Joker
|
|
« Odpowiedz #20 : 16-10-2010, 21:12 » |
|
Jak widać nawet mieścisz się jeszcze w normach. No właśnie jeszcze się mieszczę... . Zobacz jak niewiele czasu upłynęło a uznałeś że istnieją jakieś normy Normy są ostro ponaciągane a mimo tego patrząc nieco inaczej (nie na całość, ale na poszczególne składowe) można wyciągnąć nieco inne wnioski. Mimo tych niedorzecznych norm przy odpowiedniej interpretacji, mieścisz się w zakładanych granicach. Ja od niepamiętnych czasów nie badałem cholesterolu, bo po co. Jakby były niewłaściwie to (np.) miałbym brać leki, które zmniejszają produkcję cholesterolu poprzez uszkodzenie wątroby - bez sensu. Najlepiej zapoznać się z tematem cholesterolu, a nie wypisywać głupoty. Strach przed nieznanym zastąpić wiedzą i zdrowym rozsądkiem.
|
|
« Ostatnia zmiana: 17-10-2010, 14:48 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #21 : 16-10-2010, 21:27 » |
|
Strach przed nieznanym zastąpić wiedzą i zdrowym rozsądkiem.
I o to to chodzi, Joker!
|
|
« Ostatnia zmiana: 01-01-2013, 16:15 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Andrus
|
|
« Odpowiedz #22 : 17-10-2010, 05:44 » |
|
Najlepiej zapoznać się z tematem cholesterolu, a nie wypisywać głupoty. Joker a gdzie się dopatrzyłeś tych głupot - czyżby w tym, że ktoś pyta i szuka wiedzy?. Jeżeli uznałeś, że wypisuję głupoty, to po co pytałeś o wyniki badań? Po lekturze artykułów poleconych przez Mistrza moja wiedza w temacie cholesterolu jest większa - i o to chodziło.
|
|
« Ostatnia zmiana: 17-10-2010, 14:49 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
|
|
|
Joker
|
|
« Odpowiedz #23 : 17-10-2010, 08:36 » |
|
Po blisko 3 latach z Biosłone, zawierzanie jakimś badaniom bez wcześniejszego zaznajomienia z tematem, wydaje się być co najmniej nieracjonalne. Aby o czymś dyskutować należałoby najpierw (na ile możliwe) zaznajomić się z w danej kwestii na portalu i na forum, a było o tym i to nie raz. Najpierw szukaj/czytaj, później zadawaj pytania. Tak podchodząc znajdziesz wiele odpowiedzi i rozjaśni Ci się w danym temacie, a ewentualne pytania będą sensowne.
|
|
« Ostatnia zmiana: 17-10-2010, 14:50 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
|
|
|
Andrus
|
|
« Odpowiedz #24 : 17-10-2010, 09:51 » |
|
Po blisko 3 latach z biosłone zawierzanie jakimś badaniom, bez wcześniejszego zaznajomienia z tematem wydaje się być co najmniej nieracjonalne. Zgoda, nieracjonalne lepiej brzmi niż "głupie" , tylko że ja nie zawierzam żadnym badaniom, tylko je zaprezentowałem. Zwróć jednak uwagę na jedną rzecz (początek postu) podałem, że od początku MO cholesterol całk. zwyżkuje i nie oczekiwałem recepty na to jak go zbić (na marginesie - od 1998r. nie przyjąłem nawet vit.c, nie mówiąc o pozostałej chemii ), tylko ewentualnego potwierdzenia innych na forum, że np. u nich ta zwyżka trwała 3 lata 5 lat X lat i teraz powrócił do ok. 200-tu, które jest sugerowane w książkach, co mogłoby być potwierdzeniem usunięcia toksyn (związania utlenionego LDL ) - cholesterol zrobił swoje i wrócił do normy, - no dobra nie do normy tylko do właściwego stanu. Inną rzeczą natomiast jest to, że nie każdy uznaje badania za zasadne - jak na przykład Ty i ja z tym nie polemizuję .
|
|
« Ostatnia zmiana: 17-10-2010, 14:51 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
|
|
|
Joker
|
|
« Odpowiedz #25 : 17-10-2010, 17:48 » |
|
Gdybym napisał nieracjonalnie, to prawdopodobnie zostałoby to niezauważone - a przejaskrawienie czyli "głupie", nie dałoby się już tak łatwo obejść.
