Niemedyczne forum zdrowia
13-05-2024, 02:27 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 8   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Voldin - żałosne efekty leczenia drożdżycy  (Przeczytany 127805 razy)
Voldin
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.06.2008 - 30.05.2011
Wiadomości: 309

« Odpowiedz #80 : 22-04-2010, 21:57 »

Cytat
Długotrwałe biegunki powodują utratę witamin i mikroelementów. Candida może się rozrastać, dopóki nie ustabilizujesz swojego stanu.

Dlatego chcę to jak najszybciej zatrzymać. Bo na mój gust podczas takich biegunek to nic się nie czyści, bo po roku wcześniejszych byłbym czysty jak łza msn-wink. Nie mówiąc już o osobach cierpiących na IBS przez kilkanaście lat.

Z tym siemieniem też spróbuję.
« Ostatnia zmiana: 12-05-2010, 21:48 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #81 : 22-04-2010, 22:03 »

Co to znaczy, nic się nie czyści? Organizm potrzebuje ciągle się odbudowywać, a my musimy mu dostarczyć tych substancji, które on do tego potrzebuje. Tak więc potrzebne jest odpowiednia ilość i odpowiednie białko, pierwiastki, witaminy itd. Jeżeli czegoś brakuje w twojej diecie to możesz mieć problemy. Zakładając, że jesteś zdrowy; jeżeli nie jesteś zdrowy a masz przewlekłe problemy jasne jest, że musisz dbać o to podwójnie, a nawet więcej, trzeba organizm doprowadzić do takiego stanu, aby przerwać patologiczne funkcje, wtedy on zacznie się odbudowywać. Jak to zrobisz, właściwie nieważne, ale jasne, że najlepsza i najskuteczniejsza jest taka metoda, która go przy okazji nie rujnuje i działa przyczynowo. Tak właśnie działa MO, ale w zależności od stanu organizmu trzeba użyć też innych środków. Ja miałem ten sam problem co ty, trwało to kilka lat, czasami było lepiej, szczególnie kiedy dużo pracowałem fizycznie, czasami tylko na dzień czy dwa. Dopiero kiedy zacząłem pić MO i postępować racjonalnie z żywieniem stan się mocno poprawił i teraz odwrotnie, tylko czasami mam problemy. Chociaż myślę, że to w dużej mierze wina niewłaściwego odżywiania, choć może też momentami oczyszczania. Nie ma to już znaczenia większego, ponieważ robię wszystko co mogę zmierzając w kierunku zdrowia.
« Ostatnia zmiana: 12-05-2010, 21:50 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Voldin
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.06.2008 - 30.05.2011
Wiadomości: 309

« Odpowiedz #82 : 22-04-2010, 22:28 »

Chodziło mi po prostu, że biegunka w moim przypadku nie jest bezpośrednio związana aktualnie z wydalaniem toksyn (jak rotawirus), a wynika z tego, że coś się skopało. Pomimo, że idee Biosłone stosuję już jakiś czas i byłem już ustabilizowany msn-wink Teraz bardziej chodzi mi o te inne środki, które pozwolą powstrzymać biegunkę, bo jak piszesz, tracąc szybko witaminy i minerały nie mogę liczyć na poprawę zdrowia.
Zapisane
Amelia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 588

« Odpowiedz #83 : 11-05-2010, 19:05 »

Dzięki za wszystkie rady, w sam raz dla mnie - na czas kryzysu!
Zapisane
Voldin
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.06.2008 - 30.05.2011
Wiadomości: 309

« Odpowiedz #84 : 11-05-2010, 20:03 »

Mam nadzieję, że Tobie chociaż pomogą. Ja dalej zdycham, do kibelka sprinty budzą mnie już nawet w nocy, sił nie mam już na nic zupełnie. Teraz jeszcze od wiecznej sraczki dorobiłem się chyba jakiegoś ropnia w okolicach odbytu.
Zapisane
Amelia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 588

« Odpowiedz #85 : 12-05-2010, 16:43 »

Voldin, a czy stosujesz dietę? Czy zauważyłeś jakieś pozytywne efekty oczyszczania?
Zapisane
Voldin
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.06.2008 - 30.05.2011
Wiadomości: 309

« Odpowiedz #86 : 12-05-2010, 16:56 »

