Gosiek
Offline
Płeć:
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243
|
|
« Odpowiedz #40 : 28-03-2009, 23:13 » |
|
Monia, ja bym jeszcze nie zakraplała nosa. Dopiero kiedy całkowicie skończą się efekty oczyszczania i kiedy przestaniesz pić mieszankę. Tak, żeby tego nie było za dużo. muszę się pochwalić że bez żadnych tabletek (poza Septolete i Amolem) Dla mnie Septolete to najzwyklejsza chemia. Ja "przechorowuję" na herbatce z cytryną, czasami z dodatkiem miodu. I jak najwięcej łóżeczka. Pozdrawiam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Basiula
Offline
Płeć:
MO: 14.01.2008
Wiadomości: 85
co cię tyka to cię tyczy.....
|
|
« Odpowiedz #41 : 29-03-2009, 01:10 » |
|
Moja córka pijąca MO, obraziła się na mnie gdy w czasie ostatniej infekcji jaką miała odmówiłam jej kupna Septolete. Przeszło jej jednak szybko. . Żeby coś jej dać w zamian zaproponowałam jej stary sposób płukania gardła dość ciepłą wodą z solą. Rada, nierada zastosowała go. Zmieniamy mentalność (programy) naszych bliskich drobnymi kroczkami.
|
|
|
Zapisane
|
Co cię tyka, to cię tyczy .....
|
|
|
Halisia
Offline
Płeć:
Wiek: 55
MO: 16-09-2008
Skąd: podlaskie
Wiadomości: 253
|
|
« Odpowiedz #42 : 29-03-2009, 10:59 » |
|
Moja córka pijąca MO, obraziła się na mnie gdy w czasie ostatniej infekcji jaką miała odmówiłam jej kupna Septolete. Przeszło jej jednak szybko. thumbsup. Moja wprawdzie się nie obraziła, ale również upominała się o jakieś leki. Aktualnie znów ma zatkany nos i katar gigant, ale o lekach nie wspomina. Chociaż wybrała się w tej chwili do babci, więc nie wiem co będzie po powrocie. Babcia będzie namawiała do leków.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Galapagos
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426
|
|
« Odpowiedz #43 : 29-03-2009, 18:33 » |
|
Dzięki dziewczyny za otuchę. Biorąc kilka tabletek septolete też nie byłam do końca do nich przekonana, ale okropnie bolało mnie gardło. Ogólnie mam tak że nad ranem przed wypiciem MO gardło mnie często pobolewa, ale po wypiciu MO przechodzi. Oby następnym razem obyło się już bez żadnych leków. Monia, ja bym jeszcze nie zakraplała nosa. Dopiero kiedy całkowicie skończą się efekty oczyszczania i kiedy przestaniesz pić mieszankę. Tak, żeby tego nie było za dużo. Racja, też o tym myślałam czy to nie za dużo dla organizmu. Poczekam jeszcze trochę. Dzięki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Galapagos
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426
|
|
« Odpowiedz #44 : 19-04-2009, 12:50 » |
|
To znowu ja i moje zmagania z "oczyszczaniem" Znów mój organizm albo się oczyszcza albo jestem chora/przeziębiona. od Wtorku nie mogę dojść do siebie - a było już coraz lepiej. We wtorek obudziłam się z bólem gardła i podwyższoną temperaturą. Postanowiłam wyleżeć się w łóżeczku i wygrzać. Piłam ogromne ilości herbaty z miodem i cytryną i wieczorem gorączka skoczyła do 39. Następnego dnia podobna sytuacja tyle że 38 stopni gorączki. Nie przechodziło, z nosa schodziła mi zielona wydzielina i schodzi do tej pory - bardzo wolno i opornie. Okropnie boli mnie gardło - przy przełykaniu, mimo że nie wygląda na zaczerwienione. W piątek zaczęła mi schodzić także ropa z oczu. Oczy bolały i bolą nadal. Są całe przekrwione. Stosuję na nie okłdy z rumianku. Trochę pomaga. Na wydzielinę z nosa nie wiem co zastosować. Stosowałam inhalacje ale nie bardzo pomagają. Poza tym ciągle od tamtego wtorku czuję się słabo i z lekko podwyższoną temperaturą - czy to normalne?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Galapagos
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426
|
|
« Odpowiedz #45 : 28-04-2009, 18:47 » |
|
Piszę znowu bo mam dość nietypową sprawę (a może typową - trudno określić). Dowiedziałam się że jestem na samym początku ciąży, i dlatego chciałabym zapytać bardziej doświadczonych oraz ekspertów o to czy w takim stanie mogę stosować nadal mieszankę oczyszczającą na drogi moczowe, tamponowanie alocitem, zakraplanie nosa?? Czy powinnam zmienić jakoś dietę czy przy niej pozostać ?? Czy mogę rozpocząć tak jak wcześniej zakładałam pić PMO? Czy pozostać przy MO? Przepraszam że zadaje tyle pytań , ale to moja pierwsza ciąża i nie wiem co powinnam a czego nie. Szukałam już trochę wątków o ciąży na forum, ale nie rozwiały one moich wątpliwości. Serdecznie dziękuję za pomoc.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Grazyna
|
|
« Odpowiedz #46 : 28-04-2009, 21:50 » |
|
