cyber
|
|
« : 09-09-2010, 21:57 » |
|
Jak sądzicie, czy zezwolić dziecku w 2 klasie na fluoryzacje zębów? Gdzieś czytałem, chyba u Mistrza, że fluoru mamy wystarczająco w jedzeniu i wodzie. Mam przed sobą karteczkę ze szkoły o zgodę na fluoryzację zębów; hmm, dlaczego pytają o zgodę, czyżby bali się o szkodliwość tego preparatu, tak jak o szczepionki? Poradzicie mi coś w tej sprawie? Poczytaj ostrzeżenia http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=5170.msg49916#msg49916 jakkolwiek ja miałam 8 zabiegów w wieku 7-8 lat i do dziś mam własne zęby, tylko trochę pościerane. //Grażyna
|
|
« Ostatnia zmiana: 15-01-2016, 16:32 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mariam_38
Offline
Płeć:
MO: 06-06-2009
Skąd: Kaszuby
Wiadomości: 224
|
|
« Odpowiedz #1 : 13-09-2010, 09:35 » |
|
Ja nie podpisałam zgody na fluoryzację mojego pierwszaka. To po to daję mu do mycia pastę bez fluoru, żeby go teraz tym fluorem bombardowali? Też mam mocno starte zęby i dlatego ja stara baba muszę nosić aparat, żeby sobie do reszty nie zjeść. Nie wierzę też w działanie fluoru na wzmocnienie zębów. Moja córka po licznych zabiegach fluoryzacyjnych miała w ubiegłym roku 8 ubytków. Zęby przestały się psuć po MO - chyba.
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-01-2017, 16:14 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać. Cyceron
|
|
|
Zuza
Offline
Płeć:
MO: 01-07-2008
Wiedza:
Skąd: Podkarpacie
Wiadomości: 683
|
|
« Odpowiedz #2 : 13-09-2010, 10:41 » |
|
Moja córka też już raz uniknęła fluoryzacji.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Joker
|
|
« Odpowiedz #3 : 13-09-2010, 19:21 » |
|
Tak w skrócie - fluor działa negatywnie (niszczy) na strukturę zębów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marlenka
Offline
Płeć:
Wiek: 57
MO: 12-08-2007
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 335
|
|
« Odpowiedz #4 : 15-09-2010, 20:18 » |
|
U mnie w klasie wszyscy rodzice nie wyrazili zgody na fluoryzację. W zeszłym roku sporo się na ten temat nagadałam, no i w końcu są efekty. Szkoda, że moich własnych dzieci nie potrafiłam kiedyś przed tym uchronić
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Machos
Offline
Płeć:
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302
|
|
« Odpowiedz #5 : 15-09-2010, 20:30 » |
|
Brawo Marlenko
|
|
|
Zapisane
|
Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
|
|
|
Dusiu70
|
|
« Odpowiedz #6 : 06-02-2013, 20:05 » |
|
Przed feriami w szkole mojej córy (IV klasa) odbyła się wywiadówka. Jednym z punktów planu na nowe półrocze była informacja, kiedy będzie fluoryzacja zębów. Wychowawczyni powiedziała rodzicom, że te dzieci, które będą ząbki fluorować, dostaną dodatkowe punkty za "dbanie o zdrowie" . Oczywiście moje dziecko dodatkowych punktów nie dostanie.
|
|
« Ostatnia zmiana: 06-02-2013, 20:17 wysłane przez K'lara »
|
Zapisane
|
(20)Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. (1Kor)
|
|
|
Whena
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254
|
|
« Odpowiedz #7 : 06-02-2013, 21:49 » |
|
Dusiu nie zabrałeś głosu na temat szkodliwości fluoru?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dusiu70
|
|
« Odpowiedz #8 : 07-02-2013, 07:02 » |
|
Nie ma z kim gadać. Same lemingi. Na początku roku szkolnego była podobna sytuacja z fluorowaniem. Powiedziałem głośno, że nie wyrażam zgody, ponieważ fluor w takiej postaci i ilości jest bardzo szkodliwy dla naszych pociech i na prośbę wychowawczyni napisałem stosowne oświadczenie. Żaden z rodziców nie podjął tematu. Po fluorowaniu zapytałem się córy, ile dzieci nie fluorowało ząbków. Była jedyną.
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-01-2017, 16:16 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
(20)Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. (1Kor)
|
|
|
Whena
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254
|
|
« Odpowiedz #9 : 07-02-2013, 15:21 » |
|
Smutne jest to, co piszesz. Ciekawe jaki mają w tym interes, żeby robić tę fluoryzację, że zachęcają jeszcze jakimiś punktami za "dbanie o zdrowie". W ogóle zastanawiam się, jak to się teraz odbywa, bo kiedyś była w szkole tzw. higienistka. Czy teraz jest tak samo?
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-01-2017, 16:17 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
|
|
|
Asia61
Offline
Płeć:
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360
|
|
« Odpowiedz #10 : 07-02-2013, 17:32 » |
|
Coś Ty! Jaka higienistka? Pielęgniarka na dochodne z zaprzyjaźnionej poradni, i to tylko w czasie szczepień lub bilansów.
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-01-2017, 16:17 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.
