Julia Ciesielska
|
|
« : 16-01-2009, 19:33 » |
|
Mam nietypowe pytanie... Zastanawia mnie czy jeśli po obfitym posiłku obiednim (bądź nawet niekoniecznie) jeśli chcemy sie połozyc spac po południu to czy to jest normalne... tzn nie wiem czy zostane dobrze zrozumiana,ale chodzi mi po prostu o to czy organizm dorosłego człowieka po przespaniu powiedzmy, 7 godzin(no,może 6) w nocy potrzebuje jeszcze spac w dzień,ok 1.5 h. Oczywiście nie zdarza sie to codziennie ,a jeśli już to raczej w porze zimowej, latem tego praktycznie nie zarejestrowałam, chyba że przy strasznych upałach. Bardzo chciałabym poznac opinię Mistrza na ten temat lub innej kompetentnej osoby, gdyż nie wiem czy to znużenie popołudniowe świadczy źle o moim zdrowiu i powinnam na to zwrócic uwagę czy jest to całkowicie normalne i nie powinnam z tej drzemki rezygnowac i jak najbardziej zarezerwowac sobie na nią czas, gdyż jest to korzystne dla organizmu (zwłaszcza że po obudzeniu mam mnóstwo energii do nauki). Swego czasu byłam we Włoszech, tam podczas sjesty miasto zamiera, nikt sie nie zastanawia nawet czy ma sie położyc czy nie- po prostu to robi Ale tu Polska nie Włochy, nie pamiętam z historii żeby w dawnych czasach było to u nas praktykowane... Może robię z igły widły, jeśli tak to proszę mi to uświadomic ale nurtuje mnie ta kwestia i dlatego postanowiłam sie wypowiedziec Pozdrawiam!
|
|
« Ostatnia zmiana: 28-02-2012, 13:35 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #1 : 16-01-2009, 20:05 » |
|
Nigdy nie należy lekceważyć sygnałów płynących z organizmu, i jeśli mamy ochotę zdrzemnąć się po południu - najlepiej to zrobić, bo najzdrowiej. I nie jest ważne, czy jest to efektem przemęczenia, niedospania, czy też przebiegającego w organizmie procesu zapalnego, że chce nam się spać. Tak czy siak - wyjdzie nam to na dobre. Ale są też przypadki, że czyjś organizm przestawi sobie porę snów i wówczas poobiednia drzemka wpływa na kłopoty z zaśnięciem. Wtedy należy z niej zrezygnować, bo najlepsza porą na sen jest rzecz jasna noc.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Jurek56
Offline
Płeć:
MO: 04-04-2007
Skąd: Siedlce
Wiadomości: 66
|
|
« Odpowiedz #2 : 16-01-2009, 20:24 » |
|
Wątroba odnawia się podczas leżenia (sen), dlatego organizm domaga się odpoczynku, aby mieć siły do oczyszczania.
|
|
|
Zapisane
|
Jurek
|
|
|
Grażyna
|
|
« Odpowiedz #3 : 16-01-2009, 20:27 » |
|
Mistrzu, zgadzam się całkowicie z podaną przez Pana tezą, że organizmu trzeba słuchać. W końcu to taka naturalna potrzeba - sen, odpoczynek i lepiej się jej poddać, niż walczyć. Tak jednak, by nie dezorganizować sobie życia i nie mylić dnia z nocą.
Niezależnie od tego przyszło mi do głowy, czy aby ten objaw nie świadczy o zakłóceniu procesu trawienia - czy nie ma to coś wspólnego z niedokładnym trawieniem i leukocytozą trawienną?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #4 : 16-01-2009, 20:49 » |
|
Niezależnie od tego przyszło mi do głowy, czy aby ten objaw nie świadczy o zakłóceniu procesu trawienia - czy nie ma to coś wspólnego z niedokładnym trawieniem i leukocytozą trawienną? A jakie to ma znaczenie? No, gdybyśmy się zdali na medycynę, to moglibyśmy dochodzić, o co temu głupiemu organizmowi chodzi - czegoś ma za mało; jakichś leków albo suplementów (gdybyśmy się zdali na medycynę naturalną bardziej od natury). Ale jeśli zdajemy się na mądrość naszego organizmu, to nie róbmy się mądrzejsi i cwańsi od niego, bo to jest po prostu schizofrenia.