Jeśli ktoś już nie jest początkującym, to wymaganie od takiej osoby odrobiny wiedzy czy odrobiny zdrowego rozsądku, nie powinno dziwić.
Ja nie wiem jaki mam poziom cholesterolu, ale wiem, że mam świetne samopoczucie. Wiem, że organizm mimo 5 lat z Biosłone, działa we właściwym kierunku (cofają się zmiany zwyrodnieniowe, które mam na żebrach, a nawet nie wiedziałem, że mam. Jednak ból o charakterze regeneracyjnym, wskazał miejsce gdzie znalazłem niekiepskie zgrubienie, a jak coś takiego się cofa, to musi poboleć. Po masażu ból jest o niebo mniejszy niż wcześniej, właściwie lajtowy).
Przede wszystkim zaufaj swojemu organizmowi (on wie co robi). Słuchaj go a będzie o wiele lepiej, nawet więcej - będzie dobrze.
Jak długo w w jakim czasie będzie miał miejsce dany fragment procesu powrotu do zdrowia, tego do końca nie można określić. Każdy organizm jest w innym stanie - jest inny i to on decyduje o wszystkim (co kiedy i jak). Podstawa to nie przeszkadzać.
|
|
« Ostatnia zmiana: 19-10-2010, 07:32 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #26 : 18-10-2010, 23:21 » |
|
bo to co wciskają ci konowały to jest po to abyś się leczył, a nie zmierzał w kierunku zdrowia. U zdrowego człowieka prawidłowa wartość cholesterolu wynosi 300-350 mg%. 300-350mg% czy mg/dl? Czuję się bardzo dobrze, w niczym mi to nie przeszkadza. Do konowałów nie uczęszczam już od 1998r. Natomiast miałem na myśli zdanie Mistrza, że ponad 200 jest niewskazane i zastanowiło mnie to, czy podwyższony poziom w związku z MO nie trwa za długo, albo popełniam jakiś błąd. Ja oczywiście nie polecam tych głupawych badań, sam się zresztą także nie badam. Niemniej jednak takie badania mają swoją wartość, bowiem potwierdzają nasze wnioski, że organizm doskonale wie, co robi. Naszym zadaniem jest tylko nie przeszastać temu, co wypracowała natura przez miliony lat ewolucji. Istnieje oczywiście coś takiego, jak norma fizjologiczna cholesterolu, ale jest ona zależna od ogólnej kondycji organizmu, więc do takiej normy zmierzamy, ale nie metodami idiotyczno-medycznymi, lecz metodami prozdrowotnymi - stawiając na zdrowie, a nie na "leczenie" natury. Te badania najlepiej potwierdzają, że istniejące, wciąż zawężane "normy", mają tylko jeden cel - wyłudzić od pacjentów jak najwięcej pieniędzy, przy okazji maksymalnie im szkodząc, bo to się opłaci, ale żeby nie umarli, bo to się nie opłaci. Taka jest rzeczywistość.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Mrówka
Offline
Płeć:
Wiek: 64
MO: 01.03.2010
Skąd: Mazowsze Płn-zach.
Wiadomości: 227
|
|
« Odpowiedz #27 : 19-10-2010, 16:05 » |
|
Też robiłem badania wstępne do nowej pracy i ogólny cholesterol wyszedł 155. Najniższy wynik jaki kiedykolwiek miałem. Czyżby to oznaczało, że u mnie nie ma potrzeby wiązania wolnych rodników tlenowych bo jest ich tak niewiele? DP, MO i KB od > 7 miesięcy. Czuję się wprost świetnie.
|
|
« Ostatnia zmiana: 19-10-2010, 16:09 wysłane przez Mrówka »
|
Zapisane
|
Pomyśl nim zadziałasz, ale wpierw sobie to wymarz. Think before acting, dream before thinking.
|
|
|
Grawo
Offline
Płeć:
MO: 01-03-2009 do 16-12-2013.