- Awicenna
|
|
|
Dusiu70
|
|
« Odpowiedz #11 : 07-02-2013, 18:51 » |
|
W szkole, do której chodzi córka, pielęgniarka ma wyznaczone dni i godziny pracy. Na pewno nie jest cały czas. Ale jeśli chodzi o dzieci, to one przecież postępują/odżywiają się tak jak rodzice. A wiadomo jak z tym dzisiaj jest. Kiedy chodziłem do podstawówki, w szkolnym sklepiku można było kupić przede wszystkim długopisy, ołówki, linijki i zeszyty. Pamiętam, że hitem były zdjęcia Bruce'a Lee (czasy filmu "Wejście Smoka"). Co dzisiaj oferują te sklepiki? Chipsy, chipsy i (zapomniałbym)... chipsy. Do tego od zeszłego roku stoi automat z zimnymi i ciepłymi napojami, a na nim naklejka przy przycisku "gorąca czekolada" z informacją, jakim to zbawiennym dla zdrowia produktem jest właśnie owa czekolada. Co na to rodzice? Nic, nie protestują, czyli są szczęśliwi. Dadzą swoim pociechom piątaka i niech sobie kupi na drugie śniadanko "coś dobrego". Przed szkołą były płatki na mleku (z witaminami i żelazem), na obiad jakaś pizza lub inny gluten, na kolację chlebek z nutellą. Na efekty długo nie trzeba czekać. Problemy zdrowotne nie przyjdą za jakiś czas, one już są. Dzieci bez nadwagi można w klasie policzyć na palcach jednej ręki. Nie raz się zastanawiam, czy ci rodzice nie rozumieją, jak bardzo krzywdzą swoje pociechy. Wystarczy zaobserwować, jak wiele dzisiaj dzieci, zarówno chłopców jak i dziewczynek, ma zniekształcone nogi. Stawy kolanowe uginają się do środka pod ciężarem ciała. Na szczęście moja niunia ma nóżki jak (nie przymierzając) kasztanka Piłsudskiego. Genetycy by powiedzieli, że to uwarunkowania genetyczne.
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-01-2017, 16:20 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
(20)Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. (1Kor)
|
|
|
Teuta
|
|
« Odpowiedz #12 : 05-09-2014, 08:02 » |
|
Wiedziałam, że i w tej kwestii mogę liczyć na Biosłone. Właśnie dostaliśmy karteczkę czy wyrażam zgodę, czy nie na fluoryzację zębów. Oczywiście się nie zgodziłam. Ciekawe czy syn będzie miał jakieś towarzystwo, czy będzie jedyny. A co do sklepików, to się zgadzam, koszmar jakiś. Ja nie wiem, kto na to w ogóle pozwala? Do tego profilaktyka "piję mleko" oraz druga - ta już mądrzejsza - warzywa i owoce.
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-01-2017, 16:22 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
|
|
|
Magdamagdalena
Offline
Płeć:
Wiek: 47
MO: 05.11.2014 + KB, od 01.2015 bez glutenu
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 73
|
|
« Odpowiedz #13 : 16-10-2014, 20:23 » |
|
Ja również nie wyraziłam zgody na fluoryzację zębów dziecka (I klasa). Przecież fluor wypiera jod z organizmu. Pewnie dlatego tyle dzieci ma problemy z tarczycą. Oczywiście na żadne "nibymleko" również nie wyraziłam zgody (mleko mamy ze wsi i pijemy tylko kwaśne).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jeszcze
Offline
Płeć:
MO: 2010-11
Wiedza:
Wiadomości: 62
|
|
« Odpowiedz #14 : 17-10-2014, 12:31 » |
|
Syntetyczny fluor nie wywiera żadnych pozytywnych skutków zdrowotnych, jest po prostu toksyczny. A naturalnego wystarcza w tym, co jemy. A w szkołach mają wyprane mózgi i bez refleksji stosują "wytyczne" farmacji. Na szczęście w szkole, do której uczęszcza moje dziecko nie ma żadnej fluoryzacji, szczepień, ani tym podobnych głupot.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mania
Offline
Płeć:
Wiek: 46
MO: od 2011 r.
Wiadomości: 80
|
|
« Odpowiedz #15 : 17-10-2014, 12:53 » |
|
Ja też nie wyraziłam zgody na fluoryzację zębów u mojej Marysi. Na szczęście nie była sama w klasie, jeszcze jedna dziewczynka z nią nie fluorowała zębów. Uważam ten zabieg za zbędny, a wręcz szkodliwy. Fluor mamy w wodzie i w jedzeniu, więc wystarczy.
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-01-2017, 16:23 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
|
|
|
Beza
Offline
Płeć:
Wiek: 43
MO: przerwa
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 559
|
|
« Odpowiedz #16 : 18-10-2014, 15:04 » |
|
My też takiej zgody nie daliśmy. Takich jak Jaś jest jeszcze dwoje.
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-01-2017, 16:24 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
"Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą - daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami." C.K.Norwid
|
|
|
Mmagmma
Offline
Płeć:
MO: 01-08-2008
Skąd: małopolska
Wiadomości: 191
|
|
« Odpowiedz #17 : 29-11-2014, 00:38 » |
|
W przedszkolu to przerobiłam. Nie dałam zgody. Przez niedopatrzenie, hurtem Młoda sie załapała. Zaraz po dwa ubytki. Dziś ma otwarte dwa ząbki, bo po zaplombowaniu zrobiły się czopy z ropą. No nie da się czasem upilnować.
|
|
« Ostatnia zmiana: 29-11-2014, 11:51 wysłane przez Agata »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|