|
|
« Ostatnia zmiana: 16-01-2009, 21:05 wysłane przez Mistrz »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Julia Ciesielska
|
|
« Odpowiedz #5 : 16-01-2009, 21:02 » |
|
Mistrzu, bardzo dziękuję za odpowiedź, jak również pozostałym forumowiczom.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Boja
|
|
« Odpowiedz #6 : 16-01-2009, 22:22 » |
|
Mnie często zdarza się uzdrawiająca drzemka ok 15-20 minutowa, po której czuję się bardzo odświeżona i mogę dalej do wieczora! A jak się obudzę, zawsze dziwię się niezmiennie, że to tak krótko ten odlot trwał.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rysiek
Offline
Płeć:
MO: 31-05-2008
Skąd: Stąd
Wiadomości: 1.810
|
|
« Odpowiedz #7 : 17-01-2009, 09:29 » |
|
Ja co tydzień, w każdą sobotę po obiedzie, śpię 2-3 godziny. Nie widzę w tym nic dziwnego. Chce mi się spać to śpię i odrabiam zaległości z tygodnia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotr
Online
Płeć:
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.360
|
|
« Odpowiedz #8 : 18-01-2009, 17:29 » |
|
Czy senność po posiłku, w którym łączymy białko z węglowodanami, np. mięso z ziemniakami też jest naturalna? Czy należy wtedy się zdrzemnąć czy może unikać takiego łączenia?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Grzegorz
|
|
« Odpowiedz #9 : 20-01-2009, 17:37 » |
|
U mnie tak było, bo po prostu jadłem za dużo na obiad i organizm buntował się przed taką porcją jedzenia do przetworzenia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Emisia
Offline
Płeć:
Wiek: 50
MO: 01-12-2006
Skąd: Italia
Wiadomości: 612
|
|
« Odpowiedz #10 : 20-01-2009, 22:15 » |
|
Ja tez czesto robilam sobie popoludniowa drzemke. Ale o dziwo po przebudzeniu bylam bardziej zamulona niz przed. Przez pare godzin nie moglam dojsc do siebie. Teraz szukam sobie zajecie jak czuje jakies zmeczenie lub relaks przed tv. Dziala znakomicie!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Julia Ciesielska
|
|
« Odpowiedz #11 : 21-01-2009, 07:00 » |
|
Jeśli się położę na te powiedzmy 1.5 h, to potem na początku trochę może jestem rozblita,ale po paru chwilach mam energii więcej, zdecydowanie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #12 : 21-01-2009, 11:01 » |
|
relaks przed tv. Dziala znakomicie!
A cóż to takiego?
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Rysiek
Offline
Płeć:
MO: 31-05-2008
Skąd: Stąd
Wiadomości: 1.810
|
|
« Odpowiedz #13 : 21-01-2009, 11:03 » |
|
Chyba fotel, kapcie, popcorn i film Ale czy to relaksuje?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Emisia
Offline
Płeć:
Wiek: 50
MO: 01-12-2006
Skąd: Italia
Wiadomości: 612
|
|
« Odpowiedz #14 : 21-01-2009, 16:30 » |
|
Rysiu. Fotel i kapcie owszem. Dobry film rowniez, ale bez popcornu!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zbigniew Osiewała (Zibi)
|
|
« Odpowiedz #15 : 21-01-2009, 18:04 » |
|
Może być muzyka aerobikowa, która wyzwala ekspresyjność...
|
|
« Ostatnia zmiana: 17-11-2011, 14:02 wysłane przez Zibi »
|
Zapisane
|
|
|
|
Rysiek
Offline
Płeć:
MO: 31-05-2008
Skąd: Stąd
Wiadomości: 1.810
|
|
« Odpowiedz #16 : 21-01-2009, 18:05 » |
|
Rysiu. Fotel i kapcie owszem. Dobry film rowniez, ale bez popcornu!
To tylko taki stereotyp relaksu przed TV, a że bez popcornu to my wiemy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|