Calisia
Offline
Płeć:
Wiek: 32
MO: 07.04.2010
Wiadomości: 115
|
|
« : 27-11-2011, 17:25 » |
|
Pytanie odnośnie kawy lub innej substancji, która sprawi, że zachowam jako taką trzeźwość umysłu i nie zasnę za biurkiem - jaką polecacie? Piłem najtańszą fort za 2,50 zł, ale jest zbyt paskudna (oczywiście nie słodzę) i chce mi się po niej spać . Pozdrawiam.
|
|
« Ostatnia zmiana: 27-11-2011, 17:40 wysłane przez Solan »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Agata
Offline
Płeć:
MO: 09.08.2008
Wiedza:
Wiadomości: 540
|
|
« Odpowiedz #2 : 27-11-2011, 23:37 » |
|
Na mnie najlepiej działają regularnie pite koktajle. Mam po nich energii za dwóch (mimo ogromu pracy i małej ilości snu). Rzuciłam kawę i daję bez niej radę. Calisia, a próbowałeś pić powerdrinki? (woda z miodem i octem jabłkowym swojej roboty). Skoro chce Ci się spać po kawie, to znaczy, że organizm daje Ci znać, że kawa Ci nie służy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rif
|
|
« Odpowiedz #3 : 28-11-2011, 10:36 » |
|
Pytanie odnośnie kawy lub innej substancji, która sprawi, że zachowam jako taką trzeźwość umysłu i nie zasnę za biurkiem - jaką polecacie? Polecam krople do nosa oraz artykuł: http://www.bioslone.pl/grzybica-jamy-nosowejNa efekty trzeba trochę poczekać ale może warto.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Metaldaw
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 09.08.2011
Skąd: UK
Wiadomości: 356
Emigrant
|
|
« Odpowiedz #4 : 28-11-2011, 14:16 » |
|
substancji, która sprawi, że zachowam jako taką trzeźwość umysłu
Ta substancja to zdrowe wysypianie się
|
|
« Ostatnia zmiana: 20-12-2011, 14:22 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Calisia
Offline
Płeć:
Wiek: 32
MO: 07.04.2010
Wiadomości: 115
|
|
« Odpowiedz #5 : 02-12-2011, 23:49 » |
|
Ale nie o to chodzi. Jak gapię się na te wszystkie książki, a myśl goni, że zaraz na głowę zawalą się kolokwia i trochę dalej egzaminy, że muszę ogarnąć temat z całego semestru z paru dziedzin, to idę o zakład że mógłbym zasnąć nawet na stojąco. I nie mówcie mi żebym się zrelaksował, bo niewidzialny bicz studiów nad moją głową goni mnie jak poparzonego. NIE MA CZASU NA NIC. Daj bóg, dotrwać do tych głupich świat, to przy wigilijnym stole będę siedział z jedną książką a nie z tuzinem.
Chyba dociera do mnie, że tylko na prochach mogę jechać...
|
|
« Ostatnia zmiana: 20-12-2011, 14:23 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Metaldaw
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 09.08.2011
Skąd: UK
Wiadomości: 356
Emigrant
|
|
« Odpowiedz #6 : 03-12-2011, 10:04 » |
|
To jak sobie później w życiu poradzisz? Np.: dom, praca, rodzina, do spłaty kredyt mieszkaniowy, koszty utrzymania auta, właśnie urodziło Ci się dziecko i nie daje spać po nocach, jesteś praktycznie 24h na nogach, a kasa szybciej wypływa niż napływa...
W porównaniu do tego studia to sielanka - sam to jeszcze za kilka lat przyznasz. A ten stres na studiach to głupota.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Eovo
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 01.01.2010
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 56
|
|
« Odpowiedz #8 : 04-12-2011, 08:35 » |
|
Zdecydowanie yerba mate z ziołowych tabletek to różaniec górski naprawdę posiada bardzo silne działanie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
K'lara
|
|
« Odpowiedz #9 : 04-12-2011, 16:05 » |
|
Zdecydowanie yerba mate z ziołowych tabletek to różaniec górski naprawdę posiada bardzo silne działanie.
Wątpię, żeby studenci brali się za różaniec, nawet górski , natomiast róż eniec, no może...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Calisia
Offline
Płeć:
Wiek: 32
MO: 07.04.2010
Wiadomości: 115
|
|
« Odpowiedz #10 : 04-12-2011, 19:57 » |
|
A gdzie to można kupić? I za ile? Jak dawkować?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lady
Offline
Płeć:
MO: 12-12-2007
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 374
|
|
« Odpowiedz #11 : 05-12-2011, 00:05 » |
|
Różeniec to ziołowe tabletki można kupić w aptekach. Testowałam to na sobie ale nie widziałam większej różnicy. Podstawa to dobry sen, który jest potrzebny, bo w tym czasie organizm się regeneruje. Czasami jak mam za dużo toksyn to nic nie pomaga, bo muszę więcej pospać. Zasypiam nawet na siedząco. Co do kawy to pijam kawę Lavazza droga, ale ją polecam.
|
|
|
Zapisane
|
pozdrawiam Ania
|
|
|
Calisia
Offline
Płeć:
Wiek: 32
MO: 07.04.2010
Wiadomości: 115
|
|
« Odpowiedz #12 : 15-12-2011, 23:08 » |
|
Ale ja sypiam bardzo dużo i regularnie. Często ucinam sobie drzemki. Najśmieszniejsze jest to, że akurat wtedy kiedy muszę siąść do materiału. Nie mam problemów ze studiami, jednak ciągle jestem zawalony materiałami i często cały materiał robię na parę dni przed kolokwium. Wolałbym uczyć się cały czas po trochę i mieć więcej czasu dla siebie ...