Wiedza:
Wiadomości: 526
|
|
« Odpowiedz #28 : 19-10-2010, 18:04 » |
|
Ciekawe, jaki wysoki cholesterol mam, muszę zrobić badania, ale jeszcze nie teraz, zawsze miałam bardzo wysoki, jeszcze w szufladzie leżą tabletki na zbicie. Nie wzięłam ich na szczęście, a potem trafiłam na Biosłone i już wszystko stało się jasne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Joker
|
|
« Odpowiedz #29 : 20-10-2010, 07:14 » |
|
Ciekawe, jaki wysoki cholesterol mam
Ciekawość to pierwszy stopień do piekła muszę zrobić badania
Od kiedy musisz? Czyżbyś była umierająca, że nie nie ma innego wyjścia?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Grawo
Offline
Płeć:
MO: 01-03-2009 do 16-12-2013.
Wiedza:
Wiadomości: 526
|
|
« Odpowiedz #30 : 20-10-2010, 07:35 » |
|
No nie muszę, żle się wyraziłam, bardziej z ciekawości, ale ciekawość to tak jak powiedziałeś, z tym że ja zawsze byłam ciekawa wszystkiego, no i może dlatego jestem tutaj. A tak w ogóle, to muszę Ci podziękować, że wspierałeś mnie w ciężkich chwilach związanych z oczyszczaniem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Joker
|
|
« Odpowiedz #31 : 20-10-2010, 08:02 » |
|
Chwilami też lekko nie miałem , zwracam tylko mizerną namiastkę tego co otrzymałem .
|
|
« Ostatnia zmiana: 20-10-2010, 08:31 wysłane przez Joker »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mrówka
Offline
Płeć:
Wiek: 64
MO: 01.03.2010
Skąd: Mazowsze Płn-zach.
Wiadomości: 227
|
|
« Odpowiedz #32 : 20-10-2010, 09:04 » |
|
Przypadkiem (nie ma przypadków !) wpadłem na taki ciekawy artykuł: http://tuberose.com/Cholesterol.htmlKilka przetłumaczonych cytatów, popartych w artykule mądrą argumentacją: "Niski poziom cholesterolu to symptom depresjii i raka" "Jeśli masz za mało cholesterolu to nie wytworzysz wystarczającej ilości hormonów płciowych" "Faktem jest , że spadający poziom cholesterolu jest oznaką poważnej choroby " I mała tabelka pokazuje, że dla mojego wieku (50-59) normalny poziom cholesterolu to 120-340.
|
|
« Ostatnia zmiana: 20-10-2010, 09:24 wysłane przez Mrówka »
|
Zapisane
|
Pomyśl nim zadziałasz, ale wpierw sobie to wymarz. Think before acting, dream before thinking.
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #33 : 20-10-2010, 12:54 » |
|
Wniosek jest tutaj zaskakująco prosty, jak wszystko w naturze. Otóż podwyższony poziom cholesterolu jest objawem reakcji obronnej organizmu, jak na przykład gorączka. A co robi medycyna? - zwalcza objawy, nie bacząc na przyczynę. Tak samo, jak szkodliwe jest zbijanie gorączki, by uzyskać pozory wyzdrowienia, tak samo szkodliwe jest zbijanie cholesterolu jakąkolwiek metodą, a już zbijanie cholesterolu statynami uszkadzającymi wątrobę jest wręcz barbarzyństwem.
|
|
« Ostatnia zmiana: 20-10-2010, 13:13 wysłane przez Rysiek »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Andrus
|
|
« Odpowiedz #34 : 21-10-2010, 06:50 » |
|
Otóż podwyższony poziom cholesterolu jest objawem reakcji obronnej organizmu, jak na przykład gorączka. Właśnie o coś takiego mi chodziło, potwierdzenia lub zaprzeczenia wniosków ( czy hipotez ) a przy okazji wymiana doświadczeń "cholesterolowych" z innymi. Też robiłem badania wstępne do nowej pracy i ogólny cholesterol wyszedł 155. Najniższy wynik jaki kiedykolwiek miałem. Czyżby to oznaczało, że u mnie nie ma potrzeby wiązania wolnych rodników tlenowych bo jest ich tak niewiele? DP, MO i KB od > 7 miesięcy. Czuję się wprost świetnie. . Niewykluczone, że tak a może jeszcze nie nadszedł czas . I tutaj możemy mieć potwierdzenie tego, że od czasu do czasu warto go badać (analizować). Weźmy na ten przykład Mistrza - MO od 2000r., gdyby badał Pan od wtedy z częstotliwością np 1 raz w roku mielibyśmy dzisiaj coś w rodzaju "krzywej cholesterolowej Słoneckiego"- prekursora zdrowego stylu życia. Kto wie może po latach (wielu, wielu) o tej krzywej nauczali by też konowałów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mrówka
Offline
Płeć:
Wiek: 64
MO: 01.03.2010
Skąd: Mazowsze Płn-zach.
