Niemedyczne forum zdrowia
12-05-2024, 07:20 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 3 [4] 5   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Poprawa zdrowia - po jakim czasie?  (Przeczytany 73936 razy)
Grażyna
« Odpowiedz #60 : 03-04-2008, 12:22 »

Cytat od: "Fionka"
Na początku leczenia byłam tak strasznie załamana...

Oj, pamiętam. Bardzo się cieszę, że już chce Ci się żyć. Twój post pokazuje, jak ważny to był okres w Twoim życiu, te ostatnie pół roku. Teraz możesz być dla innych przykładem (a wciąż nie brakuje takich, co czytając o naszych problemach, odnoszą wrażenie, że coś z tą terapią nie tak).
Weszłam, Fionko, w Twój profil i sięgnęłam do starego postu z 26 listopada
Cytat od: "Fionka"
To jednak była cisza przed burzą ... tak mnie strasznie boli noga i ręka na zmianę a dodatkowo plecy.Mam biegunki.
Czuje się taka słaba... jeszcze trochę i wpadnę chyba w wieeelkiego doła Smutny Smutny Smutny już wpadłam... chyba rzucę szkołę bo dłużej tak nie wyrobię Smutny Smutny ... jak wyzdrowieję to wtedy wrócę do dalszej nauki Smutny Smutny ...
Proszę Was napiszcie mi coś bo jak tak dalej tak pójdzie to wpadnę w depresję Znudzony Znudzony
Pozwól, że zapytam, możesz nie odpowiadać - czy rzuciłaś szkołę? Jeśli tak, to widocznie tak miało być, ale może wytrwałaś... A teraz
Cytat od: "Fionka"
biggrin  biggrin  biggrin  a ja czuje się coraz lepiej...aż chce się żyć!!!!
Zapisane
Fionka
« Odpowiedz #61 : 03-04-2008, 15:24 »

Cytat od: "Grażyna"
Pozwól, że zapytam, możesz nie odpowiadać - czy rzuciłaś szkołę? Jeśli tak, to widocznie tak miało być, ale może wytrwałaś...

Niestety rzuciłam...i chyba tak miało być ale nie mam do siebie o to pretensji bo naprawdę czułam się prawie umierająca...miałam już dosyć całego świata...i było mi wszystko jedno, w tamtym momencie chciałam tylko lepiej sie poczuć.
Zapisane
Czarnula
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2008, syn i mąż 07-04-2008
Skąd: Śląsk,
Wiadomości: 141

« Odpowiedz #62 : 03-04-2008, 15:44 »

Ech, chciałabym już też przejść ten najcięższy etap,a  dopiero wszystko przede mną.
Zapisane

Moje skarby:
syn ur. 2002 r
córka ur. 2007 r
Adelina
« Odpowiedz #63 : 03-04-2008, 17:28 »

FRANKO I BOJA

Mam pytanie czy przed wyleczeniem (z refuksu) ,długo sie leczyłyscie na refluks tzn ile u was ten refluks trwal dni ,miesiecy ,lat?
Zapisane
Fionka
« Odpowiedz #64 : 03-04-2008, 17:38 »

ja refluksu nie miałam...   chyba.
To co miałam to częsta "pełność" w brzuchu i odbijanie...ale właściwie bardzo szybko mi to ustąpiło...  confused
Jak mnie "złapała"ta pełność w brzuchu to trwało to z tydzień albo dłużej...a teraz to już nie pamiętam kiedy mi się odbijało albo bym czuła pełność w brzuchu. Nie mówię , że jej nie było może trwała z jeden dzień ale szczerze mówiąc to nie pamiętam tego dnia...  

Dodano

A ile czasu przed trafieniem do Pana doktora Janusa i na forum..no ok 2,5 roku albo i więcej... :zalamany: zaczeło się od własnie tej pelnosci pod zebrami i odbijania...a z czasem dochodzily inne objawy w trakcie leczenia..
Zapisane
Gosiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243

« Odpowiedz #65 : 03-04-2008, 21:40 »

Hej, Adelina! Jeśli mogę coś dodać o refluksie. Przed piciem MO miałam go od około trzech lat. Leczyłam chemią! Minął po około dwóch miesiącach stosowania MO z olejem z oliwek i ścisłej diety przeciwgrzybiczej. Niestety, kiedy doszłam do oleju z pestek winogron, a dietę "rozluźniłam", refluks wrócił. A teraz już wiem, że nie mam go przy oliwie z oliwek. Przy innych olejach pojawia się , kiedy zjem coś słodkiego. No cóż, chyba mój żołądek "mówi" mi, czego nie powinnam jeść.
Pozdrawiam.
Zapisane
Adelina
« Odpowiedz #66 : 04-04-2008, 10:04 »

Dziekuje Gosiek
Zapisane
Fionka
« Odpowiedz #67 : 18-04-2008, 13:36 »

   Ja chciałam dodać, że czuję się coraz lepiej i lepiej i lepieeej!!!  biggrin
Kurcze jak ja się cieszę, że trafiłam do doktora Janusa i Wasze forum!!!
Wszystkim znajomym polecam forum i doktora...ale nie wiem czy ktoś skorzystał...ludzie nie wierzą w medycynę naturalna... wysłuchają ale dalej robią swoje - biegną do przychodni...
Zapisane
Editho
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-12-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 454

« Odpowiedz #68 : 18-04-2008, 13:39 »

Ja też żyję jak człowiek, dużo się naprawia.Natomiast mam to samo ,że jak piję teraz kukurydzianą miksturę, to mi żółć czasem troche przeszkadza, a w szczególności kiedy się zdenerwuję.Czyli często.
Zapisane