Stosuję dietę prawie od początku jej pojawienia na Forum Profilaktycznym, czyli gdzieś od stycznia 2009. Jednak teraz lepiej żebym się z ocenami, podsumowaniami itp. wstrzymał, bo aktualne fatalne samopoczucie na pewno na nie mocno by wpłynęło. Takie rzeczy to lepiej na chłodno msn-wink.
« Ostatnia zmiana: 12-05-2010, 21:51 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Amelia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 588

« Odpowiedz #87 : 12-05-2010, 17:01 »

Niby tak, ale po tak długim stosowaniu mikstury na pewno zauważyłeś jakąś poprawę.
Zapisane
villah
« Odpowiedz #88 : 14-05-2010, 17:17 »

Dwa lata bez żadnej poprawy?
Zapisane
Danka
« Odpowiedz #89 : 24-06-2010, 10:06 »

Voldin, czy Ty aby nie cierpisz na WZW - wrzodziejące zapalenie jelit? U mnie też zaczęło się od rotawirusa.
« Ostatnia zmiana: 27-06-2010, 17:53 wysłane przez Solan » Zapisane
Voldin
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.06.2008 - 30.05.2011
Wiadomości: 309

« Odpowiedz #90 : 25-06-2010, 09:52 »

Cytat
Voldin czy Ty aby nie cierpisz na WZW- wrzodziejące zapalenie jelit. U mnie też zaczęło się od rotawirusa.
Jak moje problemy się zaczęły i jeszcze utrzymywałem kontakty z medycyną, to lekarz rodzinny skierował mnie do szpitala z podejrzeniem Wrzodziejące Zapalenie Jelita. Ale tam zrobili mi kolonoskopię, pobrali wycinki i to wykluczyli.
Zapisane
Danka
« Odpowiedz #91 : 25-06-2010, 13:36 »

Nadal męczą Cię takie ostre biegunki? Ta choroba często atakuje rzutami. Piszę, bo Twoja historia bardzo przypomina mi moją.
« Ostatnia zmiana: 27-06-2010, 17:52 wysłane przez Solan » Zapisane
Voldin
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.06.2008 - 30.05.2011
Wiadomości: 309

« Odpowiedz #92 : 27-06-2010, 10:16 »

Cały czas mnie męczą biegunki. Aktualnie ich ostrość jest minimalnie mniejsza.

Krwi w stolcu raczej nie mam. Czasem, przy nasileniu biegunek zdarza się, że jest intensywnie czerwona krew na papierze, ale myślę, że to bardziej sprawy hemoroidalne. Może miałbym krew utajoną, ale nie robiłem badań.

Z tego co by mogło wskazywać u mnie na WZJ, to poza biegunkami:
- wysyp aft, które miałem na początku choroby i parę miesięcy temu, gdy znowu mi się tak mocno pogorszyło
- utrata kilkunastu kilogramów wagi w krótkim czasie, gdy zaczęły się problemy, oraz kilku w czasie ostatniego pogorszenia (bo do wagi przed chorobą już nie wróciłem)
- czuję, że coś szwankuje z lewej strony w dolnej części brzucha, czyli niby tam, gdzie to WZJ najczęściej występuje
- hemoglobinę od kiedy zaczęły się problemy mam nie za wysoką

Czyli jakby nie patrzeć, wg Wikipedii diagnoza postawiona msn-wink.
Jak miałem tą kolonoskopię, to wyszło jakieś zapalenie jelit, ale WZJ wykluczyli. Lekarz rodzinny na chybił trafił próbował mnie nawet tą sulfasalazyną faszerować, ale to też nic nie dawało, a może i nawet nasilało mi te biegunki. Jeżeli by przyjąć, ze mam to WZJ to ten okres remisji, kiedy czułem się w miarę znośnie, osiągnąłem bez żadnych leków.

Mam nadzieję, że diagnoza była trafna i nie mam WZJ, chociaż z tymi doktorkami to nigdy nic nie wiadomo msn-wink.