Wiadomości: 227
|
|
« Odpowiedz #35 : 21-10-2010, 11:28 » |
|
Taką mam nadzieję Andrusie, że jeszcze dużo różności przede mną. Najważniejsze, że na właściwej drodze.
|
|
|
Zapisane
|
Pomyśl nim zadziałasz, ale wpierw sobie to wymarz. Think before acting, dream before thinking.
|
|
|
Andrus
|
|
« Odpowiedz #36 : 01-01-2013, 11:58 » |
|
Postanowiłem zrobić ponowne badania (właściwie byłem zmuszony-okresowe) a ponadto kilka miesięcy wcześniej trafiłem niespodziewanie do szpitala (utrata przytomności w nocy, podczas spaceru do łazienki, ciśnienie 70/30). W szpitalu miałem wynik cholesterol całk.= 8,2 mmol/l co daje 317mg/dl (trochę dużo ), - nie muszę opisywać reakcji lekarzy. Obecnie mam całk. 234,9 mg/dl; HDL=48,8; LDL=175,82; trójglicerydy=47,9 Reakcja lekarza podobna jak w szpitalu .." miażdżyca pewna, jak nie zbije pan do 140 itd..." o tym, że stosunek trójglicerydów do HDL jest właściwy nie chciał nawet rozmawiać. Uważam, że w dalszym ciągu mam duży poziom wolnych rodników stąd cholesterol w miarę wysoki, ale niższy aniżeli w szpitalu . Co innego jednak mnie zastanawia, na podstawie wyników lekarz stwierdził, ze mam za gęstą krew, ..."zatem dodatkowo mogą dojść sprawy zatorowe".... . Proponuje polocard 75 mg albo acard,-może jednak warto "rozrzedzić" krew do czasu uporania się organizmu z wolnymi rodnikami?. Które parametry morfologii stanowią o tym, że krew jest za gęsta?, nie mogę do tego dojść ponieważ wg laboratorium analitycznego (tabelka, grafika obok wyników) wszystkie pozostałe wyniki są w normie. Jeżeli jest to współczynnik INR to nie miałem takiego badania .
|
|
« Ostatnia zmiana: 01-01-2013, 11:59 wysłane przez Andrus »
|
Zapisane
|
|
|
|
Irek
Offline
Płeć:
Wiek: 18
MO: 10.01.2012
Skąd: Bawaria, kiedyś Strzelce Opolskie
Wiadomości: 576
|
|
« Odpowiedz #37 : 01-01-2013, 14:22 » |
|
Jedz cebule Andrus.
|
|
|
Zapisane
|
Uwaga! Bywam szczery, aż do bólu i głupi jak but. Oj, raz zapomniało mi się, ze pan Szemeszteyn ma zawsze racje! Stad taki samokrytyczny podpis mam, zasłużyłem.
|
|
|
Et
|
|
« Odpowiedz #38 : 01-01-2013, 14:43 » |
|
Już ponad 4 lata stosujesz miksturę. Czy zaobserwowałeś jakąś znaczącą poprawę stanu zdrowia (w innych nie-miażdżycowych obszarach)?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Andrus
|
|
« Odpowiedz #39 : 01-01-2013, 16:14 » |
|
Szukając w sieci informacji na temat gęstości krwi właśnie doczytałem też o cebuli . Odnośnie poprawy stanu zdrowia - czy ja wiem?, chodzi o to, że ja nie narzekam na jego stan. Miałem parę incydentów zdrowotnych (czy raczej uzdrawiających) które opisałem na forum ("róża"-nogi, dłonie, inne) ale ogólnie rzecz biorąc fizycznie jestem zdrowy. Mogę stwierdzić, że cały czas biorę udział w procesie oczyszczania a kiedy się zakończy, tego niestety nie wiem?. Ten wysoki cholesterol świadczy o dużym poziomie wolnych rodników i jest niejako antyoksydantem, czy poradzi sobie z tym śmietnikiem do czasu uszczelnienia jelit i pełnego uruchomienia układu immonologicznego, - mam nadzieję że tak. Wracając do cebuli, najpierw chcę uzyskać potwierdzenie, że faktycznie krew jest gęsta.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|