Galapagos
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426
|
|
« Odpowiedz #280 : 23-01-2013, 21:31 » |
|
Właściwie to nie pachnie pleśnią, czyli jest ok. Może to rzeczywiście te bakterie octowe? Rozumiem Asiu, że jeśli byłaby pleśń to by śmierdziało?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Asia61
Offline
Płeć:
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360
|
|
« Odpowiedz #281 : 24-01-2013, 10:40 » |
|
Zapach pleśni jest dobrze rozpoznawalny, więc sądzę, że nie miałabyś z tym trudności.
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.
- Awicenna
|
|
|
Bunia
Offline
Płeć:
MO: 1.01.2009 r.
Wiedza:
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 331
|
|
« Odpowiedz #282 : 24-01-2013, 19:01 » |
|
Biały nalot to może być macierz octowa. U mnie czasami jest właśnie białawo-przezroczysta.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Helpme
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję
Skąd: Texa's
Wiadomości: 110
|
|
« Odpowiedz #283 : 03-03-2013, 09:28 » |
|
To prawda że tylko czerwono-zielone jabłka będą się nadawały do OJ? Jakie najstarsze odmiany będą najlepsze do OJ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kalina
Offline
Płeć:
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992
|
|
« Odpowiedz #284 : 03-03-2013, 09:54 » |
|
Kto taką teorię głosi, że tylko czerwono-zielone odmiany nadają się na OJ? Robiłam z różnych odmian, również z papierówek i brak rumieńca OJ nie przeszkadzał . Najlepszy ocet wyszedł mi z antonówek.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Helpme
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję
Skąd: Texa's
Wiadomości: 110
|
|
« Odpowiedz #285 : 03-03-2013, 10:10 » |
|
Obojętnie jakiej odmiany jabłko, aby było ze starszych odmian? Np.: antonówka, papierówka, szara reneta, lobo, berlepsch jest kruche i słodkie. Ile najmniej cukru mogę dać do OJ jeżeli jabłko jest słodkie, a ile jeżeli jabłko jest słodko-kwaśne?
|
|
« Ostatnia zmiana: 05-03-2013, 13:50 wysłane przez Agata »
|
Zapisane
|
|
|
|
Ola
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 1 września 2010
Skąd: Lublin
Wiadomości: 240
|
|
« Odpowiedz #286 : 05-03-2013, 19:24 » |
|
Najlepszy ocet wyszedł mi z antonówek. Potwierdzam.
|
|
|
Zapisane
|
Róbmy swoje
|
|
|
Tashideley
Offline
Płeć:
MO: 15.03.2013 z przerwami, DP 2.04.2013, KB 15.04.2013
Wiedza:
Wiadomości: 582
|
|
« Odpowiedz #287 : 20-06-2013, 12:26 » |
|
W książce 'Ocet jabłkowy dobry dla zdrowia' są takie informacje: 'Ocet powinien być zrobiony z soku całych, w pełni dojrzałych owoców, a nie jedynie z jabłkowych odpadów, jak skórki, ogonki i gniazda nasienne.' I jeszcze to: 'Dobre octy nie zawierają śródków konserwujących, lub innych dodatków jak na przykład cukier'.
Ciekawa jestem czy ktoś próbował robić ocet wykorzystując całe jabłka i czy była jakaś różnica.
