Próbowałem obejrzeć ten filmik, niestety bez powodzenia, wyskakuje jakiś dziwny błąd.
Jeśli chodzi o leczenie kanałowe to wole mieć takiego zęba niż protezę czy wsparty na dwóch sąsiednich (wcześniej usuwając ich fragmenty - czyli uszkadzając). Mam takiego zęba od kilku lat i nie miałem z nim (jak dotychczas) żadnych problemów.
Czy to jest aż tak szkodliwe?
Czy sama dezynfekcja kanału jest nie wystarczająca?
Ze rtęć jest szkodliwa nawet więcej - toksyczna, to nie trzeba nikogo uświadamiać, jednak jak krążą różne opinie o uwalnianiu się rtęci z plomby. Jednak skoro zwolennicy plomb amalgamatowych nie zakładają ich dzieciom do 6 lat oraz kobietom w ciąży to jakby potwierdzili, że są świadomi ich szkodliwości. Nie po to się odtruwamy aby zatruwać się czymś aż tak toksycznym. Więc muszę zrobić porządek z moimi amalgamatami. Mam ich aż 3 a kiedyś wydawało mi się że tylko 3.