Odpowiedź #1 wyczerpuje temat. Każdy sam podejmuje decyzje odnośnie swego zdrowia, w tym przypadku: wziąć antybiotyk czy nie. Od kiedy poznałem Biosłone, czyli jak słusznie zauważyłeś - minęło pięć lat i choć bywało naprawdę ciężko, udało mi się odzyskać zdrowie bez udziało leków farmakologicznych. I tyle tylko chciałem przekazać - da się.
Innymi słowy: najlepszym wykładnikiem zdrowia jest łatwość zapadania na wirusowe choroby infekcyjne i łatwości wychodzenia z nich.
To jest bardzo konkretna definicja Mistrza odnośnie zdrowia i skoro padło pytanie o moje to się nią posłużę. O ile na co dzień mam bardzo dobre samopoczucie, o tyle przez pięć lat prawdziwa grypa przytrafiła mi się tylko raz, na samym początku. Owszem, zdarzają się jakieś małe infekcje, ale trwają dzień, góra dwa i temperatura sięga najwyżej 38-38,5 stopni. W tym roku pierwszy raz od bardzo dawna miałem infekcję górnych dróg oddechowych, zeszło sporo ropy. Wszystko chyba przede mną.