I jeszcze jedno pytanie: Czy aktualna temperatura pokojowa (pod 30 stopni) wpływa na trwałość zrobionego octu? Czy można go nadal długo przechowywać czy lepiej szybciej zużyć albo znaleźć chłodniejsze miejsce?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kamil
|
|
« Odpowiedz #288 : 20-06-2013, 12:59 » |
|
K'lara robiła. http://klara27-klara.blogspot.com/2012/08/jak-powstaje-ocet-jabkowy.htmlI jej komentarz: Tak, jest różnica. Ocet z samych skórek zawiera dużo więcej minerałów i witamin ponieważ te, w jabłku, występują właśnie w skórce i tuż pod nią. "Ocet z obierek jabłek nie jest zwykłym octem, a nawet octem jabłkowym wykonywanym z całych jabłek. Jest on maceratem obierek jabłek, czyli skórek jabłek, w których nagromadzone są wszystkie wartościowsze substancje zawarte w jabłku. Są tam przeciwutleniacze oraz inne substancje czynne, chroniące miąższ przed negatywnym wpływem środowiska, a także garbniki, mikro- i makroelementy, witaminy i substancje witaminopodobne oraz rozmaite, nie do końca zidentyfikowane związki chemiczne sprzyjające szybkiej regeneracji komórek. Inaczej mówiąc: octu jabłkowego z obierek jabłek nie można zastąpić czymkolwiek innym, a nawet porównać z czymkolwiek innym. Dlatego nie można nie mieć go w domowej apteczce jako środek pierwszej pomocy." J.Słonecki. http://www.bioslone.pl/nieoceniony_i_niedoceniony_ocet_jablkowy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kalina
Offline
Płeć:
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992
|
|
« Odpowiedz #289 : 20-06-2013, 14:57 » |
|
Czy aktualna temperatura pokojowa (pod 30 stopni) wpływa na trwałość zrobionego octu? Czy można go nadal długo przechowywać czy lepiej szybciej zużyć albo znaleźć chłodniejsze miejsce? Ocet jabłkowy jest konserwantem i nie ma obaw, że ulegnie zepsuciu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Darko
|
|
« Odpowiedz #290 : 01-09-2013, 16:46 » |
|
Jakich drożdży użyć do octu z książki "Ocet jabłkowy dobry dla zdrowia". Uniwersalnych, aktywnych?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kozaczek
Offline
Płeć:
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159
|
|
« Odpowiedz #291 : 01-09-2013, 17:16 » |
|
Do zrobienia własnego octu jabłkowego nie potrzeba żadnych drożdży. - http://portal.bioslone.pl/ocet-jablkowy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Antonio
Offline
Płeć:
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990
|
|
« Odpowiedz #292 : 01-09-2013, 17:25 » |
|
Potrzeba, potrzeba: dzikich drożdży z powietrza .
|
|
|
Zapisane
|
I'm going through changes
|
|
|
Kozaczek
Offline
Płeć:
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159
|
|
« Odpowiedz #293 : 01-09-2013, 17:38 » |
|
Potrzeba, potrzeba: dzikich drożdży z powietrza Święta prawda. Nastawiłam ocet z dzikiej róży. Przepis KaZof. Nieśmiało powiem: Będzie gotowy, wypijemy razem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Antonio
Offline
Płeć:
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990
|
|
« Odpowiedz #294 : 01-09-2013, 18:59 » |
|
Skoro o dzikiej róży zaczęliśmy, to czy można jej owoce spożywać surowe, wprost z krzewu zerwane? Ocet z tych owoców musi być pyszny i aromatyczny .
|
|
|
Zapisane
|
I'm going through changes
|
|
|
Dusiu70
|
|
« Odpowiedz #295 : 01-09-2013, 21:07 » |
|
Jakich drożdży użyć do octu z książki... Octu z książki nie robiłem, ale czekam niecierpliwie na efekty.
|
|
|
Zapisane
|
(20)Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. (1Kor)
|
|
|
Kozaczek
Offline
Płeć:
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159
|
|
« Odpowiedz #296 : 02-09-2013, 21:18 » |
|
to czy można jej owoce spożywać surowe, wprost z krzewu zerwane Zawsze jak robię przetwory z dzikiej róży, to 3, 4 sztuki zjadam. Kiedyś na forum winiarzy czytałam, że można. Surowa mi smakuje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #297 : 03-09-2013, 02:20 » |
|
Owoce dzikiej róży muszą być dojrzałe, tylko z takich można wycisnąć miękki, smakowity miąższ. Reszty nie jemy.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Vegeta
|
|
« Odpowiedz #298 : 08-09-2013, 19:48 » |
|
W moim occie, po 14 dniach spędzonych w ciemnej szafce ciągle pływają obierki jabłek. Nie pachnie on z pewnością świeżymi jabłkami. Jest to już mój drugi nastawiony ocet i znów ten sam rezultat. Wydaje mi się, że robię wszystko zgodnie z przepisem. Może macie jakieś pomysły co może być tego przyczyną?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kamil
|
|
« Odpowiedz #299 : 08-09-2013, 19:57 » |
|
A jaka temperatura? Jest ciepło? Masz możliwość zrobienia zdjęcia?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|