Niemedyczne forum zdrowia

BLOK OGÓLNY => Forum ogólne => Wątek zaczęty przez: Kamil 06-08-2012, 13:12



Tytuł: Medycyna wydłuża życie?
Wiadomość wysłana przez: Kamil 06-08-2012, 13:12
No właśnie. Usłyszałem to jako argument przy polecaniu Biosłone koledze. Zatkało mnie kiedy stwierdził, że to z histori wiadomo, że wiek życia człowieka się wydłuża i argumentuje to postępem w medycynie.
Ogólnie od wielu lat ciągle słyszę, że kiedyś to ludzie 40 lat maksymalnie żyli a dzisiaj to nawet 100 dożywają.
No i Ci sami ludzie argumentują to postępem badań, medycyny itd.

Może mi to ktoś sprostować?
Ze wszystkiego co tutaj wyczytałem + z własnej wiedzy wiem, że medycyna i jej farmakologia szkodzi jak nic innego w przyrodzie. Więc dlaczego z biegiem lat, ludzie żyją coraz to dłużej?


Tytuł: Odp: Medycyna wydłuża życie.
Wiadomość wysłana przez: Rysiek 06-08-2012, 13:15
Jak przeczytasz artykuł Teoria zarazkowa chorób (http://www.bioslone.pl/teoria-zarazkowa-chorob), to znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie.


Tytuł: Odp: Medycyna wydłuża życie.
Wiadomość wysłana przez: Trubadur 06-08-2012, 14:31
Widzę, że bardzo ochoczo przystąpiłeś do reklamowania idei, którą sam dopiero niedawno odkryłeś. Może to i dobrze, ale jeśli mogę Ci coś poradzić, to wstrzymaj się trochę, pogłęb swoją wiedzę, nie tylko teoretycznie lecz zwłaszcza własną praktyką. Na razie nawet mimo dobrych chęci możesz prawdopodobnie bardziej kogoś zrazić niż przekonać, co nie jest bynajmniej zarzutem. I nie chodzi tu tylko o przyczynienie się do mniejszej popularności nurtu Biosłone -- on sam ma się dobrze -- ale o Twoje własne relacje z innymi. Wszystko ma swój czas, czasami warto poczekać.


Tytuł: Odp: Medycyna wydłuża życie.
Wiadomość wysłana przez: Kamil 07-08-2012, 16:01
Dzięki za radę jednak na kilka osób był to jedyny przypadek który po prostu chciał argumentu na to, jak on twierdzi, że medycyna pomaga żyć dłużej ludziom.
Póki co zachęcam tylko tych z którymi się znam bardzo dobrze. Reszcie zacznę polecać w momencie gdy pogłębię swoją wiedzę :)


Tytuł: Odp: Medycyna wydłuża życie.
Wiadomość wysłana przez: Dusiu70 07-08-2012, 17:11
No i wyszedł Twój pośpiech:
Dzięki za radę jednak na kilka osób był to jedyny przypadek który po prostu chciał argumentu na to, jak on twierdzi, że medycyna pomaga żyć dłużej ludziom.
Z tego zdania wynika, że to Ty miałeś mu udowodnić, iż medycyna wydłuża życie.

Na temat długości życia masz tu: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=23125.0
i tu: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=21548.0


Tytuł: Odp: Medycyna wydłuża życie.
Wiadomość wysłana przez: Opiotr 07-08-2012, 18:45
Długość życia nie zmienia się za bardzo a nawet czytając jakieś historie biblijne można stwierdzić, że skraca się.
Te 40 lat jest podawane z różnych obliczeń statystycznych np. Jagiełło (wg wiki) żył ok. 72 lata, radzę sobie poszukać z różnych okresów jakieś różne nazwiska i zobaczyć ile żyli. W średniowieczu była duża umieralność wśród noworodków i stąd wychodziła średnia życia 40 lat.
http://www.bioslone.pl/teoria-zarazkowa-chorob - tu też się znajduje wyjaśnienie w rozdziale (ostatnim) 'Medycyna a długość życia'.


Tytuł: Odp: Medycyna wydłuża życie.
Wiadomość wysłana przez: Dusiu70 07-08-2012, 19:14
W średniowieczu była duża umieralność wśród noworodków i stąd wychodziła średnia życia 40 lat.
Może zgony noworodków możnych tamtego świata były gdzieś zapisywane. Nie sądzę jednak, aby ktoś zbierał dane o zgonach niemowląt u chłopów i biednych mieszczuchów. 
Średniowiecze inne, niż nam wciskano do głów: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=22023.0


Tytuł: Odp: Medycyna wydłuża życie.
Wiadomość wysłana przez: Kamil 08-08-2012, 10:34
No i wyszedł Twój pośpiech:
Dzięki za radę jednak na kilka osób był to jedyny przypadek który po prostu chciał argumentu na to, jak on twierdzi, że medycyna pomaga żyć dłużej ludziom.
Z tego zdania wynika, że to Ty miałeś mu udowodnić, iż medycyna wydłuża życie.

Na temat długości życia masz tu: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=23125.0
i tu: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=21548.0

Um widocznie źle zbudowałem zdanie. Chodziło mi o to, że on chciał argumentu obalającego jego twierdzenie - że medycyna wydłuża życie(dzięki farmakologi, leczeniom, badaniom i tak dalej)
Kiedy obaliłem farmakologie oraz "leczenie" to dalej się upierał, że równo z biegiem lat oraz pogłębieniu wiedzy oraz coraz to bardziej zaawansowanej technologi medycyna weszła na tak wysoki poziom, że jesteśmy w stanie dzięki temu żyć coraz dłużej.

Opiotr, historia nigdy nie była moją mocną stroną dlatego też dużo na ten temat nie mogę powiedzieć. Dziękuje wam za linki, przeczytałem teorie zarazkową chorób (swoją drogą bardzo ciekawy artykuł) - teraz biorę się za następne :)