Kupiłem dziś bombilę, jutro polecę po paczkę energy yerba mate. Tylko nie bardzo wiem jak się z tego korzysta..
|
|
« Ostatnia zmiana: 15-12-2011, 23:10 wysłane przez Calisia »
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciekawy_Świata
Offline
Płeć:
Wiek: 49
MO: IX-2010
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 38
|
|
« Odpowiedz #13 : 16-12-2011, 12:19 » |
|
Dobre też są tabletki/pastylki z guaraną (sproszkowane owoce). Można kupić takie bez żadnej dodatkowej chemii. Działają lepiej od kawy, nie zatruwają i nie ma po nich np. zejść jak po redbulopodobnych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #14 : 16-12-2011, 18:40 » |
|
Tak na tle zasad prozdrowotnych to jest parnoja całe to energy boost. Jak się ma zdrowie to się ma energię. Forsowanie organizmu, oszukiwanie go to zaciąganie kredytu i igranie ze zdrowiem. Jak się nie ma energii to lepiej nie przesadzać. Jak nie stać nas na studiowanie to lepiej odpuścić, odłożyć studia na czas kiedy ta energia będzie. Inaczej to jest szkodzenie sobie i społeczeństwu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Calisia
Offline
Płeć:
Wiek: 32
MO: 07.04.2010
Wiadomości: 115
|
|
« Odpowiedz #15 : 18-12-2011, 10:35 » |
|
No, mnie się wydaje, że niektórzy aby dotrzymywać tempa cały czas jadą na prochach Kupiłem energy yerba mate, jest świetne, jak wypije to wieczorem trzymam jasno umysł pół godziny po północy. Potem oczywiście śpię tak do 10:00, no ale jest niedziela. Może wam się to wydawać trochę głupie, ale mam tak, że najlepiej mi się pracuje i uczy w godzinach wieczornych, nocnych. Może powiedzenie, że noc jest naturalnym okresem aktywności studenta nie jest przesadzone. @Ciekawy_Świata Mógłbyś zapodać jakieś zaufane linki na temat tej guarany?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Spokoadam
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960
|
|
« Odpowiedz #16 : 18-12-2011, 10:40 » |
|
Kupiłem energy yerba mate, jest świetne, jak wypije to wieczorem trzymam jasno umysł pół godziny po północy. Potem oczywiście śpię tak do 10:00, no ale jest niedziela. Już za niedługo przestanie działać, zmuszając Cię do zwiększenia dawki - przerobiłem ten schemat i nie chcę do tego wracać.
|
|
|
Zapisane
|
Dopadło mnie zdrowie.
|
|
|
Ciekawy_Świata
Offline
Płeć:
Wiek: 49
MO: IX-2010
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 38
|
|
« Odpowiedz #17 : 18-12-2011, 11:43 » |
|
Tak na tle zasad prozdrowotnych to jest paranoja całe to energy boost.
Czasem w życiu będziesz miał jednak taką jednorazową potrzebę i wtedy warto wiedzieć jak najmniej sobie zaszkodzić np. długa podróż samochodem (np. do rodziny, na wakacje itp.) albo np. popracować nie 8 a 14 godzin (ja tak mam czasem) i wtedy właśnie taki środek się przydaje. Ja kiedyś TRUŁEM się pepsi - potrafiłem np. w ciągu 5 godzin wypić trzy dwulitrowe butelki. To jest miazga dla trzustki. Gdybym wtedy o tym wiedział to właśnie brałbym tabletki z guaraną. A tak pobolało mnie coś w środku i przeszło (po wypiciu tych trutek pepsi) - ale jakieś tam szkody poczyniło. Cukier - insulina cały cyrk hormonalny, kwas ortofosforowy wypłukał magnez i wapń - same szkody i inne ciekawostki. A taka guarana to takie mniejsze zło.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #18 : 18-12-2011, 12:53 » |
|
Czasem w życiu będziesz miał jednak taką jednorazową potrzebę i wtedy warto wiedzieć jak najmniej sobie zaszkodzić np. długa podróż samochodem (np. do rodziny, na wakacje itp.) albo np. popracować nie 8 a 14 godzin (ja tak mam czasem) i wtedy właśnie taki środek się przydaje.
Wyjątkowa sytuacja to wyjątkowa. Tam gdzie jest czas na przygotowanie się tam nie ma mowy o czymś takim. Jeżeli coś natomiast przerasta twoje możliwości to stara zasada mówi "mierzyć siły na zamiary". I to jest jedyny rozsądny miernik. Inna zasada mówi "postaw się a zastaw się" i na tym się źle wychodzi. Może wam się to wydawać trochę głupie, ale mam tak, że najlepiej mi się pracuje i uczy w godzinach wieczornych, nocnych. Może powiedzenie, że noc jest naturalnym okresem aktywności studenta nie jest przesadzone. Wydawać się może. Prawda jest taka że te godziny nocne powinny być przeznaczone na spanie. Nawet jeśli występuje tutaj coś w rodzaju "drugiego oddechu". Ja też tak zaczynałem. Nie mówię że zdrowy człowiek nie może, ale jednak lepiej jest sie dobrze wyspać.
|
|
« Ostatnia zmiana: 18-12-2011, 12:56 wysłane przez Laokoon »
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #19 : 18-12-2011, 17:38 » |
|
Największego powera dostaję, kiedy przejadę sie chwilę za samochodem prowadzonym przez niewiastę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|