Krysteeq
|
|
« : 22-07-2012, 15:03 » |
|
Jestem prawie na końcu pierwszego etapu DP więc chyba jest to właśnie z tym związane choć nie jestem pewny. Piję MO w dawca 3/4, zaczynałem od dawki 1/4, zakraplam też nos Alocitem. Od wczoraj kiedy zjadłem kiszonego ogórka, dostałem silnego przelewania w jelitach, nie miałem biegunki, po prostu dziś jestem tak słaby. Mogę spać w nocy po 8 godzin, ale po staniu rano za jakieś 3,4 godziny znów chce mi się spać.
Sposób odżywiania: Śniadanie jajecznica z 2-3 jaj, do tego trochę kapusty (nie kiszonej). Obiad-Mięso, gotowane warzywa (nie mogę jeść większości surowych warzyw), mała ilość kaszy jaglanej bądź gryczanej Kolacja-gotowane warzywa z kaszą lub omlet. Często jem też wafle ryżowe posmarowane masłem Do tego 1 KB z pestek dyni oraz siemienia
Obecnie nie stosuję żadnych leków. 2 tygodnie temu odrzuciłem wszelkie antydepresanty. Nie miałem też żadnych reakcji po MO oprócz silnego osłabienia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #1 : 22-07-2012, 15:06 » |
|
Nie miałem też żadnych reakcji po MO oprócz silnego osłabienia. No, ale to jest jeden z typowych objawów działania MO.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Krysteeq
|
|
« Odpowiedz #2 : 22-07-2012, 15:30 » |
|
Oo dziękuję bardzo za szybką odpowiedź. Myślę, żeby powrócić na parę dni do 1/2, a za jakiś czas znów zwiększyć dawkę do 3/4.
A co do moich jelit to nie miewam biegunkę bądź zaparć, ale strasznie denerwuje mnie to, że jak coś zjem to za jakiś czas przeważnie po każdym posiłku miewam gazy i czuje, że coś fermentuje. W każdym razie unikam takich rzeczy po których gazy są strasznie silne. Mam nadzieję, że kiedyś w końcu się to ustabilizuje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #3 : 22-07-2012, 16:00 » |
|
Na pewno się ustabilizuje. W taki wypadkach najlepiej jest przerwać stosowanie MO na kilka dni, a potem rozpocząć od 1/ 4 zalecanej dawki.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Krysteeq
|
|
« Odpowiedz #4 : 22-07-2012, 16:07 » |
|
Serdecznie dziękuję za porady. Pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #5 : 22-07-2012, 17:59 » |
|
Wafle ryżowe to syf.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Helusia
Offline
Płeć:
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749
|
|
« Odpowiedz #6 : 22-07-2012, 18:14 » |
|
Wafle ryżowe to syf. Również uważam, że jest to śmieciowe jedzenie.
|
|
|
Zapisane
|
Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
|
|
|
Fabularasa
Offline
Płeć:
MO: Luty 2010
Wiedza:
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 384
|
|
« Odpowiedz #7 : 22-07-2012, 18:29 » |
|
Wafle ryżowe to syf. Również uważam, że jest to śmieciowe jedzenie. Każda żywność przetworzona (czyt. kupione w opakowaniu) to śmieciowe jedzenie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Krysteeq
|
|
« Odpowiedz #8 : 22-07-2012, 19:05 » |
|
No dobra też się z wami zgadzam, ale powiedz mi co np. mam ze sobą brać w podróż jak będę jechał na wakacje, albo co brać do szkoły podczas kiedy skończą się wakacje ? Jakoś nie widzę brania do szkoły mięsa, surówek itd.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fabularasa
Offline
Płeć:
MO: Luty 2010
Wiedza:
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 384
|
|
« Odpowiedz #9 : 22-07-2012, 19:33 » |
|
No dobra też się z wami zgadzam, ale powiedz mi co np. mam ze sobą brać w podróż jak będę jechał na wakacje, albo co brać do szkoły podczas kiedy skończą się wakacje ? Jakoś nie widzę brania do szkoły mięsa, surówek itd.