Zasada ogólnie jest taka, że można kontynuować wszelkie metody oczyszczania, które się stosowało do tej pory, oczywiście, o ile nie powodują jakichś gwałtownych reakcji. Przy takich reakcjach należy zmniejszyć dawki lub przerwać daną kurację. Nowych sposobów oczyszczania nie należy włączać aż do zakończenia karmienia piersią. Serdeczne gratulacje, Moniu
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gosiek
Offline
Płeć:
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243
|
|
« Odpowiedz #47 : 29-04-2009, 18:46 » |
|
Monia, ode mnie też gratulacje. Ja się jeszcze zastanawiam, czy mogę wrócić do MO, bo musiałam przerwać na początku ciąży. O innych metodach nawet nie pomyślałam. Dużo zdrowia życzę Wam obojgu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Galapagos
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426
|
|
« Odpowiedz #48 : 02-05-2009, 12:13 » |
|
Grażynko i Gosiek - nie chcę dziękować za miłe słowa żeby nie zapeszać. Cieszę się bardzo ale moją radość trochę psują plamienia Dostałam je wczoraj wieczorem, są koloru jakby ciemno-żółtego, kawa z mlekiem. Czy powinnam iść do ginekologa, czy to normalne?? A może to jakieś oczyszczanie?? Nie wiem co robić.... proszę o radę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #49 : 02-05-2009, 13:35 » |
|
Skoro organizm ewakuuje ropę, to dobrze. Należy się tylko cieszyć.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Galapagos
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426
|
|
« Odpowiedz #50 : 02-05-2009, 13:59 » |
|
Mistrzu dziękuję za odpowiedź, nadmienię tylko że poza tymi plamieniami mam lekki ból w dole brzucha. Czy w takim wypadku wszystko jest w porządku i na razie nie mam się czym martwić? Przepraszam że pytam i pytam, ale tak się bardzo cieszę z tej ciąży (pierwszej) że jestem "lekko" przewrażliwiona i na wszystko zwracam uwagę, aby nie było żadnych komplikacji. Ten ból jest z lewej strony, czyli blisko tego jajnika z którym miałam problemy. Ostatnio robiłam wymaz z pochwy i bakterie nadal są ale nie poddaję się. Czy one nie zagrażają tej małej fasolce??
|
|
« Ostatnia zmiana: 02-05-2009, 14:02 wysłane przez Monia2209 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #51 : 02-05-2009, 14:01 » |
|
Najwięcej komplikacji zdarza się po nieumiejętnych próbach leczenia.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Galapagos
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426
|
|
« Odpowiedz #52 : 02-05-2009, 14:29 » |
|
Rozumiem o co chodzi, czyli lepiej wszystko zostawić naturze oraz własnemu organizmowi. Oby wszystko było dobrze. Ps. Czy te bakterie w pochwie mogą jakoś zagrażać? Proszę o cierpliwość odnośnie moich pytań
|
|
« Ostatnia zmiana: 02-05-2009, 17:25 wysłane przez hajdi »
|
Zapisane
|
|
|
|
Grazyna
|
|
« Odpowiedz #53 : 02-05-2009, 17:23 » |
|
Poczytaj http://www.hormony.pl/48.htm"W rzeczywistości prawidłowa flora bakteryjna zupełnie zdrowej kobiety może mieć liczne bakterie uważane powszechnie za chorobotwórcze - gronkowiec złocisty, Streptocoocus agalactiae, Enterococcus species, Gardnerella vaginalis, czy bakterie kałowe typu Escherichia coli! Bakterie te u wielu kobiet bytują w ich dolnych odcinkach dróg rodnych i nic się z tego powodu z tymi kobietami nie dzieje - nie mają żadnych dolegliwości czy objawów chorobowych! Są po prostu zdrowe!" Trzeba dbać o siebie i starać się urodzić w terminie - wtedy wszystko będzie jak należy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Galapagos
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426
|
|
« Odpowiedz #54 : 02-05-2009, 18:07 » |
|
Trzeba dbać o siebie i starać się urodzić w terminie - wtedy wszystko będzie jak należy. Tak zamierzam postępować. Mam tylko nadzieję że ten ból w dole brzucha oraz plamienia ustąpią i ze będzie wszystko w porządku. Skoro organizm ewakuuje ropę, to dobrze. Należy się tylko cieszyć. Staram się myśleć pozytywnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
LenaG
Stały bywalec
Offline
Płeć:
Wiek: 53
MO: 08-04-2008
Skąd: Łódź
Wiadomości: 184
|
|
« Odpowiedz #55 : 02-05-2009, 20:38 » |
|
Takie niewielkie plamienia są bardzo częste na początku ciąży. Należy to obserwować, ale bez paniki. Również takie lekkie pobolewanie, zwłaszcza w pierwszej ciąży są związane z silnymi zmianami w jeszcze niewielkiej macicy. Częściej się to zdarza, gdy występuje tzw tyło zgięcie macicy. Ostatnio robiłam wymaz z pochwy i bakterie nadal są ale nie poddaję się. Czy one nie zagrażają tej małej fasolce??