A jak u Ciebie po przeszło 3 latach na MO z tym WZJ?
« Ostatnia zmiana: 27-06-2010, 20:41 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Danka
« Odpowiedz #93 : 27-06-2010, 17:22 »

Najbardziej pomaga mi dieta bezglutenowa, bez owoców, bez cukru, kiszonych ogórków, majonezu, ketchupu, kawy, herbaty, itp. No i bez produktów, na które mam stwierdzoną nietolerancję pokarmową. Muszę się jednak przyznać, że jak zaczęłam pić MO, to nie wiedziałam jeszcze nic o diecie bezglutenowej i jestem na niej od niedawna i na razie tylko dieta łagodzi objawy, bez niej ani rusz. Nie pijam KB, bo po nich nie opuszczam już wcale toalety. Ja mam też stwierdzoną grzybicę narządową i zaburzenia układu odpornościowego, z czym wiążę moją chorobę. Jeśli chodzi o diagnostykę, to nigdy nie miałam krwi w kale, a nasilenie objawów nigdy nie przekroczyło Twojego, ale mnie sulfasalazyna po jakimś czasie przyniosła ulgę, choć co prawda tylko na 2 tygodnie. Teraz więcej daje mi dieta. Moim zdaniem, choć nie jestem lekarzem, colitis chronica non specifica też może oznaczać WZJ.

Nie pozdrawiaj nas nieustannie smile.//Lilijka

Po prostu każdy jest tak spragniony wiedzy Biosłone, że szkoda czasu na lekturę Regulaminu forum... Na początku zdania pisz mnie zamiast "mi" http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=5280.0 //Grażyna
« Ostatnia zmiana: 28-06-2010, 17:29 wysłane przez Grażyna » Zapisane
pollo
« Odpowiedz #94 : 27-06-2010, 17:50 »

A na jakie produkty masz stwierdzoną nietolerancje pokarmową? To badanie robiłaś z krwi?
« Ostatnia zmiana: 27-06-2010, 20:39 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Danka
« Odpowiedz #95 : 27-06-2010, 19:13 »

Tak, z krwi. Sporo tego około 40 produktów na 90 testowanych w tym wszystkie zboża, trochę warzyw, owoców, przypraw. Nie mam jednak uczulenia na żadne produkty białkowe. Odstawienie tego wszystkiego przyniosło mi dużą ulgę.
« Ostatnia zmiana: 27-06-2010, 20:39 wysłane przez Lilijka » Zapisane
pollo
« Odpowiedz #96 : 27-06-2010, 19:52 »

Tak się właśnie zastanawiam, czy alergenami nie są po prostu produkty niezgodne z grupą krwi. Też nie toleruję pewnych pokarmów i zauważyłam, że są to właśnie pokarmy niezgodne z moją grupą krwi, więc pewnie robienie u mnie badania krwi w kierunku nietolerancji raczej nie ma sensu.
« Ostatnia zmiana: 27-06-2010, 20:40 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Danka
« Odpowiedz #97 : 27-06-2010, 20:25 »

Ja się chyba nie wpasowałam z moimi nietolerancjami w grupę krwi. Mam grupę A więc raczej mięso powinno nie powinno mi służyć. Na żadne nie mam stwierdzonej nietolerencji ale przyznam, że za mięsem jakoś szczególnie nie przepadam, za to za warzywami owszem.

A my przepadamy za poprawną pisownią  msn-wink.//Lilijka
« Ostatnia zmiana: 27-06-2010, 20:37 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Voldin
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.06.2008 - 30.05.2011
Wiadomości: 309

« Odpowiedz #98 : 28-06-2010, 14:04 »

Może i ta dieta z grupą krwi to nie jest głupi pomysł. Czuję, że może mi to pomóc, a i pamiętam, że u Zibiego się ona pojawiał we wspólnym mianowniku.

Chwilę poczytałem i z tego wynika, że wieprzowina w moim przypadku (0 Rh+) to nie jest najlepszy pomysł. A stanowi to główne mięso w mojej aktualnej diecie.

Przeglądnąłem pobieżnie kilka stron na ten temat i widzę, że te informacje są różne. Czy możecie polecić jakąś stronę, albo książkę, gdzie informacje są w miarę sprawdzone?
Zapisane
pollo
« Odpowiedz #99 : 28-06-2010, 14:59 »

Voldin, jeżeli mogę Ci coś poradzić to zastosuj dietę zgodną z Twoją grupą krwi. Bardzo prawdopodobne, że jeżeli jesz coś czego Twój organizm nie toleruje, to powoduje to u Ciebie biegunki.
Też mam grupę krwi 0 i również nie toleruje wieprzowiny (mam po niej silne bóle jelit), natomiast kalafior i kapusta (pokarmy niewskazane w grupie krwi 0) już mi tak nie szkodzą, tak więc nie wiem od czego to zależy.
Jeżeli dieta ta nie poskutkuje, wykonaj test na alergie pokarmowe.

« Ostatnia zmiana: 28-06-2010, 15:18 wysłane przez Pollo » Zapisane
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 8   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!