Anemia i niedoczynność tarczycy mogą być spowodowane przez Candide. Diagnozowanie laboratoryjne Candidy jest trudne bo zazwyczaj w badaniach wychodzi, że jej nie ma.
Anemia z niedoboru żelaza - Candida.
Anemia z niedoboru B12 - Candida.
Niedoczynność tarczycy z powodu wyczerpania magazynowanego przez nią jodu - Candida.
Niedoczynność tarczycy o podłożu autoimmunologicznym - Candida.
Uwaga, w tych przypadkach jej przerostu nie da się wykryć badaniami. Brzmi logicznie.
Nie daj się zwieść kolejnym suplementowcom i badaczom trzymaj się obranej drogi.
Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę z konsekwencji zniechęcania osób chorych do wykonania podstawowych badań? Skąd w ogóle u optymalnych taki lęk do wykonania diagnostyki? Przepraszam, to jest strach nie lęk - przed homocysteiną, cukrem na czczo, cholesterolem, CEA, CA19-9 czy koronografią. Jak już ktoś zrobi badania, to zawsze można powiedzieć, że tym nie należy się przejmować, że to normalne i wynika z biochemii, bądź na DO nie mają prawa wystąpić choroby. Klasyk.
Acha, czyli coś w rodzaju hydry. Jedna głowa to badania medycyny akademickiej, bo przecież w mało którym gabinecie alternatywnym mamy laboratorium analityczne, druga głowa to medycyna naturalna mająca za zadanie wyleczyć badania.
A kto stawia diagnozę?
Można nawet u siebie w domu wykonać analizę, jeśli ma się do tego możliwości lub gdziekolwiek indziej. Zazwyczaj to ci akademiccy mają najlepszy i najczulszy sprzęt. Nigdzie nie pisałem, żeby korzystać przy tym z medycyny akademickiej.
Zawsze można likwidować Candidę czy toksemię przy szkorbucie - ja tam wierzę w dobór naturalny.
Zależy czego diagnozę i czy opartą na czymś innym niż samopoczucie czy wyobrażenia. Diagnozę raka, polipów, anemii z niedoboru, szkorbutu, niedoczynności, boreliozy, nerwicy, chorób autoimmunologicznych, krzywicy, wczesnej osteoporozy? Czego?