No widzisz, a ja pakuję dwa schaby i trzy (cztery) jabłka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Krysteeq
|
|
« Odpowiedz #10 : 23-07-2012, 08:30 » |
|
Nie biorę dziś MO, ale stan dalej taki sam. Przypomina mi to stan w jakim byłem przed antydepresantami. Wgl. jak je odstawiłem(z dnia na dzień) to w pierwszym tygodniu była mega-euforia a później coraz gorzej aż do dziś.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Whena
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254
|
|
« Odpowiedz #11 : 23-07-2012, 11:47 » |
|
Pomyśl, że twój organizm jeszcze przez długi czas będzie się oczyszczał z tych antydepresantów, czyli będzie wydalał toksyny, które będą powodowały między innymi osłabienie organizmu i senność. To długotrwały proces, a odstawienie MO ma tylko za zadanie nie pogłębiać bardziej tych dokuczliwych objawów oczyszczania.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lavenda22
Offline
Płeć:
Wiek: 35
MO: 9.07.2011, z przerwami
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 375
|
|
« Odpowiedz #12 : 23-07-2012, 12:51 » |
|
Przypomina mi to stan w jakim byłem przed antydepresantami. Wgl. jak je odstawiłem(z dnia na dzień) to w pierwszym tygodniu była mega-euforia a później coraz gorzej aż do dziś.
Takie są objawy odstawiania antydepresantów, zwłaszcza, że zrobiłeś to z dnia na dzień. Zwykle na ulotce leku są opisane objawy towarzyszące odstawianiu tabletek. Krysteq naprawdę musisz uzbroić się w cierpliwość: raz będzie lepiej, raz gorzej, ale z czasem zobaczysz, że tych dobrych momentów będzie coraz więcej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Krysteeq
|
|
« Odpowiedz #13 : 23-07-2012, 16:07 » |
|
Zastanawiałem się też czy nie włączyć Slow Magu, i chyba tak zrobię.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Helusia
Offline
Płeć:
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749
|
|
« Odpowiedz #14 : 23-07-2012, 17:54 » |
|
Slow Mag na ten moment to akurat dobry pomysł.
|
|
|
Zapisane
|
Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
|
|
|
Krysteeq
|
|
« Odpowiedz #15 : 24-07-2012, 08:01 » |
|
Może nie powinienem się tym chwalić,a el od wczoraj znowu zacząłem z antydepresantem. Za szybko sobie to wszystko wziąłem. Przeczytałem Biosłone, napaliłem się na to wszystko, nie przeczytałem dokładnie ulotki i odstawiłem w zbyt krótkim czasie te tabletki. Mam zamiar brać je co 2 dni i potem zmniejszać dawkę.
Ehh a tak było dobrze, a teraz non stop ledwo chodzę i chce mi się spać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lavenda22
Offline
Płeć:
Wiek: 35
MO: 9.07.2011, z przerwami
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 375
|
|
« Odpowiedz #16 : 24-07-2012, 21:26 » |
|
Może nie powinienem się tym chwalić,a el od wczoraj znowu zacząłem z antydepresantem. Moim zdaniem niepotrzebnie. Skoro już odstawiłeś, gwałtownie, bo gwałtownie - trudno, to już trzeba było przy tym pozostać. Antydepresanty to świństwo. Im szybciej odpuścisz, tym lepiej. Wiem, bo sama to przerabiałam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Krysteeq
|
|
« Odpowiedz #17 : 26-07-2012, 14:10 » |
|
Może nie potrzebnie panikowałem, ale myślę, że ten stan powiększenia się depresji i senność spowodowany był silną toksemią. Już chyba pomału z tego wychodzę. W każdym razie za parę dni wyjeżdżam i nie chciałbym znowu mieć tego stanu więc MO na razie nie będę pił.
W każdym razie dziś kończę 1 etap DP i bardzo się z tego cieszę. Z moimi jelitami dużo lepiej, mogę już jeść surowe buraki i marchew.
Aaa co do antydepresantów to ich nie biorę już. Zresztą trochę to może głupie, ale nie pomyślałem nad tym. Nie dość że brałem antydepresant w dawce 1/3 to raczej efekt odstawienia pojawił by się po odstawieniu, czyż nie tak ? A nie po 2 tygodniach.
Myślałem też czy zamiast MO pić rano szklankę wody mineralnej z łyżką octu, myślicie, że to dobry pomysł ?
Aaa i wspomagam się też Slow-Magiem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Helusia
Offline
Płeć:
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749
|
|
« Odpowiedz #18 : 26-07-2012, 16:04 » |
|
Myślałem też czy zamiast MO pić rano szklankę wody mineralnej z łyżką octu, myślicie, że to dobry pomysł ? To dobry pomysł. A masz ocet własnej roboty, taki jest najlepszy.
|
|
|
Zapisane
|
Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
|
|
|
Savage7
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951
|
|
« Odpowiedz #19 : 26-07-2012, 18:35 » |
|
Zaraz, zaraz kolego. Skoro kończysz I etap DP to przecież dlatego jesteś zmęczony. Nie jest to raczej wina MO. Ja po wdrożeniu DP też odczuwałem zmęczenie i senność i nie mogła to być wina MO gdyż piłem ją już od 4 lat.
|
|
|
Zapisane
|
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
|
|
|
|