Niemedyczne forum zdrowia

Mam takie pytania do osób, które, gdy kiedyś rozpoczęły stosowanie MO, KB, DP, ZZO i ogólnie, wiedzy z portalu i forum bioslone, nie jadły glutenu, a teraz już go jedzą.
Bardziej, lecz nie tylko, chodzi mi o osoby, którym gluten szkodził, ale gdy wyzdrowiały -przestał szkodzić.

Ile możecie go jeść?
Czy na przykład talerz pierogów?
Czy raczej tylko jeden pieróg?
Co się stanie, jak zjecie go trochę za dużo?
Szczelne jelita sprawią, że nic, czy wrócą objawy alergiczne?

A ja mam pytanie inne: po co do niego w ogóle wracać?

Po to żeby móc zjeść pierogi.

Pierogi, pizzę.
Mistrz napisał, że zdrowy człowiek może go jeść, a ja tak bardzo lubię pierogi.
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=17307.125;

Dokładnie tak jak napisał Gibbon: aby móc cieszyć się niektórymi potrawami. Mnie osobiście marzy się chleb ze smalcem.

Dość ciekawy temat zafundował nam autor wątku.

Kiciorniczko, kobieto, bardzo cię proszę, zamiast 10 postów dziennie napisz jeden, ale po polsku!

Pierogi ohydne są najczęściej... Denna i biedna to potrawa. To już wolę chleb ze smalcem albo pizzę ;). Czasami coś takiego zjem i żyję jakoś.

Uwielbiam was, bo oczywiscie nikt nie odpowiedzial na pytanie Xsemonoj tylko moja polszczyzna na tapecie. Po tylu latach nie zmienie tego z dnia na dzien przeciez. Mam juz abecadlo wiec zaczynam u podstaw.
 Luciano, facet nie mow do mnie kobieto bo tego nie cierpie. A posty bede pisac bo chce sie cos konkretnego dowiedziec po to tu jestem, oprocz tego zalicze kurs Polskiego wyjdzie mi to tylko na dobre

Ale ciężko czyta się Twe bezogonkowe pismo. Posty pisać możesz, ale kup sobie ogonki... ;)

Nie wiem jak sie nazywa ten uklad klawiatury ale ma francuskie znaki, ogonkow brak. Tu nie ma innej klawiatury. Zakupow przez neta nie prowadze. Mam swoje powody. Nie wiem jakie jest z tego wyjscie.

Dla mnie gluten i cukier to jak trucizna. Jest przeciez tyle smaczniejszych rzeczy do jedzenia. Ja jak ugryze od kogos kawalek czegos z chemia to czuje jak mnie pali. Moze mam jakas jazde ale odzwyczailam sie od rzeczy sklepowych calkiem, nie maja smaku.


Nie ma wymówek :-) Proszę korzystać:
http://www.sciweavers.org/i2type/polish-keyboard
http://polish.typeit.org

polskiego z małej litery, piszemy niezależnie od klawiatury.

Biedna może jest ale pyszna. Ja po latach niejedzenia glutenu, jak zjem 5 pirogów raz na jakiś czas, nie odczuwam dyskonfortu.

A zdanie zaczynamy z dużej hehehe.

Nie wyzdrowiałem całkiem, jak na przykład Spoko, ale gluten czasami zjem i nie widzę teraz bezpośrednio po spożyciu żadnej reakcji. Fakt, że zjadam rzadko i niewiele, dwa pierogi, kromkę chleba, kawałek ciasta.

Fakt, hehehe.

A najlepiej małą jedno, a dużą drugie, żeby rusycyzmy wyrugować.

Glutenu nie jem od września 2012 roku.
Dziś zostałam poczęstowana obiadem, w którym był sos zaprawiany mąką. Ja niestety o tym nie wiedziałam, a osoba która to robiła, zlekceważyła fakt, że nie jem glutenu, bo nie poinformowała mnie o tym, a obiad był dla mnie i dla chłopaka, więc raczej nie znalazłam się tam przypadkowo.
Podczas jedzenia nagle zrobiło mi się słabo, myślałam że zemdleje. Również telepało mnie w środku. W międzyczasie wyszło, co było w obiedzie. Ten stan trwał może 10 min. Z minuty na minutę czułam się coraz lepiej, ale osłabienie trzyma mnie do tej pory czyli już około 8h. Mam nadzieję, że do jutra przejdzie.