"Strach to grzech pierworodny i wszystko prawie zło na świecie wywodzi się z tego, że człowiek się czegoś boi,strach jest jak wąż, który oplata serce....."
Fionka
« Odpowiedz #69 : 18-04-2008, 13:56 »

Cytat od: "editho"
ak piję teraz kukurydzianą miksturę, to mi żółć czasem troche przeszkadza,

tzn co Ci się dzieje??
Ja od niedawna jestem na kukurydzianym oleju    i aż się zaczęłam bać...
Zapisane
Czarnula
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2008, syn i mąż 07-04-2008
Skąd: Śląsk,
Wiadomości: 141

« Odpowiedz #70 : 18-04-2008, 14:05 »

Jak opowiadam znajomym o miksturze i innych naturalnych sposobach leczenia to znajomi w pracy czasem uważają mnie za wariatkę.   Tylko jedna koleżanka sie tym zainteresowała i pozyczyła ode mnie książki. Ja wierzę w te metody , pomimo, że np. MO piję krótko. Pracuję w służbie zdrowia i widzę jak lekarze przepisują  niepotrzebnie tony leków, co nie bardzo mi się podoba.
Zapisane

Moje skarby:
syn ur. 2002 r
córka ur. 2007 r
Editho
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-12-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 454

« Odpowiedz #71 : 18-04-2008, 14:12 »

No taki ciężarek w żołądku po jedzeniu, nie refluks , ale tak jakby to co zjadłam mi trochę przeszkadzało.
Każdy ma inaczej.
Zapisane

"Strach to grzech pierworodny i wszystko prawie zło na świecie wywodzi się z tego, że człowiek się czegoś boi,strach jest jak wąż, który oplata serce....."
Boja
« Odpowiedz #72 : 18-04-2008, 15:06 »

No i masz babo placek, od kilku dni wielki, wzdęty, przeszkadzający oddychać brzuch, chyba za mało znowu piję, albo potrzebny Liv? Albo Sylivit 150?

Dodano

Gdzieżeś o radości, co mnie miałaś rozpierać!

Dodano

O znalazlam, a Grażynka polecala Hepeel
Zapisane
Fionka
« Odpowiedz #73 : 18-04-2008, 18:27 »

Cytat
Jak opowiadam znajomym o miksturze i innych naturalnych sposobach leczenia to znajomi w pracy czasem uważają mnie za wariatkę.

zgadzam się...ludzie mają takie podejście...sądzę,że większość ludzi...
Mnie na początku też trudno było uwierzyć ale chciałam sprobować a teraz wierze...nie wiem co najbardziej mi pomogło z tego całego leczenia...czy dieta,czy MO czy suplementacja ale całość dała znakomity efekt  biggrin
Zapisane
Agna
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 17-07-2007
Wiedza:
Skąd: Mazowsze
Wiadomości: 290

« Odpowiedz #74 : 18-04-2008, 19:11 »

Fionka moje gratulacje.
Mnie też trochę to dziwi, że tak szybko dochodzę do zdrowia. Tym bardziej, że piję Miksturkę dopiero 8 m-cy, a miałam poważne dolegliwości  z przewodem pokarmowym, skórne, guzy tu i tam (i pewnie jeszcze je mam)- ale przestałam się tym przejmować.
Mam tyle energii i wiary, że Wszystkim Wam tego życzę.  smile
Oby nie zapeszyć  msn-wink
Zapisane
Czarnula
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2008, syn i mąż 07-04-2008
Skąd: Śląsk,
Wiadomości: 141

« Odpowiedz #75 : 18-04-2008, 19:14 »

Ja też wierzę w miksturę. Myślę, że to połowa sukcesu.
Zapisane

Moje skarby:
syn ur. 2002 r
córka ur. 2007 r
Fionka
« Odpowiedz #76 : 18-04-2008, 19:46 »

AgnaJa Tobie również zyczę duuużo zdrówka  biggrin ...
Nio a jaa!!!
Ja dopiero (mina w maju 13)6 miesięcy a czuję się ach i och  biggrin  biggrin ...
Zapisane
Agna
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 17-07-2007
Wiedza:
Skąd: Mazowsze
Wiadomości: 290

« Odpowiedz #77 : 18-04-2008, 23:45 »

Czarnula a ja wiem, że Miksturka to cały sukces a nie połowa.
U mnie ustąpiły skoki ciśnienia,silne napadowe bóle głowy, duszności, uczucie gorąca na przemian z dreszczami,, podwyższona temperatura z bólami mięśni jak przy grypie, senność, zmęczenie, ulewania, biegunki z zaparciami(jelito drażliwe), częściowo dolegliwości skórne.....Dla mnie to duży sukces a nie połowa.  
 smile
Zapisane
Czarnula
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2008, syn i mąż 07-04-2008
Skąd: Śląsk,
Wiadomości: 141

« Odpowiedz #78 : 19-04-2008, 10:21 »

Agna, ja też mam jelito drażliwe, najczęściej meczą mnie zaparcia. Przed kuracją MO uregulowałam sobie wypróżnienia, a teraz znówm mam straszne zaparcie. Dziś brzuch mam troche obolały, pełny. Jak wypiję koktajl to mnie dodatkowo wzdyma. Jak mam sobie pomóc? Strasznie mnie to męczy.
Dla mnie połowa sukcesu to sama wiara, a efekty kuracji to druga połowa.
Zapisane

Moje skarby:
syn ur. 2002 r
córka ur. 2007 r
Kasiaczek
« Odpowiedz #79 : 19-04-2008, 11:25 »

ja mam podobne reakcje. rano po wypiciu MO czuję jakby jelita i żołądek "pęczniały"  i mam takie zaparcia że kilka dni się nie załatwiam mimo że co dzień piję koktajl z błonnikiem.
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!