Bez obaw.Twój organizm ochroni tą małą "fasolkę". Bądź pewna W początkach ciąży dochodzi często do infekcji. Jest to związane ze zmianami pH środowiska. Nieraz jest to naprawdę przykre i uciążliwe. Paradoksalnie ja niegdyś dzięki ciąży przetrwałam naturalnie zapalenie pęcherza. Wcześniej zawsze trafiałam do lekarza i zaczynało się leczenie, ale gdy zaszłam w ciążę panicznie bałam się przede wszystkim leków. Nic mnie nie przekonywało. W zaparte szłam i nie wzięłam do ust żadnych leków. (również żadnych syntetycznych witamin). I co? I przeszło. Kolejnej infekcji doczekałam się dopiero po 5latach - również początek ciąży, znów się nie dałam oczarować lekarzowi i wyszłam z tego o siłach własnego organizmu. Od tego czasu minęło 13 lat i jest spokój, a kiedyś to niemal nie było roku, żeby kilka razy nie mieć problemu. Badań nie robię. Wiem, że jest dobrze. Pozdrawiam i z całego serca gratuluję! Będzie dobrze!
|
|
|
Zapisane
|
"Życie polega na wyborach między tym co dobre, a tym co łatwe" "ŻYCIE JEST BARDZO NIEBEZPIECZNYM ZAJĘCIEM. ŚMIERTELNOŚĆ SIĘGA STU PROCENT!"
|
|
|
Gosiek
Offline
Płeć:
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243
|
|
« Odpowiedz #56 : 02-05-2009, 21:05 » |
|
starać się urodzić w terminie Grażynko, a w jaki sposób?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Grazyna
|
|
« Odpowiedz #57 : 02-05-2009, 21:09 » |
|
Tobie na pewno się uda.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
LenaG
Stały bywalec
Offline
Płeć:
Wiek: 53
MO: 08-04-2008
Skąd: Łódź
Wiadomości: 184
|
|
« Odpowiedz #58 : 03-05-2009, 07:16 » |
|
starać się urodzić w terminie Grażynko, a w jaki sposób? To wcale nie jest takie dziwne. Najważniejsze jest nastawienie psychiczne. Dobrze jest od początku mieć w głowie datę i niemal zawsze się to sprawdza. Oczywiście ta data musi być w miarę zgodna z przewidywaniami lekarza.
|
|
|
Zapisane
|
"Życie polega na wyborach między tym co dobre, a tym co łatwe" "ŻYCIE JEST BARDZO NIEBEZPIECZNYM ZAJĘCIEM. ŚMIERTELNOŚĆ SIĘGA STU PROCENT!"
|
|
|
Galapagos
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426
|
|
« Odpowiedz #59 : 03-05-2009, 09:28 » |
|
Najważniejsze jest nastawienie psychiczne. Oj tak, to się sprawdza w każdej sytuacji!! Podobno jesteśmy tym o czym myślimy. Dzięki Len aG. Wrócę do tych plamień. Występują u mnie od piątku wieczorem (1 maja). Są najczęściej koloru kawy z mlekiem, bądź żółte. Kilka razy jakby brązowe także takie grudki. Plus lekkie pobolewanie. W nocy jest spokój - ani pobolewań ani plamień. Wspomnę że ginekolog polecił mi kwas foliowy FOLIK - czy brać go czy nie??
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|