010, 16:39 wysłane przez Zibi »
|
Zapisane
|
|
|
|
Lucy
Offline
Płeć:
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299
|
|
« Odpowiedz #37 : 31-08-2010, 16:50 » |
|
Masz rację Zibi - poczytałam - istototnie za dużo w niej wynalazków.W składzie m.in.jest gliceryna.
|
|
|
Zapisane
|
Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
|
|
|
Zbigniew Osiewała (Zibi)
|
|
« Odpowiedz #38 : 31-08-2010, 17:23 » |
|
No właśnie. Przekombinowali. Lepsze wrogiem dobrego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Balbina
Offline
Płeć:
MO: 2.11.2008
Skąd: Kraków
Wiadomości: 116
|
|
« Odpowiedz #39 : 01-09-2010, 15:49 » |
|
Tak jak już napisała Grażynka ja tej maści z Homeofarmu używam prawie 2 lata i jestem z niej bardzo zadowolona. Na początku mojej drogi z Biosłone zakupiłam wszystkie dostępne w aptekach maści ochronne z wit. A do wypróbowania i tylko ta okazała się dla mnie najlepsza. Nie zostawia tłustej skóry, szybko się wchłania i nie ma intensywnego zapachu co dla mnie np. w maści z Hasco było nie do przejścia. Skóra po niej jest delikatna i nawilżona, a dodatkowo zaobserwowałam, że wybiela przebarwienia /piegi/ na skórze. U mnie widać ewidentnie ten efekt na skórze dłoni gdzie do wysokości nadgarstka znikły mi wszystki plamki, a miałam ich trochę. Teraz chyba muszę nadrobić wsmarowywanie maści od nadgarstka do łokci bo tutaj nadal mam moje ukochane piegi Jedynym problemem jest dostępność tej maści bo niewiele aptek ją zamawia. Ja mam jedną w której biorę 10 szt. jednorazowo i proszę od razu, żeby Panie zamówiły następną porcję. Kiedyś zapytały mnie do czego używam tej maści, że biorę jej tak dużo?? Powiedziałam jej, że to mój i mojej córki najlepszy i jedyny kosmetyk pielęgnacyjny. Pani była troszkę zaskoczona i obejrzała mnie ukradkiem, ale stwierdziła, że chyba mi służy to widocznie mam rację Ale zapytała jeszcze czy naprawdę nie używam żadnych innych kremów. Doradziłam jej żeby sama spróbowała
|
|
|
Zapisane
|
"Jeżeli nie jesteś gotowy do zmiany swego życia, nie możesz oczekiwać pomocy" – Hipokrates
|
|
|
|